Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Autor |
Wiadomość |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Dural napisał(a): Cytuj: Jakby Niesiołowski gdzieś poleciał i nie wrócił, a Marszałkiem Sejmu albo Premierem była Pani Beata Kempa. I żeby Pani Elżbieta Jakubiak też kimś ważnym była. Czyli przepisy mniej wazne, oczekiwana obsada stanowisk bardziej. No i widzisz maly_kwiatku. Co ty chcesz od Tuska? On ma identycznie Twoj charakter. "Przepisowo" powinien dbac o Polske, on to olewa, utrzymanie stanowiska wazniejsze. Ostatecznie nie jego wina, ze ma charakter malego_kwiatka.  Dural, ja jakoś nie sądzę, by Pan Premier Tusk był fanem Pani Poseł Beaty Kempy i Pani Poseł Elżbiety Jakubiak ... Raczej wydaje mi się że jest przeciwnie .... A czy on ma mój charakter? Może i coś mamy podobnego. To ma jakieś znaczenie? Ja na pewno nie jestem fanem Pana Niesiołowskiego. A Pan Tusk wypromował go na Marszałka. Więc chyba nie do końca jesteśmy identyczni? Chyba, że jak w lustrze ?
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Pn sty 24, 2011 16:33 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Maly_kwiatku. Ja uwazam, ze Niesioloski za te "minuty przy mikrofonie" powinien dostac medal.  Najwyzszy czas wprowadzic porzadek do Sejmu. Ukrocic chamstwo i samowole. Widzialem tylko mala czesc wypowiedzi PiSowczykow. W kolo to samo, do znudzenia i w niewybrednych slowach. Tak byc nie powinno.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn sty 24, 2011 16:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
maly_kwiatek napisał(a): Jakby Niesiołowski gdzieś poleciał i nie wrócił (...) _________________ Mały kwiatek pod stopami Boga (...)
I nikogo tu nie razi taka hipokryzja? Angella_S napisał(a): Poniżej fragment wywiadu którego Prezes K. udzielił "Faktowi". Wiesz, Angella, ja bym akurat w tym cynizmu się nie doszukiwał. Taką sytuację jestem w stanie sobie wyobrazić. Mając w rodzinie kogoś ciężko chorego można się zdobyć na wiele. Ale opowiadać o czymś takim w mediach? SweetChild napisał(a): Decyzji nie było, ale gwałtowne zniżanie się samolotu po komendzie "odchodzimy" może wskazywać, że jednak próba lądowania miała miejsce. Jak bowiem wytłumaczysz fakt, że po komendzie samolot obniżył się z przepisowych 100 do 20 metrów w ciągu 6 sekund? Nawigator odlicza kolejne dziesiątki a żadne ślady zaniepokojenia nie zostały zarejestrowane... No, to właśnie mnie zastanawiało od samej wiosny, odkąd można było przeczytać pierwsze stenogramy rozmów w kabinie: żadnego zaniepokojenia, żadnych gwałtownych prób manewrów... do ostatniego przekleństwa - nic, zero reakcji.
|
Pn sty 24, 2011 17:42 |
|
|
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
liam napisał(a): maly_kwiatek napisał(a): Jakby Niesiołowski gdzieś poleciał i nie wrócił (...) _________________ Mały kwiatek pod stopami Boga (...)
