nigdy to nie będą liczby, co do jednego człowieka.....
czyli łatwo jest powołać się na ów 6 punkt
jesli nie chce się komuś pozwolić na zbiórkę

ale, że nikt nie widział tego wniosku, to może mswia ma rację, tylko że nie chce mi się w to wierzyć, żeby ojciec rydzyk i jego prawnicy dali się tak łatwo podłożyć wiedząc że są na celowniku


a ty aluś jesteś za tym, żeby ludzie sobie zbierali pieniądze czy nie?

i jak sobie radzisz z nierealizowanym planem twojego rządu?
no chyba, że chodziło tylko o zmianę formy (jak to byłaś łaskawa zauważyć opisując zmianę medialnego wizerunku premiera z agresywnego na uśmiechniętego)
a nie o jakość (jak byłaś łaskawa skomentować kilkadziesiąt punktów nierealizowanego planu wyborczego)


tyle pytań a żadnych odpowiedzi... co droga aluś.....
głosowałaś na psl a teraz słowem nie odpowiadasz na temat rządu

czy znów napiszesz o kaczyńskim? pis-ie? itd... i wciąz odgrzewać będziesz te kotlety sprzed roku....

A mnie Rydzyk zwisa i powiewa.
Gronkiewicz-Waleczna gada bzdury, tak napisali internauci po wyrażeniu jej opinii, że Warszawa nie jest zakorkowana.
Wreszcie ktoś się obudził, że PO kłamie na każdym kroku, że aż miło.

Listkiewicz niezatapialny.
Ale uważam,(to moja teoria spiskowa) że całe to zamieszanie jest specjalnie wywołane przez PO, aby właśnie - o dziwo - przytrzymać Listkiewicza jak najdłużej na tym stanowisku.
Korupcja to jest ten sos i zapach znajomy dla PO i miły.
Przecież było wszem i wobec wiadome, że UEFA i FIFA podniesie larum.
Tylko głupi i naiwny może inaczej myśleć.
Teraz zamiast na koniec rzeczywiście usunąć w wyborach onego zostanie on nadal na stołku do nie wiadomo kiedy.
I chyba o to Drzewieckiemu i PO chodziło.
Lody dalej będą się kręcić.

Tu nie chodzi o samego Listka tylko o całą zgraję leśnych dziadków, wychowanych w PRL-u i z tej perspektywy patrzących na zarządzanie. Zauważ, że Listek i tak już w październiku by zrezygnował, tylko co byśmy zamiast tego mieli? Latę, czy Kręcinę? To trochę z deszczu pod rynnę.

Gdy PO nie robiła nic to źle bo tolerowała korupcję, gdy wprowadza kuratora to też źle bo spiskuje by zachować układ. Drzewiecki zaryzykował, ale jego działanie wcale nie jest bez sensu w przeciwieństwie do tego co robił Lipiec. To nie minister wprowadził kuratora, tylko PKOl do rozpatrzenia sprawy na wniosek ministra. FIFA i UEFA na razie tylko podtrzymują, że kurator do rozpatrzenia sprawy nie może rządzić związkiem. Jeśli PKOl rozpatrzy wniosek ministra pozytywnie to wtedy UEFA będzie musiała zaakceptować kuratora bo wszystko formalnie będzie w ramach struktur sportowych (PKOl to nie org. polityczna) czyli tak jak sama UEFA to akceptuje.

Nie bój nic, polskich drużyn i reprezentacji nie wykluczą.

Paschalis, nie zgadzam się z Tobą.
W Twojej wypowiedzi widę sprzeczność.
Piszesz wpierw:

a dalej:

Przecież jeżeli - jak twierdzisz - Listek by sam zrezygnował, to nie ma alternatywy albo, albo bo by zrezygnował, więc po co ta hucpa?
Gdyby PO nic nie zrobiło, to 30 października Listek opada jak jesienny liść, więc po co to wszystko było?
Jesteś w stanie racjonalnie to wytłumaczyć?
I nie licz, że UEFA i FIFA będą tak na to patrzeć jak Ty piszesz. To pobożne życzenie.

