Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 10:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona
 Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy 

Jakie jest Wasze zdanie o WOŚP?
To bardzo dobra akcja, dzięki której mnóstwo dzieciaków żyje i niech dobry Bóg pobłogosławi tego, który tę akcję stworzył i ją prowadzi 57%  57%  [ 45 ]
Cel akcji jest szczytny, ale nie odpowiada mi zachowanie prowadzącego 30%  30%  [ 24 ]
To czysty skok na kasę, a prowadzący jest idiotą 13%  13%  [ 10 ]
Liczba głosów : 79

 Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So sie 20, 2005 20:24
Posty: 35
Post WOŚP ogólnie
Ciężko zająć stanowisko w tej ankiecie, bo wybór trochę za mały - w zasadzie żadna opcja mi nie odpowiada, ale najbliżej mi do środkowej.

Cel akcji jest szczytny i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Ratowanie życia i zdrowia dzieci jest dobre i dobrze, że ktoś obudził w ludziach chęć pomocy w tym zakresie. Te miliony zebrane przez kilkanaście lat przysłużyły się dobrze i niejeden z nas im wiele zawdzięcza. Co najważniejsze, w latach "transformacji ustrojowej", kiedy każdy myślał głównie o sobie i swoim losie, akcja Owsiaka przypomniała ludziom, że działalność charytatywna jest potrzebna zawsze i wszędzie. Zapał w zakresie tej akcji powoli się wyczerpuje, ale to naturalne.

W takich sytuacjach coraz większą uwagę zwraca się na wady akcji i jej prowadzącego. A takie są bez wątpienia. Dla niektórych przesądzają one o niecelowości całej akcji, ale ja nie idę tak daleko.

Jakie są te wady?

1/ Osoba prowadzącego - ciężko rozpatrywać WOŚP w oderwaniu od Jurka Owsiaka, a nie da się ukryć, że jego działania poza zbieraniem pieniędzy są wątpliwe moralnie patrząc z punktu widzenia katolika.

Hasło przewodnie filozofii głoszonej przez Owsiaka, czyli "róbta co chceta" stoi w jaskrawej sprzeczności z nauką Kościoła i chyba nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Specjalne traktowanie sekty Hare Kriszna też do pozytywów trudno zapisać. Muzyczne okolice Przystanku Woodstock i związana z nimi subkultura także.

Propozycja ideologiczna, przekazywana wraz z akcją WOŚP powinna budzić zaniepokojenie i słusznie zwraca się na nią uwagę.

2/ Przystanek Woodstock - sprawy ideologii przekazywanej na tej imprezie zasygnalizowałem wyżej.

Problem podstawowy polega na tym, że Przystanek Woodstock jest organizowany w ramach działalności statutowej fundacji (jako "działania propagatorskie i informacyjne"), z częsciowym wykorzystaniem pieniędzy istotowo powiązanych z pieniędzmi zebranymi na inny cel.

Ciężko jest rozpatrywać odsetki od zgromadzonej sumy w kategoriach odrębności. Są pożytkami z sumy głównej jej przynależnymi i nią warunkowanymi. Jeśli pieniądze mają na celu ratowanie życia, to z moralnego punktu widzenia jest oczywiste, że wszelkie wypracowane przez nie dodatkowe wartości powinny służyc temu samemu celowi. Nie powinny być za to uznawane za wynagrodzenie za czynności podejmowane przy okazji zbiórki czy zarządzania - wynagrodzenie takie stanowi odrębna kategorię i jest rozliczane w ramach celów pozastatutowych.

3/ Okres obrotu pieniędzmi - lektura sprawozdań fundacji WOŚP wskazuje, że zebrane środki w zdecydowanej większości zanim zostaną wydane muszą przeleżeć około roku. Na przykład z ostatniego sprawozdania (za 2007 rok) wynika, że fundacja weszła w 2008 rok z ponad 13 milionami złotych - uwzględniając kwoty wpłacane w ciągu roku oznacza to, że szacunkowo ponad 10 milionów złotych (ponad 1/3 zebranej podczas styczniowego finału sumy) nie zostało do końca roku wydane.

W jakiej mierze jest to uzasadnione przyjętym ofertowym sposobem zakupu sprzętu, a w jakim to sposób ten jest wynikiem liczenia na odsetki nie można na podstawie publicznych danych przesądzać. Faktem jest jednak, że największe konkursy na zakup sprzętu medycznego odbywają się dopiero pod koniec roku (np. listopad w 2005 roku), a zakupy realizowane są jeszcze w lutym kolejnego roku. Jedno jest pewne - każdy nieuzasadniony dzień zwłoki jest niekorzystny dla beneficjentów ofiar ludzi, czyli dzieci.

4/ Sposób postępowania pieniędzmi - wiadomo, że zebrane pieniądze są jedynie fundacji powierzone w celu realizacji założonych celów. Problem polega na tym, że pieniądze te nie tylko są długo przechowywane na koncie, ale i są przez fundację inwestowanę.

Nie chodzi tu jednak o inwestycje w sprzęt, ratowanie itp. - takie działanie byłoby ze wszech miar pożądane. Fundacja od jakiegoś czasu zaczęła tymi pieniędzmi obracać na rynkach kapitałowych. W 2007 roku fundacja straciła na wykupionych jednostkach uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych blisko 18 tys. złotych. Jednocześnie w sposób niespotykany w poprzednich sprawozdaniach, w nowy rok weszła z ogromną inwestycją w... udziały i akcje jednostek niepowiązanych. Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko umieszczenie blisko 9 milionów złotych (z 13 posiadanych na ten moment) na giełdzie (w funduszach inwestycyjnych). Tak, fundacja WOŚP zaryzykowała pieniędzmi na ratowanie dzieci wprowadzając je do gry giełdowej. Z czym wiąże się gra giełdowa wie każdy, kto obserwował kryzys z ubiegłego roku.

Ale giełda to nie jedyna inwestycja - ponad półtora miliona złotych zostało włożone w spółkę-córkę "Złoty Melon", prowadzącą działalność gospodarczą (zarząd jednoosobowy - Jurek Owsiak).

____
To oczywiście podstawowe zarzuty. Kwestii wynagrodzeń za funkcje w fundacji nie ma co poruszać, bo choć stanowią około milion złotych rocznie (nie licząc spółki-córki, której danych nie znam), to normalne jest, że działalność tej skali wymaga zatrudnienia ponad dwudziestu osób, które za darmo pracować nie będą przez cały rok. Średnia płaca ok. 3,5 tys. złotych na etat jak na warunki warszawskie wydaje się akceptowalna.

Licytowanie się ilością zebranych pieniędzy pomiędzy WOŚP a Caritas jest cokolwiek niesmaczne (aczkolwiek prawdą jest, że WOŚP zbiera przez cały rok) i nie jest to zbyt mądry argument. Dobrze, że istnieją organizacje, które pobudzają ludzi do działalności charytatywnej i tyle. Każda taka organizacja, o ile działa uczciwie, powinna być powodem do zadowolenia, a przecież nie na każdą trzeba wpłacać i można sobie wybierać, który cel wydaje się nam ważniejszy i komu wolimy zaufać. Ważne jest, aby przy tej okazji znać obiektywny obraz danej organizacji - i temu służyło moje wskazanie pewnych wad WOŚP. Którą po podliczeniu plusów i minusów oceniam pozytywnie.

_________________
Strona o inkwizycji, herezjach, historii Kościoła i religii: http://www.inquisitio.info


Pn sty 12, 2009 15:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Ratunku!

Crosis, a gdzie ja uznałam sam FAKT trzymania pieniędzy w banku za niemoralny? O ile mi wiadomo pisałam o przetrzymywaniu ich PONAD MIARĘ, może dodam jeszcze: wbrew oczekiwaniom ofiarodawców.

Nie da się ukryć, że ofiarodawcy oczekują zakupienia sprzętu, nie tego, że fundacja będzie zarabiać. Fundacja oczywiście utrzymać się musi, nikt tego nie neguje. Ale jeśliby pieniądze miały przez jakiś czas zarabiać na fundację [przekraczający czas konieczny], wypadałoby to ofiarodawcom powiedzieć. Wtedy nie byłoby problemu.

Z linku podanego przez Alus:

Cytuj:
Koszty działalności administracyjnej pokrywamy z części odsetek bankowych oraz innych wpłat, które darczyńcy przekazują na nasze konto w ciągu roku. [...] Koszty organizacji Przystanku Woodstock i Finału pokrywane są z darów sponsorów, o których Fundacja każdorazowo zabiega.


Opisano także procedurę, która z pewnością zajmuje czas. Nie jest niczym dziwnym, że pieniądze przez ten czas leżą na koncie, jak już ktoś napisał: gdzie mają leżeć?

Wszelkie pomówienia i oszczerstwa uważam za niemoralne. Niezależnie kto się ich dopuszcza.

W kwestii pomocy: pomoc nie jest i nie powinna być skierowana tylko do tych, którzy się złożyli. Nikt nie wymaga od ofiar kataklizmów dowodów wpłat na Caritas i od rodziców chorych noworodków serduszek Wielkiej Orkiestry. I nie powinien wymagać. Dlatego irytują mnie takie pytania.

Dar jest darem i kropka.

Czy można krytykować? Powtarzam: nikt nie krytykuje Fundacji WOŚP za zbiórkę na rzecz dzieci. Krytykowane są inne jej działania, głównie o ile wiem Przystanek Woodstock. Skoro nie jest w żaden sposób finansowany ze zbiórki ani odsetek, łączność między tymi wydarzeniami jest niewielka i dotyczy głównie sfery promocyjnej. WOŚP dzięki Finałowi bardzo dobrze się kojarzy, więc zapewne łatwiej pozyskuje sponsorów także na inne rodzaje działalności.