I nikogo tu nie razi taka hipokryzja? Też mi zazgrzytało w kontekście niniejszego wątku, ale chyba nie należy tego rozumieć jako "poleciał i spadł", raczej "poleciał i został".
|
Pn sty 24, 2011 18:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No nie wiem. Zrozumiałem to jako kolejną parafrazę niesławnego powiedzenia że prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni - czy jakoś tak. Kontekst tamtej wypowiedzi był zupełnie inny, ale niektórzy się do tego przyczepili niemiłosiernie i swego czasu niedobrze się robiło od wiecznego powtarzania w charakterze argumentu na zbrodnicze zapędy PO...
|
Pn sty 24, 2011 18:53 |
|
|
|
 |
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Cytuj: Cytuj: A co presji, to nie ma na nią cienia dowodu
A co zatem robił w kabinie gen Błasik i dyr. Kazana?
dłubali w zębach stad te szumy i trzaski
|
Pn sty 24, 2011 18:56 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Dural napisał(a): Cytuj: - po pierwsze Polacy nie lądowali... Aaaa, chcieli tylko popatrzec? Mozna i tak. Tyle że tam coś nieprzewidzianego musiało się stać, bo od "popatrzenia" samolot się nie rozbija... SweetChild napisał(a): micked napisał(a): Jak wyżej- po pierwsze Polacy nie lądowali...Wykonali w porozumieniu z wieżą podejście do 100 m, a potem próbę odejścia na drugi krąg. Nie było decyzji o lądowaniu. Decyzji nie było, ale gwałtowne zniżanie się samolotu po komendzie "odchodzimy" może wskazywać, że jednak próba lądowania miała miejsce. W lotnictwie nie ma "prób": z wysokości decyzji albo się ląduje albo odchodzi. Komenda dowódcy ze 100 m potwierdzona przez drugiego brzmiała "Odchodzimy"- ale jak widać niektórym nawet dowody w stenogramach nie wystarczą....Ani wyraźny ruch wolantem na symulacji. Czy nawet taki drobiazg, że lecieli na włączonym automacie, na którym wylądować się nie da... Cytuj: Jak bowiem wytłumaczysz fakt, że po komendzie samolot obniżył się z przepisowych 100 do 20 metrów w ciągu 6 sekund? Nawigator odlicza kolejne dziesiątki a żadne ślady zaniepokojenia nie zostały zarejestrowane... Żeby to wytłumaczyć potrzebne są (najlepiej oryginalne) rejestratory FDR i zestawienie ich przez polskich ekspertów ze stenogramami. na to jeszcze musimy poczekać. Oryginały CVR też by się przydały, bo Rosjanie popełnili tyle błędów przy przygotowanu kopii oraz ich interpretacji, że szkoda gadać.... Alus napisał(a): Cytuj: A co presji, to nie ma na nią cienia dowodu A co zatem robił w kabinie gen Błasik i dyr. Kazana? Być może zaglądali na chwilę, w czym akurat nie byłoby nic dziwnego. Ale nie ma na to dowodów w stenogramach. Rzekomy głos gen. Błasika polscy eksperci zidentyfikowali jako wypowiedź nawigatora kpt. Artura Ziętka, a czy dyr. Kazana był w kabinie nie wiemy- równie dobrze mógł mówić przez interkom, też by się nagrało. I, co oczywiście nie przeszkadza zwolennikom spiskowej teorii o naciskach, piloci rozmawiają caly czas z wieżą wykonując bez żadnej ingerencji rutynowe procedury i ani przez moment nie podejmują manewru lądowania. Ale "spiskowcy" wiedzą swoje....
|
Pn sty 24, 2011 19:40 |
|
 |
noesa
Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 13:55 Posty: 4
|
 Film youtube
http://www.youtube.com/watch?v=URgxzjkMwwkPapież miał racje, żyjemy w cywilizacji śmierci
|
Pn sty 24, 2011 19:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Cytuj: i ani przez moment nie podejmują manewru lądowania To co robią schodząc do pułapu 100 m?......inni usilnie tu dowodzą, że zostali z premedytacją spowadzeni przez Rosjan, w zamyśle których mieli wylądować przed pasem lotniska.
