Aluś też nie na temat. To zaraźliwe?
Lepiej kraść ramię w ramię z komunistami i "odp...." się od generała?

Pytanie o inne rozwiązanie niż okrągły stół jest nie na temat?

No cóż, kłamiesz. Aluś nie pytała o okrągły stół.

Ja pytałam, a zarzuciłeś mi pisanie nie na temat. Czyżbyś nie rozumiał także słowa "też"? Wolisz skupiać się na osobach zamiast dyskutować na temat. No cóż, najwyraźniej nie masz nic w zanadrzu oprócz negowania wszystkiego i ad personam.

Najskuteczniej lustrację przeprowadziłby prokurator stanu wojennego S. Piotrowicz

I znów kłamiesz - zarzuciłem Ci pisanie nie na temat, kiedy pisałaś o PIS zamiast o okrągłym stole - można sprawdzić na poprzedniej stronie wątku.

medice, cura te ipsum
Zwłaszcza, że udajesz tu moderatora.

Dziękuję za wymowne potwierdzenie mojej tezy, że piszesz nie na temat.
I ilustrację, do kogo najlepiej odnosi się powyższa wypowiedź Małgosi

A propozycji rozwiązania, innego niż OS, jak nie było tak nie ma. No cóż, wymaganie od Ciebie, abyś dyskutował na temat jest bezcelowe, bo hołdujesz zasadzie: "nie zgadzam sie z toba, wiec sprowadzę cie do poziomu podłogi"

Niegodnej aby po niej stąpały buty prawych patriotów......

No oczywiscie, teraz wiemy od Marka i moze nawet od samych uczestnikow Okraglego Stolu, jak prezes zza plecow brata, ze trzeba bylo zlustrowac jak w Niemczech.
Tu Niemcy sa dobrzy i przykladni. Tylko ze u Niemcow nikt archiwow nie wynosil do domu, nie zaklafal masowo sfalszowanych teczek (jak najwiekszemu bohaterowi stanu wojennego: Jaroslawowi K. ) i nie niszczyl teczek niewygodnych.
To grzebanie w cudzych "bledach" jest obrzydliwe i typowe dla ludzi zgorzknialych, bez pomyslu jak zmienic Dzis.

Aktualne dobre zmiany pchaja nas dokladnie tam, gdzie bylismy 30 lat temu, no ale nad tym grupa sprawujaca wladze i kolesie rak nie zalamuja.

Gdyby nie było OS, nie byłoby także PC i PiS uwłaszczonego na polskim majątku, ani polityków w rodzaju prokuratorów stanu wojennego......polemika nadal zatem w temacie OS....

I znów bezowocne paplanie w kluczu partyjno-plemiennym, aby odejść od tematu, od faktów na temat O.S. o których rozmawiamy (myślicie, że jak postawicie absurdalną tezę, że to Kaczyński uwłaszczył się na O.S. a nie np. Frasyniuk i pozostali panowie, to ja porzucę temat okrągłego stołu? Po pierwsze wszyscy wiedzą, jak bzdurne są oskarżenia - wystarczy sprawdzić stan posiadania takich osób jak Walentynowicz, Kaczyński czy Gwiazdowie i porównać.
Po drugie - i ważniejsze, nawet gdyby przyjąć - na chwilę, bo to bzdura - że Kaczyński zarobił krocie na Okrągłym Stole, to co ma to do rozmowy o tym, czym był okrągły stół? Jeśli ktoś jeszcze - w tym przykładzie Kaczyński - też by kradł, to znaczyłoby, że powinienem uważać Okragły Stół za zdradę? Pokazujecie plemienne myślenie w całej okazałości)

Z nienawiścii do PiS nawet Kiszczaka i PRON-owców jesteście w stanie przedstawić jako osoby wybitnie zasłużone dla Polski, z pospolitą ustawkę gloryfikować niezależnie od tego, czemu służył.

Jakich plemiennych wojennek?
Dzis mamy taka maniere, ze historie piszemy na nowo i o swoich tylko dobrze albo wcale.
Marek wybral "wcale", ale jako informatyk chce analizowac (cudze, oczwiscie, ze cudze) "bledy" sprzed trzydziestu lat, nie podajac opcji jak byc moglo i powinno.
Przeciez juz byles wtedy dorosly i powinienes widziec jak bylo i co bylo alternatywa. Ani u nas nie bylo niemieckiego porzadku i dyscypliny i bogatych, solidarnych krewnych ani bezholowia jak w Rumunii zniewolonej przez dyktatora...
Moze Jugoslawia to dobra alternatywa?

Mi nikt radosci z wyborow 4.czerwca 1989 i premiera Mazowieckiego nie odbierze. Nawet jesli to byla ustawka (za znana wszystkim ustawka) i nawet jesli ktos tam sie uwlaszczyl, to normalni ludzie dostali szanse na normalne, wolne zycie, ktore mogla tworzyc sami. I zaden urzedas im paszportu (jeszcze) nie zabiera, w Europie nikt nas o wize nie pyta... Chcesz, to zyjesz tak, jak ty wybierasz. Nie pierwszy sekretarz w Warszawie.

A szczegolnie ty powinienes byc wdzieczny rozmowcom Okraglego Stolu, bo dzieki nim twoj idol Macierewicz mial niepowtarzalna (mam nadzieje!) szanse, rozpirzyc w proch obronnosc polskiej armii i ja osmieszyc, kazac salutowac cywilnym smarkaczom. Ciesz sie!

Figa prawda. To kolejny mit. Tzw. 'Normalnym ludziom" - wykorzystując mechanizm inflacyjny - ukradziono pieniądze z oszczędności, ubezpieczeń, książeczek mieszkaniowych i samochodowych itd.
W skali kraju wyprowadzono z Polski nawet te przemysły, które jeszcze dychały.

I nie mów mi że nie było alternatywy dla okrągłego stołu (leninowska "konieczność dziejowa"? ) - komuna zdychała. O.S. pozwolił jej przeżyć do dzisiaj a także żyć bardzo dobrze kilkudziesięciu cwaniakom, co się na wspólne okradanie Polski z komunistami dogadali.

Utożsamiasz - zupełnie bezpodstawnie - pozytywne zmiany jakie nastąpiły z O.S. (tak jakby bez okrągłego stołu nie nastąpiły!). Tymczasem ten mebel opóźnił rozwój Polski o co najmniej kilka lat - i to w okresie, gdy możliwości były bardzo dobre.

O tę alternatywę dopytuję już od jakiegoś czasu. Bez skutku.

No to napisz wreszcie Marek, jakie konkretnie byly te mozliwosci.

Bo takie ble, ble, ze byly i byly zmarnowane to zadna wiedza.
Ja wiem, jak to wygladalo z roznych stron, poza strona wladzy na najwyzszych szczeblach, ale na dole kazdy staral sie przezyc. Jesli komus zjadla inflacja oszczednosci, to znaczy ze je mial. W moim otoczeniu nikt ich nie mial.
Jeden kolega, z zona w Urzedzie Wojewodzkim (partyjna) organizowal fundusze od reki w 1989 zeby dostac chyba poloneza, bo "swoim towarzyszom" zalatwiono zanim opozycja zlapie wladze i koryto, a inny, normalny kolega bez koneksji w 1991 czekal na malucha, jeszcze z kolejki/ przydzialu i termin sie przesuwal, a on ciagle musial pieniadze dopozyczac.

rozni ludzie biadola nad upadkiem zdezelowanych, socjalistycznych firm, ale jesli nie ma zbytu na produkcje, a (niewdzieczni) pracownicy chca wyplate i to co miesiac, to jak firme utrzymac? Kto mial je finansowac? Nawet w DDR bez okraglego stolu, socjalistyczne firmy padly.