Dostałam dziś taką wiadomosc:

Bardzo ważne! – czas mamy tylko do 10 maja 2007.

26 kwietnia b.r. Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie homofobii, w której przede wszystkim atakuje Polskę i jej władze, że nie chcą m.in. w programach szkolnych promować postaw homoseksualnych. Rezolucja ta jest ingerowaniem w wewnętrzne sprawy polskiej polityki edukacyjnej i w katolickie zasady wychowania człowieka.
Przeciwko takim praktykom Parlamentu Europejskiego powstała ta petycja, którą podpisują nie tylko Polacy, ale ludzie z innych krajów. Jest to inicjatywa amerykańskiej instytucji katolickiej CFAM, działającej na rzecz rodziny i praw człowieka, zwłaszcza nastawionej na monitorowanie wszelkich działań przeciwko chrześcijańskiej wizji człowieka i rodziny.
Tę petycję trzeba koniecznie podpisać i wysłać. W tym celu należy wejść na stronę

www.c-fam.org/handsoffpoland.php

kliknąć na napis Hands of Poland i po otwarciu go wypełnić dane ( imię, nazwisko, kraj, adres mailowy) wskazane na końcu tego tekstu i wysłać klikając na napis Sign the Petition.

Należy pamiętać, że Polska jest krajem świeckim, w którym to najwyższy akt prawny, jakim jest konstytucja, zapewnia równe prawa wszystkim. A więc też homoseksualistom.

O ile nie zależy mi na promowaniu homoseksualizmu, o tyle plany niektórych polityków, mające na celu wyeliminowanie homoseksualistów ze szkół, pozbawienie ich możliwości pracy ze względu na preferencje seksualne (co już stoi w sprzeczności z Polskim prawe) uważam za karygodne.


Jako tako nigdy więc takiej petycji nie podpiszę.


Crosis

Rezolucja PE jest słuszna.Z homofobią trzeba walczyć bo chodzi o przestrzeganie praw obywatelskich. Nie ma to nic wspólnego z "promowaniem postaw homoseksualnych" - to interpretacja w stylu LPR, ośmieszająca nasz kraj w Unii. Dlatego podpisywanie petycji to bzdura - jak wystąpienia Giertychów, Wierzejskich i innych moherowych prominentów.
Mnie z nimi nie jest po drodze.

A moze by tak walczyc z uczeniem dzieci przez urzednikow panstwowych, a nie rodzicow? Rozwiazalo by to wiele problemow, ktore generuje system w ktorym urzednik decyduje o tym czego maja sie uczyc nie jego dzieci.

Widzę, że autorka ślepo wkleiła tylko tekst spamu (bo takie coś to czysty spam) nie wgłębiając się nawet w ową rezolucję. No cóż, każdy powód jest dobry by atakować homoseksualistów, byle tylko zaatakować.

Nie podpiszę tego bo po pierwsze - to debilizm, po drugie - nikt się tym nie przejmie i nic to nie zmieni. Ale zapodaję jeden punkt z wspomnianej rezolucji, bardzo ciekawy, z którym oczywiście się zgadzam:



Ah i nic tam nie ma o tym, że ma jakieś pretensje do władz o to, że nie chcą w szkole promować postaw seksualnych. Ten spam to czysta propaganda katolicka, ale do tej już jesteśmy przyzwyczajeni.

Ogółem, polecam poczytać tą rezolucję, leży na googlach.

No cóż, gatka szmatka - jak zwykle odezwali się niechrześcijanie - na tym forum najwięksi obrońcy uciśnionych (homoseksulaistów). Link chyba jest zablokowany więc jak "Hebamme"?

Nie wiem do kogo mówisz zwracając się per "niechrześcijanie". Aczkolwiek to źle, że ktoś broni homoseksualistów?

A zle, ze ktos broni systemu wartosci swojej religii i chce w tym systemie wychowywac swoje dzieci?

Ciekawi mnie jak zachowa sie kosciol, czy ulegnie temu lobby. Jak to powiedzial Nicolás Gómez Dávila "Chcąc otworzyć ramiona przedwspółczesnym światem, Kościół rozłożył przed nim nogi".

Mroczny Pasażer pisze:

Ich nie trzeba bronić,trzeba raczej pomóc im wyjść z homoseksualizmu.
Homoseksualizm należy potępiać odważnie.Jeśli bowiem będziemy bierni i tchórzliwi to inne perwersje wkroczą tj.zoofilia,nekrofilia i pedofilia a wówczas podzielimy los podobny do Sodomy.

Chciałbym przeczytać tą rezolucję, aby nie opierać się na jakichś pogłoskach.

Po drugie w Polsce nie ma żadnej homofobii. Wyszedł pomysł, żeby zwalniać z pracy nauczycieli homoseksualistów i skończyło się na pomyśle. Ze strony państwa nic takim ludziom nie grozi i nie wiem dlaczego jest taka nagonka na rząd w tej sprawie. Jeżeli kogoś spotykają z powodu orientacji nieprzyjemności ze strony pojedynczych ludzi to od razu wszystko się zwala na szeroko rozumianą Polskę, a jest to krzywdzące właśnie dla Polski.

Wydaje mi się natomiast, że to niektórzy polscy eurodeputowani z Bronisławem Geremkiem na czele, podsycają w Europarlamencie przekonanie, że u nas się łamie prawa mniejszości, że co chwilę polski rząd czyni zamach na demokrację. Gdzie tu jest prawda?

Źle jeśli broni to w taki sposób jak ten - kłamliwy spam, powtarzam SPAM. Spam jest karalny nawet w Polsce (przynajmniej na papierze).



Super, najpierw trzeba udowodnić, że homoseksualizm to choroba wiesz?

Homoseksualizm różni się od tych co podałeś tym, że w przeciwieństwie do innych odchyleń jest, jakby to powiedzieć... "realizowany" za obopólna zgodą dwojga ludzi (nie piszcie tylko plz o gwałtach or sth k?). W przypadku zoofilii - wykorzystywane jest zwierzę, które może sobie tego nie życzyć, w przypadku nekrofilii - ciało zmarłego, któremu w sumie już wszystko jedno, ale rodzina może sobie nie życzyć, w przypadku pedofilii - dziecko. W przypadku homoseksualizmu tego czynnika nie ma, widzisz różnicę?

Ja się tylko pytam - gdzie ta homofobia?
Czy niechęć wobec homoseksualizmu jest homofobią?
Czy preferowanie heteroseksualizmu jest homofobią?
Czy niecheć do propagowania homoseksualizmu jest homofobią?
Czy nazywanie homoseksualizmu anomalią jest homofobią?
Czy odmawianie homoseksualistom praw zarezerwowanych dla heteroseksualistów i rodzin jest homofobią?
Bo czytając i słuchając różnych wypowiedzi do tego się właśnie sprowadza ta cała "homofobia" (sic! kto wymyślił to durne słowo, które pasuje tu jak pięść do nosa)

No właśnie, wszyscy operują tym terminem nie wiedząc do końca, że źródłosłów pochodzi z języka greckiego, i że jest złożeniem słowa homoios ze słowem fobos. Pierwsze mniej więcej oznacza to, co podobne, takie jak..., a drugie strach, lęk. I jeśli można rozumieć sensowność pierwszego dookreślenia, to w drugim przypadku chyba często popełnia się błąd. Niechęć niegdy nie będzie strachem i lękiem. Ale wracając do tematu, co jest z tym linkiem Hebamme? Nie działa. Jak mam wyrazić swą dezaprobatę względem tej rezolucji?

Zależy co masz na myśli mówiąc "niechęć".



Gdyby Ciebie nazywali anomalnym to nie miałbyś pretensji?



Pierwsze owszem, drugie niekoniecznie.



Uszyj flagę, zrób fajny tatuaż i wbiegnij do PE krzycząc "won od Polski masonerio!".

Zamieszczam tekst rezolucji PE:

http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,4092637.html