Kalendarium; fragmenty
Data: 18 lutego 1846 "Jednych powiązawszy jak snopy i na ziemię pokładłszy, cepami jak zboże młócili tak, że krew i wnętrzności podłogę i ściany owego miejsca zbryzgały. Dalej, w innym miejscu, uciąwszy obie nogi, kadłub ciała dla naigrawania pozostawili...Nie oszczędzono kościołów, z nich przy ołtarzu klęczących tak kapłanów jak ludzi świeckich szarpano, wyciągano, a wyciągnąwszy nogami kopano i za kościołem albo zabijano, albo okropnie i śmiertelnie raniono .
"Nędza galicyjska" Ale też położenie sprawców rzezi w 1846 r. - galicyjskich chłopów - było czymś, co bez żadnej przesady można porównać do położenia ubogiej ludności w najbiedniejszych krajach III Świata. Wyniszczająca pańszczyzna, wysokie podatki, prymitywny sposób uprawy roli, przeludnienie, powszechny analfabetyzm i ciemnota ...
Rzeź ; 18 II 1846 w powiecie tarnowskim rozpoczęła się rzeź. Przekonani o anty chłopskim charakterze planowanego powstania wieśniacy zaczęli napadać na dwory i w bestialski sposób mordować mieszkającą w nich szlachtę. W masakrach brały udział całe wsie. Biorący w nich udział chłopi byli do tego stopnia przekonani, że robią to, czego się od nich oczekuje, że na dowód swojej gorliwości zaczęli posyłać władzom obcięte głowy szlacheckich ofiar. Istnieją uzasadnione przypuszczenia, że w niektórych przypadkach płacono im za to solą. Niedługo później pogrom rozszerzył się na sąsiednie powiaty, obejmując całą zachodnią i środkową Galicję. Jego ofiarą padło ok. 470 dworów - co w niektórych okręgach stanowiło 90 %. Wyrzynano nie tylko szlachtę - w okolicy np. Bochni atakowano wszystkich bez wyjątku austriackich urzędników. W ciągu niecałych trzech tygodni zamordowanych zostało co najmniej 1100 - a może nawet 2000 osób.
Jakub Szela
Początkowo ruch chłopski miał charakter spontaniczny i żywiołowy. Jednak bardzo szybko na jego przywódcę wysunął się chłop ze wsi Smarzowa w powiecie jasielskim, Jakub Szela, który dzięki trwającemu ćwierć wieku kierowaniu oporem mieszkańców Smarzowej przeciwko nakładającym na nich uciążliwe pańszczyzny i zabierającym im grunty dziedzicom Boguszom, zyskał szeroką popularność w najbliższej okolicy. Stanąwszy na czele "rabacji" Szela nie tylko poprowadził chłopów przeciwko mieszczącym się w sąsiedztwie dworom, ale wysunął postulat całkowitej likwidacji "panów". Zalecał więc nie odrabianie pańszczyzny i podział ziemi folwarcznej. Podjął też próbę takiego zorganizowania wsi, by powrót dziedziców stał się niemożliwy.
Chłop zrobił swoje - chłop może odejść .....
Tam gdzie Państwo byli dobrzy dla poddanych, Panie uczyły chłopskie dzieci, to chłopi i służba nie pozwolili by chłopi z innych wsi palili dwory i mordowali ich Panów....

Półtora wieku później:

Już druga noc z rzędu na przedmieściach stolicy Francji doszło do starć między chuliganami a policjantami. Zamieszki wybuchły w niedzielę po śmierci dwójki nastolatków, uciekających skradzioną motorynką, którzy zderzyli się z samochodem policyjnym. Po Villiers-le-Bel w nocy zamieszki objęły inną podparyską aglomerację - Arnouville-les-Gonesse, gdzie doszło też do licznych prób podpaleń i grabieży sklepów. Na miejsce sprowadzono posiłki policji. Przedstawiciele służb bezpieczeństwa oskarżyły o zamieszki "niewielkie grupy wandali". Istnieje obawa, że zamieszki mogą się przedłużyć i objąć kolejne miasta wokół Paryża. (jp/Onet.pl)

Zobacz więcej myśli i koloru wyklętego twórcy na blogu WP pt. WIDMO JAKUBA SZELI

Ech, Jakuba Szelę i jego sprawki porównujesz z paleniem przez chuliganów francuskich policyjnych wozów itp.?
U nas było to raczej efektem propagandy, dzięki której oszukano chłopów. Trzeba by dokładnie spojrzeć do książki o co tam chodziło, lecz mi się bardzo nie chce. Czytałem jakiś rok temu, może więcej o tym. I nijak kojarzy mi się z zamieszkami...
Krwawe rzezie i mordy są na całym świecie.

Dziękuje , prawidłowo Pan rozumujesz.
Ja wybiegam przesłaniem dalej.
Takiej samej powtórki z rabacji nie będzie.
Ale dopóki będzie istnieć poczucie niesprawiedliwości i wyzysku biednych przez bogatych , będzie tlić się iskra wybuchu niezadowolenia społecznego.
I to nie jest przypisane do konkretnego kraju.
Nawet drobne zdarzenie,.. może spowodować zamieszki i bunt na wielka skalę.
To ostrzeżenie kieruje do elit...

No to się elity strasznie pewno przestraszyły.

Wydarzenia w Paryżu są konfliktem etniczno-religijnym, gdyż w zamieszkach z policją biorą udział imigranci pochodzący głównie z Afryki muzułmanie...

Wynika to z ich mentalności plemiennej, która nakazuje im pomścić zabitego członka swojego plemienia...W tym wypadku nikt nikogo nie zabił, bo dwóch młodzieńców rozbiło się pędząc na motorze bez kasku...ale obwiniono radiowóz policyjny, który rzekomo ich ściagał...

Problem przedmieść zamieszkanych przez imigrantów nie jest problemem biedni-bogaci, choc jako taki lubi byc przedstawiany...W koncu rzekomi biedni zyją w o wiele lepszych warunkach niz w swoich pierwotnych ojczyznach, nierzadko na zasiłkach wypłacanych przez panstwo...

Takie zamieszki zdarzają się ilekroć przestępcy muzułmanie zostaną poszkodowani przez policję- ostatnio miało to miejsce bodajże w Brukseli, gdzie policjantka zastrzeliła bandytę, który dźgał ją nozem...Efektem były rozruchy...

Porównanie z rabacją- zupełnie nietrafione...

Teresse, należą Ci się oklaski za parawdę jaką napisałaś
O ile, my, widzimy przyczyny takich konfliktów społeczeństwo francuskie omamione libertyńska wizją swiata, bez granic, różnic rasowych, religijnych i kulturowych często stają w obronie kolorowego motłochu, oskarżając białych o taki stan rzeczy. Jedynym rozwiązaniem jest masowa deportacja ludności nie-białej z Europy i powrót do starego porządku, opartego o zasady cywilizacji łacińskiej.

Rasa PANóW potrzebuje rasy niewolników...
By jedno państwo mogło byc bogate...potrzeba dla równowagi ekonomicznej dziesięc państw biednych.
Żeby jeden człowiek mógł byc bardzo bogaty ... potrzeba stu lub więcej ludzi bardzo biednych.

Zgadzam się, Tobie natomiast należą się gwizdy.

Myśl filozoficzna :
Nie kłóć się z ...
Bo ktoś patrzący z boku ...może was pomylić...

Na 1 bogatego MUSI pracować stu biednych.
Pan prezes Budimexu w Rzeszowie w tym czasie gdy sponsorował Świątynie w Licheniu musiał zrezygnować z posła [ SLD ] z pensją w tamtym czasie 5000 zł. Na rzecz prezesa spółki z pensją 50 000 zł. miesięcznie.
W tym czasie fachowcy budowlani w jego spółce zarabiali 500zł. z groszami na miesięczne utrzymanie rodziny.
Nieprawdą jest że po upadku komunizmu , alternatywą jest tylko kapitalizm [ Jan Paweł II ]

Tylko gdyby nie firma bogatego, to gdzie pracowali by biedni??

Uczciwi bogaci, którzy nie ukrywają swych dochodów płacą spore podatki, które napełniają budzet panstwa...z którego potem korzystają biedni...

Poza tym część biednych cierpi z własnej winy...

ciekawi mnie tez MUSI- obecnie nikt nic nie musi, moze założyc swoją firmę, albo wyjechac za granicę...

A Szela tez uslugiwał bogatym, bo za zabitych Polaków płacili Austriacy...

Typowa przestarzała marksistowska propaganda.Podział społeczeństwa na biednych i bogatych.W dobrze rozwinietym kraju większość powinna stanowić klasa średnia,biedota natomiast znajdować się na marginesie,bogaczy też nie może być zbyt wielu.Dobrze rozwinięta klasa średnia stanowi o dobrobycie i stabilości społeczeństwa .Ile kotletów kapitalista może zjeść na obiad? Nie jest w stanie sądze zjeść ich więcej od robotnika,a przy tym zatrudnia kucharza,pomywacza,kelnera etc.dając im żródło utrzymania.
Właśnie niedawno wróciłem z Indii,kraju gdzie zobaczyłem rzeczywistą nedzę,niespotykaną w Europie,gdzie nawet mieszkaniec kraju na dorobku jak Polska uchodzi za bogatego przybysza z Zachodu.Podczas mojej podróży kupując różne wyroby,jedząc w restauracjach,korzystając z hoteli,wynajętego samochodu przy czym wszędzie oczekiwano przyjętych zwyczajowo napiwków nie odczuwałem,że ktoś tam na mnie pracuje.Odczuwałem natomiast to że, stanowię żródło utrzymania dla wielu ludzi,którzy żyją z tego że kupowałem wytwarzane przez nich produkty i usługi.

Uczciwi bogaci, którzy nie ukrywają swych dochodów płacą spore podatki, które napełniają budzet panstwa...z którego potem korzystają biedni...[/quote]

Szacunek i pozdrowienia dla uczciwych bogatych.

Według najnowszych danych, liczba śmiertelnych ofiar pożarów nękających południe i środkową część Grecji wzrosła do co najmniej 53 osób.

Premier obwinił za tragedię podpalaczy. "Nie może być dziełem przypadku, że wybuchło aż tak wiele pożarów w ciągu krótkiego czasu" - powiedział w telewizji. Obiecał, że winni zostaną znalezieni i ukarani. Policja zatrzymała już siedem osób podejrzanych o podpalanie.

Nie wiem co ma Jakub Szela do pożarów w Grecji.
Zamiast wysokich podatków dla dobrze zarabiających lepiej pozwalać im wydawać pieniądze na rynku i inwestować.To tworzy nowe miejsca pracy,nie trzeba ponosić kosztów biurokracji i nie dusi przedsiębiorczości.
Ludziom trzeba dać wędki,a nie ryby.