I nagle PiS ma wsparcie w sprawie odszkodowania.
http://www.dailymail.co.uk/news/article ... rmany.html
Przepraszam ale strona w języku angielskim. Nie podejmuję się tłumaczenia.

No dobra, to gdzie te kłamstwa o beznarodowych nazistach? I co to właściwie miało znaczyć? Że nazizm rozumiany np. jako fanatyczny nacjonalizm nie jest właściwy wyłącznie dla jednej narodowości?

A słyszałeś kiedyś o nazistach, bo ja wiem, włoskich, hiszpańskich, portugalskich? Istnieje nawet taki synonim nazisty: hitlerowiec.

Natomiast owszem, według narracji o dominującej na Zachodzie narracji, tam się mówi o nazistach, którzy nie wiadomo: spadli z Księżyca, powstali z trumien, sklonowali ich reptilianie – ale to jedno wiadomo, że pierwszymi ich ofiarami padli Bogu ducha winni Niemcy. Którzy winni się pęzić, za to co nam zrobili, do końca świata i jeden dzień dłużej.

Że taka narracja prowadzi nas prosto do konfliktu, którego nie możemy wygrać żadną miarą, to osobna sprawa, ale to akurat należy cierpliwie tłumaczyć, w myśl Twojej własnej sygnatury.

W ogóle, mózg mi się obkurcza, że muszę to pisać człowiekowi w końcu inteligentnemu.

Trochę się zgubiłem w drugim Twoim akapicie. W końcowym zdaniu już nie wiem, kto kogo.

Natomiast Ty chyba zgubiłeś się w moim pierwszym i ostatnim. Napisałem, że jeśli nazizm zdefiniujemy jako... I widzę, że czasem tak się właśnie mówi o zjawiskach związanych z nazizmem w Niemczech. Podkreśla się, że podobne zjawiska mogą zaistnieć w każdym społeczeństwie, więc wszyscy powinni zachowywać należytą ostrożność. I tyle.

No właśnie, bo takie zamotane jest. Propaganda wmawiająca wrogowi, że sieje propagandę.

Narracja obowiązująca na Zachodzie jest taka, że – tu czuję się bezsilny, niech mnie SweetChild oświeci. Jeśli to umie.

Narracja drugiego rzędu obowiązująca u nas na prawicy jest taka, jak Ci napisałem. Że naziści to są takie umyślone twory propagandowe, na które scedowano wszystkie zbrodnie popełnione naprawdę przez Niemców, żeby ich wybielić. Wskutek tego współczesne pokolenie Zapadników nie zna już prawdy o wojnie. Ale MY ją znamy.

Narracja trzeciego rzędu, którą właśnie zaproponowałem, jest taka, że owszem, prawda jest taka, jak prawica rozgłasza, ale do cholery, znajmy choć odrobinę miłosierdzia. Najpotężniejszej rzeczy na świecie, zgodnie z polską legendą narodową.

Oczywiście takie spiętrzenie narracji na narracji na narracji prowadzi w koncu do tego, że człowiek przestaje się rozeznawać w kolorach pigułek, jakie łyka jedną po drugiej, żeby się z tego Matriksa uwolnić. Oczywiście rozwiązanie jest jedno: o ile się jeszcze nie ześwirowało do szczętu, należy pojechać i rozeznać się samemu, albo zapytać kogoś.

No więc ja się teraz pytam SweetChilda, czy w imię walki z PiSizmem, jaką ma w sygnaturze, gotów jest nam zaserwować czerwoną pigułkę, w postaci wykładu o tym, co się o Niemcach, wojnie i nazistach mówi na Zachodzie naprawdę. Bo może SweetChild lubi się grzać w blasku chwały antyPiSowskiego warriora, ale jak przyjdzie do wytłumaczenia czegoś ludziom, czyli do zduszenia pożaru w zarodku, to on się od tego uchyli.

