Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Kael napisał(a): Seks pod przymusem (takze psychicznym), tez jakos niekoniecznie musi byc zdrowy.
Nie pisałem o seksie pod przymusem. Pisałem o seksie wynikającym z ludzkiej chęci i potrzeby  Kael napisał(a): Dlatego lepiej jest znac skutki wlasnych decyzji, a nie plynac z pradem i miec pretensje, ze mimo prezerwatywy zlapalo sie jednak HIV. Dobrze to okresliłeś - płynąc z prądem własnych potrzeb nie ma w tym nic złego. Choroby płciowe nie powstrzymają ludzi przed seksem. Może jedynie możliwie najlepiej minimalizować ryzyko zakażeń. Nie uprawiaj seksu bez miłości, nie uprawiaj seksu przed osiągnięciem wieku X, czy Y - to żadne rady, ich skuteczność jest na poziomie 0. Osoby postępujące wedle religii, tudzież podobnej moralności i tak same z siebie będą się próbowały wstrzymywać im są zbędne Wasze dobre rady. Natomiast co komuś z inną moralnością, religią, ateiście po Waszych radach? Ano jedno wielkie jajco  Tu trzeba edukacji seksualnej z prawdziwego zdarzenia, mówienia tak jak jest wg. faktów naukowych i informowanie ludzi co trzeba robić, by się nie zakazić. Wy zaś skupiacie się na tym co nie trzeba, czyli na bezskutecznych zresztą próbach umoralniania innych od Was ludzi, a przy okazji przemycania wiadomości, że gumki są beeee. I dlatego jesteście szkodliwi. SweetChild napisał(a): rozbrajająca jest Twoja wiara, że zachowania seksualne ludzi nie różnią się w czasie i przestrzeni, tak jak liczba oddechów na minutę. Ależ różnią się różnią i to bardzo, dlatego nic tu po Waszym umoralnianiu, bo i tak każdy będzie robić co chce wedle jego zróżnicowanych potrzeb oraz chęci. Ja tylko wskazuję na potrzebę świadomości oraz jak największej dostępności środków antykoncepcyjnych, bez względu na to jakie kto reprezentuje podejście do seksu, bo bez względu na to każdy powinien mieć pod ręką środki, by się w razie potrzeby zabezpieczyć.
|
| Śr sty 16, 2013 16:57 |
|
|
|
 |
|
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Cytuj: Wystarczy choćby czytać doniesienia nt. skuteczności celibatu i zastanowić się przez chwilę, bo nawet człowiek z religią, duchowny, realnie nikłe ma szanse na wytrwaniu bez seksu, więc co dopiero człowiek w mniejszym stopniu obłożony różnymi moralnościami, a do tego np. bardzo młody. Nie zgodzę się tutaj bo są osoby faktycznie mające powołanie do celibatu.Jednak osobie niewierzącej to trudno zrozumieć.Gdzie masz te doniesienia?znasz życie seksualne wszystkich księży na świecie? Seks jest potrzebą ,owszem ale człowiek nie jest/nie powinien być jego niewolnikiem. Cytuj: sex jako zdrowy i pozytywny. Ogólnie seks jest czymś pozytywnym i zdrowym, masz rację , ale nie we wszystkich sytuacjach musi być czymś dobrym. Tylko ty nie przyjmujesz tego do wiadomości i uważasz siebie za najmądrzejszego. Cytuj: Mam przeciwko, jeśli z tych kazań zaczyna się przemycać supozycję jakoby prezerwatywy służyły czemuś niedobremu i były zbędne. Bo niestety, ale Wy nie głosicie swoich kazań i nie dodajecie zaraz potem "prezerwatywa to w 99% skuteczny środek i jeśli zdecydujecie się na współżycie to ich używajcie". I tu jest pies pogrzebany. Niestety zwykła hipokryzja, a jeszcze gorsze to, że może na kogoś wpłynąć w taki sposób, że ten ktoś mniej chętnie sięgnie po gumkę, aż w końcu przyjdzie moment, że nie sięgnie po nią wcale. Dzięki takiemy nieodpowiedzialnemu mydleniu jak Twoje. Nic nie mówiłam