|
Pn sty 24, 2011 19:48 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Angella_S napisał(a): Bardziej podłe jest żerowanie na czyjejś śmierci i wykorzystywanie jej do celów politycznych. Jasne, dążenie do rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy i naturalna krytyka błędów popełnionych przez rząd przed oraz po tragedii to "żerowanie" i "podłość". To równie merytoryczne jak sposób traktowania rodzin ofiar przez premiera i jego rzecznika prasowego- a to wmawianie im roszczeń finansowych, a to aroganckie przekręcanie słów p. Kochanowskiej... Cytuj: Gdy widzę Kaczyńskiego i te pisowskie hieny czuję absmak. Typowy język miłości....Zgoda buduje Angella_S napisał(a): Cóż, jesli tak cynicznie potrafił oszukiwac swoja matkę, z dbałościa o szczegóły znaczy to że ma juz w tym doświadczenie Gdybyś była na jego miejscu, od razu wygarnęłabyś ciężko chorej prawdę w oczy? Jeśli nie, to kto jest cyniczny???
|
Pn sty 24, 2011 20:01 |
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Alus napisał(a): To co robią schodząc do pułapu 100 m? Wykonują tzw podejście do wysokosci decyzji po to, żeby zobaczyć, czy są widoczne światła lotniska, innymi słowy czy są warunki do ladowania. To samo, co niedługo wcześniej zrobili piloci Iła 62, który podchodził nawet dwa razy, odlatując potem na drugi krąg.
|
Pn sty 24, 2011 20:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Alus napisał(a): Cytuj: Proszę przytoczyć żarty na temat Geremka, czekam. Pisałem iż wszystkie okoliczności wskazują iż był piratem drogowym i wypadek nie był męczeńską śmiercią tylko był skutkiem brawury. I tyle. Ty nie żartowałeś, zdeptywałeś w ziemię - I pomyśleć, że wielki mąż stanu był pospolitym piratem- mnie ciekawi wg jakiego rytuału odbędzie się pogrzeb. Teraz dopiero dowiemy się kim był z przekonania, a nie z pochodzenia Geremek, bo różne słuchy krążą. A wszystkie opinie a każdym wątku podyktowane przewodnią ideą Wszyscy przeciwnicy Kaczyńskich i PiS są też moimi przeciwnikami, więc mam taki a nie inny stosunek do Geremak.......i do wszystkich, którzy nie kochają Kaczyńskich i PiSu. Odwrotnie też to tak samo działa Alus, więc przyganiał kocioł garnkowi a w przytoczonych moich wypowiedziach nie widzę nic zdrożnego a już stwierdzenie o wdeptywaniu w ziemię uważam za nadużycie.
|
Pn sty 24, 2011 20:21 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Cytuj: Wykonują tzw podejście do wysokosci decyzji po to, żeby zobaczyć, czy są widoczne światła lotniska, innymi słowy czy są warunki do ladowania. Dziwnie to wszystko tlumaczysz. Twoje wywody mozna uciac jednym zdaniem. Jeszcze przed lotniskiem dostali informacje, ze warunkow do ladowanie nie ma. Koniec, kropka. Samolot wypelniony tak waznymi osobami powinien z miejsca zrezygnowac z prob "zobaczenia". I nie pisz rzad, raczej rzady, ten sam balagan byl za Kaczynskich. Zobacz film "Mgla". Kaczynski sie wyraznie wprosil. Nikt nie chcial miec z nim do czynienia. Gdyby Hermaszewskiego wcielo w kosmosie, pewno by chcial z Bajkonuru latac. On lubil stac w swiatlach ramp, chciany - nie chciany, wszystko jedno. Co do mamusi, to podobno ja do jakiegos Klubu Milosnikow Katastrofy po wypadku zapisal. Dbale dziecko, nie ma co.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn sty 24, 2011 21:57 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