Niestety, nie czuję się na siłach


Ja nie spotkałem się z taką narracją pierwszego rzędu na Zachodzie, która usprawiedliwiałaby narrację drugiego rzędu obowiązującą u nas na prawicy. Co nie znaczy, że takowej nie ma, moja styczność z narracją pierwszego rzędu jest nikła i liczyłem, że Coroner coś zapoda. Ale na razie zakładam, że nasza prawica dzielnie walczy z chochołem, którego sama stworzyła


Może ktoś z korespondentów zagranicznych się wypowie


Ja jestem zdecydowanie za słaby merytorycznie, aby podjąć się takiego tłumaczenia

Na marginesie, żaden ze mnie antyPiSowski warrior, przecież nie mam w sygnaturze "fight against PiSizm" czy nawet "raise your fist against PiSizm". Nawiązuję jedynie to popularnego na rozgrywkach sportowych, pokojowego "say no to rasism" (wpisałem tę sygnaturę po wypowiedzi Wodza o sortowaniu Polaków na podstawie domniemanego genu zdrady).

Ciekawa inicjatywa w Białymstoku:

i żeby nie było że to lewacka propaganda, strona fundacji:
https://www.fundacjaexcorde.com/nominowani-do-nagrody

Jaki q.. "pałacyk"?

Dla Największego z Rodu Słowian poziom minimum to dopiero Zamek Królewski. Albo i Wawelski

A jak braknie funduszy, to się dodrukuje piniądza. I w ten sposób nie będziemy już sto lat za Murzynami, bo ich dogonimy.

Tych z Zmibabwe.

https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 54515.html

Dobra zmiana. 14 lat temu przy pierwszej aukcji w euro notowano jeszcze prawie 2x większy przychód. Mieli sprzedawać mniej koni, ale za lepsze ceny. A wyszło jak zwykle.


https://wiadomosci.wp.pl/wojna-o-puszcz ... 376216705a

"Jeżeli nie pozwolą nam żyć z lasu, to my to wszystko spalimy"

Niby każdy może palnąć głupotę. Ale co się stało, że nagle ta puszcza jest wyżywieniem całego regionu? Przez 8 lat poprzedniej ekipy region umierał z głodu? Uważam że nie sądzę. Widzę za to obecne warcholstwo w powyższym zdaniu.

Może stadninę też podpalą? W końcu jak straty przynosi. ..

Konie i drzewa są traktowane dokładnie tak samo jak ludzie - rewolucja pożera wszystko co na drodze - jednym z przykładów jest p. M. Paczuska, która w zwolnieniu z szefowej Wiadomości TVPis dowiedziała się tt

Bo Dobra Zmiana chyba działa, póki co, na zasadzie, że jak pan-panisko zadysponuje, to tak się stanie, bo w końcu liczy się wola polityczna, a techniczne detale – olać detale. Oczywiście wszystko rozbija się o te detale, bo tak jest zawsze. I może pan-panisko by się nawet pochylił nad tymi detalami, gdyby miał o nich jakiekolwiek pojęcie. Tylko że jak widać, gwardia Dobrej Zmiany to są same miernoty, jeśli idzie o konkretną robotę na konkretnym odcinku. Ale politykować to oni politykują, że ło!

No dobra zieloni sobie tam protestują, organizują jakieś sympozja, drą się w telewizji, ale czy dają jakiś alternatywny sposób walki z tym kornikiem???

Wyznawcy Dobrej Zmiany do samego konca beda bronic PiSu, bo “znaki z nieba“ i propaganda partii sprzed wyborow plus chec (bezsensownej i wybitnie niechrzescijanskiej) zemsty na “komuchach“ im samodzielne myslenie odebrala.

Kazdy kto przestrzegal, bazujac na doswiadczeniach sprzed 10 lat, obserwacji charakteru i kierunku politycznego u Nadprezesa Wszechczasow i jego przybocznych w ciagu wielu lat, to zdrajca, sprzedawczyk, opcja ZOMO/niemiecka/zdradziecka itp. I niewazne co mowi, tylko miod splywajacy z ust prezesa jest najczystsza prawda.

