Ze strony medievala, ktory jeszcze pare miesiecy temu nie byl tak agresywny w stosunku do niepoprawnych politycznie uzytkownikow, niczego dobrego juz sie nie spodziewam.
Podobnie jak ze strony wszystkich pragnacych zmian.
Macie teraz swoje zmiany i cieszcie, sie ze prezydent (doktor nauk prawnych), bez zmruzenia oka podpisuje ustawe zmieniajaca prawo wstecz. Ze ulaskawia (bez precedensu) kogos w trakcie procesu sadowego, zeby ten mogl objac funkcje publiczna i to tak istotna, bo "poczucie sprawiedliwosci" mu podszeptuje, ze przeciez to niewinny czlowiek, a sad w Polsce niezawisle przeciez wedlug Pisu nie sa (i chyba juz nie beda), wiec mogliby go skazac w procesie pokazowym jak w jakiejs republice bananowej. A ulaskawic go pozniej, to by rzad i plany prezesa rozbilo.
Populistyczne poczucie sprawiedliwosci niejednego popchnelo na stos. No, ale pisowskie poczucie sprawiedliwosci jest sluszne, bo jest w nazwie.

Teraz juz wszystko jest dozwolone.

Cieszcie sie do czasu. Kiedy te zmiany uderza w was rykoszetem. Bo ze uderza, tego jestem pewna.
Gdzie drwa rabia itd.

Ze strony medievala, ktory jeszcze pare miesiecy temu nie byl tak agresywny w stosunku do niepoprawnych politycznie uzytkownikow, niczego dobrego juz sie nie spodziewam.
Podobnie jak ze strony wszystkich pragnacych zmian.

Ze strony medievala, ktory jeszcze pare miesiecy temu nie byl tak agresywny w stosunku do niepoprawnych politycznie uzytkownikow, niczego dobrego juz sie nie spodziewam.

http://www.tvp.info/22751639/wicepremie ... informacji

Jezeli pytania premierowi (wice) nie pasuja, to jest to propaganda i to sie musi skonczyc.
Bo media publiczne maja chwalic rzad - ale tylko pisowski i niszczyc wszystkich innych.
Taka propaganda to nie propaganda, tylko sama prawda (gitowska).

No cóż. Na drugi raz pisz jaśniej. Jak widzisz nie tylko ja tak zrozumiałem te mętne wyjaśnienia.

Akurat oglądałem ten program. Ewidentnie dziennikarka miała zamiar atakować Glińskiego, a ten dał się sprowokować. Jednak mimo, że spotkał się z przesadnym atakiem, nie świadczy to o nim dobrze, że zamiast próbować sobie poradzić w tej sytuacji, łatwo przeszedł do wypowiedzi z pozycji siły.


Już na początku przyjął niedorzeczną, jak na wywiad, postawę polegającą na dążeniu do wygłoszenia swojego stanowiska, jakby był na jakiejś konferencji. Co też zauważyła dziennikarka. I próbował to zrobić w sposób zdecydowanie zbyt długi. W takiej sytuacji należy przygotować sobie zwięzłą wypowiedź i poprosić o chwilę na przedstawienie jej. Normalnie jak w wywiadzie. Tymczasem on chciał lać wodę, czytać z kartki i narzekać na medialne manipulacje. Czyli taki pseudo-wywiad z nabożnym szacunkiem. W dzisiejszych czasach to już nawet z papieżem niekoniecznie musi tak dziennikarz rozmawiać.

Oj! Na forum chrześcijańskim - katolickim używać słowa ,,dziewucha"? Nie godzi się. Faryzeizm bije od Alus.

Najlepiej to się bronić tym,że inni robią gorzej.
Dwóch przyszło modlić się do świątyni - Faryzeusz i Celnik....
A dziewuch to już dawno na wsi nie ma.
A swoją drogą to czy ta co dzwoniła to mówiła ,że jest ze wsi?
Może jeszcze byś napisał ,że to był z twojej strony komplement wobec tej dziewuchy.