Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 16:59



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 94  Następna strona
 Krzyż pod pałacem prezydenckim. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Dlatego, że do momentu rozpętania histerii ludzie myśleli rozsądnie i normalnie - wiedzieli, że mamy sytuację wyjątkową, że ludzie wyrażają swoje emocje, do czego mają w takiej sytuacji prawo (normalnie zniczy też pewnie nie wolno tam zapalać), i generalnie nie jest to zwykły czas, zwykły przedmiot, czy zwyczajna, codzienna kwestia prawna. Owszem, paru oszołomów narzekało na "nekrofilię" i "demony patriotyzmu", ale z tego narzekania nie wynikały żadne żądania usuwania kogokolwiek i czegokolwiek. Do czasu. Wystarczyło podnieść kwestię: "a bo krzyż stoi w przestrzeni publicznej, symbol religijny, a przecież państwo jest świeckie, i to tak strasznie rani uczucia innowierców i ateiiiiistóóów <tu ryk i dmuchanie w chusteczki>!" - no i, oczywiście, lawina ruszyła. Swoją drogą, chyba to już pisałem, ale ciekawi mnie, czy gdyby przedstawiciele jakichś innych religii ustawili tam jakieś swoje symbole religijne, mówiąc: "my, wyznawcy takiej to a takiej wiary, też chcieliśmy uhonorować naszego prezydenta na nasz sposób", to również sprowokowałoby pełne oburzenia wrzaski autorytetów od laicyzmu. Raczej podejrzewam, że wszyscy chwaliliby piękną inicjatywę, podając ją jako przykład tolerancji i pojednania ponad podziałami.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sie 04, 2010 17:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26
Posty: 455
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Nie rozumiem jednego dlaczego pomnik lub tablica ma być umiejscowiona właśnie przed pałacem? Kogo w końcu ma upamiętniać, ofiary tragedii czy tylko tragiczną i " męczeńską" śmierć pary prezydenckiej. Jeśli ma upamiętniać wszystkich tragicznie zmarłych, dlaczego pod krzyżem znajduje się jedynie fotografia pary prezydenckiej. Z tego co wiem pomnik będzie umiejscowiony na Cmentarzu Powązkowskim. Miejscem dla krzyża jest w tym wypadku świątynia. Pojawił się zarzut, że obrońców krzyża nazywano debilami lub psycholami. Aby ich nie obrazić nazwę ich ludźmi nieszczęśliwymi. Ich zachowanie, sposób wypowiadania się, rzucanie klątw, modlitwy charakterystyczne dla egzorcyzmów to wszystko rzeczywiście może świadczyć o stanie zdrowia. Należy zadać sobie pytanie do kogo należy teren przed pałacem, do kogo należy krzyż. W jakim celu został tam umieszczony. Porozumienie zostało zawarte, fanatycy odnieśli sukces, autorytet Kościoła zmalał, nawet po tym jednym wydarzeniu. O Polsce znów zrobiło się głośno w całej Europie. Komorowskiemu zarzuca się dlaczego chce odebrać ludziom symbol, a ja pytam się dlaczego Jarosław Kaczyński lub ktoś inny z PIS-u nie wyszedł do ludzi i nie wytłumaczył, dlaczego najlepszym rozwiązaniem byłby kompromis, wypracowany już wcześniej? Dlaczego media Pana Rydzyka nadal podsycają niezdrowa sytuację? Ten krzyż dawno już przestał być pamiątką, cała ta sytuacja ma podtekst polityczny.


Śr sie 04, 2010 17:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 14:34
Posty: 10
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Mnie tylko zastanawia fakt skąd w ludziach wierzących tyle nienawiśći i to nawet do osób duchownych, żeby wykrzykiwać takie hasła? Kompletny brak poszanowania do autorytetów, rozumiem że można wyrażać swoje poglądy, ale to juz jest hipokryzja. Krzyż może rzeczywiście powinien zostać do czasu postawienia pomnika/tablicy, ale skoro został zawarty kompromis to dla czego ludzie nie potrfią go uszanować. Może jest i to wina władzy że ustaliła date przed przygotowaniem tablicy. Miał zostać przeniesiony wcześniej, trudno. Niech wierni postarają się żeby odbyło się to godnie. Owszem niech przyjdą śpiewają, nadają uroczysty wymiar. To by miało znacznie bardziej pozytywny wydzwięk i bardziej pokazało by naszą wiarę. A także pamięć i szacunek do ofiar. Od początku przypominało mi to jedną wielką szarpaninę, stron wyrywających sobie krzyż i dlaczego to właśnie On musiał stać się pretekstem do kłótni politycznych i wyrażania sympatii partyjnych. Teraz czuję jakbym była niekatolicka bo nie uwielbiam Kaczyńskiego.

A to wszytsko to przypomina mi trochę taki romantyczny mickiewiczowski patos Polska-Chrystusem narodów... a Kaczyński przywódcą. Może to pozytywne może nie, mnie zawsze trochę raziło...


Śr sie 04, 2010 17:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
Dlatego, że do momentu rozpętania histerii ludzie myśleli rozsądnie i normalnie - wiedzieli, że mamy sytuację wyjątkową, że ludzie wyrażają swoje emocje, do czego mają w takiej sytuacji prawo (normalnie zniczy też pewnie nie wolno tam zapalać), i generalnie nie jest to zwykły czas, zwykły przedmiot, czy zwyczajna, codzienna kwestia prawna.

Nie, po trzech miesiącach od katastrofy ja widziałam tam grupe dewotów, którzy w kiczowatym chaosie narodowo-patriotyczno-katolickim i wśród zwiędłych kwiatów i wzorków ze zniczy próbuja budowac sobie ołtarz zmarłego prezydenta - zwłaszcza po przegranych przez jego brata wyborach. A to nie jest miejsce na tego rodzaju szopki.

Cytuj:
Wystarczyło podnieść kwestię: "a bo krzyż stoi w przestrzeni publicznej, symbol religijny, a przecież państwo jest świeckie, i to tak strasznie rani uczucia innowierców i ateiiiiistóóów <tu ryk i dmuchanie w chusteczki>!" - no i, oczywiście, lawina ruszyła.

Nie, problem z krzyżem pojawił się abrdzo szybko, jednak nadzwyczajna sytuacja (brak lokatora w pałacu) sprawiła, ze z przeniesieniem słusznie czekano do wyników wyborów. Te warty nie zaczęły się tydzień temu, one sa od początku, słuyszałes może o Ruchu 10 Kwietnia czyjakimtam? Juz sobie wyobrazam krzyk (także Jarosława, co udowodnił ostatnio swa wypowiedzia o krzyżu) gdyby po prezydenta ruszył krzyz spod pałacu! Zwłoka, moim zdaniem, także byłaby niewskazana, bo wzbudzał zbyt wielkie emocje. widzieliście reakcje jego fanów po tym, jak uszkodziła go wichura i zniknął na jakis czas z ulicy?

Cytuj:
Swoją drogą, chyba to już pisałem, ale ciekawi mnie, czy gdyby przedstawiciele jakichś innych religii ustawili tam jakieś swoje symbole religijne, mówiąc: "my, wyznawcy takiej to a takiej wiary, też chcieliśmy uhonorować naszego prezydenta na nasz sposób", to również sprowokowałoby pełne oburzenia wrzaski autorytetów od laicyzmu. Raczej podejrzewam, że wszyscy chwaliliby piękną inicjatywę, podając ją jako przykład tolerancji i pojednania ponad podziałami.

10 kwietnia dzieci przynosiły tam laurki. 3 sierpnia nikt juz tam laurek nie kładzie. Trzy miesiace później to juz jest normalny budynek administracyjny, w ŻADEN logiczny sposób nie związany z tragedią. Dlatego symbole religijne wtedy miałyby sens, teraz nosiłyby znamiona prowokacji i niepotrzebnej demonstracji.

Ludzie, ten krzyz jest pomazany markerem! Wygląda strasznie. W dodatku słuzy tym ludziom jako zakładnik, chcą go przehandlowac na tabliczkę. To nie jest walka o krzyż - i w tym cały problem.

Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym. :) Prezydenta pochowano na Wawelu, czego chcecie więcej? Santo subito? Może juz starczy?


Śr sie 04, 2010 18:46
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08
Posty: 92
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Ukyo napisał(a):
Nie, po trzech miesiącach od katastrofy ja widziałam tam grupe dewotów, którzy w kiczowatym chaosie narodowo-patriotyczno-katolickim i wśród zwiędłych kwiatów i wzorków ze zniczy próbuja budowac sobie ołtarz zmarłego prezydenta - zwłaszcza po przegranych przez jego brata wyborach. A to nie jest miejsce na tego rodzaju szopki.


czy potrafisz tylko ludzie wyzywać od dewotów ? czy potrafisz tylko powtarzać za telewizją głupie slogany? powiedz mi: czy jesteś katolikiem?



Cytuj:
Ludzie, ten krzyz jest pomazany markerem! Wygląda strasznie. W dodatku słuzy tym ludziom jako zakładnik, chcą go przehandlowac na tabliczkę. To nie jest walka o krzyż - i w tym cały problem.


nie widziałam na zdjęciach ,by ten krzyż był pomazany. I nie widzę,by wyglądał strasznie.

Cytuj:
Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym. :)


a co mają wybory do krzyża?


niedługo policja pod tym krzyżem wybuduje mur chiński. Czyżby nowy Prezydent chciał się odgrodzić od świata?


Śr sie 04, 2010 19:02
Zobacz profil
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Cytuj:
niedługo policja pod tym krzyżem wybuduje mur chiński. Czyżby nowy Prezydent chciał się odgrodzić od świata?

On już jest dawno odgrodzony tak jak PO.
Około 50% wyborców powiedziało mu NIE i będzie robił wszystko aby ich utwierdzić w tym przekonaniu że postąpili słusznie.
On nawet wcale nie ukrywa że jest Prezydentem wszystkich Polaków tylko potwierdza swoimi czynami że reprezentuje wyłącznie interesy PO oraz elektoratu który go wybrał.
Najśmieszniejsze jest to, że PO chciało odpolitycznić wszystkie funkcje i urzędy a robi dokładnie odwrotnie.


Cytuj:
Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym

Nawet TY sama potwierdzasz że ktoś coś przegrał, więc są jednak i wygrani w społeczeństwie i przegrani.
Więc nie jest to sukces wszystkich Polaków tylko zwycięstwo aparatczyków i ich rodzin oraz osób z nimi związanych.
Reszta narodu jest przegrana.
Ukyo, dziękuję za szczerość bo to się liczy.


Ostatnio edytowano Śr sie 04, 2010 19:17 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr sie 04, 2010 19:12
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Alus, nie zgrywaj Greka, bo to śmieszne.

Śmieszne może dla Ciebie i osób uwielbiających czytać "miedzy wierszami", albo tłumaczyć w rodzaju "co autor miał na myśli" .
- "Krzyż przed pałacem prezydenckim to symbol religijny, więc zostanie wspólnie z władzami kościelnymi przeniesiony w inne, bardziej odpowiedznie miejsce" - dosłowna wypowiedź do GW.
Przeniesiony.....w Wielki Czwartek kapłani PRZENOSZĄ Chrystusa do ciemnicy....wedle pokrętnej interpretacji nalezy rozumieć USUWAJĄ z tabernakulum???????
Twoje kpiny z interpretacji przenieść - wywalić, jak widzisz w perspektywie liturgii katolickiej można uznac za niesmaczne, obraźliwe.....a tu już przestaje być śmieszno, staje się straszno...

