Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Autor |
Wiadomość |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9095
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
akacja napisał(a): Tak, szłam w Marszu Niepodległości i to tym prawdziwym. Otoczona przez biało-czerwone flagi wchodząc między swemi czułam się bezpiecznie, wspaniale, pięknie. Takie są prawdziwe oblicza Marszu Niepodległości. Dosyć mam tego, by źli, nieprzyjaźni i wrodzy ludzie powielali kłamstwa na ten temat. A ja wolę swój patriotyzm przeżywać w Poznaniu. Byłam w tym roku. Zero zadymy, zero prowokacji, zero polityki, zero ONR, a wyłącznie świętowanie i to dwa w jednym. Z jednej strony niepodległość, a z drugiej św. Marcina.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
N gru 09, 2018 13:18 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
nolda napisał(a): Przyszedłem na ten świat, aby spełnić sąd, aby ci co, są ślepi, przejrzeli, a ci, którzy widzą, aby się stali ślepymi [J 9, 39].
Ideologia - uważana przez ideologów za akt żarliwej religijności. Prawdziwie pojętą religijność stanowi o czymś dokładnie przeciwnym - nakłania człowieka do poszukiwania prawdy i samowiedzy, uczy pokory i wyznania własnej "ślepoty". W imię religii, w imię moralności, w imię narodowości, ludzie torturują się nawzajem, zabijając się nawzajem. Znaleziono piękne nazwiska dla bardzo patologicznych, szalonych rzeczy. Szaleństwa nazywane są "narodowościami". Insanity są nazywane "moralnościami". Piękne etykiety na bardzo brzydkich rzeczach. Bo nie pamiętają - Najpierw jestem człowiekiem, później filozofem, później długo, długo nic, a dopiero potem księdzem, ks. J Tischner - przestawianie kolejności, skutkuje ustawieniem człowieka na szarym końcu.
|
N gru 09, 2018 14:35 |
|
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Cytuj: A ja wolę swój patriotyzm przeżywać w Poznaniu. Byłam w tym roku. Zero zadymy, zero prowokacji, zero polityki, zero ONR, a wyłącznie świętowanie i to dwa w jednym. Z jednej strony niepodległość, a z drugiej św. Marcina. Małgosiaa, i pięknie, że były różne inicjatywy lokalne, kulturalne, patriotyczne przeżywania tego Święta, interesowało mnie jakie są różne wydarzenia z okazji 100lecia odzyskania niepodległości i mam szczere uznanie dla Ciebie, że brałaś w nich udział. Wyobraź sobie jednak, gdybym została i uczestniczyła w jakiejś uroczystości na miejscu to nie byłoby to samo, miałabym poczucie żalu, że mnie tam nie było. Tak to mam poczucie, że byłam częścią tworzonej historii. Jak już wspomniałam dzięki Marszowi Niepodległości mogłam pierwszy raz w życiu zobaczyć i zwiedzić Warszawę, Stolicę Polski, która pozostawiła na mnie niesamowicie piękne wrażenie. To był dla mnie piękny dar z okazji tego Święta. Cytuj: Akacjo droga. Nikt nie neguje Twojego przeżywania tego marszu. Ale incydenty rasistowskie, czy prorosyjskie to też jest prawda. I prawdą jest, że nie tylko biało-czerwone flagi są tam niesione. Oczywiście można wszystko zwalić na prowokacje, albo powiedzieć, że to margines. Jednak organizatorzy Marszu powinni to kontrolować. Zefciu, taką poznałam prawdę o Marszu Niepodległości, że w podobny sposób do mojego przeżywa go tysiące innych jednostek składających się na jego uczestników. Dlatego też musiałam tam być, bo piękne jest takie uczucie jedności narodowej. I tak z różnych stron Polski przyjeżdżają właśnie tam świętować, także przychodzą liczni Warszawiacy na codzień żyjący tam, spacerowicze po Stolicy wszyscy w ten dzień stają w jednym marszu, są tam młodsi i starsi, grupki znajomych, rodziny z dziećmi, szczególnie mali uczestnicy Marszu Niepodległości wyglądają uroczo, są piękne dziewczyny i fajni chłopacy, wszyscy zjednoczeni razem jako Polacy. Idą zarówno uczestnicy i sympatycy jakiś organizacji, jak również niezrzeszeni, przynagleni potrzebą serca. Gdy na drodze jakieś banery widziałam bodajże MW to skłaniały do refleksji (o pracy nad sobą, o wzorze wielkich ludzi) i w niczym nie przeszkadzało mi to wszyć się między morze biało-czerwonych flagi , miałam poczucie "jak tu fajnie" . I w tej części Marszu gdzie szłam, będąc wtulona w owe biało-czerwone flagi, nie docierały do mnie informacje, o jakiś prowokacjach, że jacyś agresywni ludzie naprzeciw Marszu wychodzą próbując zakłócić jego przebieg. Przeszłam, cel osiągnęłam, umocniłam swoją miłość do Ojczyzny, pozostały piękne i niezapomniane wspomnienia na długo.
