Może warto się wpierw zapoznać z prawem obowiązującym w danym kraju, zamiast wierzyć na słowo politykom i ich populistycznym hasełkom?


W Polsce jest kilka systemów czasu pracy, dla ułatwienia polecam zapoznanie się zapisanym w kodeksie pracy "równoważnym systemem czasu pracy"...



...art Art. 135. § 1. Jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją, może być stosowany system równoważnego czasu pracy, w którym jest dopuszczalne przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy, nie więcej jednak niż do 12 godzin, w okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 1 miesiąca. Przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach lub dniami wolnymi od pracy.

Czasem lepiej coś sprawdzić, zanim w swojej arogancji błyśniesz ignorancją.


W wielu firmach takie rozwiązania funkcjonują od dawna, chyba że gdzieś jest obóz pracy czy też charakter pracy na to nie pozwala(np. chirurg nie może odwołać operacji ratującej życie, bo dziecko dostało przeziębienia). Moi znajomi oraz rodzina nie mają z tym problemów, a pracują w różnych zawodach. To normalna kultura pracy i przyjęte obyczaje, że czasem sytuacja wyjątkowa wymaga, aby wyjść z pracy wcześniej i kwestią do dogadania z pracodawcą jest to, w jaki sposób będzie to rozliczone czy to przez urlop czy też będzie to odrobione w inny sposób.
Gdy jakiś czas pracowałam w urzędzie, wyglądało to tak, że odrobić można było biorąc dyżury, gdy dzień pracy urzędu był wydłużony(zwykle jeden dzień w tygodniu).

No wlasnie: znasz prawo pracy w Belgii?
Ja pisze o Belgii i tlumacze czemu chca prawo zmienic, a ty sie czepiasz Tuska.
No coz, kazdy blyska tym, co mu w duszy gra.

W Polsce, jak zacytowalas, mozna co najwyzej 1 miesiac pracowac w dluzszym wymiarze godzin. Czyli nie jest mozliwe dlugoterminowa zmiana na 4 dniowy tydzien pracy.
No ale Mrs_Hadley swieci i blyszczy uprzejmoscia. I (nie)zrozumieniem tlumaczen wydawaloby sie lopatologicznych.

Rozmawiamy o Polsce, a przynajmniej ja rozmawiam o pomyśle KO.


Już tłumaczę: okres rozliczeniowy wynoszący 1 miesiąc, oznacza że pracodawca ma obowiązek tak ustalić grafik pracy, aby w danym miesiącu pracownik nie przepracował więcej niż 160h, jeżeli wypada 20 dni roboczych w danym miesiącu oczywiście. Pracownik nie może sobie kumulować dni wolnych na inne miesiące, chyba że są te przypadki szczególne, kiedy okres rozliczeniowy wynosi 4 miesiące.
Jeżeli jednak pracownik przepracuje ponad 160h, wtedy jest to traktowane jak nadgodziny i stosownie rozliczane po zakończeniu tego 1 okresu rozliczeniowego, chyba że ten okres rozliczeniowy byłby wydłużony do 2 miesięcy, wtedy może pracować 200h w lipcu a w sierpniu stosownie mniej, ale pracodawca musi po zakończeniu tych 2 miesięcy rozliczyć pracownika.



Znowu chciałaś zabłysnąć, ale nie wyszło. CBDO.

Niemiecka "praworządność" czy szczyt hipokryzji?

Oczywiście w dalszej części artykułu mowa jest o Zielonych, o których pisał Inny_Punkt_Widzenia. I co IPW nie miał racji?

Bo polscy polityce dobrej zmiany nigdy nie oskarżają Niemców - praworządność czy szczyt hipokryzji
Nasiąkłaś propagandą TVP na maxa

A ja o pomysle w Belgii. Co kilkukrotnie podkreslalam. Widze, ze jedynie sluszna jest dyskusja o tym wpisie, o ktorym ty chxesz dyskutowac.

Ale dziekuje za twoje komentarze. Po raz kolejny przekonalas mnie, ze wppisy pewnych osob nalezy po prostu ignorowac.
Co niniejszym czynie.



Believing co ma praworzadnosc do zbierania podpisow zainicjowanego przez lokalnych politykow? Jest to gdzies zakazane?
Wydzieranie transparentu przez lokalnego burmistrza w Rypinie jest gleboko praworzadne (inaczej)? Taka "wolnosc slowa po pisowsku"?
https://www.wprost.pl/polityka/10777609 ... arent.html

Moze jednak najpierw zajmiesz sie porzadkami w Polsce? Bierz przyklad z innych uzytkownikow: oni tylko o Polsce chca dyskutowac.

Niech się cieszy ten starszy pan, że nie został spoliczkowany podobniej jak to uczyniła pełnomocniczka rządu d/s społeczeństwa obywatelskiego, Dominika Arend Wittchen.

Kael, Aluś.
Może ta wiadomość będzie pocieszającą i uspokoi wewnętrzne drżenia (polecam książkę o tym tytule).


Na onecie wieje sezonem ogórkowym. Na pomponiku też nie ma nic ciekawego. Zatem same musicie zrozumieć. Rzetelne informacje wyłącznie na TVP info.

Rozumiem, zeTVPInfo o burmistrzu z Rypina nie poinformowalo...
Ale calemu swiatu winy wypomina. W Polsce sam raj i na Nowogrodzkiej jest kantor wymiany, gdzie euro po 3 zlote chodzi...

Poczytaj co za raj ci prezes obiecuje
https://gospodarka.dziennik.pl/news/art ... um=twitter
I jak go przy samodzielnych rzadach, opozycja boli.

Zapewnia, że będzie prowadzona bardzo zdecydowana polityka łagodzenia skutków inflacji, a także polityka prowadząca do tego, żeby inflacja słabła
Bedzie walczyć z takimi zjawiskami, jak podnoszenie trzykrotnie cen na gaz, na prąd elektryczny -

Rozliczy deweloperow, te hieny, ktore nie pozwolily PiSowi zrealizowac Mieszkania +

No i znalazl Tuska. Jakos nie umie go zignorowac.
Obiecali, że będzie czterodniowy tydzień pracy; jeśli wziąć pod uwagę, jak to było z ich dotychczasowymi ważnymi obietnicami, to znaczy, że będzie sześciodniowy
Oszczerstwa bez pokrycia to sila PiSu.
Ale z tego wynika, ze mozecie spac spokojnie: 4 dniowy tydzien pracy nie dla was.

Zapisz sobie, zeby za rok rozliczyc realizacje twardych, konkretnych programow partii rzadzacej. Oni moga realizowac wszystko. Jesli tego nie zrobia, to dlatego ze nie chca. Czyli teraz klamie, zeby suwerena uglaskac. Jak to mu sie od lat udaje.

No cóż, jakie są fakty, każdy może sprawdzić. Najwyraźniej prawda czasem boli.


kilka sekund i wujek google podaje: https://www.tvp.info/61234921/burmistrz ... awieckiego

ale to pewnie się nie liczy, tak?

"Prose pani a Ania sie pzezywa"
Ech dorosle kobiety a zachowuja sie jak dzieci.

@subadam, oj tam, oj tam, w każdym z nas jest coś z dziecka, ja tam nadal lubię kolejki górskie czy składanie puzzli

Wracając do tematu:
Porcja wieści z PiS, Kaczyński obok tradycyjnych wstawek o opozycji i o tym jak Polska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej, zdaje się sugerować, że marzy mu się, żeby być jak Erdogan, żeby Polska niczym Turcja, była traktowana poważnie:
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,6152027

No cóż, Turcja mimo wysokiej inflacji i ciągłych "zgonów" liry, jest książkowo rządzona według zasad Machiavellego, a u nas rządzi disco polo, tu bym upatrywała tego braku poważania u zagranicznych dyplomatów .

Tylko nie poinformowało Cię to "rzetelne" TVP Info, że brak tej turbiny może dać Rosji pretekst do zakręcenia gazu dla wszystkich krajów Europy. W chłodzie i głodzie wszyscy przezimujemy sezon zimy.
A nie poinformowali Cię w TVP Info o elicie PiS, radnej Jacynie Witt, która gra w golfa, co właśnie jest symbolem elit

Sorry, subadamale tak to mozesz swoja zone pouczac.

Pani Jacyna-Witt z (nowych elit) "ukarana"!

https://tvn24.pl/polska/malgorzata-jacy ... is-5785905
Ciekawe jaka pozycja w jakiej spolce jej to za niedlugi czas wynagrodza?

To nie "pouczanie" Kael tylko obserwacja zartobliwie zrobiona.
Swojej zony rowniez nie pouczam, od razu bym sciera oberwal albo innym przedmiotem lezacym pod reka. Zreszta wczoraj minela nam 30 rocznica slubu cywilnego, choc tak naprawde jestesmy razem juz blisko 40 lat.
Po takim czasie wspolnego zycia mam glebokie zrozumienie tkzw boundaries, czyli co wolno a co nie.