Proszę nie traktować tego stwierdzenia jak zarzut, bo tu nie ma z czego robić zarzutu. Założenie, że Finał jest organizowany po to, żeby zdobyć dobre imię i wtórnie (dzięki reklamie) pieniądze na demoralizujący młodzież Woodstock nie ma podstaw.

Co nie zmienia faktu, że część osób zapewne nie będzie chciała popierać WOŚP w żadnej formie, by nie reklamować instytucji. I niezależnie co Ty czy ja na ten temat sądzimy, wolno im taką decyzję podjąć.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn sty 12, 2009 15:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Ciężko jest rozpatrywać odsetki od zgromadzonej sumy w kategoriach odrębności. Są pożytkami z sumy głównej jej przynależnymi i nią warunkowanymi. Jeśli pieniądze mają na celu ratowanie życia, to z moralnego punktu widzenia jest oczywiste, że wszelkie wypracowane przez nie dodatkowe wartości powinny służyc temu samemu celowi. Nie powinny być za to uznawane za wynagrodzenie za czynności podejmowane przy okazji zbiórki czy zarządzania - wynagrodzenie takie stanowi odrębna kategorię i jest rozliczane w ramach celów pozastatutowych.


Czy wy nie potraficie zrozumieć, że zebrana kwota i odsetki to dwie różne sprawy? Naprawdę was to boli...

I proszę nie gadać, że zbyt długie przetrzymywanie jest niemoralne. Niemoralne by było gdyby była możliwość kupna sprzętu, a tego by nie robili bo "niech sobie jeszcze kasa poleży". Ale jak dobrze wszyscy wiecie kupno takiego sprzętu to nie wycieczka do Media Markt.

Cytuj:
W 2007 roku fundacja straciła na wykupionych jednostkach uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych blisko 18 tys. złotych. Jednocześnie w sposób niespotykany w poprzednich sprawozdaniach, w nowy rok weszła z ogromną inwestycją w... udziały i akcje jednostek niepowiązanych. Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko umieszczenie blisko 9 milionów złotych (z 13 posiadanych na ten moment) na giełdzie (w funduszach inwestycyjnych). Tak, fundacja WOŚP zaryzykowała pieniędzmi na ratowanie dzieci wprowadzając je do gry giełdowej. Z czym wiąże się gra giełdowa wie każdy, kto obserwował kryzys z ubiegłego roku.


Proszę o dowody z oficjalnego źródła czyli Fundacji WOŚP. Póki co to tylko puste słowa.

jotka: Woodstock nie jest demoralizujący. Kontrowersyjny owszem, ale nie demoralizujący.

Ale jeśli tak uważasz to ja mam pytanie - byłaś?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 12, 2009 16:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 29, 2006 9:22
Posty: 18
Post 
Jednym z głównych zarzutów wobec WOŚP jest "inna" działalność jej prezesa, pana Owsiaka - Przystanek Woodstock. Pomijam kwestie związane z finansowaniem tej imprezy, bo tak naprawdę nie jest istotne, czy robione jest to z odsetek bankowych gromadzonych pieniędzy zbieranych podczas finału WOŚP, czy miałoby być to finansowane z pensji jej prezesa. Faktem bezspornym jest to, że na PW mamy do czynienia z promowaniem satanizmu (po przez zapraszanie zespołów z tym się nie kryjących), z promowaniem sekt wrogich światopoglądowo KK, promowaniem delikatnie mówiąc rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań itp.

Do tego zarzutu, należałoby jeszcze dodać moralny szantaż organizatorów i zapaleńców WOŚP, wobec wszelkich jej krytyków, z głównym argumentem, że dzięki zakupionemu sprzętowi uratowano czyjeś dziecko i co by było gdyby tego sprzętu nie zakupiono...otóż to nie tak. Jest jeden podstawowy błąd w takim rozumowaniu, który katolikowi powinien w pierwszym momencie przyjść do głowy. To nie dzięki temu sprzętowi a dzięki Bogu tak się stało. Jeśli na te sprawy nie będzie się patrzeć w prawidłowym świetle, to zawsze będzie możliwy tego typu szantaż moralny.

Wypaczanie nauk Jezusa już miało miejsce w pierwszych wiekach chrześcijaństwa i to dlatego również św.Paweł tak akcentował, aby badać, poszukiwać (można tu wstawić również chęć pomocy innym) jednak przestrzegał również aby unikać wszystkiego co ma chociażby pozory zła.

I jest w tym jeszcze jedna rzecz, wydawałoby się, że niezwiązana z tym zupełnie, jednak nie do końca jestem przekonany , że tak jest. To zresztą było słychać przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i oczekiwania na nie. Czy już tylko tak "tradycyjnie" oczekujemy przyjścia Pana Jezusa? Czy czasem człowiek nie za bardzo "trzyma się kurczowo" życia na tej ziemi i jedynie z nim żywi jakiekolwiek nadzieję, zapominając o Prawdziwym Królestwie? Czy huczne imprezy nie przysłaniają tego co powinniśmy robić w skrytości?


Pn sty 12, 2009 16:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Faktem bezspornym jest to, że na PW mamy do czynienia z promowaniem satanizmu (po przez zapraszanie zespołów z tym się nie kryjących), z promowaniem sekt wrogich światopoglądowo KK, promowaniem delikatnie mówiąc rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań itp


Jedna osoba już za podobne oszczerstwa w tym temacie została zbanowana. Czekam więc na dowody albo wycofanie swoich słów inaczej znów skieruję skargę do moderacji.

Po prostu mam już dość tych wszystkich bezpodstawnych pomówień i oskarżeń.

Swoją drogą - czy widzieliście kiedykolwiek by ktoś protestował przeciwko Przystankowi Jezus albo Lednicy? Jakiś ruch ateistyczny or sth? Hmmm, pomyślmy... nie? Więc i łaskawie wy zamknijcie się jeśli chodzi o Woodstock, niech tam nawet wieszają kozy dla czci Czarnego Pana. I tak tam nie chodzicie więc nic wam do tego. Skoro ludzie nie mieszają się do waszych imprez to wy odwalcie się od innych, proste.

Bosh, i mówi to facet, który z Woodstock chce mieć jak najmniej wspólnego. Ale naprawdę już denerwuje mnie ta cała otoczka krzykaczy, którzy obraz festiwalu znają z Trwam i forum frondy.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 12, 2009 16:40
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 20, 2005 20:24
Posty: 35
Post Odpowiedź Mrocznemu Pasażerowi
Cytuj:
Czy wy nie potraficie zrozumieć, że zebrana kwota i odsetki to dwie różne sprawy?

No właśnie nie. Odsetki są doliczane do kwoty głównej i nie są wyodrębnione z masy - tak to wygląda w praktyce bankowej. W teorii - odsetki są pożytkami prawa i takoż przynależne są kwocie głównej. Z punktu widzenia funkcjonalnego odsetki są możliwe tylko dzięki sumie głównej, bo powstają za jej przyczyną. Sa prawem zaleznym i nie istnieją bez kwoty głównej. Od strony moralnej - jeśli pieniądze mają służyc ratowaniu życia, to mają to robić niezależnie od okresu, więc wszystko co wypracują od czasu przeznaczenia ich na cel ratowania zycia powinno służyć ratowaniu życia.

Dodatkowo, z punktu widzenia rozliczeń fundacji, jeśli coś ma być spożytkowane na wynagrodzenie za pracę przy zbiórce, a nie ratowanie życia (cel zbiórki), powinno być ujęte w ramach kosztów administracyjnych, a nie celów statutowych. Jeśli więc traktujemy organizację Przystanku Woodstock za rodzaj wynagrodzenia wolontariuszom ich pracy, to nie powinien być on finansowany w ramach "działań propagatorskich i informacyjnych", tylko kosztów zbiórki. Uiszczenie wynagrodzenia (rzeczowego) pod przykrywką działalności statutowej nie jest zbyt uczciwe, zaburza też informację o rzeczywistej wielkości kosztów działalności fundacji.

Cytuj:
I proszę nie gadać, że zbyt długie przetrzymywanie jest niemoralne. Niemoralne by było gdyby była możliwość kupna sprzętu, a tego by nie robili bo "niech sobie jeszcze kasa poleży".

Kiedy to właśnie piszemy. "Zbyt długie" jest wtedy, "była możliwość kupna sprzętu, a tego by nie robili".

Czy tak jest ciężko orzec. Ale podstawowy konkurs ofert w listopadzie (vide sprawozdanie FWOŚP z działalności za 2005 rok) i rok na zakup sprzętu może budzić pewne wątpliwości. Przynajmniej budzi u mnie. Ale przyznaję, że nie mam wystarczającej wiedzy, aby to jednoznacznie rozstrzygnąć.

Cytuj:
Proszę o dowody z oficjalnego źródła czyli Fundacji WOŚP. Póki co to tylko puste słowa.

Kolega naprawdę myśli, że pisałem to bez lektury sprawozdań...?

Prosze bardzo:
- link do sprawozdania za 2007 rok: http://www.wosp.org.pl/download/dokumen ... e_2007.pdf
- strata 17.733,91 zł na jednostkach uczestnictwa w funduszach: pozycja "inne koszty finansowe" w rachunku zysków i strat (str. 12 pliku pdf) wraz z wytłumaczeniem w informacji dodatkowej do sprawozdania finansowego "Pozostałe koszty finansowe- strata na wykupionych jednostkach uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych – 17.733,91 złotych" (str. 22 pliku pdf);
- 8.933.521,20 zł zainwestowane na giełdzie: pozycja "udziały lub akcje" krótkoterminowych aktywów finansowych w pozostałych (niepowiązanych) jednostkach w bilansie (str. 10 pliku pdf) wraz z wytłumaczeniem w sprawozdaniu z działalności "Fundacja nabyła jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych" (str. 34 pliku pdf).

Zadowolony?

_________________
Strona o inkwizycji, herezjach, historii Kościoła i religii: http://www.inquisitio.info


Pn sty 12, 2009 17:02
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr mar 29, 2006 9:22
Posty: 18
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
Faktem bezspornym jest to, że na PW mamy do czynienia z promowaniem satanizmu (po przez zapraszanie zespołów z tym się nie kryjących), z promowaniem sekt wrogich światopoglądowo KK, promowaniem delikatnie mówiąc rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań itp


Jedna osoba już za podobne oszczerstwa w tym temacie została zbanowana. Czekam więc na dowody albo wycofanie swoich słów inaczej znów skieruję skargę do moderacji.



Proszę więc mnie zgłosić, a może tak przedstawić dowody na to, że tak nie jest w przypadku PW.


Pn sty 12, 2009 17:06
Zobacz profil
Post 
1. Owsiak zapoczatkowal akcje, ktora pomaga wielu ludziom. Oczywiscie powinien wszystko to, co kupuje WOSP kupic FOZ, czy jak on sie teraz nazywa, z pieniedzy przymusowo sciagnietych ze skladek, ktore powinny byc znacznie wyzsze niz teraz, zeby polska sluzbe zdrowia finansowac na sensownym poziomie, ale to wszystko powinno byc...
Owsiak nie czekal na to co powinno (w przeciwienstwie do wielu innych obywateli, ktorzy tylko pamietaja, co panstwo powinno im dac), tylko wymyslil cos, zeby temu rozpadajacemu sie systemowi ochrony(?) zdrowia pomoc. Nie przymusem, ale zabawa i dobrowolnoscia. W przeciwienstwie do wyzszej skladki daja tu ci, ktorzy moga i chca, a nie wszyscy jak leci.
2. Owsiak mial odwage stanac na swieczniku i ponosi teraz tego konsekwencje. Ilu z nas nie zdaloby tez "egzaminu" przed opinia publiczna, ktora lubuje sie w wyciaganiu wad rzeczywistych i urojonych?
3. Krytykujemy tez np. o.Rydzyka. Tyle, ze rozliczenie WOSP robi, a o.Rydzyk nie. A aniolem fruwajacym nad ziemia tez nie jest, jak zreszta kazdy z nas i w ogole nikt z zyjacych. Gdyby tylko aniolowie mieli cokolwiek robic pozytecznego, to na ziemi nic by sie od tysiacleci nie zmienilo. Juz nie mowiac, ze pieniedzy od Zacheusza, ktore rozdawal ubogim tez nie powinno sie wziac. A Pan Jezus sie cieszyl, ze zly celnik cos pozytecznego robi...
4. PW byl pomyslany przez Owsiaka jako podziekowanie dla wolontariuszy za udzial w WOSP. Mozliwe, ze moglby zrobic za to pielgrzymke na Jasna Gore, ale Owsiak mial akurat taki a nie inny pomysl a pielgrzymki dla mlodziezy robia inni.
5. Jezeli akcja przestanie byc potrzebna, okaze sie podejrzana itp., to umrze smiercia naturalna. No i wtedy nie bedziemy tez mieli powodu zeby sie denerwowac, ze akurat wyposazenie karetki nas ratujacej ma naklejone serduszko, bo - byc moze - karetek po prostu nie bedzie (scenariusz pesymistyczny)

Uwazam, ze jezeli ktos robi cos pozytecznego, to lepiej sie z tego cieszyc a nie wyciagac wszystkie cechy osobiste osoby, ktora miala dobry pomysl i to glownie dla innych. A jezeli ktos uwaza, ze on to zrobi lepiej i w ogole jest bardziej "pozytywnym kandydatem", to prosze bardzo - do zrobienia jest mnostwo. Tylko zeby sie nie zdziwil, ze nagle przeczyta o sobie w prasie caly swoj zyciorys od przedszkola z komentarzami niekoniecznie przyjaciol i osob zyczliwych.

A argument, ze to Pan Bog uratowal te dzieci a nie WOSP? A jak Pan Bog mialby uratowac te wszystkie wczesniaki bez WOSP? I dlaczego nie ratowal ich tak skutecznie bez tych paskudnych inkubatorow? A moze WOSP jest po prostu w plan Pan Boga do ratowania wczesniakow wkalkulowany?


