Proszę zgadnąć, co łączy biskupów:

pierwszy rzut:
Yvon Ambrose
Charles Daniel Balvo
Alberto Bottari de Castello
Leopoldo José Brenes Solórzano
Nestor Celestial Carino
Malayappan Chinnappa, S.D.B.
John Atcherley Dew
Giuseppe Franzelli, M.C.C.I.
Philippe Jean-Charles Jourdan
Adriano Langa, O.F.M.
Boniface Lele
Jerzy Maculewicz, O.F.M. Conv.
Artemio Lomboy Rillera, S.V.D.
Jebalamai Susaimanickam
Dieudonné Uringi Uuci

drugi rzut:
Giambattista Diquattro
Nechan Karakéhéyan, I.C.P.B.
Luigi Pezzuto
Manuel Urena Pastor

Ano to, że zostali "mianowani przez Jana Pawła II" - odpowiednio pierwszego i drugiego kwietnia 2005 r. A przynajmniej tak brzmi wersja oficjalna. Pamiętam też, że oficjalne komunikaty Watykańskie z 1.IV.2005 twierdziły, że "stan Ojca Świętego jest bardzo ciężki" i że "stracił On przytomność". Z tego, co pamiętam, papieska pieczęć nie została od razu zniszczona po Jego śmierci, do czego się potem przyznał kardynał kamerling.

A oto stworzone przeze mnie zestawienie ukazujące, ile nominacji biskupich miało miejsce w dniach bezpośrednio poprzedzających 2 kwietnia 2005.

źródło: http://www.catholic-hierarchy.org/events/b2005b.html

Pt 18.III - 5
So 19.III - 1
Nd 20.III - 0
Pn 21.III - 1
Wt 22.III - 3
Śr 23.III - 0
Cz 24.III - 3
Pt 25.III - 0
So 26.III - 0
Nd 27.III - 0
Pn 28.III - 0
Wt 29.III - 0
Śr 30.III - 3
Cz 31.III - 1
Pt 1.IV - 15 (piętnastu)
So 2.IV - 4

Ja nie skomentuję powyższego. Może ktoś jest w stanie?

Ja myślę, że nie ma w tym zadnego oszustwa...po prostu papiez przed smiercią musiał "nadgonic" nominacje, które od dawna chciał zrobić, czuł ze śmierć się zbliza i ze to jego ostatnia szansa...

Wszyscy podkreslają przeciez ze był sprawny umysłowo do ostatniej chwili...

Nominacji Biskupich nie przeprowadza się z dnia na dzień, trwa to conajmniej 3 miesiące, a więc można zaryzykować hipotezę że nominacje były przygotowane wcześniej, a zostały podpisane pod koniec życia ze względów proceduralnych, nie doszukuj się tutaj sensacji bo sensacja to żadna.