Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 518 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35  Następna strona
 Nergal uniewinniony 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Nergal uniewinniony
JedenPost napisał(a):
Co niby oprócz zakazania filmowania mieli zrobić? Gdyby chrześcijanie nie wścibiali nosa w nie swoje sprawy nikt by się obrażony nie poczuł, proste.

Może po prostu niech nie dokonuje czynów, które są obrazą uczuć religijnych.
Jak się rzuca kamieniem w okno sąsiada, to wiadomo, że popadnie się z nim w konflikt.
Czy chodzi o to, żeby rzucić i ukrywać się przed sąsiadem, czy lepiej po prostu nie celować w szybę?

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Śr cze 05, 2013 19:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nergal uniewinniony
Qwerty2011 napisał(a):
Może po prostu niech nie dokonuje czynów, które są obrazą uczuć religijnych.


Obstawałbym jednak przy tym, żebyście nie wtykali nosa i nie dyktowali innym, co mają we własnym gronie, w ramach własnych zainteresowań robić. Jakby nie patrzeć satanizm (abstrahując już od tego jaki z Nergala satanista) ma w myśl Konstytucji takie same prawa jak katolicyzm.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 05, 2013 19:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
Jeżeli czyjeś "własne zainteresowania" obejmują znieważanie uczuć religijnych kogoś innego, to ten ktoś inny nie ma prawa się w tej sprawie wypowiedzieć?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr cze 05, 2013 19:26
Zobacz profil
Post Re: Nergal uniewinniony
A czy to Nergala wina, że chrześcijanin sie obraził?
W jaki sposób Nergal ma odpowiadac za czyjś brak samokontroli i skłonności do poddawania się negatywnym emocjom : P

Zamiast sie obrażać ja bym tu NLP polecał albo lekturę Psychocybernetyki Maltza, tudziez innej książki z podtytułem w stylu: bądz panem samego siebie


Śr cze 05, 2013 19:26
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
A jak ktoś powie, że twoja matka to (censored), to to będzie jego wina, że się obrazisz? Przestań wtykać nosa w czyjeś własne zainteresowania i nie poddawaj się negatywnym emocjom!

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr cze 05, 2013 19:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nergal uniewinniony
Johnny99 napisał(a):
Jeżeli czyjeś "własne zainteresowania" obejmują znieważanie uczuć religijnych kogoś innego, to ten ktoś inny nie ma prawa się w tej sprawie wypowiedzieć?


Niech zatem się wypowiada, zamiast latać po sądach i tym sposobem lansować się medialnie. Inna rzecz, że Necromancer ma rację - niezależnie od wyniku procesu Nergal wygrywa.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 05, 2013 19:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
Niech się Nergal skupi na szlifowaniu sztuki komponowania i gry na gitarze, zamiast obrażać chrześcijan i tym sposobem lansować się medialnie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr cze 05, 2013 19:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Nergal uniewinniony
JedenPost napisał(a):
Obstawałbym jednak przy tym, żebyście nie wtykali nosa i nie dyktowali innym, co mają we własnym gronie, w ramach własnych zainteresowań robić.

W cywilizowanym świecie wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych ludzi.
Jeśli Nergal nie czuje naturalnego szacunku dla innych ludzi, to trzeba go nauczyć tego szacunku drogą sądową.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Ostatnio edytowano Śr cze 05, 2013 20:07 przez Qwerty2011, łącznie edytowano 1 raz



Śr cze 05, 2013 20:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nergal uniewinniony
Johnny99 napisał(a):
Niech się Nergal skupi na szlifowaniu sztuki komponowania i gry na gitarze, zamiast obrażać chrześcijan i tym sposobem lansować się medialnie.


Cóż, jedno drugiego nie wyklucza. A jeśli chodzi o warsztat i pomysły, to postęp słychać, nie ma obawy. Sorry, ale wśród fanów tego gatunku wybryki sceniczne Nergala raczej nie robią wrażenia, dlatego przykro mi to mówić, bo wiem, że niektórzy nie mogą tego ścierpieć, ale Behemoth swoją światową pozycję naprawdę zawdzięcza uzdolnieniom muzycznym i - przede wszystkim - latom ciężkiej pracy.

Gdyby pan Ryszard szukał kolejnych obrazoburców chętnie podsunę kilka dalece smakowitszych kąsków, choć śmiem powątpiewać, czy byłby zainteresowany tropieniem bluźnierstw zespołów faktycznie niszowych, na których plecach wylansować się nie sposób.

Qwerty2011 napisał(a):
W cywilizowanym świecie wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych ludzi.


Czyżby działalność Behemoth godziła jakoś w czyjąś wolność?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 05, 2013 20:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Nergal uniewinniony
JedenPost napisał(a):
Czyżby działalność Behemoth godziła jakoś w czyjąś wolność?

Tak. Jego "działalność" godzi w wolność mojego wyznania. Wchodzi z obłoconymi buciorami w sferę mojego sacrum. Konstytucja, system prawny dostrzega wartość moich uczuć religijnych a Behemoth z premedytacją je narusza.

A mówiąc po ludzku takie zachowanie jest po prostu chamskie.
Można do wszystkiego dorabiać ideologię, do plucia komuś w twarz też. Ale plucie pozostanie pluciem i tyle.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Śr cze 05, 2013 20:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 2586
Post Re: Nergal uniewinniony
Qwerty2011 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Czyżby działalność Behemoth godziła jakoś w czyjąś wolność?

Tak. Jego "działalność" godzi w wolność mojego wyznania. Wchodzi z obłoconymi buciorami w sferę mojego sacrum. Konstytucja, system prawny dostrzega wartość moich uczuć religijnych a Behemoth z premedytacją je narusza.
Też tak myślę. Godzi także w moje uczucia religijne
A mówiąc po ludzku takie zachowanie jest po prostu chamskie.
Można do wszystkiego dorabiać ideologię, do plucia komuś w twarz też. Ale plucie pozostanie pluciem i tyle.


Niektórzy i tak powiedzą, że to deszcz pada


Śr cze 05, 2013 20:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nergal uniewinniony
Qwerty2011 napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Czyżby działalność Behemoth godziła jakoś w czyjąś wolność?

Tak. Jego "działalność" godzi w wolność mojego wyznania.


W jaki sposób? Nie wyjaśniłeś tego w dalszej części swojej wypowiedzi, napisałeś jedynie o osobistych odczuciach. Mi się może nie podobać. że propagujecie księgę w wielu miejscach nakłaniającą do czynów przestępczych, w tym np. zabójstwa z powodu praktyk seksualnych czy wyznania, i co w związku z tym? We wszystkich tekstach i występach Nergala razem wziętych nie znajdziesz tyle nienawiści co w Biblii.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Ostatnio edytowano Śr cze 05, 2013 21:04 przez JedenPost, łącznie edytowano 2 razy



Śr cze 05, 2013 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
Qwerty2011 napisał(a):
Tak. Jego "działalność" godzi w wolność mojego wyznania. Wchodzi z obłoconymi buciorami w sferę mojego sacrum. Konstytucja, system prawny dostrzega wartość moich uczuć religijnych a Behemoth z premedytacją je narusza.


I to jest sedno sprawy. Często słyszy się dziś komunał, że "Biblia nie jest własnością tylko chrześcijan" itp. Własnością satanistów czy ateistów też nie jest, o czym niektórzy chyba zapominają.

JedenPost napisał(a):
Cóż, jedno drugiego nie wyklucza. A jeśli chodzi o warsztat i pomysły, to postęp słychać, nie ma obawy. Sorry, ale wśród fanów tego gatunku wybryki sceniczne Nergala raczej nie robią wrażenia, dlatego przykro mi to mówić, bo wiem, że niektórzy nie mogą tego ścierpieć, ale Behemoth swoją światową pozycję naprawdę zawdzięcza uzdolnieniom muzycznym i - przede wszystkim - latom ciężkiej pracy.


Tym bardziej może sobie darować prymitywne, chamskie zachowania. To naprawdę jest takie trudne? Takie niewykonalne?

Cytuj:
Gdyby pan Ryszard szukał kolejnych obrazoburców chętnie podsunę kilka dalece smakowitszych kąsków, choć śmiem powątpiewać, czy byłby zainteresowany tropieniem bluźnierstw zespołów faktycznie niszowych, na których plecach wylansować się nie sposób.


Nowak chyba kiedyś chciał robić rejestr satanistycznych zespołów, więc mógłby być ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr cze 05, 2013 20:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nergal uniewinniony
Johnny99 napisał(a):

Tym bardziej może sobie darować prymitywne, chamskie zachowania. To naprawdę jest takie trudne? Takie niewykonalne?



Zapewne dałoby się zrobić. Cóż, może jest w skrytości serca prymitywem, choć śmiem zauważyć, że najbardziej zdecydowany sprzeciw zaczął budzić, gdy pojawił się w TV i okazało się, że ten straszny satanista to żaden psychopata czy zagubiona ofiara, tylko całkiem trzeźwo myślący, normalny człowiek, któremu się powiodło. Tak jakby zruinował cały obraz satanisty lansowany od lat przez różnych okołokościelnych specjalistów od sekt.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr cze 05, 2013 21:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nergal uniewinniony
JedenPost napisał(a):
Cóż, może jest w skrytości serca prymitywem, choć śmiem zauważyć, że najbardziej zdecydowany sprzeciw zaczął budzić, gdy pojawił się w TV i okazało się, że ten straszny satanista to żaden psychopata czy zagubiona ofiara, tylko całkiem trzeźwo myślący, normalny człowiek, któremu się powiodło. Tak jakby zruinował cały obraz satanisty lansowany od lat przez różnych okołokościelnych specjalistów od sekt.


Bo pokazał, że satanizm bywa także pozą, przynoszącą wymierne korzyści? Albo np. że "całkiem trzeźwo myślący, normalny człowiek, któremu się powiodło", jako satanista zachowuje się w sposób prymitywny, chamski i - czego się nie podkreśla - agresywny, podczas gdy istnieje mnóstwo kapel chrześcijańskich (także grających metal) i jakoś się nie słyszy, by zachowywały się podobnie? Może raczej zrujnował lansowany od lat obraz satanistów jako równych gości, nieprzeciętnie inteligentnych, którzy po prostu gloryfikują wolność i nikomu nie chcą zrobić krzywdy?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr cze 05, 2013 21:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 518 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL