Nie wiem gdzie temat umieścić, a wart jest świeczki.

Chyba ten będzie odpowiedni jako, że świat chyba dotyczy także wszechświata, a obserwacje obiektu będą z ziemi prowadzone.

http://polish.ruvr.ru/2012_02_27/67030548/

Jak macie teleskopy to bierzcie w tym czasie wolne i obserwujcie. Obiekt widziany będzie też ze zwykłej lornetki.

http://www.kosmonauta.net/astronomia/me ... -03-16-neo


Prawdopodobnie przelot 2012 DA14 będzie można zobaczyć z terenów Polski.
Następny bliski przelot większej planetoidy spodziewany jest dopiero za 15 lat.
więc szykujcie się na tę atrakcję sezonu.

Pomimo tak niewielkiej odległości ustalono, że nie ma żadnego ryzyka uderzenia tej planetoidy w Ziemię. Więc obserwujcie spokojnie.

Dziś 15 lutego 2013 - przelot planetoidy 22 tysiące km od Ziemi będzie chyba około godziny 19.25

edit

Właśnie spadł na Rosję poprzedzający zjawisko deszcz meteorytów. Szkody wyrządziła głównie fala uderzeniowa rozpadającego się największego kawałka meteorytu, który najprawdopodobniej w większości spłonął w atmosferze.

Planetoida będzie nad ziemią około godzin 19 – 20 w odległości około 22 000 km.

No raczej nie "towarzyszacy deszcz meteorytow", bo fachowcy twierdza, ze trajektoria itp nie sa porownywalne.

Nie musi się zgadzać, gdyż oderwać się mogła od planetoidy może i z ok 1 000 lat temu. Niewykluczone, że drobne kawałki jeszcze spadną. Związane tj z tym moim zdaniem, że planetoida niema własnej atmosfery.

Oby tylko nie przelatywała z podobnymi efektami jak nad Czelabińskiem.

Za piętnaście lat! U mnie z domu nigdy nic nie widać, czy patrzę przez lornetkę, czy nie, a teleskopu nie mam. Ostatnio pominęłam wydarzenie, które będzie następnym razem za ponad sto lat, więc już nie mam na tej Ziemi co liczyć na powtórkę, ale gdybym miała teleskop (i gdybym miała, gdzie po postawić) byłoby pewnie nieźle. Ale i tak trzeba by wyjść na tył domu.

Wystarczy włączyć ogólnoświatowe kanały informacyjne. Tam będzie moim zdaniem na 100% transmisja on-line. Są one też w internecie w strumieniach medialnych.

Chmury były, niczego nie było widać

„
...
Naukowcy uspokajali, że choć tym razem zbliżenie było rekordowe, to jednak nic nam nie groziło, a prawdopodobieństwo uderzenia wynosiło zaledwie 1 do 27 milionów. Nie doszło też do "ściągnięcia" planetoidy w kierunku Ziemi przez siły grawitacji.

Jednak gdyby zdarzył się czarny scenariusz i planetoida zmieniła trajektorię lecąc ku Ziemi, to obszar potencjalnego uderzenia obejmował zachodnią Australię i Indonezję oraz wschodnią Azją i otaczające je morza. Gdyby spadła na Ziemię, to wyżłobiłaby krater wielkości tego, który powstał 50 tysięcy lat temu w Arizonie.
...
„

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... nie-ziemie

„
...
O godzinie 9:26 czasu lokalnego, o wschodzie słońca, na niebie pojawił się bolid pozostawiający za sobą smugę.

Chwilę później na wysokości około 55 kilometrów obiekt zaczął wybuchać. Łącznie zaobserwowano 9 eksplozji. Za każdym razem blask był oślepiający, a huk ogłuszający do tego stopnia, że w Czelabińsku, Jekaterynburgu, Tiumeniu, Kurganie, Orenburgu i Magnitogorsku pękały szyby w oknach oraz włączały się alarmy samochodowe.
Naukowcy nie mają wątpliwości, że był to meteoroid. Kosmiczna skała o wadze 10 ton przemieszczająca się z olbrzymią prędkością 110 tysięcy kilometrów na godzinę podczas eksplozji rozpadła się na wiele małych kawałków, które runęły na ziemię.
…
Największy fragment meteorytu spadł na dach fabryki cynku w Czelabińsku, który na skutek uderzenia runął. Na szczęście nikogo wtedy pod nim nie było. Kolejne fragmenty rozrzucone zostały na obszarze dziesiątek kilometrów. Jeden z nich wpadł do zamarzniętego jeziora w okolicach miejscowości Czebarkuł. Przerębla ma szerokość 8 metrów. Do tej pory, pomimo akcji poszukiwawczej, meteorytu nie udało się odnaleźć.
…
Eksplozje meteoroidu były widoczne na znacznym obszarze Uralu, w promieniu setek kilometrów od Czelabińska. Uszkodzeniu uległy 3724 mieszkania, 671 szkół, 69 ośrodków naukowych, 34 szpitale i kliniki, 11 ośrodków społecznych i 3 obiekty sportowe. Łącznie trzeba wstawić 200 tysięcy metrów kwadratowych szyb.
…
Meteoroidy i meteory to nic innego jak niewielki materiał skalny m.in. pozostawiony przez przelatujące w pobliżu Słońca komety. Materiał koliduje z orbitą ziemską i wówczas część niego wchodzi do atmosfer
…
„
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/11 ... -nad-rosja


Dla porównania prawdopodobieństwo trafienia sześciu liczb w Lotto jest 1:13 983 816,
a tu było 1: 27 000 000. Czyli nic nam nie groziło, ale przeżyliśmy największe zjawisko astronomiczne za naszego życia do tej pory.




ps
następna atrakcja za pewien czas