Pn sty 12, 2009 17:08
Post 
piotr72 napisał(a):
. Faktem bezspornym jest to, że na PW mamy do czynienia z promowaniem satanizmu (po przez zapraszanie zespołów z tym się nie kryjących), z promowaniem sekt wrogich światopoglądowo KK, promowaniem delikatnie mówiąc rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań itp.

Przy wydatnej pomocy biskupów, duchownych, zakonników, zakonnic, seminarzystów, wolontariuszy z Przystanku Jezus...jeszcze wspomógł ich ostatnio abp Życiński :)


Pn sty 12, 2009 17:11
Post Re: Odpowiedź Mrocznemu Pasażerowi
Nizam_al_Mulk napisał(a):
Zadowolony?

Tak...najlepiej nic nie robić - nie stwarza się wtedy powodów do wątpliwości, podejrzeń.....


Pn sty 12, 2009 17:20

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
piotr72 napisał(a):
Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
Faktem bezspornym jest to, że na PW mamy do czynienia z promowaniem satanizmu (po przez zapraszanie zespołów z tym się nie kryjących), z promowaniem sekt wrogich światopoglądowo KK, promowaniem delikatnie mówiąc rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań itp


Jedna osoba już za podobne oszczerstwa w tym temacie została zbanowana. Czekam więc na dowody albo wycofanie swoich słów inaczej znów skieruję skargę do moderacji.



Proszę więc mnie zgłosić, a może tak przedstawić dowody na to, że tak nie jest w przypadku PW.


Przedstawienie dowodów jest Twoim obowiązkiem bo Ty przedstawiasz zarzuty. Regulamin, który czytałeś mówi:

Cytuj:
§ II: Prawa i obowiązki użytkownika:
3. (...) Poglądy, jeśli stanowią oskarżenia, powinny zawierać argumenty, a nie jedynie nie podlegające dyskusji stanowiska. Ciężar dowodzenia oskarżenia spoczywa na oskarżającym, a brak dowodu jest równoznaczny z oszczerstwem.


Więc jak, dajesz dowody czy pisać moderatorom?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 12, 2009 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
I proszę nie gadać, że zbyt długie przetrzymywanie jest niemoralne. Niemoralne by było gdyby była możliwość kupna sprzętu, a tego by nie robili bo "niech sobie jeszcze kasa poleży". Ale jak dobrze wszyscy wiecie kupno takiego sprzętu to nie wycieczka do Media Markt.


Mroczny - ale przecież cały czas o tym mówię. O niemoralności przetrzymywania ponad miarę uzasadnioną koniecznością - czy to podatkową, czy formalną, czy związaną z procedurą zakupu.

Czyli w tym względzie się zgadzamy.

Mroczny Pasażer napisał(a):
jotka: Woodstock nie jest demoralizujący. Kontrowersyjny owszem, ale nie demoralizujący.

Ale jeśli tak uważasz to ja mam pytanie - byłaś?


Nie byłam :-) Nie oglądałam też "ulubionego" filmu Sarenetha (tego z TV TRWAM bodaj). Za to nawet zastanawiałam się, czy ktoś się do tego słowa przyczepi ;-)

Napisałam:
jo_tka napisał(a):
Założenie, że Finał jest organizowany po to, żeby zdobyć dobre imię i wtórnie (dzięki reklamie) pieniądze na demoralizujący młodzież Woodstock nie ma podstaw.

To zdanie miało prezentować pewien pogląd, z którym nie zgadzam się w zasadniczej części, to znaczy ocenie intencji. Demoralizacja młodzieży przez Woodstock jest istotnym elementem poglądu, ale ani z nią nie zamierzałam polemizować, ani jej popierać ;-)

Mroczny, za mało wiem o Woodstock i zespołach muzycznych, by to zweryfikować, ale rozumiem, że twierdzisz, że na Woodstock nie występują zespoły, w których muzyce, strojach, etc, pojawiają się elementy satanistyczne?

Stwierdzenie, że na Woodstock nie pojawiają się sekty wrogie światopoglądowo KK w świetle pojawiania się Hare Kriszna jest chyba nie do obronienia.

Jeśli chodzi o promowanie "rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań" to część osób za wezwanie do takiej postawy uważa hasło "Róbta co chceta".

Jeśli przyjmiesz, że to hasło traktujemy dosłownie, jako wezwanie do pełnej swobody, także obyczajowej [nawiasem mówiąc, w jakim kontekście to padło?] to brak zastrzeżenia "nie dotyczy" można podciągnąć pod promowanie takich zachowań.

Mam wrażenie, że ze sceny padały apele antynarkotykowe, więc trudno zarzucać komukolwiek promowanie narkotyków. Nie pamiętam jak z alkoholem. Padały także uwagi dotyczące odpowiedzialnego podejmowania współżycia?

Wracam do kwestii demoralizacji. Uznanie, że coś demoralizuje, podobnie jak uznanie że ktoś coś promuje, agituje, etc., bardzo często zależy od indywidualnej opinii. Chyba, że istnieją prace naukowe stwierdzające, że taka demoralizacja następuje lub nie [pomijam już fakt, że rózne osoby różne postawy uznają za "demoralizację"...]

Zarzucanie popieranie narkotyków człowiekowi, który jasno mówi "nie ćpajcie" byłoby nieuczciwe. Ale jeśli powiesz "wszystko jest dozwolone" i nie zastrzeżesz, że nie dotyczy to pewnej sfery życia, ktoś może uznać że promujesz postawy naganne. I ma prawo do takiej oceny.

Podobnie jak Ty masz prawo do oceny przeciwnej.

PS.
Cytuj:
mówi to facet, który z Woodstock chce mieć jak najmniej wspólnego


Mogłabym dopisać: mówi to baba, którą naprawdę WOŚP i Woodstock niewiele obchodzi ;-)

W sumie najbardziej mnie obchodzi sposób mówienia o WOŚP. Bo nie ulega wątpliwości że dla dzieci robią dużo dobrego, ale czasem można odnieść wrażenie, że w związku z tym są świętą krową, której krytykować nie wolno, nawet za inne zakresy działalności.

Nie zgadzam się na święte krowy. I będę się upierać, że każdy ma prawo do opinii, także krytycznej.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Ostatnio edytowano Pn sty 12, 2009 17:36 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz



Pn sty 12, 2009 17:25
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 20, 2005 20:24
Posty: 35
Post Re: Odpowiedź Mrocznemu Pasażerowi
Alus napisał(a):
Tak...najlepiej nic nie robić - nie stwarza się wtedy powodów do wątpliwości, podejrzeń.....

Byłbym zobowiązany, gdyby nie wycinać moich wypowiedzi z kontekstu tylko po to, żeby je sprowadzić do absurdu, który przy uwzględnieniu tegoż kontekstu jest bezzasadny.

Pytanie dotyczyło tego, czy Mroczny jest zadowolony z podania oficjalnych danych FWOŚP i tylko tyle.

Co do mojego zdania w zakresie oceny tego, czy najlepiej nic nie robić, to pisałem wyraźnie we wsześniejszych postach, że ogólnie oceniam FWOŚP na plus, cel uważam za szczytny i dobrze, że ktoś obudził w ludziach chęć pomocy w zakresie ratowania życia i zdrowia dzieci.

_________________
Strona o inkwizycji, herezjach, historii Kościoła i religii: http://www.inquisitio.info


Pn sty 12, 2009 17:26
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Nizam:

Cytuj:
No właśnie nie. Odsetki są doliczane do kwoty głównej i nie są wyodrębnione z masy - tak to wygląda w praktyce bankowej. W teorii - odsetki są pożytkami prawa i takoż przynależne są kwocie głównej. Z punktu widzenia funkcjonalnego odsetki są możliwe tylko dzięki sumie głównej, bo powstają za jej przyczyną. Sa prawem zaleznym i nie istnieją bez kwoty głównej. Od strony moralnej - jeśli pieniądze mają służyc ratowaniu życia, to mają to robić niezależnie od okresu, więc wszystko co wypracują od czasu przeznaczenia ich na cel ratowania zycia powinno służyć ratowaniu życia.


Nie. Odsetki to cały czas odrębna sprawa. Ta kasa pojawia się "dodatkowo" dzięki takim, a nie innym możliwościom. To nie jest kasa zebrana na zbiórce czy tego chcesz czy nie. I nie ma obowiązku, nawet moralnego, przekazywać ją na cele zdrowotne.

Cytuj:
Zadowolony?


Zadowolony, dziękować. Błąd dla Fundacji, nie powinni tego robić. Ale kto wie, może zaryzykowali w dobrej wierze?

Niemniej jednak już chyba tego nie praktykują, prawda?

jotka:

Cytuj:
Mroczny - ale przecież cały czas o tym mówię. O niemoralności przetrzymywania ponad miarę uzasadnioną koniecznością - czy to podatkową, czy formalną, czy związaną z procedurą zakupu.


No, ale my szarzy juzerzy internetów nie wiem dlaczego przetargi na sprzęt odbyły się w listopadzie, a nie w lutym. Dlatego powinniśmy się wstrzymać od opinii, że "kasa za długo leży na koncie i za dużo na siebie zarabia!".

Z tym demoralizowaniem to właśnie się zastanawiałem czy aby nie chodzi Ci o to, co teraz napisałaś. ;P Wybrałem jednak tą inną opcję, cóż myliłem się, bywa przecież.

Ale!

Cytuj:
Mroczny, za mało wiem o Woodstock i zespołach muzycznych, by to zweryfikować, ale rozumiem, że twierdzisz, że na Woodstock nie występują zespoły, w których muzyce, strojach, etc, pojawiają się elementy satanistyczne?


Nie wiem bo nie byłem, to po pierwsze. A po drugie - strój i symbole to tylko imidż. To, że mam gwiazdę pięcioramienną na gitarze nie znaczy, że popieram szatana (swoją drogą to nawet nie jest symbol szatana).

Cytuj:
Stwierdzenie, że na Woodstock nie pojawiają się sekty wrogie światopoglądowo KK w świetle pojawiania się Hare Kriszna jest chyba nie do obronienia.


Nie wiem jak HK jest nastawiona do KK. Ale skoro organizatorzy pozwolili im tam być to mają do tego prawo. W końcu to ich impreza. A na imprezach masowych nie można zgadzać się tylko na to co katolickie.

Cytuj:
Jeśli chodzi o promowanie "rozwiązłego modelu życia, polegającego na przygodnych kontaktach seksualnych, zabawie bez hamulców i zobowiązań" to część osób za wezwanie do takiej postawy uważa hasło "Róbta co chceta".


Bo część osób najwidoczniej nie ma mózgu i nie potrafi interpretować. Jak jakiś inny człowiek powie "pijta co chceta" to znaczy, że zaraz mam sięgać po denaturat? Nie, bo mam swój rozum.

Cytuj:
Jeśli przyjmiesz, że to hasło traktujemy dosłownie, jako wezwanie do pełnej swobody, także obyczajowej [nawiasem mówiąc, w jakim kontekście to padło?] to brak zastrzeżenia "nie dotyczy" można podciągnąć pod promowanie takich zachowań.


Naciągane. Bardzo.

Cytuj:
Mam wrażenie, że ze sceny padały apele antynarkotykowe, więc trudno zarzucać komukolwiek promowanie narkotyków. Nie pamiętam jak z alkoholem. Padały także uwagi dotyczące odpowiedzialnego podejmowania współżycia?


A dlaczego miały padać? Owsiak jest jakimś Ojcem Wszystkich Ludzików, którzy ma zadanie nauczać, przestrzegać i pokazywać jak dobrze żyć? Nie. On nawet nie musi krzyczeć, żeby nikt nie ćpał. Ale dla niektórych to, że nie krzyknie "nie ćpajcie" będzie równoznaczne z tym, że zachęca do ćpania.

W takim razie wszystkie lokalne festiwale u nas zachęcają do ćpania, chlania i seksu z każdym bo nikt ze sceny nigdy przed tym nie przestrzegał.

Cytuj:
Wracam do kwestii demoralizacji. Uznanie, że coś demoralizuje, podobnie jak uznanie że ktoś coś promuje, agituje, etc., bardzo często zależy od indywidualnej opinii. Chyba, że istnieją prace naukowe stwierdzające, że taka demoralizacja następuje lub nie.


Opracowania naukowe nt. demoralizacji? Proszę Cię. Czyli co, jakiś respektowany prof. Wiem Wszystko napisze, że taplanie się w błocie jest demoralizujące to znaczy, że tak ma być i już? Pani, daj pani spokój.

Swoją drogą sam chętnie bym się tak potaplał, nie widzę w tym nic złego, a przeciwnicy PW używają tego jako argumentu przeciwko festiwalowi. A mi się przypominają czasy gdy jako dzieciak taplałem się w pianie strażackiej. Fajosko było.

Uf, dobra chyba wszystko co chciałem rzec to rzekłem, pewnie zanim wyślę tego posta to pojawi się 5 innych. Ludzie, przystopujcie, nie nadążam. ;]

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pn sty 12, 2009 17:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 20, 2005 20:24
Posty: 35
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Nie. Odsetki to cały czas odrębna sprawa. Ta kasa pojawia się "dodatkowo" dzięki takim, a nie innym możliwościom.

Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu - te "takie, a nie inne możliwości" to... zebrane pieniądze. I nic innego.

Cytuj:
Niemniej jednak już chyba tego nie praktykują, prawda?

Mam nadzieję, że nie - biorąc pod uwagę krach na giełdzie z ubiegłego roku. Rok obrotowy 2007 to najnowsze dostępne sprawozdanie, więc ciężko powiedzieć co się działo w 2008 roku. A trzeba wziąć pod uwagę, że "suche" sprawozdanie i tak daje nam wiedzę tylko w zakresie ile pieniędzy było w funduszach na koniec roku - w ciągu roku mogło być ich jeszcze więcej.

Ryzyko może i w dobrej wierze, ale takie ryzyko nie powinno być podejmowane przy zarządzaniu pieniędzmi powierzonymi na ratowanie dzieci i co do tego chyba przyznasz mi zgodę?

_________________
Strona o inkwizycji, herezjach, historii Kościoła i religii: http://www.inquisitio.info


Pn sty 12, 2009 17:55
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL