Ale jaja. Wzorem na Tusk namawiający publicznie do łamania prawa i bojkotowania opłaty. A po zdobyciu władzy usilnie ją popierający.

Genialne spostrzeżenie, że nowa opłata obejmie najstarszych i najuboższych. Wprawdzie bezpodstawna (nie ma żadnych aktów prawnych potwierdzających tę tezę), ale za to szkalująca PiS.

A najgorszy skandal, to możliwość abolicji dla zalegających z opłatami i przywrócenie praworządności. A przecież można by było, jak chciał PO, wysyłać komorników.




I co gorsza wprowadzenie 30 % sędziów nie związanych z PiS. Skandalem jest możliwość posiadania w TK własnej reprezentacji politycznej.
A teraz, jeśli w TK zasiądą nowi, to przewagą głosów PO, nie dopuszczą do żadnej krytyki PiS.

Jak widać, opłaca się wiązać z Rosją, skoro MICEX urósł mniej więcej analogicznie (+8,77%). Zresztą od początku rządów Orbana BUX wzrósł o ponad 12%. Zanotował wprawdzie wyraźny spadek w 2011 r., czyli wtedy, kiedy Orban "przejął państwo", uchwalając nową Konstytucję, ale już po jego powtórnym zwycięstwie w 2014 r. wystrzelił w górę. Jak widać, orbanizacja wprawdzie trochę kosztuje na początku, ale generalnie jest kierunkiem słusznym Rozumiem, że wasze wnioski z obserwacji rzeczywistości są takie same?

Ma za to bogaty dorobek jako „smoleński” pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego. Służył wiernie, w nagrodę został sędzią Trybunału Konstytucyjnego.

Jest również posłem PiS, który osobiście głosował za własnym wyborem do TK.

To nie jest "moja" partia... ok?
A pośpieszne działania PiS rozumiem tak, że brak przychylności TK wobec i tak istniejącej przewagi w TK zwolenników PO (a raczej przeciwników PiS), może doprowadzić do tego, że PiS nie będzie w stanie w parlamencie przeprowadzić żadnych reform jakie obiecało, bo każdą ustawę można spróbować zanegować. Stąd działania PiS by w TK było więcej sędziów przychylnych, albo chociaż obiektywnych.
Obecny skład Trybunału Konstytucyjnego:

Na 11 sędziów 8 jest rekomendowanych przez PO i PSL, 1 przez SLD, 1 przez LPR i Samoobronę i tylko 1 (którego kadencja wygasa za 5 dni) przez PiS

Nawet jeśli w TK znalazłoby się teraz 5 sędziów rekomendowanych przez PiS to nadal by to wyglądało tak:
PO 8 - PiS 5 - SLD -1 LPR i Samoobrona 1

Czego PO się boi?

A czego sie boi TK dziś orzekający?

Dlaczego uwazasz, ze pisowscy sedziowie sa "neutralni"? I dlaczego obrazasz sedziow z innej rekomendacji (niewypowiedziana wprost ale jasna) aluzja, ze neutralni nie sa.


Nie "twoja" partia? Ale chyba takich znian pragnales...

Załamanie w 2011 to wynik kryzysu zadłużeniowego w tzw. krajach peryferyjnych Unii (PIIGS).
Nasza Zielona Wyspa ucierpiała w podobnym stopniu


Orban faktycznie przejął Węgry w ruinie, dlatego rynek nie miał już z czego tracić. U nas po rządami PO było nieźle (chociaż w zestawieniu z USA czy Niemcami wypadaliśmy blado), ale najwyraźniej rynek oczekuje wyraźnego pogorszenia sytuacji pod rządami PISu. Niestety grypę zamieniliśmy na tyfus Przyjdzie nam to odchorować, obyśmy tylko nie zeszli

Nie wierzę w neutralność polityczną sędziów TK. Żadnych.

Co do "mojej partii". Faktycznie takich zmian w pewnej części chciałem.

A, to gratuluje. Udalo (ci) sie.

Jezeli nie wierzysz w neutralnosc sedziow, to raczej i nie wierzysz, ze PiS w tej materii polepszy. Bo niby dlaczego mialby? W zwiazku z tym podziwiam samozaparcie i odwage zycia w bananowej republice, gdzie prawo jest dla silniejszych?bogatszych? znajomych prezesa?
Na sprawiedliwosc nie liczysz a przy stronniczych sedziach nawet na niewinnosc nie mozna liczyc. Podziwiam odwage i beztroske.

prezes wygral wybory , prezes rozdaje karty . zgadza sie Alicjo i Kael ?

Prezes wygral? Masz wypaczone pojecie demokracji.
.

W bananowej republice, powiadasz.

Nie wiem, może nie rozumiem tego pojęcia dokładnie, ale republika bananowa to jest chyba taki twór, w którym cała ekipa rządząca bierze w łapę od zagranicznych koncernów, zainteresowanych dwoma rzeczami: żeby repulika sprzedawała im banany po niskiej cenie i żeby konsumowała ich produkty po cenie możliwie wysokiej. Tych interesów koncerny pilnują jak oka w głowie; w związku z czym, jeśli tylko ekipa rządząca spróbuje choćy zdywersyfikować strukturę eksportu, nie mówiąc już o dajmy na to przejęciu kontroli nad środkami produkcji, to się wymienia ekipę, a jeśli to nie pomoże, sięga się po inne metody, byle tylko samodzielność republiki utrącić w zarodku.

Jakby się nie patrzeć, aktualne drgawki polityczne w III RP wyglądają właśnie na próbę urwania się ze smyczy bananowego protektora, którego ekspozyturą była PO. Potrafimy wskazać tego protektora? Przypadkiem nie będzie to kraj, w którym Kael mieszka i z którego nas opluskwia?

Dzisiaj polityka to cały system naczyń połączonych. Najgorsze co można zrobić to potłuc łączące rurki.
A do tego zmierza pan prezes.

Czy komuś podoba się, czy nie, to ta rurka z zachodnim sąsiadem na największą średnicę i jest dla nas najbardziej znacząca. Nie płakać, a cieszyć się z tego trzeba. I starać się aby ta średnica powiększała się.
Wschodnia rurka? Bardzo cieniutka, ta oficjalna.
Ta nielegalna, to jest rura. Rura o sporej średnicy.
Nielegalnie wyjeżdża z Polski mięso, warzywa, większość produktów spożywczych. Przyjeżdżają faje, wóda.
Mrówki sobie jakoś radzą.
Nie chcę być fałszywym prorokiem, ale PiS już trzyma młoteczek, żeby potłuc zachodnią i wschodnią rurkę.

Nadrzędne hasło?
Żadna niebieska szmata nie będzie dyndała za plecami naszej Pani Premier.
Polacy! Patriotyzm! Damy radę!
Vide Orban

Cos mi umknęło, były ostatnio jakieś wybory na dyktatorka ?