micked napisał(a): W lotnictwie nie ma "prób": z wysokości decyzji albo się ląduje albo odchodzi. Komenda dowódcy ze 100 m potwierdzona przez drugiego brzmiała "Odchodzimy"- ale jak widać niektórym nawet dowody w stenogramach nie wystarczą....Ani wyraźny ruch wolantem na symulacji. Czy nawet taki drobiazg, że lecieli na włączonym automacie, na którym wylądować się nie da...  Dowody w stenogramach na co? Przecież właśnie w stenogramach jest dowód na to, że po komendzie "odchodzimy" samolot nie odchodzi, a obniża się. Zgodzisz się czy nie? Czy w stenogramach są dowody zaniepokojenia załogi podczas odliczania kolejnych dziesiątek metrów przez nawigatora? Według mnie nie ma. Zgodzisz się czy nie? micked napisał(a): Cytuj: Jak bowiem wytłumaczysz fakt, że po komendzie samolot obniżył się z przepisowych 100 do 20 metrów w ciągu 6 sekund? Nawigator odlicza kolejne dziesiątki a żadne ślady zaniepokojenia nie zostały zarejestrowane... Żeby to wytłumaczyć potrzebne są (najlepiej oryginalne) rejestratory FDR i zestawienie ich przez polskich ekspertów ze stenogramami. na to jeszcze musimy poczekać. Oryginały CVR też by się przydały, bo Rosjanie popełnili tyle błędów przy przygotowanu kopii oraz ich interpretacji, że szkoda gadać.... Tak, ale już na bazie stenogramów można zastanawiać się, co mogło się wydarzyć. Zastanawiać się to nie to samo co rzucać ciężkie oskarżenia o "krwi na rękach"... A jak pojawią się nowe dowody, to wysnute na bazie stenogramów hipotezy należy zweryfikować.
|
Wt sty 25, 2011 10:01 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Katastrofa smoleńska - przyczyny, skutki, refleksje
Według mojej wiedzy, Kaczyński nigdzie się nie wprosił, tylko od dawna planował uczcić 70tą rocznicę ludobójstwa Polaków w Katyniu. Premier nie miał do tego żadnych obiekcji, w szczególności, obiekcji co do roli Prezydenta, jako osoby wiodącej w tych uroczystościach w imieniu Polski.
Potem nagle Rosja zaczęła swoją grę i zaprosiła Premiera Tuska na uroczystości katyńskie a ponadto na spotkania z premierem Putinem. Zaproszenie nie obejmowało polskiego Prezydenta. I wtedy Tusk, jak dziecko dał się ograć i usiłował zagrać polskim Prezydentem, zamordowanymi w Katyniu tysiącami Polaków i całą Polską, forsując koncepcję uroczystości katyńskich bez Prezydenta Polski. Rosja podsyciła naturalnie powstający w Polsce konflikt wrzucając do mediów informację, ze Putin zamierza przekazać Tuskowi w trakcie spotkania wszystkie dokumenty dotyczące zbrodni katyńskiej. Do czego jak wiadomo - nie doszło.
Za to doszło do skandalicznego rozdziału uroczystości katyńskich na państwowe - z udziałem Premiera Polski i Premiera Putina i prywatne - z udziałem Prezydenta Polski i rozbitego samolotu.
Polityka zagraniczna Tuska okazała się prowadzić do ośmieszenia naszego Państwa i do tragedii smoleńskiej. I za to Premier powinien odpowiedzieć przed Trybunałem Stanu.
Zapewne ku zmartwieniu i sugestiom niektórych, spieszę oświadczyć, że maly_kwiatek nie jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską. Ponadto, maly_kwiatek życzy Panu Marszałkowi Niesiołowskiemu powrotu do zdrowia, najlepiej w jakimś odosobnionym miejscu, gdzie miałby spokój ciszę i czas i miejsce na medytację, modlitwę i powrót do zdrowia. Skąd nie docierałyby do nas jego wulgarne okrzyki, pełne nienawiści do polskich posłów i polskich polityków. Tego samego życzę osobom, które chciałyby na sprzeciwie wobec wulgarności Marszałka, upiec jakieś swoje pieczenie.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt sty 25, 2011 10:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|