Smutne jest, jak wybitnie niechrzescijanska w gruncie rzeczy jest Polska PiSu. Zadne przestrogi Rabbiego z Nazaretu (po owocach ich poznacie), zadne Jego uwagi do faryzeuszy o wyzszosci milosci nad przepisem, zaden przyklad traktowania sw Pawla po nawroceniu, nie trafiaja ani do ich serca, ani do ich rozumu. Liczy sie tylko (coraz czesciej zmienna) opinia jednego czlowieka.
Innymi slowy: Ewangelia, ewangelia, ale zemsta i koryto musi byc dla nas.

Po wylomie z absolutnego posluszenstwa prezesowi, namaszczonego znakami z niebios prezydenta, moze zacznie choc czesc krytycznie myslec, zeby pogodzic swiatopoglad z rzeczywistoscia. Moze.

A na razie, w czasach rosnacego chaosu na swiecie i w Europie, niektorzy Polacy pecznieja z niczym nieuzasadnionej dumy, ze skonczyli z murzynskoscia w stosunku do Obamy (ale liza stopy kompletnie nieobliczalnego, ale podobnego im w sympatiach nacjonalistycznych i rasistowskich) Trumpa, ze Polska stawia sie Unii 1:27 (i marnuje unijne fundusze, np dla rolnikow, ktore i tak niedlugo moga byc uciete), ze geniusz prezesa wiedzie ich ku ich swietlanej przyszlosci (kosztem chocby emerytur dla poprlowskich policjantach) na stolkach panstwowych firm (ktore nie beda wieczne), ze w koncu dorwie sie Tuska, ze udowodni sie marnotrawstwo i rozkradanie Polski przez PO (bo PiS tylko swoja wlasnosc kasuje), ze wrak juz jutro wroci do Polski, ze zamach smolenski badany za miliony zostanie udowodniony, ze niebieska teczka, ktora (z definicji nie mogaca klamac, jako matka ksiedza) pani Szydlo machala przed wyborami sie odnajdzie, ze emeryci bez geriatrii moze umra, ale oni sami przezyja, ze....

Moze dla niektorych to “emocjonalne“ co pisze, bo Dobra Zmiana ich jeszcze nie zmiotla skinieciem pazurka kota prezesa, ale ja mialam dobre lekcje historii w szkole i potrafie z obserwacji wyciagnac wnioski co do dalszego, jakze przewidywalnego, przebiegu wydarzen.
Moze go zaklocic, grozaca wszystkim, wojna atomowa, czyli powszechna utrata rozumu, ale jesli nie, to widac dzis kolej na lekcje pokory u Polakow. Zebysmy sie przekonali, ze do ogolnopanstwowej katastrofy nie potrzeba czynnikow zewnetrznych: sami w swojej pysze, zaslepieniu i wierze w falszywych bozkow potrafimy ja na siebie sprowadzic.

I ani historia ani Ewangelia nie wystarczy, zeby nas w tym szalenstwie zatrzymac.

A kiedy sie skonczy, to znowu ci ewangeliczni, zwykli ludzie beda sprzatac ruiny, kleic skorupy spoleczenstwa i po latach znowu zostana obrzuceni blotem pomowien, kiedy podlosc znowu dojdzie do glosu.

Smutne.

Przykładowo, jak już się biorą za tę nieszczęsną wycinkę, to zbierać też korę. Bo inaczej kornik dalej będzie zarażać.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 61404.html

Można też przemianować Puszczę Białowieską na Białowieki Park Krajobrazowy. Albo od razu, Las Białowieski. Wypisać z Unesco, wprowadzić normalne standardy hodowli żubrów pod odstrzał.

I przyznać otwarcie, że chodzi o straty materialne ze sprzedaży drzewa, nie zasłaniając się pseudo-ochroną.