Nie wiem dlaczego postrzegacie mnie jak jakiegoś oszołoma który wali maczugą na oślep.
Jeżeli krytykuję, to wiem za co a jak trzeba to pochwalę.
W tym wypadku zostałem zaskoczony pozytywnie, więc chwalę.

Tam zaraz oszołoma, ja po prostu uważam, że masz silną alergię na PO i Tuska w szczególności. Dlatego przypuszczałem, że będziesz "mataczył" i takie jasne stanowisko ("Sukces jest bezapelacyjnie i plus dla Tuska.") mnie zaskoczyło.

Popieram SweetChild! Również jestem pozytywnie zaskoczony.

Mam alergię co nie znaczy, że nie potrafię być obiektywny.
Nie cenię zbytnio Buzka, ale liczy się, że dla Polski to zaszczyt i wielkie wyróżnienie o to co myślą o nim sami Polacy wielce nie obchodzi europejczyków.
Oni go postrzegają pozytywnie i niech tak zostanie.

no proszę to jednak zwolennicy pisu moga mówić ludzkim głosem?
Ok , moze to ja miałem pecha trafiając na mądrych inaczej w tej partii. Bogiem a prawdą mój "charakterek" też się mógł tu przyczynić

Ale żeby nie było tak słodko trochę dziegciu się przyda.
Za Wirtualną Polską:
[quote]W ubiegłym tygodniu rząd zlikwidował Rezerwę Solidarności Społecznej, w środę na jego wniosek posłowie zmniejszyli tegoroczne wydatki na świadczenia rodzinne o 2,3 mld zł, w czwartek zamrozi progi dochodowe uprawniające do pomocy społecznej, a za miesiąc te, które uprawniają do świadczeń rodzinnych - pisze "Gazeta Prawna".

Te działania uderzą w rodziny wychowujące dzieci. A już obecnie dane dotyczące ich ubóstwa są zatrważające.

745 tys. polskich dzieci żyje poniżej minimum egzystencji, zwanego tez minimum biologicznym. Taki dochód zapewnia tylko biologiczne przetrwanie. Co drugie dziecko, które urodziło się w ubiegłym roku, jest uprawnione do dodatku do zasiłku rodzinnego z tego tytułu.

Z danych Komisji Europejskiej wynika, że polskie dzieci są najbardziej narażone na ubóstwo spośród wszystkich krajów UE. Lepiej jest nawet w niezamożnej Bułgarii i Rumunii - podkreśla "Gazeta Prawna". [/quote

Dlaczego wklejam ten cytat?
Chciałem pokazać wszystkim i uzmysłowić ile jest warte to nasze dobre samopoczucie z przodującymi wynikami z PKB.
Dobry wynik naszego kraju nie przedkłada się na dobrą sytuację w sprawach społecznych.
O tym ciągle zapominają politycy i WY wszyscy.

Pajac bulterier wyszedł po wyborach w-ce przewodniczącego PE rozradowany, uchachany, jakby wygrał miliard w Totka, a na pytanie dziennikarza czy nie jest mu żal przegranej Kamińskiego, błyskwicznie przyjął grobową minę.
Nieźle muszą się tam żreć w tym PiS-ie.
A teraz tradycyjnie znalazł winnego
http://wiadomosci.onet.pl/2009660,11,item.html

Alus, jeszcze niedawno była tutaj dyskusja, że nie posługujemy się inwektywami a TY dalej swoje.
Podobnie wczoraj było w wywiadzie z Niesiołowskim na temat komisji w sprawie nacisków.
Tyle hektolitrów pomyj wylanych na posłów PiS-u już dawno nie słyszałem.
Poziom krytyki był dokładnie adekwatny do poziomu komisji, więc można tylko rzec, że przyganiał kocioł garnkowi.
Alus, nie zniżaj się do poziomu Niesiołowskiego - proszę.

Przykro mi...ale jak widzę faceta przeszczęsliwego wynikiem przegranych wyborów kolegi z partii i na hasło dziennikarza przyjmującego żałobna minę to nie mogę go nazwac inaczej niż pajac.
Bulterierem sam Kurski się mianował i z lubością używał tego określenia (kilkakrotnie widziałam i słyszałam Kurskiego w TV mówiącego z nieukrywaną satysfakcją o sobie "bulterier" - więc nie jest to obelga.

I dobrze,że zlikwidował rezerwę tej społecznej "solidarności" .Z takich świadczeń najwięcej korzystają ci ,którzy mają obie lewe ręce do roboty, a posiadanie dużej ilości dzieci traktują jako sposób na życie,mistrzowsko potrafią wyciągać pieniądze ze świadczeń socjalnych.Po co pracować,lepiej sobie narobić gromadkę dzieci ,państwo pomoże,a na wino zawsze starczy.

Albo prywatne biznesy porejestrowane na matkę, teściową, a młodzi z 2 dzieci korzystają z pomocy MOPR - obydwoje biedacy przecież bezrobotni.
Autentyczny znany mi osobiście przypadek.

Zaryzykowałbym wręcz hipotezę, że dobry wynik naszego kraju w dużej mierze dlatego jest taki dobry, że nie przedkłada się na dobrą sytuację w sprawach społecznych. Przy czym przez "dobrą sytuację w sprawach społecznych" rozumiem rozdawanie publicznych pieniędzy według potrzeb.

To że Polacy są mistrzami świata w wyłudzaniu świadczeń wiemy od dawna co nie znaczy, że państwo nasze zwolnione jest z opieki nad potrzebującymi.
Nie potrafi lub nie chce ich wyłuskać a cwaniaki ciągną nienależne świadczenia aż miło i nie ukrywajmy, że za naszym przyzwoleniem.
Ilu jest wśród naszych znajomych i rodziny, którzy pracują na zachodzie a u biorą renty z całkowita niezdolnością do pracy.
Jest to podobne społeczne przyzwolenia jak do picia.

U nas renta przejęła rolę kolejnego świadczenia socjalnego,nie wiem czy jest taki drugi kraj posiadający tak duży odsetek rencistów w społeczeństwie,istnieją całe rodziny zyjące z rencistów i emerytów kombinujące na boku.Powinni wyznaczyć nagrody pieniężne za ujawnianie osób pobierających nienalezne świadczenia,to by złamało fałszywą solidarność społeczną.Z drugiej strony jest brak powiązań pomiędzy zgromadzonym kapitałem a wypłacanymi świadczeniami.Jesli nabywam uprawnienia emerytalne w okreslonym wieku nikt nie ma prawa orzekać czy mogę nadal pracować,czy siedzieć w domu,to powinna być moja decyzja.

Pod warunkiem, ze bedzie to dotyczyło tych, którzy na emeryture ida z racji wieku. Nie podoba mi sie bowiem fakt, ze górnik po 25 latach pracy na kopalni idzie na emeryture, a po miesiacu zatrudnia sie w firmie budowlanej i zasuwa z cegłami po rusztowaniach. Skoro taki pracowity to dlaczego pobiera emeryturę? Skoro po 25 latach pracy na dole jego organizm jest wykończony to jakim cudem pracuje w budownictwie, które tez jest cięzkim zawodem?
Ci którzy rzeczywiście cięzko harowali na dole w kopalni, ci nie maja juz sił na kolejna prace. Jest jednak wielu cwaniaczków, którzy przesiedzieli 25 lat na dole w warsztatach i wycieńczeni wcale nie sa. Takim ludziom powinno sie zakazywac pracy lub zawieszac wypłate emerytur.