|
N gru 09, 2018 15:14 |
|
|
|
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9095
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
akacja napisał(a): mogłam pierwszy raz w życiu zobaczyć i zwiedzić Warszawę, Stolicę Polski Rozumiem Twój zachwyt. Ja bywam w stolicy co najmniej raz, dwa razy w roku. Nie jestem fanką dużych miast, ale zdecydowanie wolę Poznań z jego pozytywnymi (Powstanie Wielkopolskie) rocznicami. Martyrologii (Powstanie Warszawskie) i miesięcznic mam dość.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
N gru 09, 2018 15:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
akacju – po raz drugi powtarzam – nie neguję Twojego przeżycia. Nie neguję, że było dla Ciebie piękne, budujące. Nie neguję, że poszłaś tam z czystymi intencjami. Chodzi mi tylko o to, żebyś zrozumiała tych, którym marsz się nie podoba. Żebyś nie oskarżała ich o podłość, brak patriotyzmu, albo o kłamstwa tylko dlatego, że dostrzegają inne aspekty tego wydarzenia, niż Ty. Oni też kochają Ojczyznę, martwią się o nią i dlatego, że się martwią, zwracają uwagę na to, co ich niepokoi. Nie wolno Ci wykluczać ich ze wspólnoty Polaków.
|
N gru 09, 2018 16:09 |
|
|
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
zefciu napisał(a): Nie wolno Ci wykluczać ich ze wspólnoty Polaków. A jakimiż to słowami akacja cię wyklucza?
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Pn gru 10, 2018 8:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Padre77 napisał(a): zefciu napisał(a): Nie wolno Ci wykluczać ich ze wspólnoty Polaków. A jakimiż to słowami akacja cię wyklucza? Kochając Polskę... tak szłam na marszu i to tym prawdziwym ......czyli wszyscy pozostali uczestniczący w różnych formach uczczenia 100 lecia wolności, a nie uczestnicząc w marszu tym prawdziwym mniej kochają Polskę.
|
Pn gru 10, 2018 9:23 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
O, widzę, że w tym roku nie odbyła się neonazistowska impreza towarzysząca https://stopnacjonalizmowi.wordpress.co ... #more-5810
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn gru 10, 2018 9:42 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Alus napisał(a): Kochając Polskę... tak szłam na marszu i to tym prawdziwym ......czyli wszyscy pozostali uczestniczący w różnych formach uczczenia 100 lecia wolności, a nie uczestnicząc w marszu tym prawdziwym mniej kochają Polskę. Wyciągasz chyba zbyt daleko idące wnioski. Nie widzę tutaj wykluczania tych, którzy w inny sposób upamiętnili tą rocznicę.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Pn gru 10, 2018 10:49 |
|
|
akacja
Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17 Posty: 1998
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Małgosiaa napisał(a): akacja napisał(a): , ale zdecydowanie wolę Poznań z jego pozytywnymi (Powstanie Wielkopolskie) Pięknie! Małgosiaa widzisz, tym co charakterystyczne dla Twojego Miasta Poznań zainteresowalas osobę z innego regionu Polski. Zbliża się rocznica Powstania Wielkopolskiego i okazja z tym się zapoznać i uczcić. Podobnie jak jednym z celi mego wyjazdu do Warszawy było obejrzenie Muzeum Powstania Warszawskiego. Padre77 napisał(a): zefciu napisał(a): Nie wolno Ci wykluczać ich ze wspólnoty Polaków. A jakimiż to słowami akacja cię wyklucza? Tamci ludzie sami wykluczają się przez nienawiść do wszystkiego co polskie. Alus napisał(a): ]......czyli wszyscy pozostali uczestniczący w różnych formach uczczenia 100 lecia wolności, a nie uczestnicząc w marszu tym prawdziwym mniej kochają Polskę. Są takie osoby, które przeszły obojętnie i w żadnej formie uczczenia tego Święta nie wzięły udziału i takie krytykuję. Ja w różnych uroczystościach na 💯 lecie odzyskania niepodległości brałam udział rozłożonych w czasie. A gdyby w Warszawie 11.11 była wyłącznie defilada rządowa zamiast Marszu Niepodległości to nigdy w życiu nie miałabym okazji , by moje nogi stanęły na Krakowskim Przedmieściu, przy Zamku Królewskim, na Starówce, przy Wiśle obok Syrenki naprzeciw tego Mostu i Stadionu Narodowego, przy Fontannie w Ogrodzie Saskim blisko Grobu Nieznanego Żołnierza. Wreszcie mogłam zobaczyć co piękne, co antypolska szczujnia przez lata chciała mi odebrać. JedenPost napisał(a): O, widzę, że w tym roku nie odbyła się neonazistowska impreza towarzysząca 0 Gdyby nie mieć uprzedzeń i podejść bliżej . .. Już rok temu podeszłam pod Scenę i co usłyszałam: Bogurodzicę i inne piękne, podniosłe , tradycyjne pieśni religijne. I to na koncercie po Marszu. Tak spodobało mi się , że w tym roku zostałam dłużej...
|
Pn gru 10, 2018 11:23 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Cytuj: A gdyby w Warszawie 11.11 była wyłącznie defilada rządowa zamiast Marszu Niepodległości to nigdy w życiu nie miałabym okazji , by moje nogi stanęły na Krakowskim Przedmieściu, przy Zamku Królewskim, na Starówce, przy Wiśle obok Syrenki naprzeciw tego Mostu i Stadionu Narodowego, przy Fontannie w Ogrodzie Saskim blisko Grobu Nieznanego Żołnierza. Wreszcie mogłam zobaczyć co piękne, co antypolska szczujnia przez lata chciała mi odebrać. Antypolska szczujnia przez lata nie pozwalała Ci wjechać do Warszawy. Kochasz Polskę, ale już nie Polaków, bo co, co nie z Tobą to antypolska szczujnia. Cytuj: Już rok temu podeszłam pod Scenę i co usłyszałam: Bogurodzicę i inne piękne, podniosłe , tradycyjne pieśni religijne. I to na koncercie po Marszu. Tak spodobało mi się , że w tym roku zostałam dłużej... Ta jakim to cudem antypolska szczujnia wpuściła Cię w ubiegłym roku do Warszawy.....
|
Pn gru 10, 2018 11:37 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
Padre77 napisał(a): zefciu napisał(a): Nie wolno Ci wykluczać ich ze wspólnoty Polaków. A jakimiż to słowami akacja cię wyklucza? Raczej zefcia nie wyklucza, skoro pisze "ich" a nie "nas". I może zefciu nieco wyprzedził wydarzenia, ale długo nie musieliśmy czekać: akacja napisał(a): Wreszcie mogłam zobaczyć co piękne, co antypolska szczujnia przez lata chciała mi odebrać.
|
Pn gru 10, 2018 11:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
A Ty, droga akacjo - oczywiście do narodowej szczujni siebie nie zaliczysz?
|
Pn gru 10, 2018 12:24 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
akacja napisał(a): JedenPost napisał(a): O, widzę, że w tym roku nie odbyła się neonazistowska impreza towarzysząca Gdyby nie mieć uprzedzeń i podejść bliżej . .. Już rok temu podeszłam pod Scenę i co usłyszałam: Bogurodzicę i inne piękne, podniosłe , tradycyjne pieśni religijne. I to na koncercie po Marszu. Tak spodobało mi się , że w tym roku zostałam dłużej... Ja akurat mówię o towarzyszącej, cyklicznej neonazistowskiej imprezie "Ku niepodległej".
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn gru 10, 2018 13:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Naród - co to znaczy dla Ciebie? - wydzielony
ErgoProxy napisał(a): A Ty, droga akacjo - oczywiście do narodowej szczujni siebie nie zaliczysz? W czasach rządów tej podłej szczujni lek dla dzieci po przeszczepach kosztował 3,20 zł, w czasach patriotów prawej dobrej zmiany, ten lek w 2017r kosztował 785 zł https://www.rp.pl/Rodzina/308289971-RPD ... epach.html
|
Pn gru 10, 2018 13:41 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|