http://wiadomosci.onet.pl/1489391,12,item.html

Takiego debilizmu to chyba nie powinni popierać sami homoseksualiści. Oni w końcu też maja jakichś rodziców. Przepraszam "strażników", "opiekunów"

Gdyby w polskim szpitalu jakiś lekarz powiedział mi, że moja "strażniczka" czuje się już dobrze i dochodzi do zdrowia - to dostałby w ryja

Niedługo będą mówić, żeby hetero lepiej nie rodzili dzieci bo przez to mogą obrazić biednych homo, którzy ich naturalnie mieć nie mogą.

chcieliscie ,,TOLERANCJI"no to macie..

Chyba opacznie rozumiemy pojecie tolerancji.

Zgodnie z nauczaniem Jezusa jesteśmy za tolerancją. Ty chyba słuchałaś kogoś innego

To jest opętanie tolerancją, jak mawia prof. Bartoszewski.

napisałam tolerancja w cudzyslowie to chyba cos znaczy nie?:)

Nie zgadzam się z tobą. To nie ma nic wspólnego z tolerancją.To Heterofobia, choroba szerząca się wśród homoseksualistów i ich miłośników.

To jest przejaw walki o rownosc, a poniewaz rownosc jest niemozliwa do osiagniecia (to pojecie to poprostu kompletny idiotyzm), wiec jest wsparta polityczna poprawnoscia, czyli forma cenzury poprzez narzucanie okreslonych norm wypowiadania sie i myslenia, w "trosce o uczucia" jakiejs grupy.
Ludzie, ktorzy wymyslaja takie rzeczy to poprostu - piszac kolokwialnie - debile, poniewaz kontynuujac taki tok myslenia jaki prezentuja, mozna zakazac wypowiadac sie o opaleniznie lub karnacji, ze wzgledu na uczucia albinosow, mozna nakazac mezczyzna golic wlosy na klatce piersiowej, gdyz kobiety takich nie maja, a "rownosc musi byc" itd

A mi po prostu zabrakło słów. Nie powinnam się więc odzywać, skoro nie mam nic do powiedzenia

Klasyczny przykład negowania naturalnych praw. Tu nawet nie chodzi o kwestię wiary w to, że Pan Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, ale o elementarne zasady kultury i zasad społecznych tworzone przez wieki. Przecież nawet prymitywni członkowie plemion wieki temu mieli mamę i tatę
W imię czego to wszystko? Lepszego samopoczucia homoseksualistów?

Ech, totalny chaos.

opętanie tolerancją

Albo znana już dość dobrze dyktatura mniejszości...

Jakkolwiek popieram homoseksualistów w ich pewnych dążeniach, to taka decyzja jest dla mnie przesadzona.

To już nie jest wg mnie "opętanie tolerancją". Ktoś po prostu wykorzystuje to opętanie do celów politycznych.... ja chciałbym przeczytać, jak oceniają taką decyzję środowiska homoseksualne w Szkocji.


Crosis

Chciałbym zauważyć, że wielu ludzi przeczytawszy to, zaczyna wołać o pomstę do nieba na homoseksualistów. A nie przyszło nikomu do głowy, że tą dezycję być może zawdzięczamy heteroseksualnemu politykowi, którego jedynym celem jest zyskanie przychylności homoseksualnego elektoratu?
Nawiązując do postu Crosisa: być może nie ma homoseksualisty w Szkocji, który nie czuł by się tym zażenowany.