Autor |
Wiadomość |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Leszek, Jan napisał(a): To był list prywatny w odpowiedzi na prywatny list abpa Wielgusa. Moim zdaniem nie należało ujawniać jego treści dlatego, że nie ujawniono treści listu Wielgusa.
Ten list został odczytany w większości parafii w Polsce, można więc przypuszczać, że ujawnienie jego treści nie odbyło się bez zalecenia Episkopatu Polski. Nie podejrzewam, aby Episkopat posunął się do takiej "niezręczności" wobec Papieża.
|
Pt lut 23, 2007 20:11 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Wiem, że było takie zalecenie, ale odebrałem ten fakt jako manipulację mającą na celu pomniejszenie winy abpa Wielgusa.
|
Pt lut 23, 2007 20:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
W IPN znaleziono nowe materiały potwierdzające wspólpracę księdza (wowczas) Stanisława Wielgusa ze służbą bezopieczeństwa.
Tymczasem ten arcy-łgarz bezczelnie, chyba inspirowany wywrotowcami skupionymi wokół radia Maryja uzyskał zgodę sądu na autolustrację.
Okazuje się, że Stolica Apostolska jest przeciwna i kieruje wręcz żądanie aby z tejże autolustracji zrezygnował. Czyżby to miał być kolejny przejaw niesubordynacji wobec papieża?
Z wszystkich wypowiedz kłamczucha-biskupa najbardziej przypadła mi do gustu następująca: "Do boju ruszyli tzw. historycy i rozmaite pędzące za sensacją media. Czynią to bez troski o metodę historyczną, która każe wejść w opisywaną epokę, jej uwarunkowania i w mentalność ludzi wtedy żyjących". (GW, 2.X.2006) I dodawał: "Liczni politycy mają usta pełne wzniosłych haseł, a często jest to jedynie kamuflaż dla ukrycia egoistycznych interesów." Wystarczy w tym zdaniu zmienić słowo "politycy" na "księża" i będziemy mieli najlepszy komentarz do całej sprawy.
A tak przy okazji.
Czy postępowanie tego - tak zwanego - duszpasterza nie uraża Waszych katolickich uczuć religijnych?
|
So lut 24, 2007 10:35 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Uraża - nie uraża. Jest zgodne z prawem. I, co więcej, toczy się na życzenie Wielgusa - więc robienie teraz afery z tego powodu, że "śmią go po sadach ciągać" (jak sam chciał) - byłoby już szczytem idiotyzmu
Nie wiem, chciałbym żeby ta sprawa zniknęła z afiszów. Nie wierzę w to, co ten człowiek mówi, i tyle. I niedobrze mi się robi na mniej lub bardziej zawoalowane głosy próbujące usprawiedliwiać to, co on robił - tak w przeszłości, jak i jego wielokrotne zmiany "zeznań".
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So lut 24, 2007 14:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Uraża - nie uraża. Jest zgodne z prawem. I, co więcej, toczy się na życzenie Wielgusa - więc robienie teraz afery z tego powodu, że "śmią go po sadach ciągać" (jak sam chciał) - byłoby już szczytem idiotyzmu
Zgadza się, zgodna z prawem obywatela Wielgusa, ale negująca decyzję SA dotyczącej abp Wielgusa. Jest coś takiego jak Konkordat, który mówi o rozdzielności Kościoła od państwa. Obywatel Wielgus ma prawo poddać się autolustracji, abp Wielgus powinien zamknąć się gdzieś na odludziu i nie robić wstydu Kościołowi .
Wystarczy nam już wstyd w postaci Radia Maryja.
|
So lut 24, 2007 16:24 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Kalamala, nie jesteś na bieżąco. Watykan zaprzeczył jakoby był jakiś inny list do abpa Wielgusa, o którym pisze dzisiaj Rzeczpospolita.
|
So lut 24, 2007 17:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Leszek, Jan napisał(a): Kalamala, nie jesteś na bieżąco. Watykan zaprzeczył jakoby był jakiś inny list do abpa Wielgusa, o którym pisze dzisiaj Rzeczpospolita.
Już teraz nie wiem komu wierzyć? List-oświadczenie arcybiskupa też okazął się - jak odkryło radio Maryja - dzielem nuncjusza papieskiego, ten zaprzeczył - arcy-łgarz czytał jakby to bylo jego.
Zakręcony ten świat w wydaniu rzecznikow jedynie slusznej i jedynie prawdziwej PRAWDY.
|
So lut 24, 2007 18:28 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
|
So lut 24, 2007 19:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Nie mogę odnieść się do pewnych kwestii, ponieważ stanowią one tajemnice kościoła - powiedział mec. Małecki. Dodał, że nie jest mu znana treść korespondencji pomiędzy arcybiskupem a papieżem Benedyktem XVI.
Czyli jakaś korespondencja jest, tylko że mecenas nie zna jej tresci.
Twierdzenie jakoby nie bylo żadnych listow w tej sprawie pomiędzy... - jest zatem nieprawdą.
|
So lut 24, 2007 21:06 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Gwardian napisał(a): Zgadza się, zgodna z prawem obywatela Wielgusa, ale negująca decyzję SA dotyczącej abp Wielgusa. Jest coś takiego jak Konkordat, który mówi o rozdzielności Kościoła od państwa. Obywatel Wielgus ma prawo poddać się autolustracji, abp Wielgus powinien zamknąć się gdzieś na odludziu i nie robić wstydu Kościołowi .
Obywatel Wielgus ma prawo poddać się autolustracji, abp Wielgus powinien zamknąć się gdzieś na odludziu i nie robić wstydu Kościołowi .
Prawo wyznaniowe (a do tej gałęzi prawa należy konkordat) jest elementem prawa RP. Ale zasadą konstytucyjną jest, że obywatel Polski - w przypadku wątpliwości, podwójnego obywatelstwa czy innych sytuacji - traktowany jest jako właśnie obywatel Polski, czyli przede wszystkim obowiązują go przepisy obowiązujące każdego Kowalskiego. I na tej zasadzie Wielgus - osoba publiczna - podlega autolustracji.
A odnośnie tego, że Watykan rzekomo domaga się rezygnacji z autolustracji - pojawiła się dementacja: choćby na http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 357021.939
RM - choćby po tych wrzaskach w kościele, gdy Wielgus informował o rezygnacji - jest zdecydowanie najmniej wiarygodnym źródłem w tej kwestii... Rydzyk swoje zdanie ma i pcha je słuchaczom do łbów. Pewnie jak papież mianuje Wielgusa biskupem tytularnym jakieś nieistniejącej od wieków stolicy tytularnej - będą dowodzić, że... tak! nuncjusz sfałszował nominację papieską 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So lut 24, 2007 23:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
miłosz
Cytuj: Owszem, tylko że w tym przypadku poprzez autolustrację zachodzi negowanie decyzji SA. Kto jak kto, ale biskup nie powinien negować decyzji papieża. Tymbardziej gdy chodzi tylko i wyłącznie o lukratywna posadkę, innymi słowy "stołek"
On podobnie jak jego Kościół. Jak nie cierpi to cierpi.
Zapomniał tylko co sam głosi, że w cierpieniu zbawienie.
Widocznie to zbawienie go nie przekonuje, woli stołek i ziemskie splendory.
|
N lut 25, 2007 0:03 |
|
 |
pawell
Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38 Posty: 294
|
Zachwyty części biskupów (w tym kard. Glempa) nad "mądrością Papieża" i "bardzo dobrym wyborem" nasuwają mi nieodparcie na myśl słowa Chrystusa o grobach pobielanych.
A co do meritum to chyba rzeczywiście bp. Nycz jest bardzo dobrym wyborem. Tak twierdzą ci którzy Go znają.
|
N mar 04, 2007 22:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Groby pobielane" - bo przyjmują, akceptują decyzję papieża, wyrażają radość z dokonanego wyboru i głośno mówią o walorach nowego matropolity???
A powinni, podobnie jak NDz podkreślić, że bp Nycz jest "specjalistą w dziedzinie katechetycznej" a "wzrost wiedzy raligijnej był także wielką troską abp Wielgusa".....a "zatem połączenie doświadczeń" obu hierarchów zaowocuje...nic o nas bez nas, tzn. bez "naszego" abp Wielgusa.
A co w przypadku, gdy abp Nycz będzie wypełniał swoje posłannictwo wg własnej wizji - też uzyska miano "grobu pobielanego"????
|
Pn mar 05, 2007 8:23 |
|
 |
pawell
Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38 Posty: 294
|
Alus napisał(a): "Groby pobielane" - bo przyjmują, akceptują decyzję papieża, wyrażają radość z dokonanego wyboru i głośno mówią o walorach nowego matropolity???
Bo jeszcze niedawno kard. Glemp praktycznie odcinał się od decyzji o odwołaniu abp. Wielgusa i użalał się nad Jego ciężkim losem.
|
Pn mar 05, 2007 8:30 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Nasz Dziennik:
Cytuj: Następca ks. kard. Józefa Glempa, Prymasa Polski, i ks. abp. Stanisława Wielgusa
Rydzykowe media znowu kłamią: abp Wielgus nie był metropolitą warszawskim, gdyż nie dokonał się jego ingres; był tylko nominatem.
|
Pn mar 05, 2007 8:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|