Cytuj:
A co to ma do rzeczy ? Od kiedy to honoruje się zmarłych wyłącznie w "mauzoleach" ?

Nie koniecznie w mauzolemum....można w krypcie na Wawelu.
Cytuj:
Mnie tylko zastanawia fakt skąd w ludziach wierzących tyle nienawiśći i to nawet do osób duchownych, żeby wykrzykiwać takie hasła?

A z czego wnosisz, że to ludzie wierzący? .....obejrzałeś filmik podany przeze mnie w linku (4 strona)....czy tak zachowują się osoby wierzące, czy raczej awanturnicy traktujący jako okazję do kolejnej zadymy politycznej.
Czy osoba wierząca idzie na cmentarz z łopatą z zamiarem usuwania czyichs zwłok
Cytuj:
Około 50% wyborców powiedziało mu NIE i będzie robił wszystko aby ich utwierdzić w tym przekonaniu że postąpili słusznie.

Podobnie niemal 50% wyborców w 2005r powiedziało sp. L. Kaczyńskiemu NIE, a teraz garstka fanatyków chce kanonizacji i ogłoszenia patronem wszystkich Polaków.


Śr sie 04, 2010 19:16
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08
Posty: 92
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
osiris, ale patrz już w takim założeniu " Prezydent wszystkich Polaków" jest błąd, ponieważ po :

1. Nie da się każdemu dogodzić.
2. 47% Polaków nie głosowało na Komorowskiego i podziela zupełnie inne poglądy niż on.
3. Nie można też być Prezydentem wszystkich Polaków,jeśli się jest po stronie tylko tych,co podzielają poglądy jednej partii ( w tym PO).


Śr sie 04, 2010 19:20
Zobacz profil
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
aem napisał(a):
osiris, ale patrz już w takim założeniu " Prezydent wszystkich Polaków" jest błąd, ponieważ po :

1. Nie da się każdemu dogodzić.
2. 47% Polaków nie głosowało na Komorowskiego i podziela zupełnie inne poglądy niż on.
3. Nie można też być Prezydentem wszystkich Polaków,jeśli się jest po stronie tylko tych,co podzielają poglądy jednej partii ( w tym PO).

A który z byłych, był "prezydentem wszystkich Polaków"? :D


Śr sie 04, 2010 19:22
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08
Posty: 92
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
żaden. ponieważ nie można być Prezydentem wszystkich Polaków. Mówię,że w tym zdaniu jest błąd logiczny.


Śr sie 04, 2010 19:33
Zobacz profil
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Cytuj:
A który z byłych, był "prezydentem wszystkich Polaków"?
Tyle że wszyscy się zgrywają na takich.
Pożyjemy, zobaczymy.
Mam nadzieje, że Komorowski nie będzie owijał w bawełnę i zatańczy tak jak mu jego szef zagra.


Śr sie 04, 2010 19:35
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Teraz w TVN24 B. Łoziński - Gośc Niedzielny - mówi, że "obrońcy krzyża" są powszechnie znani ze swej działalności, organizowali już:
- protest w archikatedrze warszawskiej w obronie abp. Wielgusa,
- protest na Skałce p-ko pochówkowi Miłosza,
- protest p-ko pochówku Geremka na Powiązkach....zaprawieni w bojach "prawdziwo Polacy-katolicy"


Ostatnio edytowano Śr sie 04, 2010 20:00 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr sie 04, 2010 19:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
aem napisał(a):
czy potrafisz tylko ludzie wyzywać od dewotów ? czy potrafisz tylko powtarzać za telewizją głupie slogany? powiedz mi: czy jesteś katolikiem?

