Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Autor |
Wiadomość |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Ależ ja nikogo nie chcę bronić! Odniosłem się tylko do twojego wpisu: Badzmy szczerzy: wiele kobiet nie ma "sumienia", bo ojcowie ich dzieci unikaja odpowiedzialnosci za nie.
Nie bronię ani ojców unikających odpowiedzialności ani kobiet.
Pytam tylko czy to dla ciebie wystarczające usprawiedliwienie
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz kwi 21, 2016 16:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Czy dla ciebie akurat w sprawie aborcji nie ma okolicznosci lagodzacych? Uwazasz, ze kobieta w ciazy zawsze zachowuje sie racjonalnie i jest tak pozbawiona emocji jak ... ojciec dziecka jako mezczyzna? Osobiscie mam wrazenie, ze w tych debatach o aborcji pomija sie tatusiow i ich odpowiedzialnosc. Tak, takze za seks.
Jestescie bezwolnymi ofiarami kobiet, ktore sa przez nas gwalcone i nikt wam nie powiedzial skad sie biora dzieci?
Ja uzylam slowa “wiele“. Ty przeskoczyles na “wszystkie“. Ja nie pisalam o wszystkich.
Ale wlasciwie masz racje: wszystkie kobiety zachodza w ciaze z winy (badz zaslugi) mezczyzn. Wylacznie. Bo nawet do in vitro potrzeba dawcy nasienia. I sa oni dobrowolni.
|
Cz kwi 21, 2016 16:27 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Dżizas jak ty starasz się usilnie wszystko odwrócić!
Ja tu nie rozmawiam o emocjach kobiety w ciąży. Rozmawiam o powinnościach etycznych.
Rozumiem, że kobiecie w ciąży może być źle, kiedy facet nie chce wziąć odpowiedzialności za dziecko. Jednak kobiety opowiadające się za aborcją, te wszystkie krzykliwe proaborcjonistki, nie przytaczają takich emocjonalnych uzasadnień. Mówią po prostu: to moje ciało i i to ja mogę z tego ciała pozbyć się nowego człowieka kiedy mi przeszkadza.
Inną sprawą jest ocena szukania przez kobietę możiwości aborcji w okolicznościach emocjonalnie obciążających, kiedy kobieta odbiera ciążę, z różnych względów, jako zagrożenie dla swojej przyszłości.
Jestem w stanie zrozumieć rozpaczliwe dążenie do aborcji w sytuacji poważnego stresu ciążą czy kryzysu. Zupełnie jak jestem w stanie zrozumieć, że ktoś w ciężkiej sytuacji, bez wyjścia będzie chciał popełnić samobójstwo, bo ma zakłócony emocjonalnie osąd.
Pewnie, że pomija się odpowiedzialność tatusiów. Także za seks. Ale odpowiedzialność za seks przeważnie jest dwustronna. Prawda? Poza nielicznymi przypadkami gwałtów, to obie strony chcą seksu. Kobiety nie wiedzą skąd się biorą dzieci?
Rozumiem twoje racje, postaraj się zrozumieć moje: także mężczyźni, choć sami nie rodzą, mają prawo do wypowiadania się o aborcji. Jeśli kobiety zaczną odmawiać mężczyznom prawa do zabierania głosu, zwłaszcza przeciwnego aborcji, tym bardziej same zdejmą z tych mężczyzn jakąkolwiek odpowiedzialność. Wtedy w przypadku ciąży partnerki mężczyzna po prostu powie: skoro nie mam prawa głosu to nie mam też żadnych obowiązków i odpowiedzialności.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz kwi 21, 2016 21:12 |
|
|
|
 |
beata50
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 15:39 Posty: 291
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
medieval_man napisał(a): Inną sprawą jest ocena szukania przez kobietę możiwości aborcji w okolicznościach emocjonalnie obciążających, kiedy kobieta odbiera ciążę, z różnych względów, jako zagrożenie dla swojej przyszłości.
Jestem w stanie zrozumieć rozpaczliwe dążenie do aborcji w sytuacji poważnego stresu ciążą czy kryzysu. Zupełnie jak jestem w stanie zrozumieć, że ktoś w ciężkiej sytuacji, bez wyjścia będzie chciał popełnić samobójstwo, bo ma zakłócony emocjonalnie osąd.
