"Błękitna" w nazwie, to może kolor związany z Matką Bożą?
Na razie projekt powstania partii. Ponieważ ma przede wszystkim bronić wiary, jest dobrym wątkiem na portalu: wiara.pl
Artykuł na temat propozycji powstania tej partii w "Rzeczpospolitej":
http://www.rp.pl/artykul/16,867645-Pows ... artia.html

Nie wróże sukcesu tej partii zwłaszcza że mamy już kilka prawicowych w Polsce które mają znikome poparcie np. Solidarna Polska,PJN,Nowa Prawica,Kongres Nowej Prawicy. Na polskiej scenie jedynie PIS się liczy z prawicy.Niestety taka jest prawda.

Zastrzegł, że Błękitna Polska nie chce stworzyć państwa wyznaniowego, ale ocenił, że katolicyzm jest częścią polskości.

Na zjeździe zaproponowano zmiany w kodeksie karnym dotyczące wprowadzenia sankcji za publiczne obrażanie i wyszydzanie religii katolickiej, znieważanie przedmiotu jej czci lub miejsca przeznaczonego do wykonywania obrzędów. Propozycja zakłada też kary za "złośliwe przeszkadzanie" publicznemu wykonywaniu obrzędów innych wyznań, a także za ograniczanie praw osób bezwyznaniowych.


To w końcu chcą tego państwa wyznaniowego czy nie chcą? Bo na razie proponują rozwiązania jak z państw islamskich...

Gdyby doszli do władzy, to pewnie "Reduta Ordona' nie byłaby nauczana w szkołach (no bo płk Ordon był ewangelikiem), nie uczyli by o Kochanowskim, o Reju, Stefan Żeromski też by ze szkół zniknął, nie byłoby transmisji w TVP z udziałem Małysza, za wszelkie niepowodzenia i kryzysy odpowiedzialny byłby rząd Buska, tak jak Beck za 2WŚw., a gen. Sowiński za upadek powstania listopadowego

Najbardziej mnie rozbawiło ta część zdania:
.

Jestem ciekaw jeśli ta partia powstanie czy ktoś będzie chciał na nią głosować bo szczerze wątpię w chociażby 2 % poparcie.

No niestety, bo trudno PIS uznać za partię prawicową.

W Polsce w wyborach bierze udzial tylko 50% uprawnionych do głosowania, gdyby Błękitnej Polsce
udało się zmobilizować chociaż 5% z tych do tej pory niegłosujących, byłoby to dobre, ale jest niestety bardzo mało prawdopodobne, gdyż księża, zazwyczaj zachęcają do glosowania, a ci niegłosujący to raczej rzadko chodzą do kościoła, tak myślę.

Cały czas myślisz kategoriami ekonomicznymi.
Nie bierzesz pod uwagę tego, że obecna "lewica" idzie pod sztandarami tęczowymi, a więc niewiele ma wspólnego z wrażliwością na niesprawiedliwość społeczna, jak ta lewica z okresu międzywojennego.
Obecnie prawica, to prawo,sprawiedliwość, przestrzeganie Przykazań Bożych, a więc PiS, to jak najbardziej prawica.
Nie jesteśmy w okresie międzywojennym, a już w XXI wieku.

ale podważa kompetencje sąduco objawia się wyrzucaniem członków zadającym pytania i wskazującym na błędyno tu juz zaczałem się śmiać, szczególnie w kontekście "Nie będziesz fałszywie świadczył przeciw bliźniemu twemu.", w KKK to brzmi bardziej dla ciebie zrozumiale : "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.", oraz w kontekście wykorzystywania symboli religijnych, w tym krzyża, dla celów politycznych (za co po łapkach od biskupów dostali ale się tym nie przejęli).
No ja mam nieco inną wizje od tej pokazanej przez ciebie. Już bardziej odpowiada mi PR choćby z szacunku dla M.Jurka za stałość i klarowność poglądów.

gita znowu uprawia dywersję i wbija nóż w plecy jedynej słusznej partii.

Osiągnięcie przez ten nowy twór jakiegokolwiek zauważalnego poparcia może się odbyć tylko i wyłącznie kosztem PiSu. gita będzie miała, tak jak jej niezwykle oryginalne zdolności arytmetyczne podpowiadają, dwie albo nawet trzy "przyzwoite partie" w Sejmie, przy czym PO nie straci na tym ani jednego mandatu.

Im więcej takich klonów PiSu na scenie, tym lepiej dla PO, bo opozycja wobec jej rządów będzie coraz bardziej rozbita.




Czyli zdaniem gity, współczesna lewica jest po prostu marną lewicą. PiS jest dużo lepszą lewicą niż np. SLD

Ta PIS przestrzega przykazań bożych i dlatego Kaczyński chce kary śmierci .
5.Nie zabijaj

viewtopic.php?p=627348#p627348 - Irracjonalny podział ludzi na lewicę i prawicę
Innych kategorii wyróżniania prawicowości nie ma.
Jeśli ktoś jest konserwatywnym lewicowcem popierającym prawo, sprawiedliwość, przestrzeganie Przykazań Bożych,
to nadal pozostanie lewicem, czyli socjalistą.


viewtopic.php?p=639154#p639154 - Kara smierci a nauka Kościoła (wypowiedź j. kaczyńskiego

Tu się z tobą nie zgodzę. W początkach tak nie było (to jest określenie z rewolucji francuskiej) i nie jest do dziś. Jest wiele czynników. Nawet nie wiem czy opis z wiki (muszę przyznać, ze jak na wiki wyjątkowo dobry) poruszył wszystkie aspekty.

Zauważmy też jacy ciekawi ludzie stoją w szeregach nowej "przyzwoitej partii"

Np. niejaki Marek Toczek, wcześniej związany z trockistami z Polskiej Partii Pracy.
Andrzej Prochoń i Krzysztof Sikora z... Samoobrony.

Ciekawe jakie jeszcze jeszcze prawicowe osobistości będą głosić błękitną dobrą nowinę.

W wyjątkowo drastycznych morderstwach Kościół dopuszcza karę śmierci.
P.S.A co na temat "Błękitnej Polski"? powiesz?
Wiem, że nie będziesz pisała o wbijaniu noża w plecy, gdyz iloraz inteligencji Twój, a niejakiego witolda, to różnica kolosalna, oczywiście na Twoją korzyść.