o tym że prezerwatywy są złe, czy zbędne. Pisałam tylko o tym że uważam że seks bez zobowiązań w zbyt młodym wieku nie jest czymś dobrym i odpowiedzialnym, nawet z prezerwatywą. I nie bój się , prezerwatywy i inne środki anty sa dostępne i propagowane, a i tak znajdą się osob które ich nie użyją, mimo że wcale nie będą miały konserwatywnych poglądów. Niektórym po prostu się nie chce, wolą żyć chwilą i się niczym nie przejmować.Bo jak inaczej wytłumaczyć ciąże i aborcje młodych ludzi na zachodzie Europy, albo ilość osób zakażonych Hiv? Cytuj: Dla mnie nie trudno i co Ty na to? Dlatego pisałam że może a nie że na pewno będzie trudno. Skoro piszesz że każdy jest inny to zastanów się czy jednak nie znajdą się ludzie którym seks bez zobowiązań zaszkodzi.Ty również nie patrz tylko przez pryzmat siebie. Cytuj: Promować to można zabawki erotyczne i gacie, a nie samą potrzebę seksu, która bez względu na wszystko istnieje u większości ludzi. Kiedyś nie było telewizorów i internetu. Ludzie się również bzykali nie tylko celem prokreacji, nie tylko w związkach. Tak było jest i będzie, a Ty nie rozumiesz, że swoją filozofią porywasz się z motyką na słońce. Ludzkiej natury nie pokonasz żadną moralnością. Owszem ludzie zawsze mieli potrzebę seksu, jednak przez półnagie kobiety w reklamach czy filmach powodują zwiększenie ochoty na seks, bo inaczej po co ludzie oglądają pornografię skoro i bez tego mieliby potrzebę seksu i ją mogli realizować? Także jednak to ma znaczenie. Cytuj: To co Ty polecasz to nic innego jak "nie przejmujcie się, ze wam na początku nie wychodzi, tkwijcie w związku/małżeństwie cale miesiące, a nawet lata, będziecie pracować nad poprawą to być może kiedyś osiągnięcie spełnienie, a być może nie". napisałam tylko że sprawdzenie nie da ci gwarancji że zawsze będzie super i tyle, nic ci nie polecałam.Jak chcesz to sobie sprawdzaj najlepiej na pierwszej randce, może w ogóle nie ma sensu z kimś gadać jak wam nie wyjdą pierwsze stosunki seksualne. Cytuj: No i proszę, teraz jeszcze wykład nt. tego co jest dobre w łóżku, a co nie. Pewnie wszystko inne niż pozycja misjonarska jest dewiacją  Jesteś chyba do mnie uprzedzony, nic nie pisałam o pozycji misjonarskiej. To między pozycją misjonarską a dewiacją nie ma nic innego? Czy ty w ogóle nie uznajesz istnienia dewiacji seksualnych? Cytuj: I dlatego jesteście szkodliwi. Ja nie pisze ze jesteś szkodliwy mimo że się z tobą nie zgadzam. Nie obrażaj tych którzy mają inne zdanie od ciebie  ! Phi znalazł się PAN NAJMĄDRZEJSZY który będzie rozstawiał innych po kątach i mówił kto może wyrazić swoje zdanie a kto nie.
Ostatnio edytowano Śr sty 16, 2013 17:19 przez Inka_1, łącznie edytowano 1 raz
|
| Śr sty 16, 2013 17:02 |
|
 |
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3845
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Może te i tym podobne poglądy powymieniajcie sobie na PW?
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
| Śr sty 16, 2013 17:17 |
|
|
|
 |
|
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
które poglądy konkretnie? myślę że to co pisze jest związane z edukacją seksualną a ta z kolei jest związana z tymi automatami z prezerwatywami.Daleko od tematu nie odeszłam chyba.
|
| Śr sty 16, 2013 17:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Mike29 napisał(a): Kael napisał(a): Seks pod przymusem (takze psychicznym), tez jakos niekoniecznie musi byc zdrowy.
