To, że Ty uważasz sprzeciw wobec obecnej władzy za idiotyzm, to nie znaczy, ze inni nie podzielający Twoje poglądy to idioci.
Na tym właśnie polega wolność - prawo do osobistego zdania - nie pojmowali tego bolszewicy i jak widać aktualne i dziś.

Nie powiedziałem, że uważam, iż sprzeciw wobec obecnej władzy to idiotyzm. Czym innym jest sprzeciw, a czym innym obieranie sobie życia i to jeszcze z takich powodów.

Z podobnych powodów Słowacki napisał "Kordiana", a Mickiewicz "Konrada Wallenroda".....różne czasem niezrozumiałe dla innych czyny podejmowali ludzie w obronie ojczyzny, wiary, rodziny....

Problem w tym, ze gość odebrał obie życie na podstawie kompletnych andronów, bez konkretów i nie mających żadnych związków z rzeczywistością. Nie mówiąc już o skali eskalacji.
Czysta histeria, z premedytacją wzniecana przez "totalną opozycję".

Oczywiście Ci, którzy ją wzniecają (a którzy sami nie wierzą w co mówią) nie spalili się - nawet nie zranili się w palec.

Dziwię się, że moga żyć z tym, że doprowadzili gościa do takiego stanu. A najbardziej obrzydliwe, że zamiast jakiejś refleksji do czego może doprowadzić ich postępowanie wykorzystują tragedię do której sami doprowadzili do dalszego rozkręcania spirali histerii.

Już sama treść niektórych postulatów manifestu wskazuje, że pisał go chory człowiek.

Z tym ze nie pisał sam. To jest kalka z histerycznej propagandy.

Dokładnie. Ofiara TVN24.

Obrzydliwa jest ta Wasza retoryka. Ale w końcu wynieśliście ja jeszcze z PRL-u. Wtedy też wszystkie protesty przeciwko Waszej władzy to był wynik imperialistycznego podjudzania.

Zrozum Marku, że nie ma mowy o żadnym dialogu, jeśli przyjmujecie taką postawę (że ci którzy uważają inaczej od Was albo kłamią, albo są oszukani przez tych, którzy kłamią).
Po pierwsze – to jest forum, na którym obowiązuje język polski. Po drugie – do Ciebie ta sama uwaga, co do Marka.

Ofiara krwiopijców burżujów ......stale aktualne po 60-70 latach.....

Nie zmienia to faktu, że gdyby Piotr S. oglądał wyłącznie TVPis to prawdopodobnie też by się targnął na swoje życie, tylko postulaty w manifeście byłyby inne.

Szkoda, że nie macie argumentów, tylko insynuacje (Zefciu - "przeciwko Waszej władzy") i skojarzenia (ciekawe że Aluś nie kojarzy się ono z kampanią oszczerstw po tym spaleniu w wykonaniu Jej ulubionych mediów).
Ech... zero refleksji i jeszcze nadymanie się.
Nie dośc że kłamiesz (że chodzi o "uważanie") to jeszcze bronisz kłamstwa.
Kłamstwa, które zabiło tego człowieka.

Przedstawiłem argument – PiS stosuje retorykę ignorowania kontrargumentów. Każdy bowiem, kto wyznaje inny niż PiS argument należy siłą rzeczy do jednej z dwóch grup. Albo do tych co „sami w to nie wierzą”, albo do tych, którzy „są ofiarami propagandy”.
No właśnie. Samo zasugerowanie, iż ktoś naprawdę może mieć inne poglądy niż PiS jest uważane przez Marka za kłamstwo. No bo przecież niemożliwym jest, żeby mieć poglądy inne niż PiS. Ciekawy jestem, czy Marek naprawdę w ten sposób myśli. Jeśli tak, to oznacza ostateczny upadek intelektualny ciekawego człowieka

Przy czym chodzi nie o "poglądy PIS" w ogóle, ale o poglądy PIS na danym etapie. Wszak PIS może zmienić swoje poglądy (oprócz tych najważniejszych, czyli powrotu do PRL) w ciągu jednej godziny, nawet o 180 stopni i wtedy wszyscy jego wyznawcy natychmiast zmieniają poglądy także i co więcej, twierdzą, że zawsze mieli takie poglądy. Do następnej zmiany. Na tym forum można było to zaobserwować przy okazji aborcji, kiedy dosłownie w ciągu jednej godziny dawni "obrońcy życia" zaczęli nagle wychwalać "prawo do wyboru", kiedy tylko otrzymali takie polecenie.

Inny przykład - radosne obwieszczanie wspaniały marsz polskich patriotów(po marszu nacjonalistów 11 listopada), bo po kilku godzinach publicznie na międzynarodowym forum ogłosić: te hasła to prowokacja Kremla

No nie. Tutaj akurat komunikat był spójny. Marsz to „wspaniały biało-czerwony”, a prowokacją są tylko te hasła i te zachowania (które dziwnym trafem nie wzbudziły żadnego sprzeciwu organizatorów).