I jakiej jeszcze broni użyjesz z arsenału liberałów ? Oskarżenia o dzielenie Polaków ? A tak, jestem agresywny w obronie swojego narodu. I jestem z tego dumny. Jeżeli przyjdzie do próby sił to stanę w pierwszym szeregu w obronie naszego kraju. Możesz mnie nazywać jak chcesz oszołomem, rodiomaryją, moherem, chociaż nie jestem wierzący. A ja i tak mam to w poważaniu. Cóż warte są słowa sprzedawczyka ? Bez honoru, bez wartości, plastelina do lepienia dla tego co więcej płaci. W sumie to żal mi takich osób.

Nie sięgam do wyzwisk, nie zniżam się do pewnego poziomu, prezentowanego przez wszelakiego rodzaju "obrońców" krzyża, Polski.....

Heh. Może Cię zdziwi fakt że nie jestem obrońcą krzyża. Dla mnie to cyrk robiony medialnie w celu odwrócenia uwagi od podwyżek. Tu jest pies pogrzebany. Tyle krzyży stoi wszędzie że jeden więcej czy mniej nie ma znaczenia. Chyba że Bronka kuje w oczy. Jak to ja tu mieszkam a tu jakiś krzyż i duch poprzednika się nad nim unosi, tak być nie może. Więc trzeba tłuszcze podburzyć niech żądają usunięcia. A Wy jak dzieci dajecie się łapać na te lepy. Komu to tak naprawdę przeszkadza że jakiś krzyż se stoi ? Zastanów się logicznie. Ja na przykład mieszkam w Kraku i mało mnie interesuje krzyż w Warszawie. Niech tam i sto krzyży stoi. Czy w związku z tym mniej będę zarabiał ? Czy w związku z tym będzie mnie codziennie bolała głowa ? Czy w związku z tym coś się w moim życiu zmieni na gorsze ? Nie. Więc po co ta heca ? Co jest ważniejsze jakiś krzyż czy podwyżki ? Ty mi powiedz.

Wiem, że celna, bo watpię czy te wybujałe ambicje zaspokoiłby np. papież z cała plejadą głow państw Europy, odsłaniający pomnik o gabarytach wieży Eiffla, czy piramidy Cheopsa.

Jakoś brakuje mi w twojej wypowiedzi odniesienia do ważnych spraw. Podwyżki vat i podwyżki akcyzy na paliwo. Takie skumulowane podniesienie opłat uderzy w każdego. Zdrożeje dowóz zdrożeje każdy artykuł w sklepie i jeszcze będzie droższy o dodatkowo wyższy vat. Czemu o tym nie rozmawiać tylko o krzyżu ? Odciąganie uwagi ? Chleb i igrzyska dla gawiedzi ? Zastanów się nad tym.

Ta wypowiedź świadczy o Twojej złośliwości a przez to zaświadczasz o głęboko chowanej urazie do Kaczyńskich.
Nie raz nie dwa dajesz tego dowód co jest źródłem grzechu śmiertelnego, który tak wytykacie Kaczyńskim, czyli przyganiał kocioł garnkowi.

Zakłamanie polityków PO jest równe zakłamaniu jego elektoratu.
Podobnież jest w sprawie krzyża.

W każdej waszej wypowiedzi aż kipi niechęć, wręcz nienawiść do bliźniaków a ciągle coś wspominacie o gestach chrześcijańskich i pojednaniu.

Ja mam ten komfort (co już raz pisałem) że nie cierpię TUSKA i jego załogi, więc mogę sobie używać do woli nie narażając się na zarzut hipokryzji.

CO z tego wszystkiego wyniknie?
Co najmniej ruch społeczny podobny do tego ruchu który nazywał się kiedyś Solidarność, możliwe, że partia polityczna z tego wyrośnie, oby nie powstanie narodowe prawdziwych Polaków przeciwko wewnętrznemu najeźdźcy (wspieranego siłami zewnętrznymi)...

Nic nie wyrośnie....Solidarność szła pod znakiem krzyża, z duchownymi, Mszą św, pokutą.
Ci ludzie ubliżają duchownym, podczas modlitwy kapłana wrzeszczą "hańba" i obiecują wieszanie ludzi.

Konfederacja targowicka – konfederacja generalna koronna zawiązana wiosną 1792 w Targowicy przez przywódców magnackiego obozu republikanów w celu przywrócenia starego ustroju Rzeczypospolitej, pod hasłami obrony zagrożonej wolności przeciwko reformom konstytucji 3 maja, wprowadzającym monarchię konstytucyjną. Jej zawiązanie posłużyło Rosji jako pretekst do interwencji zbrojnej w Rzeczypospolitej.
Była to więc świadomie wypracowana przez Rosję prowokacja, zmierzająca do przejęcia władzy nad Polską.

Po uchwaleniu przez Sejm Czteroletni 3 maja 1791 pierwszej konstytucji ustrojowej, część wpływowej magnaterii nie zamierzała poddać się prawom ustanowionym przez tę konstytucję i 14 maja 1792 zawiązała w niewielkim miasteczku Targowicy na kresach konfederację w celu jej obalenia. W rzeczywistości spisek został zawiązany 27 kwietnia 1792 w Petersburgu, pod patronatem cesarzowej Katarzyny II, która od 1768 r. występowała jako gwarantka ustroju Rzeczypospolitej. Sam tekst aktu konfederacji zredagował generał rosyjski Wasilij Stiepanowicz Popow, szef kancelarii księcia Grigorija Potiomkina.

Większość czołowych przywódców konfederacji targowickiej zostało skazanych na śmierć i powieszonych w czasie insurekcji kościuszkowskiej.

Po opanowaniu Wilna przez powstańców, sąd kryminalny skazał na powieszenie hetmana wielkiego litewskiego Szymona Kossakowskiego. Wyrok wykonano publicznie 25 kwietnia 1794 na placu przed tamtejszym ratuszem.

9 maja 1794 na Rynku Starego Miasta powieszeni zostali publicznie przywódcy konfederacji skazani na karę śmierci przez Sąd Kryminalny Księstwa Mazowieckiego: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło.

28 czerwca 1794 wzburzony lud warszawski dokonał samosądów na członkach konfederacji targowickiej posądzanych o zdradę. Przed Kościołem św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu powieszeni zostali: biskup wileński Ignacy Massalski, kasztelan przemyski Antoni Czetwertyński, poseł do Turcji Karol Boscamp-Lasopolski, szambelan Stefan Grabowski, instygator królewski Mateusz Roguski, szpieg rosyjski Marceli Piętka, adwokat Michał Wulfers, instygator sądów kryminalnych Józef Majewski.

Sąd Najwyższy Kryminalny skazał Stanisława Szczęsnego Potockiego, Franciszka Ksawerego Branickiego, Seweryna Rzewuskiego, Jerzego Wielhorskiego, Antoniego Złotnickiego, Adama Moszczeńskiego, Jana Zagórskiego i Jana Suchorzewskiego na karę śmierci przez powieszenie, wieczną infamię, konfiskatę majątków i utratę wszystkich urzędów. Wobec nieobecności skazanych, wyrok wykonano in effigie 29 września 1794.

następnie ostatecznym rozbiorem Polski.