meczet oraz Centrum Kultury Islamu pod Wawelem
Autor |
Wiadomość |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Crosis napisał(a): Sweet, czyli generalnie się zgadzamy. Ja tylko nie rozumiem, dlaczego w obawie przed tym, co może nastąpić, a następuje bez aprobaty i zgody ludzi budujących centrum (bo nie są to ani fundamentaliści, ani też fanatycy) chcesz im tego zabronić? Spróbuję na przykładzie: pan X ma w domu broń palną. Bez jego aprobaty i zgody zabiera mu ją jego syn, strzela do kolegów w szkole i zabija kilka osób. Takie sytuacje się zdarzają i dlatego jestem skłonny zaakceptować ograniczenie wolności do posiadania broni, jeśli służy ono ochronie życia innych obywateli. Crosis napisał(a): Ja po prostu nie uważam, że budowa centrum i jako taka promocja kultury islamu wpłynie w Polsce na zwiększenie osiedlania się tych "złych muzułman", oraz, że będzie w jakikolwiek sposób związana z promocją terroryzmu i zachowań patologicznych.
Wg mnie będzie miało bardziej pozytywne efekty, jak choćby otwarcie się Polaków na kulturę oraz nieco większe zrozumienie problematyki krajów islamskich. Może też wielu Polakom otworzy oczy na faktyczne problemy, z jakimi się te kraje borykają, a na których tak naprawdę wyrósł fanatyzm i terroryzm.
Takie Twoje szacunki potencjalnych zagrożeń i zysków, moim zdaniem bardzo optymistyczne... Moje są "nieco" inne, nie widzę większych plusów Centrum (mała szansa na lepsze zrozumienie problematyki krajów islamskich), a spore ryzyko promocji zachowań patologicznych. Chociaż to znowu bardzo szerokie określenie
Na marginesie, nie uważam też, że za fanatyzm i terroryzm odpowiedzialna jest głównie sytuacja materialna czy słabe wykształcenie. Kraje arabskie w dużej części biedne nie są, za Al Kaidą stoją duże pieniądze, a zamachów często dokonują ludzie nieźle wykształceni, żyjący od lat w krajach zachodnich.
|
Wt paź 30, 2007 13:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Kraje arabskie w dużej części biedne nie są, za Al Kaidą stoją duże pieniądze, a zamachów często dokonują ludzie nieźle wykształceni, żyjący od lat w krajach zachodnich.
Kraje jako takie nie, ale większość społeczeństwa żyje w granicznej nędzy.
Ostatnio leciał takie dokument o produkcji heroiny w Afganistanie - naprawdę polecam obejrzeć.
Paradoksalnie Europa i Stany, gdzie jest najwięcej zażywających heroinę, najbardziej w ten sposób wspiera terrorystów.
Crosis
|
Wt paź 30, 2007 13:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Crosisie:Warto też wg mnie wiedzieć, że państwo wyznaniowe i łamanie praw kobiet nie jest obowiązkowym warunkiem islamu, że Talibowie to tylko odłam, a Koran uznaje Chrystusa za proroka.
Slabe te rzetelne informacje,skoro roda takie bledy.
Osobiscie wole juz budowac Centrum Kultury Chinskiej-wspaniala kultura a duzo bardziej bezpieczna.Wlasnie jako logistyk powinienes rozwazac przede wszystkim ryzyko,i wiedziec ze nie kazde ryzyko sie oplaca.Przykladem bardoz pobocznym moze byc plac Grunwaldzki we Wrocku.
A co do stwierdzenia: nie powiesz mi, że przedstawianie na forum objawów religijnego fanatyzmu jako świadectwa o całej religii jest zagraniem czystym i uczciwym.
To zalezy od rozpatrywania,niestety na wiekszosci cierpi mniejszosc.A w islamie ta wiekszosc jest przytlaczajaca.
Co do Twojego pobytu w Szwecji,jak mniemam zawsze wyjezdzajac pytasz "a klopotow z muzulmanami,zydami,murzynami,japonczykami,romami nie macie"?
|
Wt paź 30, 2007 17:31 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie, zawsze siedząc gdzieś długo bywają rozmowy przy piwie/kawie/winie.
Zazwyczaj, szczególnie kiedy obecni są przedstawiciele wielu krajów pada pytani: a jak jest z tym u Was. W efekcie do 4 albo 5 rano towarzystwo gada o sprawach społecznych.
Tak to chyba jest z inżynierami  Lubimy dostać kompletne informacje
A co do grunwaldu to lepiej się nie wypowiadać. Albo wypowiadać się, ale w innym temacie
Cytuj: To zalezy od rozpatrywania,niestety na wiekszosci cierpi mniejszosc.A w islamie ta wiekszosc jest przytlaczajaca.
No to teraz dowaliłeś. Policz sobie ludność wszystkich krajów islamskich, a potem odpowiedz sobie na pytanie: czy wszyscy oni to terroryści/ekstremiści/fanatycy?
Czy może w przeważającej większości są to ludzie żyjący w ubóstwie, a mający nieszczęście urodzić się w państwie pod władzą tych wyżej wymienionych?
Crosis
|
Wt paź 30, 2007 18:19 |
|
 |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Spoonman napisał(a): OK Marcin, to tak w ramach niwelowania poziomów... Co do zasady - krucjata to chrześcijańska wyprawa zbrojna przeciwko niewiernym lub. A Dżihad - ofensywna/defensywna walka zbrojna przeciwko niewiernym/heretykom. Dla mnie brzmi bardzo podobnie. I jakoś kłóci mi się z przykazaniem miłości oraz działaniem ewangelizacyjnym. Widziałeś kiedyś jezuitę albo klaretyna ewangelizującego karabinem? Jakoś nie obiło mi się o uszy.
