Tego nikt nie wie.
Ale na naiwności robią kasę. 150 tys to całkiem fajna kasa.
Wkleiłem żeby uczulić ze łowcy jeleni są wszędzie a bazują na ludzkiej dobroczynności.

Rozumiem, że w latach 90-tych nie czytałeś NIE Urbana i innych tego typu gazet, dzięki czemu dla Ciebie pedofilia w KK była tylko wymysłem postkomunistycznym (nie istniało pojecie "lewak"), bo w żadnej katolickiej prasie nie potwierdzano faktu pedofilii w KK, lecz tylko twierdzono, że "Urban opluwa KK".
Oczywiście okazuje się, że Urban pisał prawdę. Pedofilia w KK za JPII miała się doskonale.

Tak samo tutaj. To, że nie czytasz GW nie oznacza, że zjawisko opisywane przez Michnika nie istnieje - bo istnieje.
O posłance KO, która zrobiła vegebanner piszesz "Biedna chora dziewczyna wykorzystywana przez KO". Więc tym bardziej powinieneś krytykować proboszczów, którzy obiekty kultu religijnego wykorzystują do udzielania poparcia politycznego.
A poza tym w czym ta kobieta jest gorsza od proboszcza w Świebodzinie, który zarabiał sobie na tym, że na pomniku Chrystusa Króla były ukryte anteny telefonii komórkowej?
W czym ta kobieta jest gorsza od tych proboszczów, którzy wykorzystują budynki sakralne, ponoś "poświęcone Bogu", na urządzenia telefonii komórkowej?
Czemu tej kobiecie poświęcacie tak dużo uwagi, a o proboszczach, którzy z budynków sakralnych robią sobie źródło dochodów, czyli jaskinię zbójców, nawet wolicie nie wspominać?

NIE to gazeta szaletowa na świecącym papierze, który się nawet palić nie chce.
Za czasów Stanu Wojennego każdy wiedział że "Miś Uszatek" będzie kłamstwa na dobranoc opowiadał,

Zabawne - Andy brzydzi się GW, a czytywał NIE Urbana - nawet nie wiedziałam na jakim papierze było drukowane.

NIe treba czytywać by mieć jako-taką orientację

Nic nadzwyczajnego i gdzieś się to zdarza, a redaktorkom płacą za to że takie coś wyszukają bo publika to uwielbia.
Swego czasu Tusk postanowił wziąć ślub kościelny ze względu na korzyści polityczne.
Na mnie to działa odwrotnie.

Łowcy jeleni bazują nie tylko na ludzkiej dobroczynności ale też bazują na przychylności tzw stróżów prawa.
Art 286 KK Oszustwo:
''§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.''

Oczywiście te osoby w celu osiągnięcia korzyści finansowej nie doprowadzają do niekorzystnego rozporządzenia cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd ponieważ mamy niezależne i sprawiedliwe sądy i już.
Pozdrowienia dla tych którzy manifestowali w obronie niezależnych sądów.

Niestety tu się nic nie zmieniło i dalej jest tak samo jak za poprzedników.

To państwo funkcjonuje i funkcjonowało na zasadzie PAN, WÓJT i PLEBAN.
Biskup nie odpowiada za krycie księży pedofili a pan i wójt są na tyle ważnymi osobistościami że ich prawo nie dotyczy.
https://www.youtube.com/watch?v=CCOFbXvhOjU

Nie ma to jak kreować sie na Boga wszechwiedzącego i wskazywać jakie intencje kierowały kimś w życiu, choćby przystąpieniem do ślubu kościelnego. Nadto to kpina z sakramentów pokuty i małżeństwa.
A jest ponoć taki grzech zwany grzechem p-ko Duchowi Świętemu.

Ale przecież powinieneś był zauważyć, że to nie była decyzja sądu, ale, uwaga, prokuratury. Nie tych niereformowalnych kradnących 50 zł czy pendrivy patologii i kast ojkofobicznych. Ale posłusznych żołnierzy ministra miłości i prokuratora generalnego w unii personalnej i funkcyjnej. Niemal cztery lata po tych wszystkich dobrych, lepszych i jeszcze lepszych zmian. A tu taki kwiatek. Ponieważ drobnym druczkiem było napisane, że darczyńcy mogą pocałować zbieracza w tyłek, prokuratura jest bezsilna?

I tylko osoby bardziej podejrzliwe ode mnie mogą myśleć, że tu jakiś złośliwy prokurator interpretował przepisy tak a nie inaczej ze względu na kontekst polityczny tej kwesty...

Przyjaciel byłego premiera Merkel to ujawnił.
No właśnie a jak Alus oskarża Kościół że rozpoczął wojnę z LGBT ze względu na wybory to skąd ta pewność co do intencji?

Źródło - konkretna wypowiedź, wpis ...kogo???? Merkel - to chyba przyjaciółki?
Walkę z LGBT wraz z PiS rozpoczęli kapłani, którzy jak napisał Hołownia zapisali Jezusa do PiS.

Skoro napisałem przyjaciel to chyba nie przyjaciółki. Jacek Merkel. Mało znany?
Zródło The Times.

Pytałem skąd ta pewność intencji że Kościół krytykuje LGBT ze względu na wybory.

Zapomniałam o Jacku Merklu.
Ty rzuciłeś tezę - wypowiedź/zapis słów Merkla - na Tobie leży powinność podania konkretnego źródła.

Nie wierzę w przypadki - LGBT maszerowali od 2001r, S. Niemiec od 2010r odprawiał "modły", a duchowni "zauważyli" to w momencie hasła wyborczego Kaczyńskiego Precz od Kościoła..precz od naszych rodzin - Ty może sobie uznawać to jako przypadek, Twój wybór.

LGBT to jedno z narzędzi kulturowego marksizmu.