Takie hasła to psychiczna przemoc. Na upartego można rzec, że Ci ludzie sami się w to wpakowali, ale nie usprawiedliwia to w żaden sposób atakujących ich ludzi.

Cyryl, zwłaszcza transparent z Hello Kitty jest strasznie prostacko-hitlerowsko-satanistyczno-zydowsko-TUSKI.

Nie chcecie profanacji sacrum - nie wpychajcie go na siłe w profanum.

Profanacją sacrum sa dla mnie osoby mieniace sie katolikami,ktore wstydza sie symbolu swojej wiary i tchorzliwi duszpasterze,ktorzy w ramach ukladow POlitycznych chca krzyze chowac po plebaniach.

JAN PAWEŁ II

„(...) Ojcowie wasi na szczycie Giewontu ustawili krzyż. Ten krzyż tam stoi i trwa. Jest niemym, ale wymownym świadkiem naszych czasów. Rzec można, że ten jubileuszowy krzyż patrzy w [stronę] Zakopanego i Krakowa, i dalej: w kierunku Warszawy i Gdańska. Ogarnia całą naszą ziemię od Tatr po Bałtyk. (...) nie wstydźcie się tego krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu rodzinnym czy społecznym.Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych i szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie.


" I my znajdujemy się dziś w samym centrum dramatycznej walki między „kulturą śmierci“ i „kulturą życia“. Ale blask Krzyża nie zostaje przesłonięty przez ten mrok – przeciwnie, na jego tle Krzyż jaśnieje jeszcze mocniej i wyraźniej, jawi się jako centrum, sens i cel całej historii każdego ludzkiego życia..”

następnie pewnie usłyszą" precz z Kościołem" ,

Powinien, ale właściciel terenu miał taką zachciankę i mógł sobie tam postawić nawet pomnik złotego cielca.

Pomnik księcia Józefa Poniatowskiego powstał staraniem polskiej arystokracji. Zgodę na postawienie monumentu przed Pałacem Namiestnikowskim wyjednała u cara Anna z Tyszkiewiczów Potocka.

W takim razie niech nie chodzi o Pałac Prezydencki.

Do tych, którzy go wykonali i umieścili. Teraz odpowiesz na moje pytanie? Bo ja się zastanawiam czy nie miałabyś nic przeciwko, żebym sobie samowolnie postawił posąg Buddy na terenie częstochowskiego klasztoru.

Mowa o biskupach, którzy pochowali się po kątach, bo nie chcą zająć żadnego stanowiska. Ani w te ani we wte ani po środku.
Taki będzie koniec kościoła w Polsce.
Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Amen.
Mnie nie zależy na kościele jako instytucji ale sam kościół powinien o swój interes zadbać a jak nie chce to jego problem.
"Tak mi dopomóż Bóg" - rzekł Komorowski i niech Bóg mu dopomoże w usunięciu tego krzyża skoro o pomoc zwrócił się do Boga.

I to samo można powiedzieć o obrońcach- na nich dzisiaj stoi cała Polska.

Pan Prezydent, który zapowiadał przed wyborami, że będzie prezydentem wszystkich Polaków dziś nie ma odwagi wyjść i zająć stanowiska. Gdzie jest dzisiaj ? Podobno jest człowiekiem wierzącym i praktykującym.