Właśnie o to chodzi. Kobieta, będąca w ciąży, którą odbiera jako niechcianą może ze względu na stres, mieć bardzo zaburzony prawidłowy osąd sytuacji, w której się znalazła. Często chce jak najszybciej pozbyć się problemu i nawet nie chce myśleć, że to już może być dziecko. Nie mając możliwości legalnie poddać się zabiegowi, wyjedzie za granice, gdzie to jest legalne, skorzysta z usług podziemia aborcyjnego lub nawet kosztem własnego zdrowia i życia weźmie jakieś świństwo zakupione w internecie. Tu nikt, jej nie pokaże, że są inne wyjścia. Wiele takich kobiet, już po zabiegu żałuje, że to zrobiło. Gdyby w porę ktoś im pomógł, nigdy by tego nie zrobiły. Gdyby np. mogąc legalnie usunąć ciąże, poszły do lekarza, a tam spotkałaby ich fachowa pomoc psychologa, a lekarz pokazałby jej, jak wygląda już jej dziecko i że to już jest człowiek, to myślę, że wiele dzieci dałoby się uratować. Wprowadzanie takiej ustawy to tak samo, jak wprowadzenie prohibicji w 1920 w USA, której rezultatem było tylko to, że piło się alkohol częściej, w dużo gorszych warunkach, gorsze gatunki i po dużo wyższych cenach i choć miała ona szlachetne założenia, przyczyniła się do konsolidacji i doskonalenia się amerykańskich instytucji przestępczych. Działanie organizacji pro-life, jeśliby skupiało się tylko na pomocy kobietom, które są w trudnej sytuacji, tak aby same chciały urodzić dziecko, byłoby naprawdę godne pochwały. Dążenie do wprowadzenia ustawy, która nie zlikwiduje problemu, tylko zepchnie go do podziemia i przyczyni się tylko do demoralizacji społeczeństwa, jest tak głupie, że niestety prezesa Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka Antoniego Zięby ja nie mogę uznać za Autorytet.
|
Cz kwi 21, 2016 23:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
medieval_man napisał(a): Dżizas jak ty starasz się usilnie wszystko odwrócić! No wlasnie medieval: starasz sie wszystko zostawic po staremu: kobieta zaszla (sama z siebie) w ciaze, kobieta idzie do gabinetu, kobiecie usuwaja ciaze, ergo: kobieta jest winna. medieval_man napisał(a): Ja tu nie rozmawiam o emocjach kobiety w ciąży. Rozmawiam o powinnościach etycznych. To moze ab ovo, czyli skad sie biora dzieci i kto (nieemocjonalnie) czesciej chce seksu z plcia przeciwna a rzadziej skutki tego seksu go obchodza? Moze najlepsza (teoretyczna) obrona zycia poczetego jest .... zakaz seksu? medieval_man napisał(a): Pewnie, że pomija się odpowiedzialność tatusiów. Także za seks. Ale odpowiedzialność za seks przeważnie jest dwustronna. Prawda? Poza nielicznymi przypadkami gwałtów, to obie strony chcą seksu. Kobiety nie wiedzą skąd się biorą dzieci? Wiedza. Lepiej niz mezczyzni. Juz ci beata50 wytlumaczyla, na czym polega problem. Dla wielu mezczyzn dziecko zaczyna sie po porodzie. No, moze kiedy widac i czuc, ze kopie w brzuch matki. Przedtem (a przy chorych dzieciach, niestety i potem) to "sprawa kobiety". medieval_man napisał(a): Rozumiem twoje racje, postaraj się zrozumieć moje: także mężczyźni, choć sami nie rodzą, mają prawo do wypowiadania się o aborcji. Jeśli kobiety zaczną odmawiać mężczyznom prawa do zabierania głosu, zwłaszcza przeciwnego aborcji, tym bardziej same zdejmą z tych mężczyzn jakąkolwiek odpowiedzialność. Wtedy w przypadku ciąży partnerki mężczyzna po prostu powie: skoro nie mam prawa głosu to nie mam też żadnych obowiązków i odpowiedzialności. Ty chyba nie chcesz zrozumiec, ze ta sytuacja jest wlasnie teraz. To dlatego, ze mezczyzni nie chca zadnych obowiazkow i odpowiedzialnosci, sa kobiety zdesperowane, ktore decyduja sie na aborcje. A teoretycy, ktorych problem w ogole nie dotyka (jak ksieza, ktorzy tylko o kobietach grzmia z ambony) albo jak dotknie (jesli to prawda), to o swoich kobietach zdecyduja inaczej, nic nie zmienia. Teoretyzowanie bez konkretow to wygodna postawa ... Pilata. I faryzeuszy. Albo robisz cos konkretnie, zeby pomoc matkom (takze po porodzie - a mozliwosci sa), albo siedz cicho i nie potepiaj. Nie masz do tego moralnego prawa.