Nie pisałem o seksie pod przymusem. Pisałem o seksie wynikającym z ludzkiej chęci i potrzeby  Kael napisał(a): Dlatego lepiej jest znac skutki wlasnych decyzji, a nie plynac z pradem i miec pretensje, ze mimo prezerwatywy zlapalo sie jednak HIV. Dobrze to okresliłeś - płynąc z prądem własnych potrzeb nie ma w tym nic złego. Choroby płciowe nie powstrzymają ludzi przed seksem. Może jedynie możliwie najlepiej minimalizować ryzyko zakażeń. Nie uprawiaj seksu bez miłości, nie uprawiaj seksu przed osiągnięciem wieku X, czy Y - to żadne rady, ich skuteczność jest na poziomie 0. Osoby postępujące wedle religii, tudzież podobnej moralności i tak same z siebie będą się próbowały wstrzymywać im są zbędne Wasze dobre rady. Natomiast co komuś z inną moralnością, religią, ateiście po Waszych radach? Ano jedno wielkie jajco  Tu trzeba edukacji seksualnej z prawdziwego zdarzenia, mówienia tak jak jest wg. faktów naukowych i informowanie ludzi co trzeba robić, by się nie zakazić. Wy zaś skupiacie się na tym co nie trzeba, czyli na bezskutecznych zresztą próbach umoralniania innych od Was ludzi, a przy okazji przemycania wiadomości, że gumki są beeee. I dlatego jesteście szkodliwi. Oczywiscie nie masz racji. Mowiac w uproszczeniu: lamanie jednego z przykazan Dekalogu powoduje zachwianie rownowagi spolecznej. Nie wiem czy wiesz, ale Dekalog jest baza do utrzymania spoleczenstwa przy zyciu. Byl baza dla Izraela, zeby przetrwal i nie widze powodu, dla ktorego i dzis nie mialby byc skuteczny. Przyklad z jedzeniem i zarciem jest adekwatny. Ktos moze powiedziec: ja kocham jesc schabowy z frytkami, to mnie zaspokaja, plyne z pradem moich potrzeb. Ale jak sie rozchoruje na trzustke, to: Ludzie ratunku! I: Panie Boze gdzie ty byles, jak dostalem tego raka zoladka?! I dlaczego mam nadcisnienie i wylew?! Seks uzywany jako zaspokajanie potrzeb, niszczy czlowieka. Bo seks nie jest po to, zeby nam bylo przyjemnie. Jest to tak wielka sila, ze jej niewlasciwe uzywanie moze czlowieka zniszczyc. Jak hazard, jak narkotyki. Jednoczesnie moze tez spajac szczegolnie ludzi, ktorzy sa razem, bo sie kochaja i chca spedzic zycie wspolnie. I pomagac im przejsc rozne trudnosci, ktore sie w tym wspolnym zyciu pojawiaja. To wlasnie twoje poglady sa szkodliwe bo sprowadzaja seks do zabawy. Jak dziecko, ktore lubi sobie zapalki zapalac. Bo przeciez obok jest gasnica, ktora ma obowiazek zadzialac. Jezeli ci nikt tego jeszcze nie powiedzial, to sie dowiedz, ze nie ma srodkow antykoncepyjnych 100% skutecznych. "Bezpieczny seks" jest klamstwem ludzi, ktorzy uwazaja, ze mozna miec przyjemnosc bez odpowiedzialnosci. I to ty klamiesz i oszukujesz siebie i innych, gloszac, ze jest inaczej. Wlasnie wiernosc jednemu partnerowi jest najlepszym sposobem dorastania do odpowiedzialnosci, zabezpieczenia przed chorobami przenoszonymi droga plciowa i wielu innych spraw. A nie nauczy sie jej zmieniajac partnerow, az znajdzie sie "te jedyna". Wtedy juz mleko sie wylalo.
|
| Śr sty 16, 2013 17:48 |
|
|
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Mike29 napisał(a): SweetChild napisał(a): rozbrajająca jest Twoja wiara, że zachowania seksualne ludzi nie różnią się w czasie i przestrzeni, tak jak liczba oddechów na minutę. Ależ różnią się różnią i to bardzo, dlatego nic tu po Waszym umoralnianiu, bo i tak każdy będzie robić co chce wedle jego zróżnicowanych potrzeb oraz chęci. A dlaczego różnią się i to bardzo, a częstotliwość oddechów niewiele się różni? Moim zdaniem czynniki kulturowe, czy ogólnie czynniki zewnętrzne, mają duży wpływ na zachowania seksualne ludzi.
