Malgosiaa. A dlaczego mialoby sie tak otwarcie o tym mowic?

Ja nie kumata, zapewne i ten duchowny w Twojej ocenie mądrzejszy nie jest
https://gazetakrakowska.pl/ks-tadeusz-i ... 1-15088765

A to w szkole jest tajne nauczanie? O matko z córko! Przepracowałam w szkole 22 lata i nie miałam pojecia, że są tam jakieś tajne komplety

No i co z tego ze ich to ominelo? Dowod na co? Przeciez zyjemy w panstwie PIS, spoleczenstwo na taka edukacje jest jeszcze nie przygotowane, tak jak na adopcje dzieci przez pary homoseksualne, chociaz tu lepiej troche to wyglada i moze kilka lat wystarczy na wprowadzenie w zycie.
Zadalem pytanie czy tego typu edukacja o masturbacji jest potrzebna?
Czy tez jakims cudem dzieciak sam na to wpadnie jak to poprawnie robic.
Wiec jak edukatorzy z Pontonu maja dzialac aby dzieci zachecac do cielesnych przyjemnosci?
Wladza sie zmieni to bedzie mozna tego typu uswiadamianie wprowadzac.

Nikt ci nie bedzie teraz z edukatorow seksualnych afiszowac sie insrukcja do masturbacji bo to nie ten czas jeszcze.
Albo np z jakims przedmiotem w szkolach typu historia LGBT+

"Masturbacja jest normalnym zjawiskiem podejmowanym przez ludzi od najmłodszych lat. Człowiek jest istotą seksualną od momentu narodzin. Masturbują się nawet niemowlęta. W samomiłości nie ma nic złego. Kiedy wchodzicie w wiek dojrzewania, zaczynacie bardziej interesować się swoim ciałem. Podejmowanie masturbacji to jeden z etapów Waszego rozwoju psychoseksualnego".

Wiele osób do masturbacji używa palców (ale nie jest to jedyna część ciała, którą można się masturbować) czy specjalnych akcesoriów. Dotykajcie się tam, gdzie macie ochotę i wypróbowujcie różne sposoby stymulacji, takie jak masowanie, ciągnięcie czy pocieranie. Nie róbcie jednak rzeczy, które sprawiają Wam ból. Korzystajcie z możliwości pobycia ze sobą i poznania własnego ciała.

Podczas masturbowania możecie chcieć korzystać z bodźców wizualnych – filmów, fotografii czy prac plastycznych – albo słuchowych (na przykład ulubionej muzyki). Niektóre osoby lubią zamykać oczy i iść w stronę fantazjowania, wyobrażania sobie różnych sytuacji. Nie ma w tym niczego złego.

Możecie się masturbować samotnie albo w towarzystwie partnerki/partnera – pod warunkiem, że wszystkie strony będą miały na to ochotę i wyrażą zgodę! Nie masturbujcie się w towarzystwie kogoś, kto jest nieświadomy tego, co robicie, i nie może wyrazić zgody.

Ignacy Dec, emerytowany biskup diecezji świdnickiej i Diecezja Świdnicka muszą przeprosić byłego proboszcza za zniesławienie. Mają mu zapłacić solidarnie 10 tysięcy złotych i wysłać stosowny list.
Do wydarzeń, które stały się przyczyną sprawy sądowej, doszło w 2016 roku. Wtedy w Szalejowie Górnym przeprowadzono remont na parafii, gdzie proboszczem był ksiądz Krzysztof Trybulec.

Proboszcz uważał, że remont zabytkowej wieży nie został wykonany zgodnie z prawem. Dlatego mimo nacisków ze strony biskupa zdecydował się złożyć doniesienie do prokuratury. Zaraz potem został z funkcji zwolniony.

Ksiądz miał rację. Prokuratura ostatecznie oskarżyła Stanisława P., wykonawcę remontu wieży, oraz Henryka U., pełniącego funkcję inspektora nadzoru budowlanego i byłego zastępcę burmistrza Kłodzka, związanego z PiS, o poświadczenie nieprawdy w kosztorysie powykonawczym (co do zakresu wykonanych prac remontowych) oraz w protokole końcowego odbioru robót (co do jakości wykonanych prac). Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał ich na karę grzywny po 5 tysięcy złotych.

Ksiądz Krzysztof Trybulec odwołał się od do Stolicy Apostolskiej. Kongregacja ds. Duchowieństwa w Rzymie podtrzymała jednak jego decyzję biskupa.

W piśmie, które ksiądz Ignacy Dec miał wysłać do Watykanu, miały pojawić się zarzuty, że proboszcz jest nieślubnym ojcem syna gospodyni na zarządzanej przez siebie plebani. I właśnie to miało być powodem jego zwolnienia z funkcji i posłania na emeryturę.
(...)
Sąd II instancji zajął inne stanowisko. Uznał w części powództwo księdza Trybulca.

- Każdy z pozwanych ma obowiązek wystosowania do powoda prywatnego listu z przeprosinami - mówi sędzia Małgorzata Lamparska, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. - Zasądzono także tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych solidarnie od pozwanych na rzecz powoda 10 tys. złotych z odsetkami od 17 października 2018 roku do dnia zapłaty.
Biskup musi przeprosić

W liście pozwani mają przeprosić księdza za to, że pomówili go o bycie ojcem syna gosposi oraz za sugestie, iż pobierał nielegalne opłaty od parafian, które były dobrowolnymi daninami na kościół. Sąd apelacyjny nie miał wątpliwości, że ksiądz został znieważony, a część powodów, które podano przy odwołaniu księdza z funkcji proboszcza, była nieprawdziwa. Uznano je za bezprawne i naruszające dobra osobiste emerytowanego już kapłana.
(...)
Ignacy Dec nie jest już biskupem świdnickim - przeszedł na emeryturę. Wcześniej często wywoływał kontrowersje swoimi wypowiedziami. Znany jest z wrogości wobec "zagrażającej Polsce fali liberalno-lewackiej", "neopogańskiej ideologii gender" oraz "grzesznego środowiska LGBT", które uznał za odłam marksizmu. Tropił wrogów kościoła.

Mimo tych kontrowersji we wrześniu ubiegłego roku - mimo protestów opozycji - sejmik przyznał mu tytuł Honorowego Obywatela Dolnego Śląska.

Moje ominęło, a o swoje drżysz po czytaniu rewelacji z niezależnej.

Ciekawe jedynie co sprawiało gdy nie było edukatorów, że przez wieki dzieci 13-15 letnie rodziły dzieci chciane i nie chciane, a tym niechcianym dobrodzieje odmawiali chrztów.

Aktualnie znam przypadek proboszcza, który nieślubne, poza małżeńskie dzieci nie wpuszcza na niedzielną Mszę do chrztu. Chrzci raz w miesiącu w sobotę, bez Mszy św.

Ale dlaczego edukatorzy z Pontonu czy z Ordo Iuris maja to robic? Polska edukacja nie jest w stanie przygotowac sensownego programu i nauczycieli?
Dorosli ludzie boja sie rozmawiac o dojrzewaniu plciowym i seksie z uczniami?

Przywowałeś ten fragment ze strony w jakim celu? Rozumiem, że on Cię w jakimś stopniu oburza? Tyle, że wszystko co tu jest napisane jest ogólnie przyjętą prawdą i jeśli ktoś, nawet religijny, się z tym nie zgadza, to znaczy, że ma spory deficyt podstawowej wiedzy na temat seksualności. Oczywiście, jeśli komuś religia zabrania masturbacji to niech tego nie robi. Ale jeśli komuś religia zabrania jedzenie wieprzowiny to nie uprawnia go do tego, żeby myśleć, że wieprzowina jest szkodliwa.

I? Co uważasz w tym za obrazoburcze, nieprawdziwe, czy szkodliwe? Poza oczywiście faktem, że zabrania tego Twoja religia. Ale Twoja religia zabrania też jedzenia mięsa w piątki, więc zaraz będziesz wrzucać tu piątkowe menu restauracji z potrawami mięsnymi jako przykład upadku cywilizacji? Blisko 100% nastolatków i większość nastolatek się masturbuje. Uważasz, że należy to okryć kotarą milczenia, względnie mówić, że jest to brudne i grzeszne? Poczytaj sobie o nerwicy eklezjogennej.

Ale przeciez wczesniej na podobne pytanie odpowiedzialem:
"Kael owszem jest powszechna tak jak pornografia ale przeciez ja wyraznie pisalem o zachecaniu dzieci do masturbacji, a nie rozmawianiu z nimi w tym temacie, a to jest roznica".

Nie chodzi o to aby karac ale rozmawiac lecz nie w tym sensie ze to wlasciwe. Dowiedziec sie o przyczynach tego typu zachowania, bo dzieci moga sie masturbowac np z powodu jakiejs nerwicy.

A skoro na stronie "Ponton" pisze aby dzieci probowaly roznych sposobow stymulacji i roznych gadzetow i bodzcow wizualnych typu filmy to jest juz zachecanie do czynnosci seksualnych dzieci.

A filmy to rozumiem ze jakies pornole no bo przeciez nie mis uszatek.

A ta rekomendowana masturbacja we dwoje w ramach poznawania wlasnego ciala do czego ma prowadzic?

A gdzie ja cokolwiek w tym temacie przytoczylem z niezaleznej?
Inni jakos nie mieli problemu z rozpoznaniem ze zacytowany tekst pochodzi ze strony grupy edukatorow seksualnych ponton.

A może to złe ze twoje dzieci ominely te wskazowki jak powinny sie masturbowac tak aby mogly wyprobowac rozne sposoby stymulacji.
Ale przeciez sa jeszcze wnuki.

To fajnie ze znasz taki przypadek tylko co to ma miec w temacie o ktorym tu mowimy?