[quote="outsider"] jak sobie radzisz z nierealizowanym planem twojego rządu?
no chyba, że chodziło tylko o zmianę formy (jak to byłaś łaskawa zauważyć opisując zmianę medialnego wizerunku premiera z agresywnego na uśmiechniętego)
a nie o jakość (jak byłaś łaskawa skomentować kilkadziesiąt punktów nierealizowanego planu wyborczego)

Jestem realistką i mam świadomośc, że każda kampania wyborcza - wszystkich opcji politycznych - to typowe "obiecanki cacanki".
Gdy zrealizują 30-40% zapewnień przedwyborczych to juz bardzo dobrze...zostało zatem jeszcze 3 lata, wtedy ocenię rzetelnie.
Zgadłeś...chodziło mi głównie o zmianę formy, nie toleruję ludzi mściwych, pamiętliwych, bufonowatych egocentryków zawłaszczających osiągnęcia innych i kreujących się na nieskazitelnych reprezentantów DOBRA.
Bo tak szczerze w programach PO i PiS istnieją tylko drobne kosmetyczne różnice.
Pytasz czy jestem przeciw zbiórkom publicznym - zdecydowanie nie - kazdy w wolnym kraju może przeznaczyc swoje pieniądze wedle swojego uznania.
A gdy ktos widzi potrzebę zorganizowania zbiórki na potrzeby inwestycji dla dobra społeczności, po spełnieniu wymaganych procedur ma do tego niekwestionowane prawo.

historycy związani z Instytutem Pamięci Narodowej opublikowali podręcznik dla młodzieży, w którym opisuje się historię prezydenta Lecha Wałęsy

IPN - ZBROJNE RAMIĘ platformy I PREZYDENTA WAŁĘSY
straszne

A sądziłeś, że "jedynie słuszny" PiS ma dożywotnio monopol na IPN?
Cenckiewicz i Gontarczyk "cacy - prawdziwi apolityczni historycy", zaś J. Eisler, A. Paczkowski, A. Dudek, A. Friszke, P. Sasanka "be - POlityczni pseudohistorycy"?

Gdy Samburru ukraść Wahima krowę, to jest zło. Gdy Wahima ukraść Samburru krowę, to jest dobro.
Kojarzysz Alus kto to powiedział?

PS. Cyt. z pamięci, ale sens chyba zachowałem.

aluś - ale fajnie jest się zamienić rolami
teraz ja będe pisał o zbrojnym ramieniu i politycznej książce
a ty będziesz bronić ipn-u

bardzo mi się to podoba

a CYTUJĄC CIEBIE napiszę jeszcze, że książka to GNIOT (chociaż nie czytałem) pseudohistoryczny i niemający z prawdą nic wspólnego

a może jednak podesłać ci pdf-a z ksiązką cenckiewicza i gontarczyka?

a tak serio, to nie widzę żadnej sprzeczności i pewnie jedna i druga książka opisuje prawdę
pzdr

Nigdy nie będę bronić IPN...dla mnie ta instytucje jest wielce niewiarygodna.

Wolna wola, nikt nie zmusza.


A konkretniej? W czym przejawia się ta niewiarygodność? Co musiałby czynić, by w twoich oczach stał się wiarygodny?

Już nic - inie chodzi mi o wzajemne podchody polityków.
ciekawa tylko jestem kogo z ludzi Kościoła IPN "odkryje" w okolycy daty 16 pazdxiernika.
Od śmierci JPII dziwnym trafem IPN "odnajdywał" agentów w łonie Kościła w dwu terminach: przełom marca/ kwietnia i końcówka października....taki swoisty sposób czczenie rocznic

O ile mnie pamięć nie myli to nie IPN "odnajdywał", to raczej ktoś "inny" przy współpracy "życzliwych" pracowników IPN. Masz kolejny przykład: kilka dni temu Rzepa doniosła, że współpracownikiem SB był bp. Jagucki, biskup kościoła ewangelicko-augsbuskiego w Polsce, dziwnym trafem tuż przed planowanym synodem i mimo, że ich, luteran, komisja historyczna nie skończyła badać sprawę (http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1222861162).

taki mały cytacik



a tu cały tekst:
http://www.rp.pl/artykul/9157,197754_Po ... lensa.html

no aluś
jestem doprawdy ciekawy, co napiszesz o aktach KGB publikowanych na zachodzie...
jak to nam wytłumaczysz, co ja piszę....
nam już tłumaczyłaś....
teraz wytłumacz zachodnim historykom

Ziemkiewicza tłumaczyć????.....wśród ludzi, których uznaję za niewiarygodnych, Ziemkiewicz znajduje sie w niekwestionowanej czołówce i to od lat.