3 Maja, dzień konstytucji. W Podlaskiem akurat 3 maja przypada jeszcze inna rocznica, która sprawia, że prawosławni tego dnia chętniej idą do cerkwi niż na okolicznościową akademię. To dzień śmierci świętego męczennika Gabriela Zabłudowskiego, jednego z dwóch świętych uznanych przez Cerkiew prawosławną a pochodzących z okolic Białegostoku.

https://bialystok.onet.pl/swiety-dla-mlodych/4kq4r48

Łżesz! Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Jeśli jeszcze raz przypiszesz mi słowa, których nie wypowiedziałem, zgłaszam to do moderacji.

To, że Tobie sie nie podoba, nie oznacza, że abp zachował się niegodnie, jak określiłeś.

Akurat wiem, bo ksiądz z parafii mówił do dzieci które idą do 1 Komunii (i strofował) co to jest "niegodnie" . Podczas modlitwy i w ogóle podczas całej Mszy św obowiązuje odpowiednia postawa.

Jako rowiesnik kard. Nycza mysle ze nie jest niczym dziwnym ze podpiera sie podczas mszy.
Jak wiekszosc Polakow w tym wieku cierpi pewnie na rozne schorzenia, jako ze nigdy nie dbal o kondycje fizyczna i zdrowie.
Ja akurat wczoraj odbylem z zona trening silowy ( przysiady z obciazeniem, "martwy ciag", podciaganie na drazku, a wlasciwie na specjalnej maszynie umozliwiajaca te cwiczenie starym dziadom ) oraz caly zespol cwiczen rozgrzewajacych i rozciagajacych bez ktorych czujemy sie jak stare, zardzewiale roboty, wiec nie dziwie sie postawie kard Nycza.

Felek, czy wiesz jakie rzeczy zawarte byly w tej, swietowanej obecnie Konstytucji ?
Dawala ona swobodę wyznania, wprowadzala trójpodział władzy, dawala udział wzystkim w prawach obywatelskich ( innym narodowosciom mieszkajacycm na polskich terenach tez ), swobodę osiedlania się dla obcokrajowców, i in.
Cos zupelnie odmiennego od obecnej teokracji z domieszka PRL wprowadzonej przez Jaroslawa.
A'propos dpbrze wiedziec ze jestes z Podlasia, mam tam kilku kolegow zajmujacych sie starymi motocyklami, ktorym na pewno moje poglady polityczno - spoleczne bardzo by sie nie podobaly:).
Mimo tego dalej uwazam ze to piekna kraina i fajni ludzie.

Przyznaję, że nie do końca orientowałem się w sytuacji polskiego episkopatu i nie rozumiałem, skąd ten durny atak na kardynała Nycza. Ale poszukałem trochę i już rozumiem o co chodzi. I powiem tylko tyle: bogusz, pisiorstwo wyprało Cię z resztek przyzwoitości.

W tamtej rzeczywistości była postępowa.

Serdecznie zapraszam. Tu poczujesz się lepiej nawet bez ćwiczeń na tej specjalnej maszynie.

Tak się składa, że też jestem z Podlasia, ale od prawie 40 lat tam nie mieszkam. Jeżdżę jednak, teraz tylko na grób rodziców. Jakkolwiek ludzie na wsi są bardzo goscinni i szczerzy, powietrzr czyste, to za nic w świecie nie wróciłabym na stałe właśnie dlatego, że pelno tu takich feelkow, którzy daliby się poszlachtować za PiS.

Mi nie przeszkadzają, chociaż do nich nie należę.

Nawiasem mówiąc, takich co daliby się poszlachtować za PO też tu nie brakuje.

Nie spotkałam takich, ale tęskniących za komuną i owszem. No i dużo wysoko wykwalifikowanych bezrobotnych (z co najmniej dwudziestoletnim stażem) łojących przysłowiowe Mamroty.

No tak Malgosiu wszystko prawda, ale kto by nam kazal rozmawiac na tematy polityczne ?
A nawet gdyby to przy jakims winie / piwie i w bezposrednim kontakcie latwiej takie rzeczy obgadywac niz na forum.

A ktoś Ci każe rozmawiać o polityce? Ja się odzywam tylko wtedy, kiedy adrenalina idzie mocno do góry lub czuję się w obowiązku cos sprostować (jak tu z tym Podlasiem)

Odnośnie adrenaliny - w ubiegłym tygodniu tak mnie, jak i pozostałym z rodziny poszła do góry.
Dotychczas gdy zapisywało się dzieciaka do przedszkola, pobierany był 2 stronicowy wniosek z przedszkola, po wypełnieniu odnoszony do przedszkola.
W tym roku wniosek inwigilacja - po zalogowaniu na stronie UM i wypełnieniu 4 stron (dane o dziecku, o rodzinie, o rodzicach - brakuje tylko pytania o preferencje partyjne), tenże wniosek należy wydrukować i zanieść do dyrektorki, która na kolejnej stronie poświadcza jego odbiór.
Już wiadomo na co przydała sie wycinka puszczy - na produkcję podobnych wniosków.