
Ustawa antydyskryminacyjna- miecz obosieczny
Może to niektórych zaskoczy, ale w tym temacie zamierzam rozważyć szanse, jakie niesie ze sobą nowa ustawa antydyskryminacyjna.
Radykałowie-fundamentaliści antychrześcijańscy święcą triumfy, przekonani, że następnym krokiem będzie zmuszenie katolików do wyświęcania homoseksualistów, ateistów i kobiet na księży bądź doprowadzenie Kościoła do bankructwa.
Wszak nie można odmówić zatrudnienia lub szkoleń ze względu na wyznanie, światopogląd, płeć, czy orientację.
Spójrzmy jednak na sprawę z nieco innej strony. Słowa
Cytuj:
Homoseksualizm jest bardzo poważnym grzechem, który Chrystus poniósł na Krzyż z Miłości do człowieka
wielokrotnie na zachodzie bywały traktowane jako
mowa nienawiści, wyraz braku tolerancji, wręcz dyskryminacji- słychać czasem w mediach o rozprawach sądowych za takie słowa.
Z drugiej strony, większość moich znajomych
ludzi tolerancyjnych obnosi się wobec wierzących z hasłami
Cytuj:
kler won
księża na księżyc
precz z watykańskimi okupantami
Czy uznają to za
mowę... miłości? Czy fakt, iż księża u mnie w parafii boją się wyjść na ulicę, by nie zostać pobitymi przez antyklerykalnych fanatyków, jest wyrazem tolerancji
bojowników o tolerancję?
Ustawa antydyskryminacyjna daje nam, katolikom, wspaniałą obronę przed takimi zachowaniami. Jako katolik, uczestniczący w Powszechnym Kapłaństwie, mam prawo czuć się dyskryminowany, kiedy ktoś woła do księży "kler won!".
Mam prawo, bo kapłani są istotnym członkiem Mistycznego Ciała Chrystusa.
Pozostaje tylko złożyć pozew i wywalczyć odszkodowanie. Czyńmy tak, jeśli bowiem nie spróbujemy zaatakować antyteistów finansowo, oni doprowadzą wiele kolejnych diecezji do bankructwa. Wiele z przepisów "antydyskryminacyjnych" wydaje się bowiem mieć na celu tylko to, aby zamknąć nam usta.
Przytoczę przykład, co czynią wobec wierzących pewne antykatolickie koncerny. Pewnego razu wszedłem sobie na stronę Internetowej Liturgii Godzin. Zaufany portal, czego mogłem się obawiać?
Nagle pojawia się ostrzeżenie antywirusa- potem reklama viagry- a następnie zarówno antywirus, jak i komputer przestają działać. Wyjątkowo perfidny rootkit.
Oczywiście nie mam dowodów, niemniej ów napis "viagra" pozwala mi dość jasno odczytać przesłanie: "nie korzystasz z naszych produktów, nawołujesz, aby inni z nich nie korzystali, to my ci zniszczymy komputer i oczyścimy konto w banku".
Ataki przeciw Kościołowi zmierzają obecnie do zniszczenia go finansowo. Wykorzystajmy nową ustawę, aby podreperować nasze finanse kosztem tych, którzy o tę ustawę walczyli.
Zauważmy jeszcze jedno: ustawa ta uchyla naczelną zasadę domniemania niewinności, konstytutywną dla
państwa prawa. Tego nie skomentuję.