Rozpocznij walkę z islamem czy jakąkolwiek inną religia to jej wyznawcy (nawet pozornie skłóceni) zewrą szyki i pogonią Ci kota... Nie jestem sympatykiem islamu/buddyzmu/judaizmu, ale nie wyślę wszystkich muzułmanów/buddystów/żydów na Madagaskar...
z lenistwa na każdy interesujący mnie post odpowiem z osobna
a więc tak, problem wojny polega na tym iż w chrześcijaństwie można znaleśc określenia bellum sacrum - święta wojna, lecz święta gdyż prowadzi do celu ---> odzyskanie Jerozolimy, pokonanie zła etc, w Islamie mówiąc językiem porównań nie ma bellum sacrum lecz BELLUM SANCUM, czyli wojna dająca świętość ---> ergo droga zbawienia!
Krucjaty to obrona (mniej lub bardziej udawa) kiedy to seldźukowie zaczeli masakrować chrześcijan w Ziemi Świętej, islamski DZIHAD ma jasne wytyczenia, kogo ma dotyczyc i kiedy, to znaczy pojawiając się obok okreśenia QITAL oznacza WOJNĘ ZBROJNĄ i Mahomet pokazał o co chodzi i rozpowszechnianie islamu, z lenistwa nie zacytuje Koranu ale jeśli naprawde jest potrzeba mogę to zrobić.
W Koranie - niewierny /kafir nie jest dobrze zdefiniowany gdyż raz są to poganie, a raz ahl al-Kitabun czyli ludy księgi (chrześcijanie, żydzi, sabajczycy), a raz chrześcijanie są "tymi który dodają do Boga towarzyszy" i podlegają pod termin "politeista" - czyli niewierny.
Islam jasno mówi jak atakować, kiedy (kiedy miną święte miesiące...) i gdzie ( prócz święego meczetu). I jak dzieli łupy (całą sura!!!).
Chrześcijanin powie - UMRĘ za to w co wierzę
Muzułmanin powie - UMRZESZ za to w co wierzę.
Męczennik w islamie to ten który oddał życie tocząc DZIHAD czyli mordując. W chrześcijaństwie meczennik to ten który oddał życie za wiarę nie tocząc walki zbrojnej,
jak pisał Tertulian "Sanguis martyrum - semen christianorum"
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Wt paź 30, 2007 19:50 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak to chyba jest z inżynierami Lubimy dostać kompletne informacje
Inzynier inzynierowi nie jest rowny zwazaj na to.
A tytul inzyniera nie zawsze swiadczy o tym o czym swiadczyc ma,niestety,co widac u niektorych.
|
Wt paź 30, 2007 22:37 |
|
 |
Spoonman
Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34 Posty: 1814
|
marcin_jarzębski napisał(a): W chrześcijaństwie meczennik to ten który oddał życie za wiarę nie tocząc walki zbrojnej,
No zgoda Marcin, ale jak to się ma do krucjat które były walkami zbrojnymi?
_________________ http://www.odnowa.jezuici.pl/
|
Wt paź 30, 2007 23:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: A tytul inzyniera nie zawsze swiadczy o tym o czym swiadczyc ma,niestety,co widac u niektorych.
Jakieś przykłady?
Crosis
|
Śr paź 31, 2007 8:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
coś idealnie do tematu
przeciwnik budowy mega -meczetu w Londynie doczekał się pogróżek (niespodzianka, niespodzianka)...
Na holenderskim youtube umieszczono film -nekrolog, mimo, iż radny Alan Craig żyje i ma się dobrze...kazdy moze zobaczyc: http://nl.youtube.com/watch?v=Z8W4nBAFXBk
a tutaj artykuł z Daily Mail: http://www.dailymail.co.uk/pages/live/articles/news/news.html?in_article_id=491977&in_page_id=1770
To właśnie codzienny chleb wszystkich krytykujących islam, pogróżki, pogróżki i w niektórych wypadkach śmierć...
|
Wt lis 06, 2007 23:51 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Ciekawe kiedy europejscy muzułmanie zażądają eksterytorialnego korytarza do Arabii Saudyjskiej czy innego Islamistanu.
|
Śr lis 07, 2007 10:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
no cóż, już żądają wprowadzenia shariatu w Europie...w Kanadzie ma powstac wioska rządzona prawem shariatu...postaram się znaleźć materiały na ten temat...
Muzułmanie otwarcie nam grożą...a raczej są dwa typy muzułmanów: ci, którzy prowadzą otwarty dzihad oraz ci, którzy udają umiarkowanych - mają oni za zadania usypiać niewiernych, powtarzać im sure o tym, ze
" ja mam swoją religię, ty masz swoją" islam is peace, ze oni tez szanują Chrystusa Pana itp. - nie dodając, ze późniejsze wersy koranu, znoszą wcześniejsze...
a późniejsze są te o dzihadzie i zabijaniu niewiernych albo podporządkowywaniu ich poprzez zmuszenie do płacenia haraczu... ten typ to np. "imam z woodstocku"- usypianie potrwa, aż muzułmanie poczują się na tyle silnie by podjąć otwartą walkę zbrojną...na razie przeprowadzają zamachy, czy probują partyzantki jak np. w Tajlandii, na Filipinach
mała galeria naszych "młodszych braci w wierze"

|
Śr lis 07, 2007 17:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
spokojnie
nie tak dawno jeszcze
też ile to było strachu
przed wiara katolicką
bo to nowe dzikie
a tu raz dwa Mieszko załatwił sprawę w 966
chciciaz jeszcze przez pare stuleci
pogan trzeba było wyrzynać
teraz patrzcie
Polska pierwszym krajem katolickim
w Europie
taca napełnia się że aż miło
Papież na pewno coś wymyśli
|
Pt lis 09, 2007 17:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|