A choćby takie przedwstępne gry, jak inwigilacja Państwa Polskiego przy pomocy dawnych WSI; brak ostatecznego uznania przez Niemcy granic Polski.

a może jakieś szczegóły?
Bo takie ogólne bajdurzenie nie wydaje się wiarygodne



a to co mysmy w '70r podpisali?


Ktoś Cię okłamał

Dowody prosze, bo jak na razie to sa tylko oszczerstwa

Fakty są natomiast takie,ze raport Macierewicza zdkomnspirował byłych i aktualnych agentów polskiego wywiadu i gdybym nie był pewien,ze Antek jest po prostu chory to bym powiedział ze to agent Putina

a ja bym spróbował z tezą, że to prosty człowiek z kompleksem służb specjalnych. On się ich boi, a one go fascynują (może za dużo ksiązek o agentach przeczytał).
Jarek zreszta podobnie. Tak marudził, że służby mają wpływ, że powołał kolejną służbę, która się wtrąca w politykę.

Jeżeli taki Stern nie wie nic o roli komunistycznych WSI, to nie ma o czym rozmawiać. Wystarczy przeczytać chociażby obszerny raport Macierewicza, zamieszczony w witrynie Gazety Polskiej.

Masz namyśli ten donos Macierewicza w ktorym informuje łukaszenkę,ze poslki dyplomata rzwydalpny przez białorusinów rzecztywuscie był oficerem polskiego wywiadu?
Ptryjdzie kiedys czas,ze zdrajców takich jak Macierewicz bedzie sie wieszać na latarniach ((*;-)))

Raport Macierewicza - tak się chłop wytężał, że g...o mu wyszło. Na zdrowie!! Bo nadmierne wstrzymywanie jest bolesne i niekorzystne dla organizmu

Tzw "Raport Macierewicza" to kompletne dno. Coś o czym kacze kupry dużo gadały , a w efekcie wynikło "zero". Populizm i miernota osób zajmujących się tą sprawą. Dla byłych fachowców z WSI, Macierewicz to przedszkolak, który jest zbyt tępy by cokolwiek wykryć.
Zanim doszło do prezentacji tego "raportu", Kaczki i Paczka wrzeszczeli jak to "odkryją układ", po opublikowaniu wszyscy się zamknęli...wstyd im było za to g....o które wysmażył ich polityk granatem od krowiego ogona oderwany

Nie powołuj się więc na cos tak marnego co jest równe poziomem z RM

Fanatyk. Z takim nie ma o czym dyskutować.

Masz rację - Macierewicz to obsesyjny fanatyk, tak jak jego pryncypałowie

Taka to jest Twoja wiedza o Polsce i świecie współczesnym - niestety bliska zeru

A przecież każdy Polak z wykształceniem wyższym od podstawowego powinien wiedzieć, że pierwszym formalnym potwierdzeniem międzypaństwowym ustalającym przebieg granicy na Odrze i Nysie był układ zgorzelecki z 6 lipca 1950 zawarty między PRL i NRD oraz że do

Ostatecznej do ratyfikacji układu granicznego pomiędzy Polską a Niemcami doszło dopiero blisko pół wieku po zakończeniu wojny, dwa lata po upadku muru berlińskiego i rok po zjednoczeniu Niemiec, podczas posiedzenia Bundestagu 16 grudnia 1991.
Decyzja niemieckiego parlamentu uprawomocniła się i weszła w życie miesiąc później - 16 stycznia 1992 roku.

Ciekawe, czemu w tym wątku nikt nie zauważył, że "Dziennik" kłamał ukazując wypowiedzi Fotygi w takim świetle. Mówili o tym w Wiadomościach TVP 1, podając nawet konkretny, jeden z grona zmanipulowanych przez "Dziennik", cytat z wywiadu Fotygi.
Wypowiedzi Fotygi były w rzeczywistości lżejsze niż to, co napisano w tej gazecie. No i sensacji nie ma, bo i nie ma z czego jej robić.

Natomiast co do raportu Macierewicza - jestem ciekaw, czy chociaż do niego zajrzeliście... Bo dowodów to akurat jest tam całkiem sporo. No i co do tego "koronnego zarzutu", że niby zdekonspirowano polski wywiad - w rzeczywistości było tak, że raport ujawnił tylko te nazwiska, które dopuszczały się działań niezgodnych z prawem, działając tym samym na szkodę państwa polskiego. A więc ciężko mówić o dekonspiracji polskiego wywiadu, skoro ujawniono tylko tych, którzy działali na szkodę państwa.

http://wiadomosci.onet.pl/1591426,11,item.html

Dlaczego ten gościu się jeszcze nie leczy? Przecież to przechodzi wszelkie wyobrażenie, on wszędzie widzi jakiś "układ" - układofobia?
Tego już się nie da słuchać Ten rządzący "układ" już się tyle razy kompromitował, ale to co robia na sam koniec to już sięga dna...

On taki był, taki jest i taki będzie...jego świat to wszechobecny "układ"

To żadna fobia, to realna rzeczywistość. Już wyszły na jaw afery i niektórzy przestępcy z kręgów układu polityczno-biznesowo-mafijnego, a także z byłych prosowieckich służ specjalnych, zostali osądzeni.
Według was, "mądrali", należałoby zamknąć oczy na tak oczywiste fakty, jak istnienie np. mafii paliwowej czy węglowej. Niczego was nie nauczyła sprawa Rywina, Orlenu, PZU, bardzo niekorzystnych dla Polski prywatyzacji itd.