Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 23:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 "Biżuteria ze zwłok " 

Czy chciałbyś aby Twoje ciało, po śmierci, zostało przekształcone w syntetyczny diament?
tak 14%  14%  [ 2 ]
nie 64%  64%  [ 9 ]
nie mam zdania na ten temat 21%  21%  [ 3 ]
Liczba głosów : 14

 "Biżuteria ze zwłok " 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 06, 2004 9:10
Posty: 140
Post 
Co wy z tą biżuterią... chyba nikt nie ma tak chorych pomysłów.
Równie dobrze możnaby protestować przeciwko kremacji "bo jeszcze ktoś podsypie dziadka pod roślinki w ogródku".

A z drugiej strony... można by mieć swoich bliskich zmarłych zawsze przy sobie - tak jak teraz nosimy przy sobie zdjęcie. Niektórzy zachowują pukiel włosów, albo przedmiot, który należał do zmarłego.
To nie byłby chyba objaw braku szacunku?


So cze 19, 2004 21:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 31, 2003 4:32
Posty: 282
Post 
Jesli powiemy "a" to ja bym poszedl dalej. Lyzki. No co... przychodzi rodzinka na imprezke, jedza zupke, a gospodarz pyta: wiecie kto jest dzis z nami w pewien szczegolny sposob?!

Na marginesie: pewna grupa indian (ktorej nazwy teraz nie pomne) pali szczatki zmarlego w tym celu, aby dosypac je do zupy przygotowywanej dla calej wioski. Ponoc dzieki temu duch zmarlego i jego madrosc wsiaka w cala spolecznosc plemienna.

_________________
Bogu ducha winny


N cze 20, 2004 6:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 25, 2004 22:09
Posty: 339
Post 
W Japonii urny z popiołami rodziny trzyma się w domu.

Spożywanie ciała przeciwników było rodzajem misterium wśród ludzów Papuy i Nowej Gwinei (być może jest do dziś).

Swoją drogą w sposób symboliczny ciało i krew do dziś jest spożywane przez rzesze ludzi ;)

Trywializowanie zwyczajów owych indian jest nierozsądne.
Kultura komercyjna boi się śmierci i odsuwa ją od nas jak najdalej można. Także przez szyderstwo. A przecież 'umieramy z każdym oddechem'.


M.


N cze 20, 2004 8:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 16:46
Posty: 738
Post 
Belizariusz napisał(a):
Ludzie wierzacy i majacy nadzieje na zycie wieczne, potrafia umierac z usmiechem na ustach.
Czymze jest nasza ludzka egzystencja......to zaledwie kilkadziesiat lat. Czymze to jest w porownaniu z zyciem zolwia, ktorego zywot jest niczym wobec wiecznosci.

Pięknie napisałeś o tej nadziei . Rozumiem, że wierząc w Boga łatwiej przejść przez wszystko co łączy się z własnym świadomym umieraniem po ciężkiej chorobie lub pogodzić się ze stratą po śmierci moich bliskich .
Dzięki wierze mogę liczyć, że chociaż niestety umrę to za dobre życie mogę liczyć na nagrodę życia w szczęściu w niebie.
Nie widziałam wprawdzie kogoś umierającego na trzeźwo z uśmiechem ale jeżeli Ty wiesz to Ci wierze na słowo, że „z Bogiem mnie boli i mniej straszno umierać”.
Wydaje mi się, że w ludziach wierzących mniej jest buntu przeciw nieuchronnej śmierci bo
oni przyjmują ją jako sprawiedliwą karę za grzechy.

Ale przecież nie wszyscy ludzie tak pięknie wierzą.....
Poza tym, czy nawet ci najgłębiej wierzący nie boją się umierania?
Wiem, że ludzie umierają na smutno, w samotności w zimnych szpitalach. Bardzo często cierpią z powodu utrzymywania ich życia za pomocą coraz wspanialszej techniki medycznej.
Nie mają jednak nic do gadania bo lekarze za wszelka cenę przedłużają każde życie, nieważne, że fundują umierającemu (choremu terminalnie) dodatkowy ból.
Zresztą robią to często na żądanie rodziny, która nie życzy sobie śmierci kochanej osoby.
Ty też nie masz serca odejść bo oni tak smutno patrzą. Więc musisz człowieku żyć, nie wolno ci umrzeć bo tylu na ciebie postawiło....

To jest straszne i chyba tak nie powinno być. Myślę, że człowiekowi śmiertelnemu nie tylko potrzebna jest wiara i religia ale zwyczajna (niezwykła ?) wiedza o dobrym umieraniu .
Trzeba chyba o tym zacząć mówić normalnie, a nie tylko w charakterze sensacji albo oburzenia przy okazji dyskusji o eutanazji, aborcji czy samobójstwach?
Nauczyć ludzi czegoś o śmierci normalnej, „dobrej”, bo takiej to jak dotąd towarzyszy chyba zmowa milczenia. Taka śmierć jest, ale gdzieś, tam, w szpitalu, taka mało estetyczna i zupełnie nie medialna a wielu ludzi traktuje śmierć jak chorobę, którą za wszelka cenę należy zwalczać.....


Pn cze 28, 2004 19:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL