Dla ciebie "codzienne tragedie ludzi małych" to trele morele. Można i tak.


Ale lepiej byłoby gdyby musieli? Niemniej, dzięki za pozwolenie.


Można odnieść wrażenie że jednak. Bo po co te komentarze. Poprawność nakazuje?


Jeśli o mnie idzie, to "uczuć" do "drogiego Bronisława" jak nie miałem tak nie mam, więc nie mam co powściągać.

To ciekawe co będzie jak wpiszę tutaj Kaczyńskich, bo Gruby na pewno nas nie wyręczy.
Albo Gruby załatwi, żeby go z tego topica wywalić (mowa o Kaczyńskim), albo zacznie się karnawał, fiesta nad jego trumną.

Hehe i właśnie przez takich ludzi jak ty religijność w naszym kraju spada. Bo w sumie rzeczywiście, jak bym miał być takim katolem (bo właśnie pokazałeś, że katolikiem nie jesteś) to też bym się tego wstydził.

No, ale w sumie co ja się dziwie, żeby to pierwszy raz w którym pokazałeś swój poziom więc whatever.

BTW moderacjo KATOLICKIEGO forum, dlaczego nie kasujecie takich tekstów o wielcy kierujący się katolicyzmem w życiu?

Czy Geremek był wielki to sprawa dyskusyjna, więc nie wiem, czy akurat tutaj powinien się znaleść.
No, ale jeżeli wielkość jest mierzona miarą Grubego to zapewne tak.

To już nie wolno mi inaczej widzieć "zasługi" Wielkiego Architekta polskiej demokracj? Inaczej niż nakazuje to poprawność?
Jeśli Pan powoła do siebie Wielkiego Fidela to też mam płakać?
Coś ci się Mroczny pomyliło okrutnie.


Po to pokazuję, by była baza odniesień dla porównań. Inaczej nie wiadomo by było co jest nad poziomem.


No właśnie, moderacjo?

Tylko ciekawe dlaczego gdybym ja tak samo napisał o zmarłym papieżu, albo jakimkolwiek księdzu to zaraz byś szczekał z pretensjami.

Wolno Ci inaczej widzieć...właśnie tą wolnośc, m.in. "Bronek" Ci załatwił....ale nie szastał w odniesieniu do wrogiego PRLu Bożym Miłosierdziem.
"Bazę do odniesień" dajesz wspaniałą, potwierdzasz maksymę św. Augustyna:
- "Kościół ma ludzi, którzy nie należą do Boga,
Bóg ma ludzi, którzy nie należą do Kościoła".

Jeśli idzie o papieża, rozumiem że masz na myśli Jana Pawła, to był to człowiek n-i-e-s-k-a-z-i-t-e-l-n-y i w życiu prywatnym i publicznym.
Co do "jakiegokolwiek księdza", to zależałoby. Jeśli to byłaby prawda, to nie szczekałbym. Kryterium jest Prawda. I tylko prawda.

Nie ma powodów by w przypadku Geremka pamiętać tylko zasługi (choćby wcale przez niego nie zamierzone), a na ewidentne szkodnictwo przymykać oczy.

Nie ma ludzi idealnych i nieskazitelnych.

Nie utożsamiaj się z wiarą katolicką plz bo w ogóle nie przedstawiasz jej nauk.

Alus, wiesz co to jest grzech pychy? Jak nie, to poszperaj w źródłach i przemyśl to dobrze.

Nie muszę ...wystarczą mi Twoje wypowiedzi.

Lubię takie sytuacje, jeden przeciwko wszystkim Oświeconym.

A o mnie zapomniałeś?
Mroczny napisał;

Jeżeli Ty kwestionujesz jego nieskazitelność, to tym bardziej My możemy wytknąć to i owo Geremkowi.
A wielkości tych ludzi są nieporównywalne, to chyba jest oczywiste.

Przepraszam.
Jestem tylko grzesznym robaczkiem. Chyba za często z Alus rozmawiam, bo i mnie pychą zakaziła.

Problem tylko w tym, że ludzi nieskazitelnych i idealnych bez wad nie ma i nigdy nie będzie i JP2 mimo swojej wielkości idealny nie był co z pewnością nawet sam by przyznał.

No, ale wy wiecie lepiej.

A mi chodziło tylko o to, że Staszek zrobił z siebie błazna i po raz kolejny postawił katolicyzm w złym świetle. Bo tu oto człowiek umiera, a on sobie kpi i drwi. Będąc katolikiem pokazał, że takie kpiny to postawa katolicka. Ale czy tak jest naprawdę?