|
| Śr sty 16, 2013 17:53 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Inka_1 napisał(a): Nie zgodzę się tutaj bo są osoby faktycznie mające powołanie do celibatu.Jednak osobie niewierzącej to trudno zrozumieć.Gdzie masz te doniesienia?znasz życie seksualne wszystkich księży na świecie? Seks jest potrzebą ,owszem ale człowiek nie jest/nie powinien być jego niewolnikiem.
W mediach, w tematach różnych również na tym zacnym forum  To + własny rozum każą mi powątpiewać w celibat wśród duchownych. Ci ludzie nie są kastratami, a w większości posiadają normalny popęd seksualny. Nie twierdzę, że nie ma absolutnie nikogo komu udaje się wytrwać w celibacie. Twierdzę jedynie, że moim zdaniem to nikły procent kleru. Inka_1 napisał(a): Ogólnie seks jest czymś pozytywnym i zdrowym, masz rację , ale nie we wszystkich sytuacjach musi być czymś dobrym. Tylko ty nie przyjmujesz tego do wiadomości i uważasz siebie za najmądrzejszego.
Jak najbardziej pojmuję, ale to nie są sytuacje, o których Ty piszesz. Takie sytuacje negatywnych rzeczy związanych z seksem wyszczególnia nauka (np. seksoholizm). To zupełnie co innego niż piszesz. Taka sprzeczność występuje np. w twoich sugestiach, że nastolatek nie powinien podejmować czynności seksualnych. Nauka ma tu co innego do powiedzenia niż Twoja moralność. Z racjonalnego i naukowego punktu widzenia nie ma nic nieodpowiedniego oraz szkodliwego w tym, że osoba 16 letnia ma seks. Ty próbujesz wmawiać na tym i innych przykładach, że jest inaczej. Ja nigdzie nie twierdzę, że każdy nastolatek musi uprawiać seks, twierdzę jedynie, że może to robić i nie musi to być czymś negatywnym jak sugerujesz. Inka_1 napisał(a): Nic nie mówiłam o tym że prezerwatywy są złe, czy zbędne. Pisałam tylko o tym że uważam że seks bez zobowiązań w zbyt młodym wieku nie jest czymś dobrym i odpowiedzialnym, nawet z prezerwatywą.
Dlatego Ci tłumaczę, że siejesz nieprawdę. To, że Tobie się wydaje, że wiek X, czy Y to wiek niedojrzały do seksu, nie oznacza, że tak jest. Ponownie, nauka ma tutaj co innego do powiedzenia. Oczywiście, że uważasz prezerwatywy za złe, jeśli się mylę rozwiej proszę moje wątpliwości - czyżbyś jednak dopuszczała myśl, że nastolatek, bądź osoba nie będąca w związku użyją prezerwatywy celem antykoncepcji? Jestem ciekaw jak to pogodzisz z nauczaniem Kościoła  Bo jeśli pogodzisz to niestety, ale będzie przeciwko prezerwatywom i sama sobie zaprzeczysz. Koło zamknięte  Inka_1 napisał(a): I nie bój się , prezerwatywy i inne środki anty sa dostępne i propagowane, a i tak znajdą się osob które ich nie użyją, mimo że wcale nie będą miały konserwatywnych poglądów. Niektórym po prostu się nie chce, wolą żyć chwilą i się niczym nie przejmować.Bo jak inaczej wytłumaczyć ciąże i aborcje młodych ludzi na zachodzie Europy, albo ilość osób zakażonych Hiv?
Poruszyłaś kluczowy aspekt mojej krytyki do tego co piszesz. Właśnie przez takie umoralnienie i gmatwanie jak Twoje, u niektórych może dojść do wyłączenia odpowiedzialnego myślenia o swoim zdrowiu i może mieć mniejszą motywacje do włożenia gumki. Sądzę tak, ponieważ brak w Twoich kazaniach kategorycznych stwierdzeń o potrzebie stosowania prezerwatyw nawet u ludzi młodych uprawiających seks nie tylko w związkach. Zawsze pomijasz ten fakt, mydlisz oczy, że niby nie masz nic przeciwko gumkom. Czemu więc nie napisałaś o pozytywnych efektach ich stosowania przez nastolatki? Skąd zatem Twoj namiętny udział w tym temacie, który przypomnę brzmi "Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach". Czyżbyś jednak nie była temu pomysłowi przeciwna i ogólnie jak najpowszechniejszemu dostępowi gumek wśród młodzierzy? Odpowiesz na te pytania, czy zaraz znowu usłyszę śpiewkę a'la "bo ja uważam, że człowiek dojrzały powinien uprawiać sex, a tak w ogóle nie powiedziałam nic złego na gumki"? Inka_1 napisał(a): Dlatego pisałam że może a nie że na pewno będzie trudno. Skoro piszesz że każdy jest inny to zastanów się czy jednak nie znajdą się ludzie którym seks bez zobowiązań zaszkodzi.Ty również nie patrz tylko przez pryzmat siebie.
Przepraszam bardzo, czy ktoś kogoś zmusza do seksu? Ten kto nie chce może rozpocząć życie seksualne nawet w wieku 40 lat. Nikt mu nie zabroni. Piszemy o osobach, które z własnej woli, naturalnych potrzeb i chęci chcą współżyć w wieku licealnym i Twojej bezpodstawnej krytyce ich decyzji. Bo Ty wszystkich właśnie wrzucasz do jednego worka. Jeśli się mylę proszę potwierdź następujące stwierdzenie - "uważam, że niektórzy powinni poczekać w zależności od osobowości i predyspozycji, a pozostała młodzierz robi dobrze uprawiając sex, dla niektórych sex w tym wieku może być nieodpowiedni, a dla innych dobry". Inka_1 napisał(a): Owszem ludzie zawsze mieli potrzebę seksu, jednak przez półnagie kobiety w reklamach czy filmach powodują zwiększenie ochoty na seks, bo inaczej po co ludzie oglądają pornografię skoro i bez tego mieliby potrzebę seksu i ją mogli realizować? Także jednak to ma znaczenie.
Jeśli nie wiesz to zapytaj seksuologów. Oni Ci odpowiedzą najlepiej na pytanie dlaczego ludzie oglądają porno. Człowiek od zawsze łaknął wiedzy w tym temacie pragnąc poszerzać swoje doświadczenia. Internet dał mu doskonałą ku temu możliwość, a w dodatku anonimowo w bezpiecznym zaciszu domowym. Gdyby nie bylo potrzeby nie byłoby porno. Prosta zasada rynkowego popytu i podaży. Zresztą kto jak kto, ale Ty powinnaś porografię gloryfikować. W końcu to nic innego jak doskonały środek opóźniania współżycia seksualnego u młodzierzy, bo gdyby nie mieli ujścia napięcia dzięki pornografii, być może zaczęli by współżyć ze sobą jeszcze wcześniej. Inka_1 napisał(a): Jesteś chyba do mnie uprzedzony, nic nie pisałam o pozycji misjonarskiej. To między pozycją misjonarską a dewiacją nie ma nic innego? Czy ty w ogóle nie uznajesz istnienia dewiacji seksualnych?
Wyznaję, wyszczególnione w klasyfikacjach naukowych. Odnoszę jednak wrażenie, że dla Ciebie dewiacją jest znacznie więcej niż to co podaje nauka, ale oczywiście mogę się mylić. Inka_1 napisał(a): Ja nie pisze ze jesteś szkodliwy mimo że się z tobą nie zgadzam. Nie obrażaj tych którzy mają inne zdanie od ciebie  ! Phi znalazł się PAN NAJMĄDRZEJSZY który będzie rozstawiał innych po kątach i mówił kto może wyrazić swoje zdanie a kto nie. Ty nie piszesz, a ja piszę. Każdy ma swoje zdanie, a piszę tak dlatego, ponieważ uważam, że to co tu wypisujesz działa negatywnie na kwestie zdrowia i zabezpieczania się w czasie seksu, a przede wszystkim jest antypromocją stosowania prezerwatyw u młodzieży, poprzez ogólną krytykę uprawiania przez nich seksu wogóle, co w konsekwencji może doprowadzić do nie sięgnięcia po gumki, ale nie zrezygnowania z seksu, czego skutki mogą być tragiczne.
