Widac dobre szkolenie w wymigiwaniu sie od jasnych odpowiedzi. Ale czuj sie lepiej, ze frustracje wylales.

Twoja wyobraźnia wspomagana wieloletnią "edukacją medialną" (wybiórcza, tefałenik, etc.) robi wielkie wrażenie, tyle że z rzeczywistością ma tyle wspólnego, co np. "fajnopolskość" z polskością.

Chcesz mi bezczelnie wmówić, że katolicy powinni wspierać jawnie antykatolickie ruchy polityczne?
Otrzeźwiej, proszę w związku z tym.

Nie wiem co chcesz przez to powiedzieć?
Czemu zaprzeczyć z tego co napisałem?

Bo to chyba do mnie słowa, ale kulą w płot nieco...

Może chciałeś zauważyć, że w związku z tym, że PiS pobiera podatki należy głosować na partie popierające aborcję i "homoadopcję"?

No, ma to sens, tyle że zerowy bądź nawet ujemny.

Ponawiam pytanie (chyba, że przegapiłem odpowiedź, ale raczej nie) i pozdrowienia.

Gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem

No i Palmer w swoim "postotoku" nie odpowiedział na proste pytanie:

No tak polubił abp Gądecki "wybiórczą, tefałenkę..etc" i klepie, i bezczelnie wmawia, że nie istnieje partia katolicka, a którą przecież jest PiS.
Kaja Godek też zapewne zmanipulowana przez "wybiórczą, tefałenke", poszła po rozum do głowy i przejrzała jak ją PiS 4 lata zwodził w kwestii aborcji, i teraz ujawnia jak postrzega wyborcze przekupstwo.

Tak, kojarzę partie (niekanapowe), które nie zgodzą się na bandyterkę zwaną "aborcją na życzenie", ani na "homoadopcje".

Oto ich lista w kolejności alfabetycznej:
KORWiN, Kukiz '15, Porozumienie (Gowina), Prawica Rzeczypospolitej (Jurka), Prawo i Sprawiedliwość, Ruch Narodowy, Solidarna Polska (Ziobry).

Oczywistym jest, że jako katolik za żadne skarby nie zagłosuję na nikogo spoza tej listy.

Partie podkreślone ostatnio stają w wyborach jako jeden komitet, ale np. w 2014, do Europaplamentu, startowały oddzielnie.

Aha. I nie przeszkadza ci, że te partie dziś mogłyby zmienić ustawę o aborcji głosując tak, jak to robiły będąc w opozycji a tego nie robią? To wmawiaj sobie dalej, że to partie "lepsze" niż inne.

Nie ściemniaj!
Dobrze, że wiesz, że jeśli "koalicja europejska" wróci do władzy, to zalegalizuję rzeź zwaną "aborcją na życzenie", więc nie wyskakuj z nierealizowalnym postulatem "całkowitego zakazu".

I będzie to również Twoje sumienie obciążało.

Przypisujesz zatem Kael przymiot przynależny jedynie Bogu, bo wyłącznie On zna przyszłość.

To stwierdzenie oczywistości, a nie proroctwo.

Proponuje zapoznać się z Komunikatem Rady Biskupów Diecezjalnych:

''Obowiązkiem katolika jest jednak wybieranie ludzi i środowisk, którzy gwarantują obronę godności człowieka i życia od poczęcia do naturalnej śmierci; wybieranie osób, które będą prowadzić sprawy Państwa tak, by troska o rodziny była na pierwszym miejscu; głosowanie na ludzi zdolnych podjąć trudne sprawy i reformy, konieczne dla dobra Ojczyzny. Polska potrzebuje ludzi sumienia, sprawdzonych i gotowych jej służyć, zarówno w trosce o jej historię, o jej dziś, a szczególnie o jej przyszłość.''
https://www.gosc.pl/doc/929882.Komunika ... zjalnych/2

Nawet bez wskazań Pasterzy Kościoła każdy katolik ze sprawnym mózgiem wie, że wybierać może tylko między komitetami pro-, zaś na antychrześcijańskie nie zagłosuje pod żadnym pozorem.

Pytanie było

Odpowiedź Palmera

Odpowiem słowami Palmera

A za łgarstwa na temat innych odpowiesz sam przed Bogiem.