Owszem, ma. Może nie dla Ciebie, ale dla mnie tak. Kaczynski prezentuje swoje osobiste, chrześcijańskie (ewangeliczne) poglądy na problem aborcji, a z drugiej strony zachowuje się jak dojrzały chrześcijański polityk, który w stanowieniu prawa wybiera zasadę wspólnego dobra.
W ostatnim głosowaniu oddał głos przeciwko wnioskowi o odrzucenie projektu zakazującego aborcji.
Jednak to byl głos za dyskusją nad projektem i wprowadzeniem go do obrad, a nie głos za zmianą ustawy już dzisiaj

Gdyby Kaczyński nie dokonywał tylu volt w trakcie kampanii prezydenckiej byłby wiarygodny.
Ale skoro pogrywał wskazując Gierka jak wzór patriotyzmu, to jak uwiarygodni, że zmienił zdanie i nie utrzymuje już, że Prawo w demokratycznym państwie nie może zmusić zgwałconej kobiety do urodzenia dziecka.
Jedyny argument jaki mi przychodzi do głowy, to data owej wypowiedzi - wypowiedź dotyczyła zgłoszonego projektu zmiany Konstytucji przez M, Jurka.
Aktualnie już wedłe prezesa nie zyjemy w demokratycznym kraju, to już można zmuszać.

Wręcz przeciwnie, PO głosowała za propozycją LPR podwyższenia becikowego dla wszystkich rodzin. PiS się temu sprzeciwiał i proponował becikowe jedynie dla najbiedniejszych, czyli kolejny socjal.

Trudno o większe przeinaczenie rzeczywistości. Dla PiS jego wrogowie - Polacy to:

Agenci, ubecy, esbeckie mordy (to moje ulubione ), lemingi, zakamuflowana opcja niemiecka, zdrajcy, zaprzańcy, targowica, razwiedka, kłamcy, łajdacy, "starsi i mądrzejsi" (to tak, zeby nie padło posądzenie o antysemityzm), "obóz zdrady narodowej", "bogaci i wpływowi" (w PiSie to obelga), "osiągajacy nienależne zyski", "bogacący się w sposób nieuzasadniony" etc, etc.

PiS w ogóle do opisu Polaków nie używa żadnych określeń neutralnych.

Asphodelus





Asphodelus generalnie ma rację opisując elektorat PiS, ale, jak wielu innych zwiodła go retoryka "katolicka" jaką PiS szermuje. Tymczasem PiS jest partią tak samo "katolicką" jak kiedyś PZPR, a nawet bardziej, bo nawet PZPR po roku 1956 nie usiłowało publicznie "odwoływać" niewłaściwych biskupów, czy "odwieszać" niesłusznie suspendowanych ksieży. Zresztą skoro główną klientelą PiS są sieroty po PRL, to z samej natury rzeczy, PiS musi być realnie wrogi kościołowi, przy przeciwnych werbalnych deklaracjach, bo takie właśnie nastawienie ów elektorat wykazuje

Pilaster! Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać, gdy się czyta twe demagogiczne i niedorzeczne wywody między innymi na mój temat,jestem przeciez elektoratem PiSu a więc w/g ciebie sierota po PRL
Czasami zastanawiam się co wam pada na mózg najbardziej:szkło kontaktowe czy inne bzdety saczące się z telewizorów?????

No właśnie. Gita jest żywym dowodem na zasadność tych wywodów

Już teraz wiem, że Witold i pilaster, to jedna i ta sama osoba.

R O T F L ...

przepraszam ale zatkało mnie...

Marek Jurek, na którego punkcie Alus ma obsesję, popiera kandydata PiS.
http://vantomas.salon24.pl/342702,m-jur ... dydata-pis

faktycznie, demagogia czystej wody.
Zastanawiam się skąd bierze sie to, że osoby skądinąd racjonalnie wypowiadające się w innych wątkach, w temacie PiS tak bardzo zaślepione sa emocjami?
Oczywiście członkowie PO używają bardzo kulturalnych okreslen na sympatyków PiS
A już teza o ciemnym i leniwym elektoracie tej partii to jawna bzdura

Być może stąd, że to jednak wcale nie jest zaślepienie emocjami. Tylko wy byście woleli, żeby było.