|
Pt kwi 22, 2016 3:59 |
|
|
|
 |
beata50
Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 15:39 Posty: 291
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
gita napisał(a): Kobieta ryzykująca życiem będzie mogła zgodzić się na zabicie swego dziecka, w/g nowelizacji ustawy proponowanej przez PSOŻC. Lepiej może wysłuchać, co na ten temat sądzi, wybitny specjaliści: ginekolog prof. Romuald Dębski i prawnik prof. Monika Płatek. http://polska.newsweek.pl/pis-i-kosciol ... 84412.htmlCytuj: Będzie zakaz dotknięcia się z igłą do dziecka, bo będzie mi grozić za to do 3 lat więzienia. Jeśli będę miał pacjentkę ze stanem przedrzucawkowym [zatrucie ciążowe zagrażające zarówno przyszłej mamie, jak i dziecku - przyp. red.] w 32. tygodniu ciąży, to muszę dać jej umierać i umierać jej dziecku. Muszę, bo jeśli zrobię cesarskie cięcie i dziecko umrze, grozi mi do 3 lat pozbawienia wolności. To przepraszam bardzo - niech ona umiera, niech dziecko umiera. Dlaczego ja mam ryzykować swoją własną wolnością - mówił prof. dr hab. n. med. Romuald Dębski z II Kliniki Położnictwa i Ginekologii,
|
So kwi 23, 2016 11:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Pan prof. Dębski i pani prawnik bredzą po lewacku albo świadomie manipulują słuchaczami. Obecnie też lekarze ponoszą odpowiedzialność karną z kilku artykułów: 160 par. 3 k.k. za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, 156 k.k. za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, 157 k.k. za naruszenie czynności narządu lub rozstrój zdrowia, 155 k.k. za nieumyślne spowodowanie śmierci.Co po zmianie Ustawy się zmieni w odpowiedzialności medyków 
|
So kwi 23, 2016 11:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
beata50 napisał(a): Tu nikt, jej nie pokaże, że są inne wyjścia. Wiele takich kobiet, już po zabiegu żałuje, że to zrobiło. Gdyby w porę ktoś im pomógł, nigdy by tego nie zrobiły. Gdyby np. mogąc legalnie usunąć ciąże, poszły do lekarza, a tam spotkałaby ich fachowa pomoc psychologa, a lekarz pokazałby jej, jak wygląda już jej dziecko i że to już jest człowiek, to myślę, że wiele dzieci dałoby się uratować. To byłoby nieuprawniona ingerencja niezgodna z etyką. Co innego, gdyby kobieta (dlaczego kobieta, a nie para?) chciała takiej pomocy, to powinna być dostępna. Ale to mrzonki. Psycholog powinien być na każdym oddziale szpitalnym, a dobrze jest, gdy w ogóle jest na etacie w szpitalu. beata50 napisał(a): Działanie organizacji pro-life, jeśliby skupiało się tylko na pomocy kobietom, które są w trudnej sytuacji, tak aby same chciały urodzić dziecko, byłoby naprawdę godne pochwały. Dążenie do wprowadzenia ustawy, która nie zlikwiduje problemu, tylko zepchnie go do podziemia i przyczyni się tylko do demoralizacji społeczeństwa, jest tak głupie, że niestety prezesa Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka Antoniego Zięby ja nie mogę uznać za Autorytet. Trudno się z tym nie zgodzić. Jednak i tak będą sytuacje bez dobrego wyjścia, gdy jest życie kontra życie, także w sferze psychicznej. Aborcje można ograniczyć, wykluczyć się nie da.