Potrafie wiele rzeczy, proponuję przeczytac mojego pierwszego posta w tym wątku. A wyrazu "dewot" uzyłam celowo i nie będę za niego przepraszac. tak, takim mianem można okreslic szkodliwa nadgorliwośc religijną, która prowadzi do wypowiadania posłuszeństwa księzom.
Koteńku, jestem katoliczka, jesli juz, a jesli anwet bym nie była to co? ;P Jak się podpiszę markerem na krzyżu to będę lepsza katoliczka niż Ty?
Cytuj:
nie widziałam na zdjęciach ,by ten krzyż był pomazany. I nie widzę,by wyglądał strasznie.

Nie mojego autorstwa, ale zaręczam ze zdjecie jest autentyczne, bo pod krzyżem byłam:
http://yfrog.com/elkrzyzj
I tak, TAM wygląda strasznie (nawet niepomazany), w ogóle nie pasuje do otoczenia.

Cytuj:
niedługo policja pod tym krzyżem wybuduje mur chiński. Czyżby nowy Prezydent chciał się odgrodzić od świata?

"Stary" prezydent postawił sobie tam wysoki płot, mysle ze teraz wystarczy uprzatnąc teren sprzed pałacu z zielska, papieru i podgrzewaczy. Aha, i ten płot można usunąć, bo tez szpeci. ;)

@uwaga o przegranych wyborach była złosliwa, przyznaję. Tu jednak analogia nasuwa się sama. Skoro ma tam zamieszkac nowy prezydent, zając miejsce Kaczyńskiego, to niech sobie skacze przez te podgrzewacze, niech słucha codziennie Radia Maryja, niech oglada pomazany krzyż, niech się czuje tam jak NIEPROSZONY GOŚĆ. ;)


Śr sie 04, 2010 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:38
Posty: 473
Lokalizacja: Rio de Świebodzineiro
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
aem napisał(a):
Cytuj:
Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym. :)

a co mają wybory do krzyża?
Ano mają. Widziałem relację jak skandowali JA-RO-SŁAW! JA-RO-SŁAW! Co za zbieg okoliczności że wszyscy obrońcy krzyża pochodzą z Jarosławia?

osiris napisał(a):
Ukyo napisał(a):
Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym

Nawet TY sama potwierdzasz że ktoś coś przegrał, więc są jednak i wygrani w społeczeństwie i przegrani.
Więc nie jest to sukces wszystkich Polaków tylko zwycięstwo aparatczyków i ich rodzin oraz osób z nimi związanych.
Reszta narodu jest przegrana.
Ukyo, dziękuję za szczerość bo to się liczy.
Twoją wypowiedź wydrukuję sobie, oprawię w ramkę i powieszę nad łóżkiem. Jako najlepszy dotychczas znaleziony w internecie przykład przypisania komuś słów przez niego niewypowiedzianych. Gratulujemy :)

Ukyo napisał(a):
Przegraliscie wybory, pogódźcie się z tym

Sęk w tym, że ta garstka ludzi nie potrafi się z tym pogodzić. W tak żałośnie śmieszny sposób wyrażają swoją bezsilną złość. Grają na nosie nie byle komu - prezydentowi. Ale co oni mogą takiemu prezydentowi zrobić :)
Swoją drogą na analizie tego fenomenu jakim jest to zjawisko można by pewnie doktorat z politologii zrobić? A może z psychologii? Albo psychiatrii? Może klinicznej? :lol:

_________________
Obrazek


Śr sie 04, 2010 19:46
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08
Posty: 92
Post Re: Krzyż po pałacem prezydenckim.
Ukyo napisał(a):
Koteńku, jestem katoliczka


to dlaczego wyzywasz ludzi? czy to nie hipokryzja?


Cytuj:

"Stary" prezydent postawił sobie tam wysoki płot


ja tam nie widzę na placu żadnego płota , prócz tych żelaznych barierek ,które postawiła POlicja.

Cytuj:
niech słucha codziennie Radia Maryja, niech oglada pomazany krzyż, niech się czuje tam jak NIEPROSZONY GOŚĆ. ;)


co Wy z tym Radiem Maryja?


Śr sie 04, 2010 19:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 94  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL