Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 13:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 430 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 29  Następna strona
 Hej sokoły 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
Na czym polega ta klęska Rosji, bo Osetia i Abchazja jednak dalej nie uznają władzy w Tbilisi?


A kto musi te rejony utrzymywać? Bo gospodarka w nich praktycznie nie istnieje. Zresztą "samodzielności" Abchazji nie uznaje nawet Łukaszenka. :)

Zdobywając kontrolę nad dwoma całkowicie bezwartościowymi i beznadziejnie deficytowymi skrawkami terenu, wyhodowała sobie równocześnie Moskwa na południu zażartego wroga, który wbije jej nóż w plecy przy pierwszej nadarzającej się okazji (może właśnie tej?) Żaden z dwóch celów strategicznych tamtej wojny, czyli uczynienia z Gruzji lojalnego wasala i wywołanie paniki na rynku ropy, nie zostały osiągnięte.

Krym zaś jest znacznie większy i proporcjonalnie problemy z nim związane tez są większe. Ukraina też ma większy potencjał niż Gruzja i potencjalnie jest dla populacji rosyjskojęzycznej bardziej atrakcyjna.

Krym dla Rosji będzie gigantyczną czarną dziurą, która szybko wessie całą Rosję.

Krymowi zabraknie dotacji:

Cytuj:
Krym jest w pierwszej dziesiatce dotowanych z budżetu centralnego regionów – w pierwszym półroczu zeszłego roku Autonomiczna Republika Krymu przekazała do budżetu centralnego 1,94 mld hrywien z tytułu wpływów podatkowych otrzymując z Kijowa 5,72 mld hrywien. W skali roku daje to dotację sięgającą miliarda dolarów, z którą automatycznie trzeba byłoby się pożegnać.


Zabraknie turystów (w teoretycznie atrakcyjnej Abchazji ruch turystyczny jest minimalny):

Cytuj:
W sytuacji, gdy trzy czwarte mieszkańców półwyspu w sposób bezpośredni i pośredni żyje z turystyki zachwianie dopływu odwiedzających byłoby prawdziwą katastrofą.

Według danych Ministerstwa Kurortów i Turystyki AR Krymu w zeszłym roku półwysep odwiedziło 5,8 mln osób. Zdecydowana większość dotarła najtańszym transportem naziemnym – koleją, zaledwie co dziesiąty przyleciał samolotem. A to oznacza, że w przypadku zamknięcia granicy lądowej pomiędzy Krymem a pozostałym terytorium Ukrainy – niemal stuprocentowo pewnego w razie ogłoszenia secesji – branża turystyczna straciłaby większą część klientów.


Zabraknie żywności:

Cytuj:
Zamknięcie granicy pomiedzy Krymem a resztą Ukrainy oznaczałoby też niemal całkowitą blokadę handlową – 88 proc. przewozów towarowych Krymu odbywa się drogą kolejową. Ukraiński ekonomista Jurij Sajenko ocenia, że aż 80 proc. żywności jest obecnie sprowadzana na Krym z innych regionów Ukrainy.


Zapanuje susza:

Cytuj:
83,5 proc. zużywanej na Krymie wody pochodzi z Dniepru, a konkretnie z Kachowskiego zbiornika wodnego skąd woda dostarczana jest na półwysep kanałem Północno – Krymskim. [...] W 2003 r., z którego pochodzą ostatnie dane, pobór wody z Dniepru wynosił 1423 mln metrów sześciennych, podczas gdy z lokalnych wód powierzchniowych i podziemnych w sumie zaledwie 270 mln metrów sześciennych.

Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której po ogłoszeniu secesji przez Krym i Sewastopol Ukraina nadal dostarczałaby im wodę. Bez tych zasobów rolnictwo na półwyspie nie przetrwa. Miejscowej wody brakowałoby nawet na potrzeby mieszkańców. Jedynie właściciele winnic położonych na górzystym południu Krymu mieliby nieco lepsze warunki.


I egipskie ciemności:

Cytuj:
Działające dziś na Krymie elektrownie dostarczają w sumie zaledwie około 10 proc. zużywanej energii elektrycznej. Niemal cały zużywany w autonomi prąd pochodzi z oddalonych o pięćset kilometrów elektrowni w Zaporożu i Krzywym Rogu. Nie istnieją żadne połączenia lokalnej sieci z rosyjską a wybudowanie takiego połączenia przez cieśninę Kerczeńską oddzielającą półwysep od Rosji jest w dającej się przewidzieć perspektywie nierealne.

Według danych z 2012 r. roczne zużycie energii elektrycznej przez stałych mieszkańców półwyspu wynosiło 2,7 miliarda kilowatogodzin (kWh) a zużycie na potrzeby sektora turystycznego dodatkowe 1,4 miliarda kWh. Przy czym z racji katastrofalnego stanu sieci skutkującymi stratami przy przesyle energii sięgającymi 30 proc. realne potrzeby mocy były znacznie wyższe.



Za to wszystko będzie musiała zapłacić Rosja. A ma z czego? :D :D :D

Awantura krymska będzie grobem Rosji zupełnie niezależnie od tego, czy uda jej się półwysep przechwycić, czy nie.

Finis Russiae !!! :D

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 03, 2014 14:31
Zobacz profil
Post Re: Hej sokoły
No więc sytuacja militarna na zachód od Rosji wygląda, jak się dowiaduję, tak: zdezorganizowana armia ukraińska, niezdolna do obrony armia polska, trzy dywizje w Niemczech i dopiero we Francji głowice jądrowe. Wniosek: ktokolwiek w Rosji zdecyduje się ruszyć na zachód, przejedzie walcem. Unia nie ma mocnych argumentów.


Pn mar 03, 2014 14:38
Post Re: Hej sokoły
Czyli właściwie można by im za ewentualne przejęcie Krymu jeszcze zapłacić ;) Tylko Tatarów krymskich szkoda, co z nimi?

@ErgoProxy, mocnym argumentem Unii są Stany ;) Jak już dały głos, to należy się tylko obawiać wierzgającej Francji i Niemiec.


Pn mar 03, 2014 14:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
ktokolwiek w Rosji zdecyduje się ruszyć na zachód, przejedzie walcem.


A skąd weźmie ten walec? Armia rosyjska jest tak samo zdezorganizowana i przestarzała jak ukraińska.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 03, 2014 14:42
Zobacz profil
Post Re: Hej sokoły
Ale ich jest więcej.

Stany są mocnym argumentem Stanów. : ) To, że dały głos, wynika głównie z gwarancji, jakich udzieliły w swoim czasie Ukrainie w zamian za wycofanie z tego kraju broni jądrowej. Teraz mają niezły zgryz, bo np. taki Iran patrzy i wyciąga wnioski, a właściwie jeden wniosek: bez broni atomowej jesteś nikim i można z tobą wszystko.


Pn mar 03, 2014 14:49
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
ich jest więcej.
Znów obawy, że zadeptają ;)
ErgoProxy napisał(a):
To, że dały głos, wynika głównie z gwarancji, jakich udzieliły w swoim czasie Ukrainie w zamian za wycofanie z tego kraju broni jądrowej. Teraz mają niezły zgryz, bo np. taki Iran patrzy i wyciąga wnioski, a właściwie jeden wniosek: bez broni atomowej jesteś nikim i można z tobą wszystko

No i dobrze, dla nas ważne że dotrzymują słowa. Jakoś tak od razu raźniej :D ->
Interia.pl napisał(a):
Prezydent poinformował też, że w czasie niedzielnej telefonicznej rozmowy z nim prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama "złożył bardzo jednoznaczną deklarację o pełnych gwarancjach bezpieczeństwa Polski, wiedząc o tym, że Polska jest nie tylko sąsiadem Ukrainy, ale i Rosji".


Pn mar 03, 2014 14:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
Ale ich jest więcej.


Więcej niż kogo?

A Chińcyków jest duuuużo więcej. :-D

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn mar 03, 2014 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
Rozpad Rosji. Być może, daj Boże.


No nie wiem, czy tak "daj Boże", bo albo się cieszymy, że Rosja się powiększy o Krym i będzie musiała nań płacić, albo się cieszymy, że Rosja się rozpadnie i wtedy.. będzie mieć mniej do płacenia, bo to, co od niej odpadnie, będzie się musiało samo utrzymać :-D Zresztą, Rosja w sumie już jest "rozpadnięta" - im dalej od Moskwy, tym mniejsza kontrola Kremla nad lokalnymi watażkami. Sprawdźcie sobie mapę miast, które mają organizować mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2018 r. - to jest mniej więcej zona "Rosji właściwej" :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 03, 2014 16:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Hej sokoły
I się trochę uspokójcie, szansa na jakąś poważną wojnę jest raczej nikła, nic na tym Putin nie zyska. Raczej, jak zauważono w ostatnim "Do Rzeczy", Rosja będzie dążyła do stworzenia "komisji" (już o czymś takim pasek TVN24 donosił), w której, wraz z USA, UE i tam kimś tam, będzie "radzić" nad dalszym losem Ukrainy - i rozgrywać niechęć państw Zachodu do dotowania upadłego państwa. Następnie zaś zdestabilizuje kolejny region - DRz typuje Naddniestrze - pomacha szabelką, postraszy i znowu zaproponuje "komisję", na której Zachód będzie niechętny do zajęcia się kolejnym niestabilnym i biednym regionem.. i tak dalej i tak dalej :-D

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 03, 2014 17:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Hej sokoły
Dzisiaj mamy typową ruską grę psychologiczną: najpierw Rosja mówi, że: "Nie widzę żadnych powodów, które mogłyby usprawiedliwić wprowadzenie wojsk na Krym", a kilka godzin później, że: "Jeśli do godziny 4 dnia jutrzejszego nie poddadzą się, rozpocznie się rzeczywisty szturm pododdziałów i jednostek sił zbrojnych Ukrainy na całym Krymie!". Denerwujecie się? Nie wiecie o co chodzi? Jesteście zdezorientowani i roztrzęsieni? I o to właśnie chodzi..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 03, 2014 17:43
Zobacz profil
Post Re: Hej sokoły
Ziew. Kto się denerwuje? Nikt się nie denerwuje. Normalna rozmowa jest.

Mnie tylko ciekawi, jak długo Putin wytrzyma, bo wygląda na to, że Zachód bierze go na przetrzymanie. Prowokujesz pan? A prowokuj sobie. Zobaczymy, kiedy skończą się waszeci możliwości dalszej eskalacji napięcia. I czy wtedy zaczniesz waść zwijać tę kosztowną szopkę (jeden dzień interwencji - zabawne słowo swoją drogą - kosztuje Rosję 55 miliardów dolarów), czy jednak przeciągniesz strunę. Młyny unijne mielą powoli (szczyt nadzwyczajny w czwartek), ale mielą dobrą mąkę.

Osobna zagwozdka. Joe Biden zażądał wycofania rosyjskich sił z Ukrainy. Chwila, moment: jakich rosyjskich sił? Ci umundurowańcy nie mają żadnych naszywek (i zapewne w końcu zaopatrzą się w opaski krymskie). Jedyną jawnie rosyjską siłą na Ukrainie jest... Flota Czarnomorska. O nią chodzi? : )))


Pn mar 03, 2014 19:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Hej sokoły
ErgoProxy napisał(a):
Mnie tylko ciekawi, jak długo Putin wytrzyma, bo wygląda na to, że Zachód bierze go na przetrzymanie. Prowokujesz pan? A prowokuj sobie. Zobaczymy, kiedy skończą się waszeci możliwości dalszej eskalacji napięcia. I czy wtedy zaczniesz waść zwijać tę kosztowną szopkę (jeden dzień interwencji - zabawne słowo swoją drogą - kosztuje Rosję 55 miliardów dolarów), czy jednak przeciągniesz strunę. Młyny unijne mielą powoli (szczyt nadzwyczajny w czwartek), ale mielą dobrą mąkę.


Ale kto tu kogo bierze na przetrzymanie? Na czyją niekorzyść działa czas? Rosja właśnie "zdementowała" doniesienia o ultimatum. Znowu te gierki: "no co wy, na żartach się nie znacie?". Słowa nic nie kosztują, a potrafią skutecznie podtrzymywać napięcie. Wcale nie trzeba go eskalować. Wystarczy dbać, by sytuacja przypadkiem nie zaczęła się stabilizować.

Cytuj:
Osobna zagwozdka. Joe Biden zażądał wycofania rosyjskich sił z Ukrainy. Chwila, moment: jakich rosyjskich sił? Ci umundurowańcy nie mają żadnych naszywek (i zapewne w końcu zaopatrzą się w opaski krymskie). Jedyną jawnie rosyjską siłą na Ukrainie jest... Flota Czarnomorska. O nią chodzi? : )))


No właśnie. Jakie więc ma Rosja możliwości? Np. takie. I różne inne. To nie jest normalny, cywilizowany kraj. Może herbatkę z polonem? ;-)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 03, 2014 20:34
Zobacz profil
Post Re: Hej sokoły
Zdrajców nikt na tym świecie specjalnie nie hołubi. : P A na czyją niekorzyść gra czas? Naturalnie na niekorzyść tego, kto płaci. Póki co pieniądze wydaje tylko Putin - to całe zaopatrzenie umundurowańców, paliwo okrętów wzmacniających Flotę Czarnomorską, manewry Floty Bałtyckiej, koncentracja sił przy ukraińskiej granicy lądowej, to wszystko go kosztuje. Natomiast Zachód, póki co, faktycznie ogranicza się do słownych ostrzeżeń.

Na razie Putin rozgrywa wojnę sam ze sobą no i to jest jakieś takie... pocieszne?


Pn mar 03, 2014 20:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Hej sokoły
Nie przesadzajmy, na razie chyba nie wydał wiele więcej, niż na zwykłe ćwiczenia. Nie rozgrywa też wojny sam ze sobą, tylko prowokuje i destabilizuje. Coś jak Korea Północna, która może nie mieć na jedzenie, ale na parę rakiet wystrzeliwanych w kierunku Korei Południowej jakoś zawsze znajduje..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn mar 03, 2014 21:53
Zobacz profil
Post Re: Hej sokoły
Zrujnowałeś moją propagandę. : PPP Ale zapomniałem przypomnieć o wydatkach na utrzymanie kursu rubla. Taki Palikot już się emocjonuje, że "tydzień ataku na rubla i Rosja nie ma rezerw i musi się wycofać z Krymu". No ale to rodzi pytanie o postawę Pekinu, który jednak zdążył się z Moskwą porozumieć. Byłoby to dosyć interesujące: Chińczycy finansujący rosyjską awanturę, zapewne nie za bezdurno. Ciekawe, co na to rosyjska ulica...


Pn mar 03, 2014 21:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 430 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL