czasem wydaje mi sie, ze przez niektorych dzieci zaczynaja byc traktowane jak zlo konieczne. ich pojawienie komplikuje zycie, ruinuje kariere zawodowa, kobietom znieksztalca idealna figure... no i zawsze to z dziecmi jest problem, bo jak sie chce gdzies wyjsc to... trzeba cos z nimi zrobic... jakas opika czy cos... fakt, dzieci to problem, moze rzeczywiscie antykoncepcja i aborcja sa odpowiednimi srodkami zeby sioe podbyc klopotu...?
a za 300 lat o bialej rasie beda sie uczyc w szkolach na lekcjach historii... chinczycy hihihi