
Re: Hobbi nowego...hhhm rezydenta
To ja Ci dwa razy przytaknę, kolego.
Tak - nie pochwalam strzelania do dzikich zwierzat i nie rozumiem ludzi, którzy upatruja w tym przyjemnośc (choc dziczyznę (nie mówiąc juz o mięsku ze świnek czy kurek, które na pewno nie sa zabijane, tylko umierają ze starości), w swym zakłamanym życiu, nie raz jadłam - Ty pewnie też).
Tak - mocno żal Ci zadek ściska bo Komorowski wygrał wybory.
To o czym chcesz tu dyskutowac?
