Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 12:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Sakrament powodem anulowania mandatu 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Sakrament powodem anulowania mandatu
http://wiadomosci.onet.pl/1488319,69,item.html
Cytuj:
Sakrament powodem anulowania mandatu
Franciszkanin z Polski, który w Umbrii w środkowych Włoszech jechał samochodem ponad sto kilometrów na godzinę drogą, na której obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 kilometrów, nie musi zapłacić mandatu, ponieważ spieszył się, by udzielić umierającej osobie sakramentu namaszczenia chorych.
Decyzję o anulowaniu mandatu podjął sędzia z miejscowości Foligno, a informują o tym włoskie media.

Polski duchowny został zatrzymany przez policję drogową 13 listopada zeszłego roku i otrzymał mandat za przekroczenie prędkości. Odwołał się jednak od tej decyzji do sądu argumentując, że bardzo się spieszył, by spełnić swą duszpasterską posługę i udzielić sakramentu namaszczenia.

Uzasadnienie to zostało przyjęte, a rozpatrujący sprawę sędzia wyraził opinię, iż franciszkanin miał w takiej sytuacji prawo przekroczyć prędkość. W przeciwnym bowiem razie - uznał sędzia - istniało ryzyko, że "ciężkiej i nieodwracalnej krzywdy" doznałby wierny, który nie otrzymałby sakramentu przed śmiercią.


Ciekaw jestes waszych opinii, co o tym sądzicie? Jak oceniacie postępowanie tego franciszkanina w tej sytuacji, a jak sędziego?


N lut 18, 2007 12:30
Zobacz profil
Post 
Obu pozytywnie. Szkoda że nie można liczyć na "koguty" dla księży jadących z sakramentami. Z drugiej strony myślę, że gdyby nawet franciszkanin jechał w duchu ufności Bogu zgodnie z przepisami, to Bóg w opatrzności zachowałby go przy życiu.


N lut 18, 2007 12:33

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Ciekaw jestes waszych opinii, co o tym sądzicie? Jak oceniacie postępowanie tego franciszkanina w tej sytuacji, a jak sędziego?

Negatywnie.
Mógł kogoś zabić, posługa kapłańska nie usprawiedliwia narażania życia szczególnie, że to tylko formalność zmarły nie będzie chyba szykanowany w niebie z powodu braku ostatniego namaszczenia...


N lut 18, 2007 15:09
Zobacz profil
Post 
Szczerze mówiąc to franciszkanin dokonał wykroczenia, złamał przepisy. Łamanie przepisów to także grzech. Tym razem nic się nie stało, ale gdyby np. kogoś potrącił? Czy też tłumaczyłby się pospiechem z Sakramentem chorych?
Ograniczeń prędkości nie robi się z powodu jakiegoś widzimisie.

Z newsa wynika, że zdążył, mimo iż musiał zmitrężyć czas na zatrzymanie się, wylegitymowanie przez policję, dyskusję i odmowę przyjęcia mandatu. Na pewno nie trwało to 30 sekund, ale kilka lub kilkanaście minut. Gdyby więc jechał z przepisową prędkością to ten czas by się wyrównał i zdążyłby na czas.
Pokrętne tłumaczenie i dziwne zachowanie sędziego


N lut 18, 2007 15:37
Post 
No napisał(a):
że to tylko formalność

Bluźnisz.


N lut 18, 2007 15:53

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
zefciu napisał(a):
Bluźnisz.

Możliwe. Nie znam się na tym :-)
Prawde mówiąc obawiam się, że nawet jako wierzący bym tego nie rozumiał...


N lut 18, 2007 18:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dziwne to...

Posługa posługą - ale wyobraźcie sobie, co by się działo gdyby każdy ksiądz, jadąc do chorego, miał w głębokim poważaniu przepisy :?:

Zresztą - na pewno znaleźliby się tacy, którzy - wożąc ze sobą święte oleje - przy byle okazji jechali dwa razy tyle ile jest dopuszczalne, po czym tłumaczyli się potem policjantom koloratką i "spieszeniem do chorego".

Cóż - dura lex, sed lex.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N lut 18, 2007 18:53
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25
Posty: 225
Post 
Decyzje sądu oceniam pozytywnie. Księżom jadącym do chorego nie przysługuje niestety DS, który przysługuje karetce, straży, policji, i z nieuzasadnionej przyczyny - samochodom rządowym. Jeżeli karetka ma prawo jechać na DS bo ratuje czyjeś życie/zdrowie, to również ksiądz ma prawo jechać niezgodnie z przepisami, gdy ratuje to, co jest dla chorych ważniejsze niż zdrowie/życie.

Poza tym listy Św.Pawła mówią wyraźnie. Jeżeli prawo stoi w sprzeczności z wiarą, należy je złamać.


Pn lut 26, 2007 11:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL