Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn maja 06, 2024 10:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 21  Następna strona
 PRL kontra czasy obecne 
Autor Wiadomość
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Wyrwałeś jedno słowo za całej wypowiedzi i usiłujesz polemikę nakierować na nie.
Jak się napisało coś głupiego, a ktoś zwrócił na to uwagę, to w dobrym tonie jest odwołać to co się napisało, a nie mieć pretensje do tego, co zwrócił.

Cytuj:
Raport NIK precyzyjnie wskazuje dodatki do żywności
No wskazuje.
Cytuj:
przeciwutleniacze
takie jak witamina C (E300)
Cytuj:
substancje słodzące
jak glicerol (E422)
Cytuj:
barwniki
jak witamina B2 (E101)
Cytuj:
wzmacniacze smaku
jak glicyna (E640)

Cytuj:
Witaminy oznacza się A, B, E, D, KK.
A czy ja gdzieś piszę, że się ich tak nie oznacza? Coraz bardziej plączesz się w swoich wypowiedziach. Czy Ty sama rozumiesz, o co Ci chodzi?
Cytuj:
E z konkretną cyfrą odnosi się jedynie do chemicznych dodatków do żywności.
A witaminy nie są związkami chemicznymi? Czy nie dodaje się ich do żywności?


Wt sty 08, 2019 14:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Kozioł - wolisz, pytanie prywatne doświadczyłeś kiedykolwiek na bezrobocia?
Nie, nie byłem bezrobotny. Nie pracowałem albo byłem bez pracy. Różnica mentalna.
Alus napisał(a):
E z konkretną cyfrą odnosi się jedynie do chemicznych dodatków do żywności.

E300 kwas askorbinowy, witamina C
E106 ryboflaminy (wit. B2)
E175 złoto
E160a karoten
E100 kurkumina
E140 chlorofil (jako barwnik zielony)
E161b luteina (jako barwnik)
E343 fosforany magnezu (naturalny magnez, a nie syntetyczny ;) )
E150a karmel
E504 węglany wapnia
E967 ksylitol
E290 co2
E307 alfa-tokofelor (wit. E)
E375 kwas nikotynowy (wit. PP)
...

Jest kilka barwników, konserwantów które nalezałoby zakazać. I zgadzam sie z tym, ze kazde E to chemia, tzn ma swój wzór chemiczny.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Wt sty 08, 2019 15:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 24, 2018 11:32
Posty: 433
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Potwierdzasz jedynie jak nisko cenisz rodaków.


O, nie!
Słabo jest mówić: nie, bo Ty!

Ale muszę: nie, bo Ty tu nam właśnie prezentujesz najniższą, aż ordynarną ocenę narodu polskiego, który chciałabyś sprowadzić do roli sowieckich parobków z menelskiej garkuchni.
Wstyd!


Pn sty 28, 2019 17:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 24, 2018 11:32
Posty: 433
Post Re: PRL kontra czasy obecne
pilaster napisał(a):
Palmer

Cytuj:
Urodziłem się w 1977 roku, więc jeszcze PRL nieco pamiętam.
W skrócie: było to coś obrzydliwego, opisanie "Polski Ludowej" bez słów niecenzuralnych wydaje mi się niemożliwym


Zawsze można spróbować.

Zarobki były niższe niż zasiłki dla bezrobotnych w krajach normalnych, produkty konsumpcyjne były niesłychanie energo i surowcożernymi bublami, które psuły i rozpadały się już w sklepie, ich asortyment był żałośnie ubogi (był tylko jeden rodzaj serka topionego i jeden rodzaj twarożku - oba ohydne w smaku), a i tak w większości były one reglamentowane, jeżeli nie wprost na kartki, to poprzez system kolejkowy, gdzie niczego nie dało się po prostu normalnie kupić, tylko trzeba było wystać, wychodzić, załatwić, etc..

Kontakty z krajami normalnymi były bardzo utrudnione, zarówno ze względów finansowych, jak i restrykcji paszportowych, oraz braku znajomości obcych języków.

Dobra kultury były trudno dostępne. Książki i filmy z krajów normalnych docierały do Polski z wieloletnimi opóźnieniami, lub też najczęściej (np seria bondowska, albo "Star Trek") wcale. Książki rodzimych autorów były dostępne wyłącznie "spod lady" bo o nakładach nie decydowały zapotrzebowanie czytelników, tylko "przydziały papieru".

Przemoc, złodziejstwo, inna przestępczość pospolita, czy zwyczajne chamstwo było na dużo wyższym niż obecnie poziomie. Na plaży nie można było zostawić nawet butów, czy ręcznika - bo od razu zostawały skradzione.

O karierze zawodowej, naukowej, literackiej, czy jakiekolwiek innej nie decydowały zdolności, kompetencje czy pracowitość, tylko decyzje PZPR.

I wszystko wszędzie było brudne, niechlujne i śmierdziało. Mimo znacznie łagodniejszych niż dzisiaj norm sanitarnych pod koniec PRLu aż polowa bałtyckich plaż była zamknięta z powodu skażeń.


Poza tymi zarobkami wszystko potwierdzam! :)
Zarobków nie pamiętam, bo i pamiętać nie mogę, ale widziałem zestawienia i słyszałem opowieści ludzi nieco ode mnie starszych.
Kojarzę znaczącą scenę: w jakimś 1987 mama kupiła mi na Wigilię zestaw Lego. Czułem się jak wzięty do Niebios! Później dowiedziałem się, że na to niewielkie pudełko wydała (w Pewexie) pół wypłaty!! :shock: :shock:


Pn sty 28, 2019 17:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Zarobki byly ulamkiem tego co dostawal bezrobotny na Zachodzie, np moja szanowna matka zarabiajac 3 tys zl jako glowny ksiegowy zjednoczenia pod koniec lat 60 tych ( dobra pensja ) dostawala po przeliczeniu na $ ( owczesnie po $ 1.-/70 zl ) niecale $ 43 / mc. Duzo mniej niz owczesny bezrobotny w jakimkolwiek panstwie Zachodniej Europy.


Pn sty 28, 2019 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 24, 2018 11:32
Posty: 433
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Uuu, "główny księgowy zjednoczenia" to już w tamtym chorym systemie funkcja polityczna była...
PZPR, ZSL, czy SD? :)


Śr sty 30, 2019 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: PRL kontra czasy obecne
pilaster napisał(a):
był tylko jeden rodzaj serka topionego i jeden rodzaj twarożku

https://www.google.com/search?q=prl+ser ... 0TDRHvsU5M

Cytuj:
oba ohydne w smaku

Ogólnie rzecz biorąc to produkty spożywcze były smaczniejsze niż dziś.


Śr sty 30, 2019 19:06
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Palmer napisał(a):
Alus napisał(a):
Potwierdzasz jedynie jak nisko cenisz rodaków.


O, nie!
Słabo jest mówić: nie, bo Ty!

Ale muszę: nie, bo Ty tu nam właśnie prezentujesz najniższą, aż ordynarną ocenę narodu polskiego, który chciałabyś sprowadzić do roli sowieckich parobków z menelskiej garkuchni.
Wstyd!

Wstydem jest patetyczne przypisywanie komuś poglądów, które tenże zupełnie nie prezentuje.
A wielu głosi, że aktualnie jesteśmy parobkami Niemiec, UE......ta sama pusta retoryka.

"Jeden rodzaj serka topionego"
http://bornintheprl.pl/relikt/2019
i tak się robi durną propagandę - w PRL był tylko ocet, jeden serek i wyżywiło się tym 38 milionów.

subadam napisał(a):
Zarobki byly ulamkiem tego co dostawal bezrobotny na Zachodzie, np moja szanowna matka zarabiajac 3 tys zl jako glowny ksiegowy zjednoczenia pod koniec lat 60 tych ( dobra pensja ) dostawala po przeliczeniu na $ ( owczesnie po $ 1.-/70 zl ) niecale $ 43 / mc. Duzo mniej niz owczesny bezrobotny w jakimkolwiek panstwie Zachodniej Europy.

Na prowincji przez cały czas III RP i aktualnie, zarobki zdecydowanej większości także stanowią ułamek tego co dostaje bezrobotny na Zachodzie, maksymalna pensja to najniższa krajowa.


Cz sty 31, 2019 8:20
Post Re: PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a):
Ogólnie rzecz biorąc to produkty spożywcze były smaczniejsze niż dziś.
Ogólnie rzecz biorąc, to ludzie byli wtedy młodsi. A młodsi mają bardziej wyczulony zmysł smaku. To jest najprostszy sposób wyjaśnienia przekonania, że „za PRL wszystko było smaczniejsze”, które jest powszechnie wyrażane, ale nigdy nie jest uzasadnione.

Alus napisał(a):
Wstydem jest patetyczne przypisywanie komuś poglądów, które tenże zupełnie nie prezentuje.
Ciężko jest określić czyjeś poglądy, jeśli ten ktoś pogardliwie ignoruje pytania. Zadałem Ci konkretne pytanie, o co Ci chodzi z tymi „2 kg chemii”. A Ty nic. Więc siłą rzeczy pojawiają się błędne interpretacje. Gdybyś otwarcie pisała, o co Ci chodzi, byłoby ich mniej.
Cytuj:
Na prowincji przez cały czas III RP i aktualnie, zarobki zdecydowanej większości także stanowią ułamek tego co dostaje bezrobotny na Zachodzie
No i? Tym niemniej III RP goni pod tym względem Zachód. Natomiast PRL wobec Zachodu traciła.
Cytuj:
maksymalna pensja to najniższa krajowa.
Nie rozumiem tej tezy. Proszę więc o wyjaśnienie (choć podejrzewam, że nie wyjaśnisz jej tak samo, jak owych „2 kg chemii”.)


Cz sty 31, 2019 8:31

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PRL kontra czasy obecne
feelek napisał(a):
Ogólnie rzecz biorąc to produkty spożywcze były smaczniejsze niż dziś.

Tobie bardziej smakowały, a o smakach się nie dyskutuje. Natomiast ogólnie rzecz biorąc konsumenci nie uznali ich za smaczniejsze i dlatego dzisiaj już nie ma ich na rynku.

Alus napisał(a):
subadam napisał(a):
Zarobki byly ulamkiem tego co dostawal bezrobotny na Zachodzie, np moja szanowna matka zarabiajac 3 tys zl jako glowny ksiegowy zjednoczenia pod koniec lat 60 tych ( dobra pensja ) dostawala po przeliczeniu na $ ( owczesnie po $ 1.-/70 zl ) niecale $ 43 / mc. Duzo mniej niz owczesny bezrobotny w jakimkolwiek panstwie Zachodniej Europy.

Na prowincji przez cały czas III RP i aktualnie, zarobki zdecydowanej większości także stanowią ułamek tego co dostaje bezrobotny na Zachodzie, maksymalna pensja to najniższa krajowa.

Minimalna krajowa to 2250 zł brutto czyli ok 1600 zł netto. Nawet licząc 4zł za $ mamy 400$, a więc najniższa pensja jest dziesięć razy wyższa niż dobra pensja głównego księgowego zjednoczenia za PRLu.


Cz sty 31, 2019 12:22
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
SweetChild napisał(a):
feelek napisał(a):
Ogólnie rzecz biorąc to produkty spożywcze były smaczniejsze niż dziś.

Tobie bardziej smakowały, a o smakach się nie dyskutuje. Natomiast ogólnie rzecz biorąc konsumenci nie uznali ich za smaczniejsze i dlatego dzisiaj już nie ma ich na rynku.

Są jeszcze, znacznie mniej, bo wiele zakładów mleczarskich padło, a wielu nazwa się zmieniała.

Alus napisał(a):
subadam napisał(a):
Zarobki byly ulamkiem tego co dostawal bezrobotny na Zachodzie, np moja szanowna matka zarabiajac 3 tys zl jako glowny ksiegowy zjednoczenia pod koniec lat 60 tych ( dobra pensja ) dostawala po przeliczeniu na $ ( owczesnie po $ 1.-/70 zl ) niecale $ 43 / mc. Duzo mniej niz owczesny bezrobotny w jakimkolwiek panstwie Zachodniej Europy.

Na prowincji przez cały czas III RP i aktualnie, zarobki zdecydowanej większości także stanowią ułamek tego co dostaje bezrobotny na Zachodzie, maksymalna pensja to najniższa krajowa.

Cytuj:
Minimalna krajowa to 2250 zł brutto czyli ok 1600 zł netto. Nawet licząc 4zł za $ mamy 400$, a więc najniższa pensja jest dziesięć razy wyższa niż dobra pensja głównego księgowego zjednoczenia za PRLu.

Tyle tylko, że Ty usiłujesz porównać warunki życia w państwie uzależnionym od Kremla, do kraju wolnego.
A i koszty życia - ceny - nieporównywalne, ciekawe czy Ciebie osobiście satysfakcjonowało by aktualnie żyć za owe 400$ :D


Cz sty 31, 2019 12:43
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Tyle tylko, że Ty usiłujesz porównać warunki życia w państwie uzależnionym od Kremla, do kraju wolnego.
No ale co z tego? Fakt, że kraj stał się wolny nie sprawia, że automatycznie jego gospodarka z dnia na dzień wyrówna do innych krajów wolnych.
Cytuj:
A i koszty życia - ceny - nieporównywalne
Co to znaczy „nieporównywalne”? Jedno i drugie wyraża się liczbowo. Proszę zatem przedstawić takie zestawienie, które uwzględni koszty życia.


Cz sty 31, 2019 13:03

Dołączył(a): Pt gru 08, 2017 11:45
Posty: 430
Post Re: PRL kontra czasy obecne
na necie jest mnóstwo opracowań dzięki którym można porównywać siłę nabywczą średniej pensji w danym okresie czasowym... zdecydowana większość towarów i usług jest obecnie bardziej dostępna niż przed przemianami ustrojowymi


Cz sty 31, 2019 13:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Są jeszcze, znacznie mniej, bo wiele zakładów mleczarskich padło, a wielu nazwa się zmieniała.

Jeśli znacznie mnie, to znaczy, że ogólnie były mniej smaczne.

Alus napisał(a):
Są Tyle tylko, że Ty usiłujesz porównać warunki życia w państwie uzależnionym od Kremla, do kraju wolnego.
A i koszty życia - ceny - nieporównywalne, (...)

Taki sam jest sens porównania do bezrobotnych na zachodzie.


Cz sty 31, 2019 13:24
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
SweetChild napisał(a):
Alus napisał(a):
Są jeszcze, znacznie mniej, bo wiele zakładów mleczarskich padło, a wielu nazwa się zmieniała.

Cytuj:
Jeśli znacznie mnie, to znaczy, że ogólnie były mniej smaczne.

Smak jest zawsze kwestią indywidualną, ale zdecydowanie były bezpieczniejsze niż aktualnie kebaby, czy hamburgery ze zdechłych krów :(


Cz sty 31, 2019 13:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL