Jak i też ten sam Kazimierczak podkreślił:

''
ZPP podkreśla, że w ciągu trzech lat (2015-18) Polska „nadgoniła” do średniego europejskiego PKB per capita (z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej) o 3,6 pkt. proc. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 15 proc., a wpływy budżetowe (dzięki rosnącej konsumpcji i uszczelnieniu podatków) o prawie 35 proc.

- Te wskaźniki robią wrażenie. Ostatnie cztery lata w gospodarce to był dobry czas. Oczywiście mieliśmy w tym czasie w Europie najlepszą koniunkturę od czasu kryzysu, ale nie sposób odmówić rządowi zasług. Adekwatną oceną dla polityki gospodarczej tego rządu jest czwórka – mówi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.

No nie jest to BDB lecz tylko BD.

Kazimierczak jak Kazimierczak ale żeby były minister finansów SLD takie coś twierdził?

''Gość TVN24 mówił również, że gospodarka Polski jest w dobrym stanie. - Jeśli ktoś myślał, że PiS doprowadzi do katastrofy gospodarczej, kryzysu gospodarczego, to niech odszczeka to wszystko, bo nie miał racji.''
https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/prof-jer ... 30037.html

Może za następnej kadencji to się uda. A jak się nie uda?

Przecież pisowcy bardzo ciężko pracują, więc kiedy koniunktura gospodarcza opadnie to na pewno im się uda

Ciekawe z jakiego powodu NBP sprowadza złoto z Wielkiej Brytanii? Przecież to są rezerwy, zabezpieczenie. Już drugi taki konwój na ulicach Poznania: https://radiopoznan.fm/informacje/pozos ... h-poznania

Stało się nieszczęście - Lech Wałęsa nie chce już głosować na POKO

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-wyb ... chce-Wolta Lecha Wałęsy: Nie chce głosować na PO. "Chcę wesprzeć Kosiniaka-Kamysza!"

Mhm.......

"Sławomir Mentzen napisał(a):
Ileż to było nadymania się, prezentowania swych wizji w PowerPointcie i wmawiania całej Polsce, że wraz z urzędnikami i politykami PiS Mateusz Morawiecki pokaże przedsiębiorcom jak powinno się zarządzać firmą w XXI wieku. Państwo miało wziąć na siebie ciężar wskazywania palcem przedsiębiorcom kierunków rozwoju, miało odbudować polski przemysł, wreszcie miało samo produkować zaawansowany technologicznie sprzęt i przenieść naszą gospodarkę w świat nowoczesności.
Co z tych zapowiedzi zostało?
Inwestycje miały urosnąć z 20 do 25% PKB. Tymczasem spadły do 18%, do poziomu najniższego od 1995 roku. Polskie bezpośrednie inwestycje zagraniczne miały rosnąć, a spadły poniżej poziomu z 2015 roku. Udział przemysłu w PKB w ramach reindustrializacji miał rosnąć, a od 2017 roku spada i wrócił już do poziomu z 2015 roku. Zaraz zejdzie zresztą niżej, bo produkcja przemysłowa spada już 11 miesiąc z rzędu. Wydatki na B+R miały wzrosnąć do 2% a wynoszą 1% PKB. Liczba średnich i dużych przedsiębiorstw miała wzrosnąć do 22 000. I co? Zgadliście. Od 2017 roku spada, jest ich niecałe 17 000.
PiS usprawiedliwiał nacjonalizowanie banków koniecznością polepszenia kredytowania polskiej gospodarki. I co? Dynamika kredytów dla przedsiębiorstw spadła, a dynamika kredytów konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych wzrosła siedmiokrotnie, napędzając tylko konsumpcję.
Widzieliście nowoczesną Lux Torpedę? Widzieliście prom Batory? Widzieliście gdzieś milion samochodów elektrycznych? Albo chociaż łopatę wbitą pod budowę fabryki tych samochodów? Nie. I bardzo dobrze, bo gdyby poszli z tym projektem dalej to zmarnowaliby miliardy zamiast tych dziesiątek milionów, które wywalili w błoto. Jeszcze w zeszłym roku Mateusz Morawiecki zapowiadał powstanie do 2019 roku 100 tysięcy mieszkań w ramach Mieszkanie plus. Wiecie ile powstało? Tysiąc. Jedna setna planu.
Wszędzie słyszymy o wielkim sukcesie programu 500+. Na czym, do jasnej cholery, ten sukces ma polegać?! Liczba urodzeń od jesieni 2017 roku spada. Nie doszło do żadnego odwrócenia trendu, dzietność dalej jest śmiesznie niska. Za to wydalaliśmy 70 mld zł. Gdzie jest ten sukces? Bo chyba sukcesem nie jest to, że udało się samorządom zlecić realizację przelewów na konta Polaków.
A co zrobili z systemem podatkowym? Sama ustawa o PIT urosła z 250 do 320 stron a Tax Foundation przyznała nam przedostatnie, 35 miejsce spośród 36 państw OECD. Nawet Meksyk i Grecja mają bardziej konkurencyjne systemy podatkowe niż Polska. A jak wyglądamy na tle innych państw UE pod kątem uciążliwości podatku VAT? Zajmujemy oczywiście ostatnie miejsce. Polski przedsiębiorca musi średnio rocznie na rozliczenie VAT poświęcić 172 godziny, ponad trzy razy więcej niż średnia unijna - 56 godzin.
Morawiecki chwali się, że w końcu po tylu latach szybkiego wzrostu, może wreszcie będziemy mieli budżet bez deficytu. Tymczasem już w 2017 roku 13 państw UE miało budżet z nadwyżką, a w 2018 aż 14.
Od początku mówiłem i pisałem jak skończy się wdrażanie Planu Morawieckiego. Po tych kilku latach powyższe liczby mówią same za siebie. Z Planu nic nie wyszło. I nic wyjść nie mogło, bo urzędnicy nie będą lepiej zarządzali przedsiębiorstwami niż przedsiębiorcy. A dociskani podatkami i regulacjami, pogardzani przez władzę i czekający latami na sprawiedliwość w sądzie przedsiębiorcy nie dadzą rady konkurować z firmami z państw, gdzie przedsiębiorca nie jest wrogiem ludu.
Jeżeli PiS wygra kolejne wybory, będzie jeszcze gorzej. Drastyczne podwyżki wynagrodzeń połączone z zapowiadanymi co jakiś czas zmianami ryczałtowego ZUS dla przedsiębiorców wybiją z głowy myśl o prowadzeniu firmy w Polsce kolejnym tysiącom osób. Wzrośnie władza urzędników, wzrośnie postawa roszczeniowa wśród wyborców, wzrosną podatki i transfery socjalne. Grecy już to wszystko przerabiali, przerobimy też my. W TVP będą musieli się bardzo natrudzić, by zapudrować czekające nas brutalną rzeczywistość"

Zmalały bo nie dajemy się już wyzyskiwać Niemcom., którzy za rządów PO doiły nas z pieniędzy i uważały za kolonię wg mojej oceny.
Właśnie przyjęliśmy taki model niskich inwestycji i to daje efekty - Niemcy wchodzą w recesję, a my jesteśmy jedną z najlepiej rozwijających się gospodarek na świecie. A bezrobocie we wrześniu jest najniższe od 30 lat, a budżet Polski najlepszy po 1989 roku. I Polacy zaczęli oszczędzać co jest pewnikiem ich dobrych budżetów domowych. ZUS dla małych firm ma być w pierwszych miesiącach po wyborach obniżony.




https://gk24.pl/wybory-2019-nowa-piatka ... 1-14484005


W ciągu pierwszych 100 dni zostaną uchwalone ustawy albo przygotowane programy rządowe dotyczące:

małego ZUS-u
13. i 14. emerytury
pakietu badań profilaktycznych
budowy 100 obwodnic
równych dopłat dla rolników

Czyżby PIS przestał ufać Brytyjczykom?

A któż to jest ten Sławomir Mentzen?
Czyż nie ten który ogłosił:
''Nie chcemy: Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej – mówił wiceprezes partii KORWiN''
Jakiś nowy zbawca nam się objawił.
Lubi też straszyć.

Tymczasem czołowa polska ekonomistka prof E. Mączyńska Prezes PTE tak czarno tego nie widzi:

''Rząd PiS zaprezentował program podniesienia płacy minimalnej, która – według jego założeń – w 2024 r. ma wynieść 4 tys. zł. – Można dyskutować, czy to powinno być 4 tys. zł, czy raczej 3,8 tys. zł, ale nie mówmy, że to jakiś kosmos. Nie straszmy drugą Grecją czy Wenezuelą – powiedziała Mączyńska....
Te wszystkie nieadekwatne okrzyki i argumenty pokazują, że opozycja nie uwzględnia zaleceń Komisji Europejskiej. Bo paradoksalnie PiS w sprawach społecznych idzie za Brukselą jak za panią matką – oceniła''
https://www.tvp.info/44555560/ekonomist ... -wenezuela
Ciekawe- zalecenia KE aby rozbudować socjal - doprowadzić do upadku państwa a potem schrupać biedny kraj Polskę.
Nie jest to sprytne?

Nawet Wałęsie zdarzają się przebłyski rozsądku

Teraz to już emeryt pewnie nie zagłosuje na KO bo oni to tylko 13 emeryturkę obiecali.
A jakby tak i 15 -sta się pojawiła?
No która partia?

No i wskaźniki gospodarcze najlepsze od 30 lat i jesteśmy jednym z najszybciej rozwijających się państw na świecie.

No i

Genowefa Grabowska: Frans Timmermans nie będzie dalej zajmował się praworządnością

https://polskieradio24.pl/7/1696/Artyku ... rzadnoscia

Skończyła się polityka poklepywana Niemców po plecach.

Zapewne wróży to rychły upadek państwa.

Uniezależniamy się od innych państw kapitałowo. Poczytaj o ekonomii. Nie będzie można manipulować naszą giełdą i destabilizować rynku. W tym celu kupowaliśmy też udziały NBP.

https://spidersweb.pl/bizblog/nbp-rezerwy-zlota/

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zlotow ... 19828.html

https://www.rp.pl/Metale-szlachetne/310 ... rwami.html

Skupujemy złoto już od wielu miesięcy. I tak trzymać.

Prtzecież to było nasze złoto, więc co mają do tego giełdy? No, chyba, że to złoto jest potrzebne do zasypania dziury, aby wykazać, że Morawiecki mówił prawdę o nadwyżce budżetowej.
Źle się dzieje, jeśli sięgamy do rezerw, które do tej pory były nietykalne.