Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
ErgoProxy napisał(a): Polityk działa poza kategoriami odwagi czy tchórzostwa. To jest idea czy stwierdzenie faktu? Cytuj: Takie to trudne do pojęcia? Przy takim poglądzie na świat, trudno w ogóle mówić o czyjejkolwiek wielkości. Takie to trudne do pojęcia?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn maja 26, 2014 7:03 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Johnny99 napisał(a): ErgoProxy napisał(a): Polityk działa poza kategoriami odwagi czy tchórzostwa. To jest idea czy stwierdzenie faktu? I jedno, i drugie. Johnny99 napisał(a): Przy takim poglądzie na świat, trudno w ogóle mówić o czyjejkolwiek wielkości. Takie to trudne do pojęcia? A do czego potrzebna jest wielkość? Poza, rzecz jasna, uruchomieniem mechanizmu składania ofiary z człowieka, o którego biologicznej podstawie dyskutuję z Soulem w innym wątku.
|
Pn maja 26, 2014 7:10 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
ErgoProxy napisał(a): A do czego potrzebna jest wielkość? Poza, rzecz jasna, uruchomieniem mechanizmu składania ofiary z człowieka, o którego biologicznej podstawie dyskutuję z Soulem w innym wątku. Dżizaskrajst, to ty napisałeś coś o wielkości Jaruzelskiego, mam w głębokim, do czego ci jest ona potrzebna, choć najwyraźniej wcale nie jest, a napisałeś to sobie ot tak. Wtedy spoko. BTW skąd ten pogląd, że politycy są robotami, a nie ludźmi?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn maja 26, 2014 7:11 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Napisałem także "ziew". Skoro jednak mam pisać szczerze... nie wiem, czy Jaruzelski był wielki, czy malutki. Nie wiem, czy był odważny, pospolity, czy tchórzył. W każdym razie robił coś, czego nie robił ani Johnny99, ani Ergo Proxy, ani brunero nawet. Mianowicie walczył na wojnie.
Nie cierpię natomiast głupoty i jest mi obojętne, czy jest to głupota szeregowego żołnierza zaczadzonego patriotyzmem, czy jest to głupota polityka, który nie potrafi sobie zorganizować kancelarii i w efekcie zabija setkę swoich współpracowników. Wielki jest na przykład Putin, który potrafi prowadzić wojnę zachowując wszelkie pozory pokoju i wciskać jeszcze swoim przeciwnikom ich retorykę z powrotem do gardeł. I nie ma na drania sposobu. W tym sensie Jaruzelski zapewne wielki nie był. Wykazał się natomiast ostatecznie zdolnością do poświęceń dla dobra swoich ludzi (tj. Polaków). A to jest to, czego życzyłbym sobie od swojego dowódcy czy przełożonego.
|
Pn maja 26, 2014 7:27 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
ErgoProxy napisał(a): Napisałem także "ziew". Skoro jednak mam pisać szczerze... nie wiem, czy Jaruzelski był wielki, czy malutki. Nie wiem, czy był odważny, pospolity, czy tchórzył. W każdym razie robił coś, czego nie robił ani Johnny99, ani Ergo Proxy, ani brunero nawet. Mianowicie walczył na wojnie. Ano. Mój pradziadek podobno też walczył na wojnie. Co w związku z tym? Cytuj: Wielki jest na przykład Putin, który potrafi prowadzić wojnę zachowując wszelkie pozory pokoju i wciskać jeszcze swoim przeciwnikom ich retorykę z powrotem do gardeł. I nie ma na drania sposobu. Putin ma niewątpliwie zdolność do kreowania rzeczywistości. Jednak na ocenę, czy jest to "wielkość", trzeba poczekać do momentu, aż będzie można obiektywnie ocenić skutki. Cytuj: Wykazał się natomiast ostatecznie zdolnością do poświęceń dla dobra swoich ludzi (tj. Polaków). A to jest to, czego życzyłbym sobie od swojego dowódcy czy przełożonego. Była to taka sama "zdolność do poświęceń", jak zdolność do porzucenia stanowiska przez radnego, który jest z niego wywożony na taczkach.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn maja 26, 2014 7:53 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Johnny99 napisał(a): Ano. Mój pradziadek podobno też walczył na wojnie. Co w związku z tym? To, że go nie rozstrzelali za tchórzostwo. Myślę, że powinieneś teraz publicznie przeprosić rodzinę Zmarłego. Johnny99 napisał(a): Była to taka sama "zdolność do poświęceń", jak zdolność do porzucenia stanowiska przez radnego, który jest z niego wywożony na taczkach. Bo stan wojenny, jak przecież wiadomo, wprowadzali i nadzorowali w całym kraju Ślązacy i jaszczury z gwiazdozbioru Oriona.
|
Pn maja 26, 2014 8:16 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
ErgoProxy napisał(a): To, że go nie rozstrzelali za tchórzostwo. Myślę, że powinieneś teraz publicznie przeprosić rodzinę Zmarłego. Jakby wszystkich tchórzy rozstrzeliwali, to pewnie większość wojen byłaby nierozstrzygnięta Cytuj: Bo stan wojenny, jak przecież wiadomo, wprowadzali i nadzorowali w całym kraju Ślązacy i jaszczury z gwiazdozbioru Oriona. Można by kontynuować dyskusję w kierunku "czy wprowadzenie stanu wojennego było aktem odwagi czy tchórzostwa", ale uważam, że ani postać, ani temat nie są tego specjalnie warte.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn maja 26, 2014 8:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Można by, ale osobiście wolałbym pchnąć ją w kierunku debaty nad rzeczywistym poparciem dla działań WRON. Bo zdaję sobie sprawę, że w mitologii prawiczków Jaruzelski z braku ludzi osobiście objeżdżał wszystkie zakłady pracy, ażeby przystawiać dyrektorom pistolet do głów.
|
Pn maja 26, 2014 8:29 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
ErgoProxy napisał(a): Bo zdaję sobie sprawę, że w mitologii prawiczków Jaruzelski z braku ludzi osobiście objeżdżał wszystkie zakłady pracy, ażeby przystawiać dyrektorom pistolet do głów. Już prędzej to bym uznał za akt odwagi
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn maja 26, 2014 8:32 |
|
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2790
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Myślę, że odpowieź jest zupełnie inna. Otóż były wtedy DWIE Polski. Czasem w tym samym bloku, dwie rodziny mieszkały oddzielone jedynie ścianą betonową żyły w DWÓCH zupełnie innych krajach. Jedni chwalili włądzę za błyskawiczny przydział mieszkania, a sąsiedzi klęli, że od dokonania pełnej wpłaty czekali ćwierć wieku. Jedni co 23 lata (niektórzy częściej) zmieniali auta (kupując na talony) i żyli z tego, a drudzy nie byli w stanie uzbierać na auto, gdyż jego cena rosła szybiej niż oszczędności. Jedni kupowali w sklepach (specjalnych) mięso i wędliny, inni wystawali w długich kolejkach, aby cokolwiek zdobyć. To były dwa światy. I każdy z tych ludzi inacz ocenia tamte czasy. Dla jednych czas zamożności (względnej), wolności i kariery, dla drugich czas biedy, dyskryminacji i beznadziei. A podział ten był dziwny. Np. kierowca. Święta krowa. Nietykalny. Jak przyszedł pijany do pracy, to go naławeczce kładziono. Bo mógł się obrazić i rzucić robotę. I łatwo dorabiał taki po boku. A na dodatek sprzedawał wachę. I każdy go szanował. A teraz? Inny świat. Inne świety. Ale teraz chyba nie DWA, lecz więcej.
|
Pn maja 26, 2014 14:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
andej napisał(a): Myślę, że odpowieź jest zupełnie inna. Otóż były wtedy DWIE Polski. Czasem w tym samym bloku, dwie rodziny mieszkały oddzielone jedynie ścianą betonową żyły w DWÓCH zupełnie innych krajach. Jedni chwalili włądzę za błyskawiczny przydział mieszkania, a sąsiedzi klęli, że od dokonania pełnej wpłaty czekali ćwierć wieku. Jedni co 23 lata (niektórzy częściej) zmieniali auta (kupując na talony) i żyli z tego, a drudzy nie byli w stanie uzbierać na auto, gdyż jego cena rosła szybiej niż oszczędności. Jedni kupowali w sklepach (specjalnych) mięso i wędliny, inni wystawali w długich kolejkach, aby cokolwiek zdobyć. To były dwa światy. I każdy z tych ludzi inacz ocenia tamte czasy. Dla jednych czas zamożności (względnej), wolności i kariery, dla drugich czas biedy, dyskryminacji i beznadziei. A podział ten był dziwny. Np. kierowca. Święta krowa. Nietykalny. Jak przyszedł pijany do pracy, to go naławeczce kładziono. Bo mógł się obrazić i rzucić robotę. I łatwo dorabiał taki po boku. A na dodatek sprzedawał wachę. I każdy go szanował. A teraz? Inny świat. Inne świety. Ale teraz chyba nie DWA, lecz więcej. To nie były dwie Polski. Praktycznie ta bardziej dostatnia Polska to góra 10-15% społeczności. Pozostali to urawniłowka.
|
Pn maja 26, 2014 14:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Zastanawia mnie ten procent, bo odpowiada on z grubsza procentowi... szlachty w Rzplitej przedrozbiorowej. Ale może to tylko zbieg okoliczności, a ja szukam sensu w szumie?
|
Wt maja 27, 2014 6:45 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: WIELCY ODCHODZA, ALE POZOSTANA W PAMIECI!
Jajko napisał(a): Kto wie czy gdyby nie stan wojenny, to nie mielibyśmy wówczas gorzej niż dziś ma Ukraina? Nawet jeżeli jest to prawda, to i tak ciężko w tym widzieć jakąkolwiek zasługę Towarzysza Generała.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt maja 27, 2014 7:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: WIELCY ODCHODZA, ALE POZOSTANA W PAMIECI!
Johnny99 napisał(a): Jajko napisał(a): Kto wie czy gdyby nie stan wojenny, to nie mielibyśmy wówczas gorzej niż dziś ma Ukraina? Nawet jeżeli jest to prawda, to i tak ciężko w tym widzieć jakąkolwiek zasługę Towarzysza Generała. Aha. Jeśli Stan Wojenny był zły, to był z winy Generała Jaruzelskiego. A jeśli był dobry, to nie był jego zasługą. Widać nienawiść zawsze jest ponad logiką.
|
Wt maja 27, 2014 7:19 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Pamięć niejednoznaczna
Stan wojenny był zły i był z winy Jaruzelskiego. To, czy z niego parę lat później, w zupełnie innych okolicznościach, teoretycznie wynikło coś dobrego, to zupełnie inna sprawa. Tymczasem niektórzy głoszą już poglądy, że Jaruzelski wprowadził stan wojenny, bo w prorockim uniesieniu przewidział rok 1989.. no, to raczej nie, że tak powiem. P.S. ja nikogo nie nienawidzę, nawet Hitlera i Stalina
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt maja 27, 2014 7:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|