|
| Śr sty 16, 2013 17:55 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
SweetChild napisał(a): Mike29 napisał(a): SweetChild napisał(a): rozbrajająca jest Twoja wiara, że zachowania seksualne ludzi nie różnią się w czasie i przestrzeni, tak jak liczba oddechów na minutę. Ależ różnią się różnią i to bardzo, dlatego nic tu po Waszym umoralnianiu, bo i tak każdy będzie robić co chce wedle jego zróżnicowanych potrzeb oraz chęci. A dlaczego różnią się i to bardzo, a częstotliwość oddechów niewiele się różni? Moim zdaniem czynniki kulturowe, czy ogólnie czynniki zewnętrzne, mają duży wpływ na zachowania seksualne ludzi. Na zachowania owszem tutaj zgoda, np. dzięki pornografi można się dowiedzieć o nowych pozycjach itp. Pisałem jednak nie o zachowaniach, lecz o potrzebie seksu w ogóle. Ta jest niezależna od promocji/antypromocji itp.
|
| Śr sty 16, 2013 18:02 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Mike29 napisał(a): Ty nie piszesz, a ja piszę. Każdy ma swoje zdanie, a piszę tak dlatego, ponieważ uważam, że to co tu wypisujesz działa negatywnie na kwestie zdrowia i zabezpieczania się w czasie seksu, a przede wszystkim jest antypromocją stosowania prezerwatyw u młodzieży, poprzez ogólną krytykę uprawiania przez nich seksu wogóle, co w konsekwencji może doprowadzić do nie sięgnięcia po gumki, ale nie zrezygnowania z seksu, czego skutki mogą być tragiczne. Mike, tragiczne jest to, co ty piszesz. Jezeli dzis mlodziez uzywa seksu, a nie uzywa prezerwatyw, to jest glupsza niz policja na to zezwala. Co innego 20-30 lat temu, kiedy o prezerwatywach mozna bylo pomarzyc, o seksie nikt nic nie mowil publicznie i pornografia byla w Polsce nieznana. Faktem, ktorego nie dopuszczasz do swojej swiadomosci jest, ze prezerwatywy niczego nie zalatwiaja, a utwierdzaja malolatow w przekonaniu, ze "nic sie nie moze wydarzyc". A jak sie wydarzy? No to powiemy, ze to byl gwalt i zalatwimy jedna glupote druga zbrodnia. 30 lat temu aborcja byla na zyczenie, choc kobietom, ktore nie rodzily raczej probowano ja jednak wybic z glowy, ale kazdy wiedzial, ze "zabawa w doroslych" moze sie skonczyc ciaza. Teraz tez moze, ale przeciez "dziecko to nie czlowiek" i jezeli go nie planowalismy, to ma sie dostosowac do prezerwatywy. Jak ten maluch z zapalkami, ktory kiedys zobaczy, ze jednak serwetka na stole pali sie lepiej i ze gasnica samym faktem istnienia niczego nie uratuje. Seks nie jest do zabawy, a jedzenie sluzy podtrzymaniu zycia. Przekonanie ze obu mozna naduzywac powoduje rozne problemy, na ktore po prostu zamykasz oczy, bo ci twoj beztroski obraz swiata psuja.
|
| Śr sty 16, 2013 18:17 |
|
 |
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Inka_1->Cytuj: Mnie też to martwi, bo jak się znudzi to potem trzeba coraz mocniejszych doznań i wrażeń i może dojść do różnych dewiacji.A nawet do tego że ktoś nie będzie już zdolny do seksu, już nic nie będzie go podniecało. Cytuj: Jesteś chyba do mnie uprzedzony, nic nie pisałam o pozycji misjonarskiej. To między pozycją misjonarską a dewiacją nie ma nic innego? Czy ty w ogóle nie uznajesz istnienia dewiacji seksualnych? A ten fragment to i mnie zaintrygował. Co Pani ma na myśli poprzez dewiacje seksualne? Jakie 'łóżkowe' zachowania się już do nich zaliczają, a jakie jeszcze nie? A tak poza tym, może nie dokładnie we wszystkich szczegółach, ale na pewno jeśli chodzi o całą ideę, zgadzam się z Panem Mikiem29. A tam gdzie się nie zgadzam w szczegółach (sama bym postąpiła inaczej, coś mi się nie podoba), to i tak uważam, ze Pan Mike29 ma rację w sensie, że to się po prostu dzieje, takie zjawiska występują i będą występować.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
| Śr sty 16, 2013 18:47 |
|
 |
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Panno Funiu, niech panna sobie otworzy w wiki hasło parafilia. Po czym przyjmie do wiadomości, że odesłał tam pannę dewiant. Panna_Funia napisał(a): Jakie 'łóżkowe' zachowania się już do nich zaliczają, a jakie jeszcze nie? wiki napisał(a): Lista ta nie wyczerpuje wszystkich istniejących rodzajów parafilii; pewne źródło wymienia ich aż 547.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
| Śr sty 16, 2013 18:55 |
|
 |
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
A to i panna (Funia) niezłą dewiantką jest. Tyle że w toto się niezbyt wpisuję: Cytuj: A nawet do tego że ktoś nie będzie już zdolny do seksu, już nic nie będzie go podniecało. 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
| Śr sty 16, 2013 19:05 |
|
 |
|
Inka_1
Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52 Posty: 278
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Cytuj: Oczywiście, że uważasz prezerwatywy za złe, jeśli się mylę rozwiej proszę moje wątpliwości - czyżbyś jednak dopuszczała myśl, że nastolatek, bądź osoba nie będąca w związku użyją prezerwatywy celem antykoncepcji? Skoro w ogóle się sprzeciwiam seksowi w wieku... określę to w szkolnym, takim w którym nie można wziąć do końca odpowiedzialności za ten seks oraz seksowi bez zobowiązań to jest to niezależne czy ten seks jest z gumkami czy bez. Prezerwatywa to jakieś zabezpieczenie jest, ale nie rozwiązuje do końca problemu bo nie chroni w 100%, a w pewnym wieku i w pewnych okolicznościach uważam że lepiej poczekać z seksem. A co do hiv to jak już pisałam kilka stron wcześniej, osoba z grupy ryzyka powinna się badać, przyznam że nawet z gumką seks z osobą z hiv jest niebezpieczny, i osoba która się na to decyduje powinna być świadoma że ta osoba jest chora. Cytuj: Jestem ciekaw jak to pogodzisz z nauczaniem Kościoła  Widzisz , ja sobie zdaje sprawę że nie każdy jest katolikiem, wiec nie neguje całkowicie prezerwatyw w ogóle. Neguje tylko seks w zbyt młodym wieku i bez zobowiązań, a to jest pogląd niezależny od mojej religii. Uważam że pewne wartości powinny byc uniwersalne, czyli np traktowanie poważnie tak ważnej sprawy jak seks. Cytuj: Właśnie przez takie umoralnienie i gmatwanie jak Twoje, u niektórych może dojść do wyłączenia odpowiedzialnego myślenia o swoim zdrowiu i może mieć mniejszą motywacje do włożenia gumki. Przepraszam, co proszę?  . Czy ja mam wpływ na te dzieciaki na zachodzie Europy które mają dostępną antykoncepcję a i tak z niej nie zawsze korzystają? tam jest mało ludzi o konserwatywnych poglądach wiec skąd się to bierze? ja się czuje jakbys to ty mi prawił kazania Cytuj: Czyżbyś jednak nie była temu pomysłowi przeciwna i ogólnie jak najpowszechniejszemu dostępowi gumek wśród młodzierzy? Odpowiesz na te pytania, czy zaraz znowu usłyszę śpiewkę a'la "bo ja uważam, że człowiek dojrzały powinien uprawiać sex, a tak w ogóle nie powiedziałam nic złego na gumki"? Pisałam juz kilka stron wcześniej co sądze o tych automatach. A co do gumek to napisałam powyżej. Cytuj: Człowiek od zawsze łaknął wiedzy w tym temacie pragnąc poszerzać swoje doświadczenia. To jak sobie ci biedni ludzie kiedyś radzili przez , kiedy tyle wieków nie było pornografii?. Chyba że podglądali innych. Cytuj: Co Pani ma na myśli poprzez dewiacje seksualne? Choćby te przedstawiane przez psychiatrów, choć czasem niektóre się zmieniają, czasem jest to względne co jest normalne a co nie, nieraz opinie są podzielone wśród lekarzy. Jednak wiadomo że nie wszystko jest normalne w seksie.
|
| Śr sty 16, 2013 20:21 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Kael napisał(a): Mike, tragiczne jest to, co ty piszesz. Jezeli dzis mlodziez uzywa seksu, a nie uzywa prezerwatyw, to jest glupsza niz policja na to zezwala.
Żeby używali gumek, należy je jak najbardziej rozpowszechniać. Ludzie prędzej założą gumkę aniżeli posłuchają twojej ckliwej moralności. Tu zdrowie jest najważniejsze, a nie twoja ideologia, dlatego trzeba stosować skuteczne metody ochrony zdrowia. Dlatego pomysł z darmowymi gumkami w szkołach jest bardzo trafiony. Nie mam również nic przeciwko pogadankom propagotorów twojej, czy inki moralności, wyłącznie dla tych dzieciaków, które zechcą tego słuchać i są zainteresowani tego typu moralnością. Nie może to jednak wykluczać szerokiego i łatwego dostępu do środków koncepcyjnych dla wszystkich. Kael napisał(a): Faktem, ktorego nie dopuszczasz do swojej swiadomosci jest, ze prezerwatywy niczego nie zalatwiaja, a utwierdzaja malolatow w przekonaniu, ze "nic sie nie moze wydarzyc".
Niech sobie tak myślą, programy edukacyjne mają za zadanie wyprowadzić ich z błędu. Nikt nie głosi, że gumka daje 100% bezpieczeństwo, ale daje 99%, w większości przypadków zapobiega ciąży i chorobom, a więc spełnia swoje zadanie i tę wiedzę należy przekazywać. Lepsze to, niż by tych gumek nie było wcale. Zatem nie pleć głupot, że "prezerwatywy niczego nie załatwiają". Kael napisał(a): Seks nie jest do zabawy, a jedzenie sluzy podtrzymaniu zycia. Przekonanie ze obu mozna naduzywac powoduje rozne problemy, na ktore po prostu zamykasz oczy, bo ci twoj beztroski obraz swiata psuja. Oczywiście, że seks służy głównie do zabawy, czasem dla niektórych celem prokreacji. Głównie jednak ludzie korzystają z seksu, bo taką mają potrzebę zaspokajania swojego popędu. Problemy związane z seksem opisuje bardzo dokładnie nauka, bynajmniej nie jest to "nadużycie", które sugerujesz, chyba że chodzi ci wyłącznie o seksoholizm.
|
| Śr sty 16, 2013 20:30 |
|
 |
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Automaty z darmowymi prezerwatywami w liceach.
Inka_1->Cytuj: Jednak wiadomo że nie wszystko jest normalne w seksie. Tak, tyle że w moje postrzeganie dewiacji wpisuje się o wiele, ale to wiele mniej, niż jest to uznawane. Bo np. opierając się na tym co zalinkował Pan Lurker, to jestem 100% dewiantką, i to w kilku przynajmniej punktach, przy czym wszystkich 547 nie znam. A tymczasem sama o sobie powiedziałabym co najwyżej, że mam nietypowe czy mniej popularne upodobania, które realizuję. I wielu ludzi, sądzę, ma podobnie tyle że w różnych punktach. Byłabym bardzo ostrożna w nazywaniu różnych zachowań seksualnych dewiacjami. To mocne słowo.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
| Śr sty 16, 2013 20:49 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|