Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce, cz.3
Autor |
Wiadomość |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
A co do cyrku z przepustką - to tylko cyrk.
W mojej firmie przepustki wprowadzono dopiero po WTC. Przedtem każdy mógł wejść spokojnie.
W rzeczywistości takim VIPom jak prezydenci czy premierzy przepustki są zbędne. No może w przypadku murzynów i żółtków (dla białego kazdy murzyn albo żółtek jest podobny) oraz biźniaków Kaczyńskich przepustki jednak się przydają. Niechby taki Jarosław wszedł za Lecha, koniec świata by nastąpił.
Ten show to naprawdę bicie piany.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Cz paź 16, 2008 23:29 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
stanisławie
tak - to ja czekam na następne wybory i ja czekam na zmiany
aluś - a mnie naprawdę europa nie obchodzi..
za często chcemy patrzeć na nasze spory przez pryzmat europy i zamydlamy sobie oczy tekstami w rodzaju :
europa sie z nas śmieje, albo tracimy w oczach europy...
i co z tego?
też mi autorytet.... europa.....
gdyby premier nie wywołał tej żenującej gry to by się z nas nikt nie śmiał
...
paschalis - z tą tradycją to nie jest tak...
kilka tygodni temu byli obaj panowie na szczycie, co więcej premier publicznie powiedział - widziałem na własne EUROPEJSKIE OCZY - jak mówił przed kamerą, że zawsze kiedy prezydent będzie chciał to poleci i będzie prsewodniczył...
odpowiedzcie sobie sami dlaczego tego nie emitują wszystkie polskie telewizje....
dlaczego nie pokazują tego w cogodzinnych serwisach??
bo to by popsuło wizerunek premiera i pokazałoby, że jest niekonsekwentny, by nie rzec, że zmienia zdanie - to nie pasuje do uśmiechniętego chłopca z samolocikiem w piaskownicy...
i w grudniu prezydent poleci i już
taka tradycja 
|
Cz paź 16, 2008 23:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: europa sie z nas śmieje, albo tracimy w oczach europy...
To jest tyle prawdziwe co pisanie, że bez pina Prezydent nie wejdzie i go ochroniarze wyrzucą z budynku, lub conajmniej nie wpuszczą.
Potem, że odbędzie sie bitwa o krzesło, co przecieznie miało miejsca, bo mieć nie mogło.
Same media specjalnie poidkręcały nastroje a nierozumny elektorat daje sie ponieść tym manipulacjom.
A wracając do Tłumaczenia prrrrremiera.
Indagowany przez dziennikarzy o sławetne "Prosić to se możesz" odpowiedział, że to jego R jest winne i seplenienie.
Bardziej idiotycznego tłumaczenia już dawno nie słyszałem.
Jak można chamstwo tłumaczyc problemami z wymową.
Ale jak widać można.
|
Pt paź 17, 2008 6:53 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Dziś w Sygnałach Dnia marszałek Komorowski z uporem maniaka (co zresztą jest skuteczną metodą) wciskał słuchaczom, że Prezydent był tam niepotrzebny, gdyż tylko raz zabrał głos, a na drugi dot. Gruzji się spóźnił.
Taką ciemnotę to naprawdę można wciskać ludziom, którzy nie mają zielonego pojęcia jak takie gremia obradują.
Otóż przemówienia stanowią tylko formalne potwierdzenie stanowiska, natomiast ich wypracowywanie dokonuje się na zapleczu, w kuluarach, w zespołach roboczych urzędników niższej rangi i lużnych rozmowach, które z natury rzeczy są poufne. No, chyba że dokonuje się kontrolowanego przecieku albo gdy komuś puszczą nerwy.
Na sali obrad nie ma przekrzykiwania się - to nie odmiana Sejmu.
Jak z tym spóźnieniem było można tylko domniemywać. Mogło być zamierzone, by np. nie komplikować stosunków Unii z Rosją. Co zostało ustalone w kuluarach, to jednak zostało ustalone.
Jeśli tak było, to bardzo nieładnie że Platforma wykorzystuje tę sytuację do własnych rozgrywek.
Jeśli zaś nie było zamierzone, to jest w tym ewidentna wina Tuska i jego teamu - warunków jakie stworzyli prezydentowi i ich chęci współpracy. Czyli ich braku.
Podobno Sikorski śpieszył się by znaleźć prezydenta. Wiadomo, że można się tak śpieszyć, by nie zdążyć.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt paź 17, 2008 8:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Alus napisał(a): outsider napisał(a): aluś - a mnie naprawdę europa nie obchodzi.. i w grudniu prezydent poleci i już taka tradycja 
Europa moze Cię nie obchodzić, ale fakt, ze europejczycy denentują kłamstwa szefa Kancelarii Prezydenta nie wystawia chlubnej laurki tejze kancelarii i prezydentowi, który korzysta z doradztwa kłamczuszków.
Zresztą za kłamstwo juz p. Kownacki kilka dni temu przepraszał.
Wychodzi na to, że Prezydent dokonał wymiany w rodzaju "zamienieł stryjek..." - Fotyga nie była zbyt rozmowna, kontaktowa, ale nie dementowano jej kłamstw.
Tradycja wytworzona za rządów brata-bliźniaka  .....a doraxna "tradycja" to nie prawo.
Cała ta rozgrywka ze stronu obu panów była totalnie bezsensowna.
Tusk zna p. Kaczyńskich od lat, więc nie było dla niego zaskoczeniem, że Prezydent wszystko zrobi, by postawić na swoim.
Trzeba było go z honorami zabrać, wpuścic na 5-10 minut, zaspokoić tym ambicje prestiżowe i dalej robić swoje.
Ale widocznie dla obu wzniesienie się na wyższy poziom przekracza ich możliwości......klasyczni "Dobropolscy".
|
Pt paź 17, 2008 8:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
zgadzam się aluś...
chłopcy się podszczypują a potem ktoś to musi dementować
nie doszłoby droga aluś do takich sytuacji i takiego podgryzania gdyby premier z zaciętą miną i nienawiścią w oczach nie głosił, że nie da samolotu...
może tak wygląda prawdziwa twarz premiera i specjaliści od pijaru dobrze dobią, że tak mało widzimy premiera w mediach...
bo ja się bym bał .....
pan premier w swojej zaciekłości, nienawiści pobił wszystkie rekordy
piszez o doraźnej tradycji...
cóż... premier mówiący przed kilkoma tygodniami o tym, że zawsze kiedy prezydent będzie chciał to poleci i zawsze wtedy będzie przewodniczył polskiej delegacji a potem z nienawiścią zatrzymujący samolot w brukseli.....
a media milczą......
pan premier przekombinował, bo okazało się (aż do brukselskiego szczytu wydawało się żę jest to niemożliwe), że istnieją politycy, którzy są złośliwsi, bardziej zapiekli w złości i pełni nienawiści w stopniu, w którym nie śnił się żadnym specom od medialnej manipulacji z poprzedniej kadencji.
I co najciekawsze polityk ten pokazał taką twarz bez manipulacji mediów...., nikt tu przez kilka dni nie urabiał polaków i nie przekonywał, że ów polityk to sama złość i kłótliwość...
on po prostu sam się nam przedstawił...
mściwy i pełen nienawiści, złości, szaleństwa w oczach z zaciśniętymi ustami....
mały człowiek, małostkowy
ale jeszcze jak widać nie skończyła się epoka bycia niepisem - to jeszcze trochę potrwa (media się o to postarają)
bo nikt nie będzie tej nienawistnej kłótliwej twarzy pokazywał przez miesiąc w każdych wiadomościach....
bo - jak śpiewał kazik kiedyś - to był dobry chłopiec i mało pił (a może to cytat z kogoś innego)
i tyle o nienawistnej twarzy pana premiera
polacy żyją w nieświadomości - tyle chcę napisać po dzisiejszych doniesieniach gazety wyborczej o tym jak żyją koalicjanci w szczecinie....
po ujawnieniu takich nagrań media pisałyby kiedyś o rozpadzie koalicjii a dziś... zamiecie się to pod dywan jak wszystko inne....
koalicja rządzi koalicja radzi koalicja nigdy nas nie zdradzi...
dziękuję mediom, że kreują politykę cudownej współpracy, miłości i pokoju....
a zmanipulowani powiedzą...
wtedy to się kłócili a dziś żyją w pokoju i miłości....
kiedyś w tvenie byłby to temat na 2-3 tygodnie a dziś?
no ale wszystko w imię dobra polaków..... i nieustającej kampani wyborczej premiera ....
miłość rządzi...
zwłaszcza na twarzy w premiera w brukseli 
|
Pt paź 17, 2008 8:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wart pac pałac a a pałac paca...zacisnięta twarz jednego kontra głupawy uśmiech drugiego, a w środku toczka w toczkę to samo uczucie zadęcia, zawiści, mściwości.....jak to przystało polskim chrzescijanom - o czym nie omieszkał wskazać Przewodniczacy Pettering.
|
Pt paź 17, 2008 8:55 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
outsider napisał(a): cóż... premier mówiący przed kilkoma tygodniami o tym, że zawsze kiedy prezydent będzie chciał to poleci i zawsze wtedy będzie przewodniczył polskiej delegacji a potem z nienawiścią zatrzymujący samolot w brukseli..... a media milczą...... Szefem TVP jest człowiek prezydenta, więc trudno mi przyjąć tezę, aby nie wykorzystał takiego kwiatka. Jest też kilka innych mediów przychylnych PiSowi (jak Rzeczpospolita czy Gazeta Polska), o Internecie i aktywistach PiSowskich nie wspominając. Dlatego jestem raczej skłonny przypuszczać, że to Ty się przesłyszałeś lub źle zrozumiałeś wypowiedź premiera. Mam nadzieję, że nie potraktujesz tego osobiście, wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i zdarza nam się coś przekręcić  outsider napisał(a): polacy żyją w nieświadomości - tyle chcę napisać po dzisiejszych doniesieniach gazety wyborczej o tym jak żyją koalicjanci w szczecinie.... po ujawnieniu takich nagrań media pisałyby kiedyś o rozpadzie koalicjii a dziś... zamiecie się to pod dywan jak wszystko inne....
W czasach koalicji PiS-SO-LPR po ujawnieniu takich nagrań mieliśmy przede wszystkim straszny jazgot fanów IV RP, którzy to ubolewali nad zastosowanymi technikami operacyjnymi ("ukryta" kamera w pokoju Beger) czy wręcz wyskakiwali z tezami o zamachu stanu w przypadku praktyk Łyżwińskiego.
|
Pt paź 17, 2008 9:48 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Wart pac pałac a a pałac paca...zacisnięta twarz jednego kontra głupawy uśmiech drugiego, a w środku toczka w toczkę to samo uczucie zadęcia, zawiści, mściwości.....jak to przystało polskim chrzescijanom - o czym nie omieszkał wskazać Przewodniczacy Pettering. A propos chrześcijan. Nie tak dawno zapytałem ( posting.php?mode=quote&p=382237 ): Stanisław Adam napisał(a): Wytłumacz mi tak przy okazji Aluś - jako żarliwa katoliczka z pewnością to wiesz - jakie to procsy umysłowe zachodzą w głowach fanatyków PO, pozwalając im w konsekwencji na akceptację nagminnego gwałcenia katolickich wartości przez obiekt ich ubóstwienia? No, Aluś, chociaż spróbuj objaśnić, myślę że nie tylko dla mnie jest frapującą zagadką. Nie krępuj się, tu sami swoi. Na co uzyskałem odpowiedź ( posting.php?mode=quote&p=382243 ): Alus napisał(a): Najpierw wskaż konkretne "nagminne gwałcenie wartości katolickich" przez PO...czy chodzi Ci o coś w rodzaju nie podawania ręki na "Znak Pokoju" w trakcie Mszy Św? Otóż - nie muszę nic wskazywać. Sama PO Ci dziś wskazała: Wiara.pl SG napisał(a): Nie będzie dnia wolnego w święto Trzech Króli. Dzisiaj Sejm przegłosował wniosek PO o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy ustanawiającej święto Trzech Króli - 6 stycznia - dniem wolnym od pracy w pierwszym czytaniu.
Wskazała również tym o czym pisał Osiris: pełną chrześcijańskiej miłości buźką Donalda Tuska, pełnymi chrześcijańskiej miłości i troski o dobro wspólne słowami jego urzędników. Innych iście "chrześcijańskich" dokonań już nie będę wymieniał - jeśli umiesz czytać, to na pewno je znasz.
Gdy trzeba się pokazać to marszałek Komorowski i do kościoła pójdzie pomodlić się w intencji zmarłego papieża. Tyle tylko że stworzenie boże przepomniał, że tu wokół niego są żywi ludzie i jego pokazowe modlitwy są im psu na budę. Oni oczekują nie gestów i show, a działań.
Taka jest ta twoja "chrześcijańska" platforma, Alus.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt paź 17, 2008 11:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie ilość wolnych dni decyduje o jakości i wierności nauce Chrystusa Jego wyznawców  .....
- "Nie kazdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!" wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wole Mojego Ojca, który jest w niebie"(Mt 7,21)
a wejda ci:
- "Pójdźcie błogosławieni Ojca mojego......bo byłem głodny, spragniony, przybyszem, nagi, chory, w więzieniu....wszystko co uczyniliscie jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,31-46).
Święta w Polsce ustalił Kościół z rządem na mocy Konkordatu.
|
Pt paź 17, 2008 11:24 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Święta w Polsce ustalił Kościół z rządem na mocy Konkordatu.
No to zerknij sobie do ostatnich oficjalnych wypowiedzi Episkopatu i nie oficjalnych poszczególnych biskupów, księży i świeckich w tej sprawie.
Alus, mam tyle lat, by pamiętać "wierzących" PZPR-owców - największy idiotyzm, największą podłość działań swojej partii potrafili sobie wytłumaczyć. Wnioski wyciągnij sobie sama.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt paź 17, 2008 11:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oficjalny Komunikat KEP - pkt 5
http://www.oecumene.radiovaticana.org/P ... p?c=234083
- "Konkordat wymieniając dni świateczne wolne od pracy nie zamknął mozliwości ich poszerzenia...." niech zatem Komisja KEP i rządu podejmie merytoryczne rozmowy bez przepychanek w Sejmie.
|
Pt paź 17, 2008 12:20 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
A możesz nie cytować wybiórczo:
Cytuj: 5. W związku z debatą na temat dnia wolnego od pracy w Święto Trzech Króli biskupi przypominają, że Kościół od zarania dziejów chrześcijaństwa świętował ten dzień jako objawienie się Chrystusa narodom. Konkordat wymieniając dni świąteczne wolne od pracy nie zamknął możliwości ich poszerzania, zarówno ze strony kościelnej, jak i państwowej. Święto Trzech Króli przez wieki, do 1960 roku, było dniem wolnym od pracy. Uwzględniając prośby wiernych, biskupi w dalszym ciągu podtrzymują stanowisko Prezydium Episkopatu Polski, wyrażone w liście do Marszałka Sejmu RP, w sprawie przywrócenia dnia wolnego w tę uroczystość. Mają też nadzieję, że posłowie – licząc się z głosem swych wyborców – będą mogli głosować zgodnie ze swym sumieniem.
Tylko 10 posłów PO nie zastosowało się do narzuconej im dyscypliny - nakazu głosowania przeciw. Jak ich Alus nazwać? 10 sprawiedliwych? 10 uczciwych?
10 katolików, czy 10 WARCHOŁÓW?
PS. Alus, czytaj czasem to do czego odsyłasz.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt paź 17, 2008 13:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Stanisław Adam napisał(a): PS. Alus, czytaj czasem to do czego odsyłasz.
Czytam...dlatego upieram się przy swoim zdaniu - ustalenia wolnego dnia leży w kompetencji KEP.
|
Pt paź 17, 2008 14:37 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): PS. Alus, czytaj czasem to do czego odsyłasz. Czytam...dlatego upieram się przy swoim zdaniu - ustalenia wolnego dnia leży w kompetencji KEP. Alus, upierać się trzeba w dobrej sprawie, a nie w przeinaczaniu faktów: Cytuj: Episkopat zdumiony decyzją Sejmu ws. święta Trzech KróliKonferencja Episkopatu Polski "ze zdumieniem" przyjęła decyzję Sejmu o odrzuceniu obywatelskiego projektu ustawy o przywróceniu święta Trzech Króli jako dnia wolnego od pracy - oświadczył rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html Czyżby episkopat zdumiewał się na pokaz? Wbrew swojemu wcześniejszemu stanowisku? Nawet bp Pieronek, tak zazwyczaj przychylny POstępowi stwierdził: Cytuj: "Polityka ws. święta Trzech Króli nie dla człowieka"Odrzucenie przez Sejm obywatelskiego projektu ustawy ustanawiającej święto Trzech Króli dniem wolnym od pracy biskup Tadeusz Pieronek skomentował słowami: taka polityka nie służy człowiekowi.http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt paź 17, 2008 15:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|