Bez urazy, drugim Zacharskim to chyba nie będziesz.
Wszystko przez tego Macierewicza. Nabór i szkolenia zupełnie na psy zeszły. Skautów naprzyjmował i takie są efekty.

PS. Taką konwencję wybrałeś, a ja tylko życzliwie się dostosowałem.

Prawda o papierach L. Kaczyńskiego jest tej samego kalibru co prawda o "jedynym udanym rządzie J. Olszewskiego"......mitologia ...i tylko mitologia na użytek pewnych cwaniaków nieudaczników.
Ten tzw. "rzad OLszewskiego" przez pól roku nie potrafół skompletować swojego składu...koalicyjki, koteryjki, paryjki kanapowe, żarły się między sobą na śmierc i życie....
Jedyne "osiągniiecie to "lista Macierewicza" - urojenie wiecznego poszukiwacza, "odkrywcy" zła w ludziach, poza autorem i jego zwolennikami.

Ty na prawdę masz jakiś problem... Ale nie martw się! Dobry psychiatr (spoza układu oczywiście) powinien pomóc! I zmień sobie opis na "Trzeba siać, siać, siać!!!", bardziej podkreśli twój poziom intelektualny i nastawienie do Ojca Dyrektora...

...i swoja chora wyobraźnię i swojego lekarza i pielęgniarza, który czasem odwiązuje od łóżka

Alus napisała:


Wielu SB-ków oraz innych gnid chce nam wszystki wmówić od dawna, że te sprawy to urojenia chorych ludzi.
Alus, to nie są urojenia i czas najwyższy te robale wyciągnąć na światło dzienne.
Dziwi mnie, że chcesz zamiatać te brudy pod dywan.

Jak mawia moja nauczycielka polskiego "skąd w tobie tyle ukrywanego sarkazmu?". Trzeba siać, siać, siać!!!

osiris - zamiatają pod dywan ludzie, którzy akta SB traktują jako prawdę objawioną i traktują owe akta jako oręż w walce politycznej.
Prawda jest taka, że owe akta winny byc ujawnione, esbecy wskazani, za wykroczenia ukarani.
A rzeczywistośc jest taka, że oprawcy żyją bezkarnie pobierając wysokie apanaże za łajdactwa.
A na ich ładactwach żerują sępy - kontynuatorzy dzieła służb PRL, niszcząc ludzi, którzy byli ofiarami owych służb.

Przyponę Ci przypadek p. Przewoźnika....dla Prezesury IPN opluty, oskarzony o agenturalność.
Nie jest to odosobniony przypadek.
Sprawa sędziów TK...ludzie latami czekąj na swoje teczki, a poseł Mularczyk w ciagu nocy miał "papiery" na sędziów.....cud mnieman
To jestów dywan...pod których chowa się lub w potrzebie błyskawicznie wyciąga "najrzetelniejsze, najprawdziwsze" owoce wieloletniej pracy łajdaków PRL.

Też traktujesz, gdy ci to odpowiada.


A czyja to zasługa? Czy nie czasem twojej Platformy, twojego Duce i jego cienia - animatora co za sznurki pociąga?


Nie da się ukryć. A ty ich wspierasz swoimi wypowiedziami.

Stanisławie -Ty w swoim stylu przenosisz jezioro
Akta SB trzymają zamknięte nawiedzeni oczyszczacze, prorocy IVRP - bo to jedyny oręż, "zasługa w obalaniu PRL" jakimi dysponują......
Jeden z nich widział oryginalne donosy Wałęsy ....nawet chce przysiegać na wszelkie świętości....i bez problemu pracował jako szef kancelarii owego agenta
A temu "bohaterowi" nawet SBecy nie zakładali teczki - uznali, że nie warto

I to mu wytykasz jako winę?
Dziwne to.
Wałęsa w gównie się babrał, więc lekko sobie ubrudził ręce.
Nie mam mu tego za złe, tylko to, że wyrzeka się tego jaka żaba błota.
Niech nie robi z siebie krystalicznie czystego bohatera, bo dopiero wtedy wychodzi jego małość, fałsz i na własne życzenie pomniejsza swoje zasługi.
Nikt mu nie zarzuca, że gry prowadzone z SB były niegodne (takie to były czasy), tylko dlaczego tak się tego wypiera jakby coś miał na sumieniu i do ukrycia?
Może jadnak coś ma, że tak mataczy?

Aha! więc Wałęsa ma sie przyznać do czegoś czego nie zrobił? I tutaj już nie chodzi o prawdę, ale o ty by dwóch psychicznie niezrównoważonych bliźniaków, z których jeden jest niestety Prezydentem (o Zgrozo, psychol Prezydentem!!) miało satysfakcje i by te satysfakcje miały też mierne istotki w rodzaju Macierewicza i kilku innych PiSjańskich przywódców.
Nie licza sie fakty, licza sie przekłamania pseudo historyków Cenckiewicza i Gontarczyka, którzy nie rejestrują, ale przekłamują historię.
Dzisiaj w wywiadzie Milczanowski wyraźnhie powiedział, że Kaczyński to KŁAMCA. On to powiedział w stosunku do Jarosława, ale Lech to brat bliźniak.
Jakie to obrzydliwe, że ktoś taki reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej.
Niestety, ale pierwszy raz w życiu wstydze się i brzydzę swoim Prezydentem.
Jade w tym roku na wakacje za granicę, bede zmuszony udawać Greka, by tylko sie nie przyznać do tego, że moim Prezydentem jest coś takiego jak Kaczyński Lech, kreaturazyzny, która nawet nie potrafi upomnieć się o honor żony

"Kreatura mężczyzny" Tak miało być.
Facet który na wieść, że mu obrażają matkę, dostaje sraczki, a na wieść, że mu obrażają żone nie reaguje. Jest po prostu żałosną kreaturą.

Masz zerowe pojęcie o rzeczywistości.
Bazarowe przekrzykiwanie się mnie nie interesuje.
Miłego łykendu.

serio? Nie interesuje cię? Dziwne... Bo ja po wielu rozmowach z tobą na forum jestem zupełnie iinego zdania...