Autor |
Wiadomość |
Gorgiasz
Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05 Posty: 675
|
Re: Smutny Autobus
Jajko napisał(a): Raczej, że to co piękne i delikatne przetrwa mimo wszystko. Sądzę, że Jajko znakomicie ukazał istotną stronę zagadnienia. Bo można różnie interpretować każdą rzecz, każde zjawisko, sytuację, myśl, intencję, przekaz etc. I niektórzy będą widzieć w omawianym tu filmie tylko zewnętrzna jego stronę, zgodnie z pozornymi być może intencjami jego twórców i propagatorów, a inni (i tych na szczęście jest, przynajmniej na razie, większość) dostrzegą i zrozumieją istotę tego problemu. I nie można wykluczyć, że było to świadome założenie jego twórców i propagatorów, choć wydaje się to mało prawdopodobne. Ale na pewno może być wykorzystane (nie chcę i nie potrafię określić do końca przez kogo), do obserwacji reakcji społecznych i wyciągania wniosków: jak daleko można się posunąć w odhumanizowaniu oraz degeneracji społeczeństwa i w jakim stopniu takie metody są niezauważane bądź nawet zauważane i świadomie akceptowane. I być może taki filmik wpisuje się w szerszy proces, który często nie jest zauważany lub lekceważony lecz działający na zasadzie kropelki drążącej skałę, a po latach stopniowo, będą następowały określone zmiany w psychice i mentalności ludzi.
_________________ http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf
|
Cz lip 03, 2014 6:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Smutny Autobus
Cawilian napisał(a): A może byście tak obejrzeli ten filmik? Jest krótszy i trwa tylko 2 minuty, a pozwoli lepiej zrozumieć, co właściwie się nam nie podoba w pierwotnej wersji: Ale ja bez tej "satyrycznej" przeróbki wiem, co Wam się nie podoba w oryginalnym spocie. Ale chyba nie muszę się z Wami zgadzać. Tak wiem - jeśli się nie zgadzam z najszlachetniejszymi umysłami forum, to mam "serce obrośnięte futrem". Ale skoro tak - to w dupie mam opinię Cawiliana. Ponieważ zaś Johnny otwarcie zapowiedział, że nie będzie dyskutował, tylko powtarzał w kółko tezę, którą rozumiem, ale z którą się nie zgadzam, to i z nim nie mam o czym rozmawiać. Miłego bicia się w cudze piersi życzę.
|
Cz lip 03, 2014 6:55 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Smutny Autobus
Witold napisał(a): Czyli spot został stworzony w celu walki z problemem, który on sam usiłuje wykreować. Ponieważ ten problem realnie nie istnieje, spot jest po prostu kretyński. Można co najwyżej żałować, że publiczne pieniądze idą na takie pie*doły, ale to nic nowego. Tak, tak, to wszystko prawda, ale nas tu interesuje moralna strona zagadnienia Alus napisał(a): No tak....wystarczy dorysować g***u buźkę i też można płakać o zabiciu osoby. Trudno sobie nawet wyobrazić, że dożyliśmy czasów gdy za ustalenie naturalnego porządku świata od zarania jego stworzenia, winą będzie obciążona partia zaistniała na przełomie XX i XXI wieku. Jest w ogóle coś takiego, Alus, co ci się nie kojarzy z "atakiem na PO"? Cawilian napisał(a): Bo wiecie, problem polega na tym, że twórcy omawianego spotu zrobili z autobusika bohatera pozytywnego, z którym można się zidentyfikować. Gdyby zrobili z tego starego autobusu ponurego potwora, który pożywia się dziećmi lub złego transformersa i potem go zniszczyli, byłoby w porządku. Byłoby trochę lepiej, ale też niedobrze. Celem administracji państwowej nie jest promowanie przemocy i zabijania, nawet w szczytnych intencjach. Jeszcze w czasie wojny można to zaakceptować, ale w czasie pokoju, bez potrzeby? Oczywiście, wpisywałoby się to w mentalność "idziemy po was, kreatury nie zasługujące na miano człowieka!", ale to inna sprawa zefciu napisał(a): Ponieważ zaś Johnny otwarcie zapowiedział, że nie będzie dyskutował, tylko powtarzał w kółko tezę, którą rozumiem, ale z którą się nie zgadzam, to i z nim nie mam o czym rozmawiać. W którym miejscu Johnny coś takiego zapowiedział?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lip 03, 2014 6:58 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Smutny Autobus
Johnny99 napisał(a): W którym miejscu Johnny coś takiego zapowiedział? Widać Johnny zjechał już ostatecznie w swojej erystyce do zaprzeczania słowom, które powiedział parę postów wyżej. Ostatni dzwonek, by się z tej dyskusji wycofać. Ponawiam więc życzenie miłego moralnego onanizmu. Niech poczucie własnej wyższości etycznej nad resztą Narodu będzie z Wami.
|
Cz lip 03, 2014 7:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Smutny Autobus
Cytuj: Jest w ogóle coś takiego, Alus, co ci się nie kojarzy z "atakiem na PO"? Zawiesiłeś się.
|
Cz lip 03, 2014 7:53 |
|
|
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a): Widać Johnny zjechał już ostatecznie w swojej erystyce do zaprzeczania słowom, które powiedział parę postów wyżej. Prędzej nazwałbym erystyką przypisywanie rozmówcy słów, których nie wypowiedział. Cytuj: Ostatni dzwonek, by się z tej dyskusji wycofać. Ponawiam więc życzenie miłego moralnego onanizmu. Niech poczucie własnej wyższości etycznej nad resztą Narodu będzie z Wami. Tak to jest, kiedy braknie argumentów, zostaje ad personam
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lip 03, 2014 8:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Smutny Autobus
Cytuj: Cytuj: Ile jeszcze razy się powtórzysz? Aż dotrze. Ponieważ już dotarło i już nic w moim rozumieniu się nie zmieni, to jest to jawna deklaracja powtarzania do uśmiechniętej śmierci. To że jesteś tutaj w sojuszu z [...] Kozłem i Cawillianem nie znaczy, że musisz kopiować ich metody.
Ostatnio edytowano Cz lip 03, 2014 17:24 przez Soul33, łącznie edytowano 1 raz
obraźliwe uwagi
|
Cz lip 03, 2014 8:33 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Smutny Autobus
Nie jestem z nikim w sojuszu, ale, oczywiście, nie zmuszę cię do dalszej dyskusji
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lip 03, 2014 8:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Smutny Autobus
zefciu napisał(a): To że jesteś tutaj w sojuszu z [...] Kozłem i Cawillianem nie znaczy, że musisz kopiować ich metody. Interesujące, że właśnie ty mówisz o sojuszu. Zapraszam do wzajemnych uwag. Na masaż.
|
Cz lip 03, 2014 12:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|