|
So kwi 23, 2016 12:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Kozioł napisał(a): beata50 napisał(a): Tu nikt, jej nie pokaże, że są inne wyjścia. Wiele takich kobiet, już po zabiegu żałuje, że to zrobiło. Gdyby w porę ktoś im pomógł, nigdy by tego nie zrobiły. Gdyby np. mogąc legalnie usunąć ciąże, poszły do lekarza, a tam spotkałaby ich fachowa pomoc psychologa, a lekarz pokazałby jej, jak wygląda już jej dziecko i że to już jest człowiek, to myślę, że wiele dzieci dałoby się uratować. To byłoby nieuprawniona ingerencja niezgodna z etyką. Co innego, gdyby kobieta (dlaczego kobieta, a nie para?) chciała takiej pomocy, to powinna być dostępna. Ale to mrzonki. Psycholog powinien być na każdym oddziale szpitalnym, a dobrze jest, gdy w ogóle jest na etacie w szpitalu. To Niemcy sa nieetyczni, bo maja nakaz porady przed aborcja?
|
So kwi 23, 2016 12:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
beata50 napisał(a): Lepiej może wysłuchać, co na ten temat sądzi, wybitny specjaliści: ginekolog prof. Romuald Dębski i prawnik prof. Monika Płatek. http://polska.newsweek.pl/pis-i-kosciol ... 84412.htmlCytuj: Będzie zakaz dotknięcia się z igłą do dziecka, bo będzie mi grozić za to do 3 lat więzienia. Jeśli będę miał pacjentkę ze stanem przedrzucawkowym [zatrucie ciążowe zagrażające zarówno przyszłej mamie, jak i dziecku - przyp. red.] w 32. tygodniu ciąży, to muszę dać jej umierać i umierać jej dziecku. Muszę, bo jeśli zrobię cesarskie cięcie i dziecko umrze, grozi mi do 3 lat pozbawienia wolności. To przepraszam bardzo - niech ona umiera, niech dziecko umiera. Dlaczego ja mam ryzykować swoją własną wolnością - mówił prof. dr hab. n. med. Romuald Dębski z II Kliniki Położnictwa i Ginekologii,
Lepiej może nie słuchać co mówią w gazetce "Newsweek" pod naczelnym przywództwem pana Lisa "Hieny". Bo mówią głupoty. Jeśli pan prof. czy inny położnik zaniecha pomocy matce i dziecku i "da im umrzeć", to NA PEWNO trafi pod sąd. Lekarz ma obowiązek tak długo prowadzić ciążą jak długo jest bezpieczna dla matki i dziecka. Jeśli chodzi o badania prenatalne, to nie rozumiem dlaczego obecnie wolno zbijać dzieci nienarodzone z trisomią 21 (tzw. zespół Downa), czy innymi wadami.
|
So kwi 23, 2016 12:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Nie narodzeni zasługują na najwyższy szacunek, narodzonych można dowolnie traktować przydając im np przydomki - Hiena.
|
So kwi 23, 2016 12:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Alus napisał(a): Nie narodzeni zasługują na najwyższy szacunek, narodzonych można dowolnie traktować przydając im np przydomki - Hiena. Tytuł "Hieny roku" nadali mu koledzy po fachu. Uważasz, że bez powodu 
|
So kwi 23, 2016 13:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Kael napisał(a): To Niemcy sa nieetyczni, bo maja nakaz porady przed aborcja? Jest to porada, a nie a priori próba nakłonienia od odstąpienia tak, jak to opisała @beata50. Poruszamy się po dosyć delikatnej materii.
|
So kwi 23, 2016 14:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
Kozioł napisał(a): Kael napisał(a): To Niemcy sa nieetyczni, bo maja nakaz porady przed aborcja? Jest to porada, a nie a priori próba nakłonienia od odstąpienia tak, jak to opisała @beata50. Poruszamy się po dosyć delikatnej materii. Może Ty i inni rozejrzelibyście się wokół siebie, aby poszukać kogoś zasługującego na miano AUTORYTETU, zamiast wałkować temat aborcji?!?!?!
|
So kwi 23, 2016 14:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Szukajmy AUTORYTETÓW wśród żyjących
spin napisał(a): Alus napisał(a): Nie narodzeni zasługują na najwyższy szacunek, narodzonych można dowolnie traktować przydając im np przydomki - Hiena. Tytuł "Hieny roku" nadali mu koledzy po fachu. Uważasz, że bez powodu  A i owszem, tytuł hieny roku otrzymało kilku dziennikarzy, 2x "Fakt"...jakoś nie zauważyłam, aby wymieniając te osoby, czy "Fakt" dodawane było: "Hiena".
|
So kwi 23, 2016 14:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|