Zgodnie z relacją na onecie, posłowie chcą ogłosić Matkę Boską Trybunalską patronką Sejmu. I dobrze bo zaraz po ogłoszeniu stawią się wszyscy w komplecie przed Trybunałem Stanu a wyrok spłynie na nich z Jasnej Góry. Wtedy z tej męki sejmowej to nawet Matka Boska Piekarska nic nie zrobi, posłowie będą mogli najwyżej udać się do Łagiewnik, do Saktuarium Bożego Miłosierdzia i poprosić o łagodny wymiar kary. To będzie sąd drugiej instancji. A jak nie uzyskają takowegoż nadzwyczajnego złagodzenia to zrobią sesję wyjazdową do parafii Jezusa Chrystusa Patrona Dobrej Śmierci, gdzie spotkają św. Michała i przeżyją wreszcie Paschę jak Egipcjanie przy śpiewie ,,Anielski orszak niech twą duszę przyjmie, uniesie na wyżyny Nieba, a pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi aż przed oblicze Ojca Najwyższego...". Jak Żydzi też nie radzę jej przeżywać bo musieliby zobaczyć miedzianego Węża, żeby się uratować. A miedź jest droga i nie zdążą go zrobić, zresztą wszyscy rzemieślnicy wyjechali już na zachód więc i tak nie miałby kto.

Równie durny pomysł jak ustanawianie Chrystusa królem Polski...

Czy Ci ludzie kiedyś zmądrzeją

Może niezbyt dobrze zrozumiałeś moją intencję. Masz rację, że zamiast wybierać patronów to może wreszcie zrobiliby coś sensownego, aby byt ludziom polepszyć i dopiero wtedy podziękować Bogu za opatrzność. A tak to wygląda na szyderstwo z Pana Boga. W Sejmie, ogólniej w Zgromadzeniu Narodowym znaleźli się ludzie przypadkowi, którzy nie mają koncepcji rozwojowych państwa polskiego. No i dlatego zycie polityczne oraz sytuacja materialna ludzi wygląda tak jak wygląda czyli jest zła a ludzie nie zamierzają żyć chorymi ideami polityków utrzymującymi ich w nędzy dla jakiś bzdurnych idei. Stąd masowe wyjazdy. No wreszcie tej politycznej chołocie coś zaczyna świtać, że trzeba ludziom zacząć płacić. A czy warto czy też nie ustanawiać Chrystusa Królem Polski a Matkę Boską Patronką Sejmu to inna sprawa. Moim zdaniem warto, bo pomoc Boga jest realna tak jak szatana, tyle, że Bóg wolniej daje. Bogu chodzi o wytrwałość trwanie w dobrym a szatanowi na przeciągnięcie na swoją stronę poprzez chciwość i tchórzostwo, no i nawet tutaj jest konkurencja kto da szybciej. Podobnie ma się ze Świątynią Opatrzności Bożej, lepiej Bogu nie slubować niźli ślubu nie dochować. Jeśli więc jako Naród przyznajesz się do związku z poprzednimi pokoleniami, do ich idei to jesteś również odpowiedzialny za ich przysięgi na równi z nimi. Trzeba pamiętać, że Bóg jest Osobą więc podlega obrazie, tutaj nieskończonej, zatem na miejscu posłów i senatorów raczej bym się nie wygłupiał tylko dopilnował, aby budowa przebiegła gładko i bez problemów. Bo może się okazać, że Bóg będzie całemu państwu polskiemu również robił problemy, więc lepiej stul ogonek jakżeś posłanka czy poseł, lub senatorzyna czy senator i ładnie buduj kapliczkę Panu Bogu, bo na świątynię to cię na razie nie stać (w sensie ducha bardziej niż finansowym). Sataniści wiedzą, że jak wkurzą szatana to im nogi z ... może powyrywać. A to tylko stworzenie Boże, więc tutaj miej się jeszcze bardziej na baczności.

X

.....zrobiliby coś sensownego.....

No właśnie, zmieniliby tą.... sKwaszoną Konstytucję, na sprawiedliwą
dla tych co "od poczęcia" aż do tych, co godni są " naturalnej śmierci".


PS.

To nie będzie kapliczka, ani też nie świątynia....to będzie bazylika.

Często się nie zgadzam z Markiem, ale tutaj ma pełną rację. Ważniejsze od robienia z Matki Boskiej patronki dla parlamentu jest obecność wartości chrześcijańskich w dyskursie i decyzjach polityków.

Nie tylko to jest do wymiany. Np. jak obywatel ma w sposób praktyczny korzystać z prawa do publikacji swojej działalności naukowo-badawczej, jak może sądownie dochodzić swoich praw. Jak można praktycznie wywalić posła-idiotę z sejmu na zbity pysk poprzez referendum, jak można praktycznie dochodzić spłaty długu, dlaczego nie ma więzień dla ludzi nie mogących spłacić długu przez dłuższy czas (przecież to jest kradzież). Dlaczego nie ma nic o systemie bezpieczeństwa państwa dającego ludziom mającym dostęp do tajemnicy państwowej praktycznie nieograniczoną władzę nad obywatelem lub nawet dużą grupą obywateli poprzez zwykłą odmowę udostępniania haseł, powód jest zawsze ten sam - szpiegostwo - a zawsze powodem faktycznym działalność mafijna organów bezpieczeństwa państwa - w przypadku abw i aw handel narkotykami a wsi handel bronią (najczęściej) i do tego lipne interesy jak nieściganie należności obcych firm na rzecz skarbu państwa itp. Policja służy do rozporwadzania narkotyków wśród dzieci i młodzieży. I tak wygląda system bezpieczeństwa kieszeni funkcjonariuszy, czyli bandytów specjalnych. I gdzie są prawa człowieka? Zgadnij pan.

jedynym prawem czowieka jest prawo Boga

Którego Boga??

I czy niewierzący mają jakieś prawa?

mają wiele - m.in prawo do używania rozumu i z prawa tego korzystają namiętnie.