Na stronie www.rense.com/general83/been.html znalazłem informację na temat zaginięcia norweskiego wynalazcy generatora prądu napedzanego ruchem fal oceanicznych.Komu na drodze stanął ten człowiek?

podaje jeszcze raz adres www.rense.com/general83/been.htm

Konsorcja paliwowe nie tolerują ludzi, którzy mogą im zepsuć interes jakimiś idiotycznymi wynalazkami.

Wygląda to na jakąś kiepską reklamę.

Ta cała sytuacja przypomina mi drogę cierniową polskiego wynalazcy, który opatentował materiał do pochłaniania energii (idealny do zastosowania w zderzakach samochodów i wagonów)
I o co w tym wszystkim chodzi?
O to, że żadna firma samochodowa nie jest zainteresowana, bo oznacza straty dla tych firm a nie zyski a zmniejszenie ilości ofiar na drogach to nie kłopot tych firm.
Im więcej uszkodzonych samochodów (zniszczonych) tym większa sprzedaż ich produktów.
Genialny wynalazek nadaje się więc na śmietnik. Zero zainteresowania ze strony przemysłu.
Ludzkie zdrowie i życie nijak się ma do zysków wielkich korporacji.

E tam, spiskowe teorie.
Generatory fal oceanicznych były znane już dawno (uczyłem się o nich jeszcze w technikum, tj mniej więcej 30 laty temu) .
Zaś materiał... niestety nie działa tak jak to jest opisywane (bo i nie może - kto nie wierzy niech powtórzy z fizyki rozdział o prawie zachowania pędu).

W ciągu 30 lat to się może duzo zmienić.Istnieją coraz częstsze głosy, że dostęp do nowych żródeł energii jest celowo blokowany.Przykładem odkrycia Tesli dotyczace przesyłania dużych ilości energii elektrycznej na odległość bez drutów czy bliżej nieznanego napędu samochodu.Część odkryć zabrał on do grobu reszta została skrzętnie schowana przez tajne służby,które stale śledziły go.Pisze się o napędach antygrawitacyjnych będących w posiadaniu tajemniczych grup i o wielu innych rzeczach. Wyśmiewasz teorie spiskowe? A co lepiej do Ciebie przemawia-dialektyki,walka klas,konieczności dziejowe?Na stronach ,które propagujesz,znajdują sie za to śmieszne rzeczy dotyczące np.ju-jitsu.

Nie ma się co oburzać; na stronce którą podajesz jest odnosnik do komercyjnej stronki, propagującej tę "ideę" a co wiecej można ją kupić ....
Więc coś tu nie tak...

http://www.wavepartner.eu/page_1219330357093.html

Ja dałem przykład tego norweskiego badacza,żeby poruszyć szerszy temat.Nie wiem czy to prawda czy blef ale mnie chodzi o blokowanie informacji na temat nowych żródeł energi,napędów etc.O tym mówi się coraz częściej,że w interesie rządzących światem jest kontrola nad człowiekiem.Zaś dostęp do nowoczesnych technologii mógłby ludzi uczynić niezależnymi.Najlepiej zaś rządzi się masami ciemnych biedaków.

Po prostu elektrowni falowych technologia jest znana dawno.
Co do rewelacji Tesli, "antygrawitacji" (pewnie jeszcze hitlerowców, jak piszą niektórzy ? ) itd - nie zdajesz sobie sprawy z potęgi kapitalizmu.
Taka technologia przyniosłaby tak ogromne zyski, że przełamałaby kazdą próbę ukrycia.

Co do spisków - oczywiście masz rację - to że teorie spiskowe to bzdura nie oznacza że nie istnieją spiski
Ale muszą mieć jakiś sens istnienia.

Może tak, może nie. Znajduje się świadectwo człowieka który coś przeżył. Tak czy owak nie ma to nic wspólnego ani z tematem, ani z żadnymi spiskami

Nie ,takie technologie zniszczyłyby obecny ład światowy i są sprzeczne z interesami elit.Co by sie stało gdyby wszystcy nagle uzyskali dostęp do tanich nieograniczonych żródeł energii?Ci którzy ją obecnie sprzedają straciliby żródła dochodu.

Nie zdajesz sobie sprawy z tego jakie te "tanie" technologie są drogie. To się po prostu nie za bardzo opłaca.
Jedyną nadzieją energetyczną jest synteza jądrowa. Im szybciej ją opanujemy,tym lepiej.

Opłaca się utrzymywac miliony ludzi w biedzie i głupocie,oraz sprzedawać deficytowe paliwa po odpowiedniej cenie.Kapitalizm się nie opłaca bo oznacza stała walkę o byt,opłaca się za to monopol.