Dokładnie tak jak piszesz. Było tylko śmiesznie a że pewnym krezusom walono z rana w drzwi to ich problem.
Za to cały kraj kwitł a protesty lekarzy i pielęgniarek były tylko konsekwencją panującej prosperity gdzie każdy chciał wyrwać z tortu jak najwięcej.
Żadnych katastrof naturalnych i innych Sodom i Gomor.
Pogoda, słoneczko i rosnące PKB.
Teraz za to mamy wszelkiego najgorszego pod dostatkiem.
Polityczne i gospodarcze zaćmienie słońca plus fatum.

I na tym się skończyło - bo ciemny lud to kupił, bo pokazali to w TV - a krezusom nie postwiono zarzutów, ale o tym już cisza.
Tak te medialne walenie do drzwi poskutkowało, że poniektórzy gorliwi adoratorzy PiS z ambony podczas Mszy św głoszą, że "wnukowie Wermahtu prowadzą Polskę do zguby"

Święta prawda!!!

A teraz jakby z innej beczki.
Lekarze: cofnąć karę dla szpitali. Ukarać pracownika NFZ!

Kowal zawinił a cygana powiesili tak można skomentować powyższą sytuację.
Finansowe ukaranie szpitali to uderzenie bezpośrednie w pacjentów a nie w winnych zaniedbań w szpitalach i całym systemie leczenia.
Kopacz zwalała wszystko na szpitale a szpitale na Kopacz oraz NFZ.
Winni są wszyscy a po d........ dostanie pacjent.
Jakież to polskie.

Korzystając z okazji żegnam się na tydzień, żebyście nie myśleli że odpuszczam.

Debil to wymyślił (Kurski), a kolejny debil powtórzył. Tym powtarzajacym na nieszczęście jest ksiądz. Można jednak jego prymitywizm umysłowy wybaczyć. Pochodzi bowiem z terenów dawnego zaboru rosyjskiego, a tam madrych jak na lekarstwo

Teraz na poważnie. Czy te prymitywy nie rozumieja, że w wielu rejonach Polski żyje cała masa ludzi, których dziadkowie służyli w Werhmachcie? Czy do ich prymitywnych móżdżków nie dociera, że ludnośc z terenów wcielonych do III Rzeszy nie miała wyjścia?
Takich propisowskich kretynów nie warto nawet opluć, bo ślina nie zasługuje na takie poniżenie.

Cynik Kurski.

Miłośników Kaczyńskich powinna zainteresować ta opinia:
http://www.searchengines.pl/Bracia-Kacz ... 97082.html
To tak a propos ślicznych oczek robionych przez tego z nich w Pałacu do Lecha Wałęsy ostatnio

Tusk rzecze o strajku pielęgniarek w Radomiu:


Po tej wypowiedzi widać jak niekompetentni są politycy.
Przecież pielęgniarki pracują na zmiany (to primo) a wiele z nich zajmuje się nie tylko pielęgnacją choć maja status pielęgniarki (to secundo)
Więcej kosztów generują ministrowie bez teki w poszczególnych ministerstwach, ale to jakoś nie zaprząta uwagi premiera.
Widzi belkę w Radomiu a nie widzi u siebie w rządzie drzazgi.

Z tą belką i drzazgą miało być dokładnie odwrotnie.

Osiris, Ty nic nie rozumiesz. Właśnie kończą remont (a właściwie to przebudowę) Marszałkowskiej przed Kancelarią Premiera. Położono nowe chodniki, asfaltową ścieżkę rowerową (bez śmiechu - od czegoś te autostrady na Euro2012 trzeba zacząć budować, a najlepiej zacząć od czegoś prostego. Ale to dygresja) i - najważniejsze - plantują nowe trawniki. po stronie Łazienek też. A więc, przygotowują infrastrukturę pod Białe Miasteczko.
Ta wypowiedź Donalda, to właśnie takie zawoalowane zaproszenie do Warszawy!
Zapytasz - PO co? Ano po to, by spałować baby, by nabić im w pupska rozumu. A dlaczego do Warszawy? Bo tu są skoncentrowani specjaliści od nabijania rozumu. Poza tym, Radom, to taka prowincjonalna mieścina, przykład nie miałby takiej siły działania. Zresztą, i źle się kojarzy: Radom, Czerwiec 1976, Warchoły, Gierek, Ścieżki zdrowia, Wilcze bilety.
Sam rozumiesz - piarowo wypada nędznie. Ale w Warszawie, to już co innego. Od razu słupki w górę.

Staraj się na przyszłość Osiris patrzeć na sprawy bardziej kompleksowo, wielostronnie. W tym wszytskim jest bowiem genialny - tak, nie boję się tego słowa użyć - Zamysł. Dalekosiężna wizja, jak na Wodza przystało.

Chyba sobie ironizujesz, bo użycie siły w Warszawie raczej obniży mu słupki.
Tusk i tak wymyślił koszmarny i nieludzki sposób pacyfikacji takich strajków przez likwidację oddziałów lub całego szpitala bez oglądania się na koszty społeczne takiego działania.
W okresie władzy PiS-u takie poczynania były niemożliwe i nie do pomyślenia.
Pałowanie to mały pikuś w stosunku do likwidacji szpitala i zabrania miejsc pracy oraz łóżek dla pacjentów.
Ale co to dla TUSKA, on nie przejmuje sie obywatelami, bo przecież rząd się wyżywi i wyleczy sam.

Tyle tylko, że ilość łóżek nie przekłada się na ilośc pacjentów.
Owszem jest 600 łóżek, ale aktualnie ok 300 pacjentów - informacja dr szpitala.
Słyszałam wypowiedzi pań pielęgniarek.
Te zarabiające netto po 3 tys nie strajkują.
Strajkują te, które zarabiaja po 1.800 zł - pani strajkująca pokazywała do kamery pasek swoich zarobków po 5 latach pracy.
Bidule....ileż to ludzi zarabia o wiele mniej i cieszy się, że wogóle ma pracę.

Kiedyś było tak, że bida była w budżetówce a full-wypas u prywaciarza a teraz wszystko się zmieniło.
Alus, jeżeli politycy krzyczą, że chcą zarabiać tyle ile ich koledzy na zachodzie, to dlaczego nie mają mieć podobnie pielęgniarki?
I jeszcze jedno.
Układacz towaru w Tesco nie ma takiej odpowiedzialności cywilno-karnej jak pielęgniarka, więc nie wyręczaj Palikota tymi absurdalnymi porównaniami.

Krzyczeć a mieć to zasadnicza różnica
A kasjerki w supermarketach tez bardzo często po studiach lub studentki, nie mają odpowiedzialności karno-skarbowej?
I do tego w ciągu 8 godz. 1-2 przerwy 10 minutowe.
Bywałam pacientką szpitali i niestety nie mam zbyt pochlebnych opinii o pracy, zaangazowaniu, odpowiedzialności pielęgniarek.
Gdy masz siłę, świadomośc i zadbasz sam o swoje prawa, to masz jako tako.
W przeciwnym wypadku pozostaje tylko liczys na jakąś litościawą duszę.
Nauczyciele stażyci wiesz ile zarabiają? - bo ja wiem.
Kuzynka polonistka z 4 letnim stażem otrzymuje za pracę w LO, w tym wychowawstwo, "na rękę" niecałe 1400 zł.
A jej praca nie kończy się na wyznaczonym pensum, drugie tyle pracuje w domu.