Przy pokazji, skoro o PiSie mowa. Coś takiego możemy przeczytać na stronie http://www.programpis.org.pl/



Kiedy jakieś dwa lata temu PO proponowała w zasadzie to samo, to rozległ się jazgot, wśród fanów PiSu i nie tylko, że Tusk chce rządowej cenzury i kontroli nad internetem. Ale kiedy proponuje to PIS, jakoś nikt już na nic podobnego nie wpada. Nikt nie straszy, że rząd (PiSu) może ten "monitoring" wykorzystać do cenzury treści krytycznych w stosunku do władzy. Kiedy PO chciała to zrobić, to mówiono wprost, że PO chce ocenzurować internet.

Kolejny jaskrawy przykład stosowania podwójnych standardów. To też dla Johnnego, a propos tego jak to Platforma szerzy znieczulicę na możliwość nadużyć ze strony władzy, a PiS rzekomo wprost przeciwnie.

Naprawdę (pominąwszy twoje osobiste przekonania) nie widzisz, że post Pilastra jest zupełnie nieracjonalny?
To trochę tak jakbym ja zarzucał członkom PO, że członków PiS nazywają moherami, ciemnogrodem, pislamistami, itd.
Owszem, niektórzy tak robią, ale to przeciez nie jest żaden poziom dyskusji. To po prostu emocjonalne argumenty ad personam.
To samo z elektoratem: jestem wykształconym człowiekim po dwóch fakultetach, znam kilka języków, utrzymuję się z własnej pracy nie domagając się od Państwa utrzymania i przez lata wolnej Polski zawsze chciało mi sie pracować i to z powodzeniem.
Uważam post Pilastra za obelgę wobec mnie. I po co to wszystko?

Może niech jednak postów pilastra broni sam pilaster.

Ja jedynie odnoszę się do zjawiska, na które pilaster zwraca uwagę, a które naprawdę nietrudno zauważyć. Na fakt, że pewną, niemałą, część wyborców PiSu stanowią wszelkiej maści homo sowieticusy. Mentalność dość złożona i nie mam ochoty się tu w nią wgłębiać. Zrobiłem to już tutaj, a Gita razem z paroma innymi osobami z tego forum, była jedną z, powiedzmy, "inspiracji", do napisania tego tekstu. I ważne jest nie to, że tacy ludzie na PiS głosują, tylko to, że to właśnie oni są jego docelowym elektoratem, o który PiS najbardziej walczy i do którego się najbardziej adresuje.

No nie wiem czy Pilaster do końca ma rację. Owszem Kaczyński wyraźnie niektórych przedstawicieli kleru popiera (Rydzyk,Głódź, ś.p. Jankowski) a niektórych potępia: (Pieronek, ś.p Życiński,) ale chyba (pomijając Natanka) kler ''pro-pisowski'' niewiele różni się od ''pro-peowskiego'', różni się jedynie rodzajem zaciętości i agresji ale Rydzyk to taki sam przedstawiciel KK jak i Pieronek.

Nawet gdyby Kaczyński usunął wszystkich niewygodnych księży, to ta ''pro-pisowska reszta'' głosiła by taką samą naukę jak reszta KK na świecie.

Pilaster uważa że elektorat PiSowski jest antykościelny ale to totalna bzdura jest. Przecież właśnie elektorat PiS czyli wieś, małe miasteczka, chłopi, ploretariat i lumpenploretariat miejski oraz tzw. ''PiSointeligencja'' najczęściej uczęszcza na msze, broni KK oraz tzw ''wartości chrześcijańskich''.

Człowieku, ty poważnie piszesz czy sobie żartujesz? Co do tych krajów to kryzys je podgryza- już niedługo może być cienko z nimi.

Konkurencja- gdy wszystkie szpitale są prywatne to walczą o pacjenta, zatem obniżają ceny i bardziej o niego dbają (zobacz jaka opieka jest lepsza prywatna czy publiczna).

Fajnie, żeś wspomniał o Anglii, coś za PiS bardzo dużo tam wyjechało a ja o dziwo znam wielu młodych po studiach, jakimś cudem znaleźli pracę:
Mateusz G. 28 l. Inżynier
Kasia K. 25 l. Weterynarz
Kamila K. 32 l. laborantka
Monika C. 24 l sekretarka
Arkadiusz C. własna firma
Ireneusz D. 26 l informatyk
Anna J. 30 l nauczycielka
Miller- ochroniarz



Kapitalizm nie idzie w parze z demokracją, z demokracją idzie w parze socjalizm, bo socjalizm jest populistyczny i łatwo się go propaguje, w przeciwieństwie do kapitalizmu.