Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 9:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21  Następna strona
 PRL kontra czasy obecne 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: PRL kontra czasy obecne
zefciu napisał(a):
Kupuję w dyskontach. Smaży się.

Są dwie możliwości: nigdy nie widziałeś jak wygląda smażone mięso (z takiego nie wycieka woda) lub zwyczajnie kłamiesz, bo nikomu z moich znajomych nie smazy się po włożeniu na patelnię, a dopiero po odparowaniu wody.
Ufam, że to pierwsze. Na resztę później.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt lut 01, 2019 7:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: PRL kontra czasy obecne
zefciu napisał(a):
Trochę kojarzę, ale niewiele, bo miałem 7 latek, jak system klęknął. Ale właśnie o to chodzi, że pamięć ludzka jest zawodna. Po pierwsze – smak się zmienia. Po drugie – zmienia się sposób odczuwania wrażeń w ogóle. Z badań wynika, że wszystko jest najlepsze wtedy, gdy jesteśmy nastolatkami.

Nie do końca. Wystarczy wybrać się nieco na wschód do krajów biedniejszych (Ukraina, Gruzja, Armenia), a już dostrzeże się różnicę w smakach na plus. Kilka lat temu kupiłem w Bułgarii serdelki (100% mięsa) i może pamięć ludzka jest zawodna, ale smak z dzieciństwa powrócił momentalnie.


Pt lut 01, 2019 7:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Małgosiaa napisał(a):
Zwyczajnie nie ma. Każdy goni za zyskiem, więc karmić trzodey chlewnej ziemniakami i śrutą własnej produkcji zwyczajnie sie nie opłaca. Za długo.

Zwyczajnie się nie opłaca znaczy tyle, że konsument nie chce takiego produktu. Gdyby mu bardziej smakowało, to byłby skłonny zapłacić więcej i by się zwyczajnie opłacało. Wystarczy spojrzeć na przykład tzw. piw rzemieślniczych, droższych w produkcji i droższych w sprzedaży niż koncernowe, a jednak obecnie dostępnych na rynku nawet w marketach.

feelek napisał(a):
Właśnie, średnia długość życia wzrosła, ale stan zdrowia społeczeństwa to już niekoniecznie.
W Polsce nadwagę lub otyłość ma już 64 proc. mężczyzn i 49 proc. kobiet.

Widocznie tak im smakuje, że jedzą za dużo.

Oczywiście sam wzrost średniej długości życia, nawet znaczący, nie jest dowodem na to, że stan zdrowia społeczeństwa się poprawił. Ale teza, że obecnie ludzie powszechnie konsumują gorszą żywność i żyją znacząco dłużej niż ci, którzy konsumowali lepszą żywność wymaga silnego uzasadnienia. Potencjalnie dobry argument o wyższej śmiertelności noworodków okazał się być niewypałem :-|

feelek napisał(a):
Nie do końca. Wystarczy wybrać się nieco na wschód do krajów biedniejszych (Ukraina, Gruzja, Armenia), a już dostrzeże się różnicę w smakach na plus.

Ty dostrzegasz na plus, ja na minus. Od niedawna pojawiają się w Polsce sklepy z żywnością ukraińską, ale głównie dlatego, że pojawiają się pracownicy z Ukrainy. Na podobnej zasadzie działają sklepy z polską żywnością w Niemczech czy w Anglii.


Pt lut 01, 2019 8:12
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
SweetChild napisał(a):
Alus napisał(a):
Smak jest zawsze kwestią indywidualną, ale zdecydowanie były bezpieczniejsze niż aktualnie kebaby, czy hamburgery ze zdechłych krów :(

Jasne, a ludzie żyli długo i nie wcale chorowali :D Może ciemny lud kupi takie bajki ;-)

Ciemny lud aktualnie kupuje wołowinę ze zdechłych krów i cieszy się jak to dobrze, jak go dużo i jakie smaczne
http://wgospodarce.pl/informacje/59518- ... -10-krajow
Przy czym wczorajsza informacja o stwierdzonej ilości mięsa ze zdechłych krów już nie aktualna, bowiem wczoraj wieczorem wykryto w Małopolsce kolejne 2 tony padliny.
Ja nie bronię PRL, wskazuję jedynie, że w każdym systemie, w każdej epoce zachodzą zjawiska pozytywne i negatywne.
Pisanie "w PRL był tylko jeden serek topione, na dodatek nie zjadliwy", to nawet trudno zakwalifikować co to jest: bajka-niewiedza-oszczerstwo????

Małgosiaa napisał(a):
No nie, zefciu. Najprawdopodobniej nie pamietasz/nie kojarzysz smaku z czasów PRL np,mięsa i wędlin (...)

Cytuj:
Jak się czyta te Wasze prlowskie opowieści to się człowiek zastanawia, czy obalenie komuny nie było błędem większym niż zerwanie jabłka z drzewa poznania w Raju :twisted:

Tylko gdy człowiek postrzega rzeczywistość w barwach czarno-białych.
Ewidentny przykład - "PRL to bida z nędzą" i postkomuniści uwłaszczyli sie na majątku z czasów PRL" - klasyczny oksymoron.

Małgosiaa napisał(a):
Powtórzę: nie tęsknię za PRL, ale dzięki normom unijnym mamy te wszystkie świństwa.

Cytuj:
Dziwnym trafem na tych wszystkich świństwach średnia długość życia zasadniczo wzrosła.

Ciekawe też jakie świństwa serwowano kilka wieków wcześniej, i ze średniego wieku życia 45 lat, podniesiono do poziomu 60-70 lat.


Te wspaniałości współczesnej żywności świetnie oddaje dowcip - Czemu rosół z kurczakiem jest świetny na przeziębienie? - bo jest pełen antybiotyków.


Pt lut 01, 2019 9:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: PRL kontra czasy obecne
SweetChild napisał(a):
Oczywiście sam wzrost średniej długości życia, nawet znaczący, nie jest dowodem na to, że stan zdrowia społeczeństwa się poprawił. Ale teza, że obecnie ludzie powszechnie konsumują gorszą żywność i żyją znacząco dłużej niż ci, którzy konsumowali lepszą żywność wymaga silnego uzasadnienia.

Jeżeli nie będziemy bardziej zdecydowanie przeciwdziałać stylowi życia, który przyczynia się do otyłości dzieci i młodzieży, to obecne młode pokolenie stanie się pierwszym żyjącym krócej od pokolenia swoich rodziców.

https://www.rp.pl/Zdrowie-/180519381-Na ... trend.html


Pt lut 01, 2019 9:14
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Ciemny lud aktualnie kupuje wołowinę ze zdechłych krów i cieszy się jak to dobrze, jak go dużo i jakie smaczne
Jest to jednorazowy incydent za który ktoś beknie. Na podstawie tego jednego incydentu mamy wracać do PRL?
Cytuj:
Ja nie bronię PRL, wskazuję jedynie, że w każdym systemie, w każdej epoce zachodzą zjawiska pozytywne i negatywne.
No właśnie nie wskazujesz żadnych pozytywnych zjawisk w PRL. Jedynie negatywne w III RP.
Cytuj:
Ewidentny przykład - "PRL to bida z nędzą" i postkomuniści uwłaszczyli sie na majątku z czasów PRL" - klasyczny oksymoron.
Akurat nie stosowałem tego argumentu, ale wiem, że ci, którzy go stosują odnoszą go przede wszystkim do ziemi, a nie do czekolady, którą trzeba rozbijać młotkiem. Zatem nie jest oksymoronem.
Cytuj:
Te wspaniałości współczesnej żywności świetnie oddaje dowcip - Czemu rosół z kurczakiem jest świetny na przeziębienie? - bo jest pełen antybiotyków.
I znowu to samo – kawały, anegdoty, apelowanie do emocji. A konkretów jak nie było tak nie będzie.


Pt lut 01, 2019 9:15

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1458
Post Re: PRL kontra czasy obecne
zefciu napisał(a):
Alus napisał(a):
Ciemny lud aktualnie kupuje wołowinę ze zdechłych krów i cieszy się jak to dobrze, jak go dużo i jakie smaczne
Jest to jednorazowy incydent za który ktoś beknie. Na podstawie tego jednego incydentu mamy wracać do PRL?

Mógłbyś podać jakieś konkrety potwierdzające, że to był „jednorazowy incydent”?

zefciu napisał(a):
Alus napisał(a):
Te wspaniałości współczesnej żywności świetnie oddaje dowcip - Czemu rosół z kurczakiem jest świetny na przeziębienie? - bo jest pełen antybiotyków.
I znowu to samo – kawały, anegdoty, apelowanie do emocji. A konkretów jak nie było tak nie będzie.

Mądrej głowie, dość dwie słowie.
Antybiotykooporność: Polska jest wśród krajów wysokiego ryzyka
Według raportu European Center for Disease Prevention and Control (ECDC) Polska znajduje się w gronie krajów, w których bakterie wykazują szczególnie wysoką oporność na leczenie. Naukowcy podają aż 6 patogenów, które stały się dla nas wyjątkowo groźne. Wśród nich są: pałeczka okrężnicy (E. coli), pałeczka zapalenia płuc (Klebsiella pneumoniae), pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa), Acinetobacter, dwoinka zapalenia płuc (Streptococcus pneumoniae) oraz paciorkowiec kałowy (Enterococcus faecalis). Dwie z nich - Acinetobacter oraz pałeczka ropy błękitnej - zaliczane są do grona najwyższego ryzyka.
Źródło: https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -Q24V.html


Pt lut 01, 2019 11:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Ciemny lud aktualnie kupuje wołowinę ze zdechłych krów i cieszy się jak to dobrze, jak go dużo i jakie smaczne
[

A co kupuje lud oświecony?


Pt lut 01, 2019 12:07
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
george45 napisał(a):
zefciu napisał(a):
Alus napisał(a):
Ciemny lud aktualnie kupuje wołowinę ze zdechłych krów i cieszy się jak to dobrze, jak go dużo i jakie smaczne
Jest to jednorazowy incydent za który ktoś beknie. Na podstawie tego jednego incydentu mamy wracać do PRL?

Mógłbyś podać jakieś konkrety potwierdzające, że to był „jednorazowy incydent”?

zefciu napisał(a):
Alus napisał(a):
Te wspaniałości współczesnej żywności świetnie oddaje dowcip - Czemu rosół z kurczakiem jest świetny na przeziębienie? - bo jest pełen antybiotyków.
I znowu to samo – kawały, anegdoty, apelowanie do emocji. A konkretów jak nie było tak nie będzie.

Mądrej głowie, dość dwie słowie.
Antybiotykooporność: Polska jest wśród krajów wysokiego ryzyka
Według raportu European Center for Disease Prevention and Control (ECDC) Polska znajduje się w gronie krajów, w których bakterie wykazują szczególnie wysoką oporność na leczenie. Naukowcy podają aż 6 patogenów, które stały się dla nas wyjątkowo groźne. Wśród nich są: pałeczka okrężnicy (E. coli), pałeczka zapalenia płuc (Klebsiella pneumoniae), pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa), Acinetobacter, dwoinka zapalenia płuc (Streptococcus pneumoniae) oraz paciorkowiec kałowy (Enterococcus faecalis). Dwie z nich - Acinetobacter oraz pałeczka ropy błękitnej - zaliczane są do grona najwyższego ryzyka.
Źródło: https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -Q24V.html

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/3030799 ... eczna.html
Weterynarze pilnują - zapewne wielu podobnie jak ubojni ze zdechłymi krowami.
Kuzynka, weterynarz ze stopniem doktorskim, ostrzegała wszystkich w rodzinie, aby nie kupować wątróbek drobiowych. Bo ssaki część chemii wydalają z moczem, u drobiu ta chemia jest gromadzona w wątrobie.


Pt lut 01, 2019 12:29
Post Re: PRL kontra czasy obecne
george45 napisał(a):
Mógłbyś podać jakieś konkrety potwierdzające, że to był „jednorazowy incydent”?
Mam dowodzić czyjejś niewinności?
Cytuj:
Mądrej głowie, dość dwie słowie.
Pierwszy raz widzę, żeby ktoś tak okropnie nadużywał tego przysłowia.
Cytuj:
Antybiotykooporność: Polska jest wśród krajów wysokiego ryzyka
A mamy jakieś dowody na to, że winę ponosi rolnictwo, a nie lekarze?

Alus napisał(a):
Weterynarze pilnują - zapewne wielu podobnie jak ubojni ze zdechłymi krowami.
No właśnie. Nawet jak nie ma dowodów, to „zapewne” jest źle.
Cytuj:
chemii
Przypominam Ci, że cały czas nie zoperacjonalizowałaś pojęcia „chemia”. Zatem wszystkie zdania zawierające to pojęcie w Twoich ustach są pozbawione wartości merytorycznej.


Pt lut 01, 2019 12:46

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1458
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/3030799 ... eczna.html
Weterynarze pilnują - zapewne wielu podobnie jak ubojni ze zdechłymi krowami.
Kuzynka, weterynarz ze stopniem doktorskim, ostrzegała wszystkich w rodzinie, aby nie kupować wątróbek drobiowych. Bo ssaki część chemii wydalają z moczem, u drobiu ta chemia jest gromadzona w wątrobie.

Weterynarze pilnują, ciemne ludki kupują, pałaszują i winnych poszukują, niezbitych dowodów oczekują, czy to lekarze, czy rolnicy, może przemytnicy.
W PRL-u, jak babcia kawałek chabaniny dostała, to pewność miała, że zdrowa i będzie smakowała, a antybiotyki na receptę od lekarza miała.


Pt lut 01, 2019 13:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Pisanie "w PRL był tylko jeden serek topione, na dodatek nie zjadliwy", to nawet trudno zakwalifikować co to jest: bajka-niewiedza-oszczerstwo????

Typowe dla pilastra wyolbrzymienie. Ale akurat w tym, że serki były paskudne, to się z nim zgadzam, tyle że nie zakładam, że dla innych też były niezjadliwe.

Alus napisał(a):
Cytuj:
Jak się czyta te Wasze prlowskie opowieści to się człowiek zastanawia, czy obalenie komuny nie było błędem większym niż zerwanie jabłka z drzewa poznania w Raju :twisted:

Tylko gdy człowiek postrzega rzeczywistość w barwach czarno-białych.

Nie tylko. Skoro w PRLu lepiej było z uwagi na pewność zatrudnienia, łatwiej było o mieszkanie i do tego żywność była lepsza, to fundamentalne dla statystycznego obywatela aspekty życia zmieniły się na gorsze, więc obalenie komuny było błędem :evil:

feelek napisał(a):
Jeżeli nie będziemy bardziej zdecydowanie przeciwdziałać stylowi życia, który przyczynia się do otyłości dzieci i młodzieży, to obecne młode pokolenie stanie się pierwszym żyjącym krócej od pokolenia swoich rodziców.

Moim zdaniem to ciekawe zagadnienie, na ile państwo może/ powinno ingerować w życie obywateli. Ale obawiam się, że tutaj zrobiłby się spory offtop.

george45 napisał(a):
Weterynarze pilnują, ciemne ludki kupują, pałaszują i winnych poszukują, niezbitych dowodów oczekują, czy to lekarze, czy rolnicy, może przemytnicy.
W PRL-u, jak babcia kawałek chabaniny dostała, to pewność miała, że zdrowa i będzie smakowała, a antybiotyki na receptę od lekarza miała.

Akurat antybiotyków lekarze w PRLu nie żałowali. W PRLu nie było też żadnych wrogich rządowi mediów krajowych, więc żaden TVN nie miał szans nic ujawnić. A czego oczy nie widziały, to żołądkowi nie szkodziło.


Pt lut 01, 2019 14:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1458
Post Re: PRL kontra czasy obecne
SweetChild napisał(a):
george45 napisał(a):
Weterynarze pilnują, ciemne ludki kupują, pałaszują i winnych poszukują, niezbitych dowodów oczekują, czy to lekarze, czy rolnicy, może przemytnicy.
W PRL-u, jak babcia kawałek chabaniny dostała, to pewność miała, że zdrowa i będzie smakowała, a antybiotyki na receptę od lekarza miała.

Akurat antybiotyków lekarze w PRLu nie żałowali. W PRLu nie było też żadnych wrogich rządowi mediów krajowych, więc żaden TVN nie miał szans nic ujawnić. A czego oczy nie widziały, to żołądkowi nie szkodziło.

Może i nie żałowali, ale nie mieli ich zbyt dużo, jakimiś dewizami trzeba było płacić.
Media krajowe były, tylko nadawały z zagranicy. Dziadzio mówił na nie: Bum bum bum bum, i ujawniały ponoć bardzo dużo.


Pt lut 01, 2019 14:28
Zobacz profil
Post Re: PRL kontra czasy obecne
Alus napisał(a):
Cytuj:
Jak się czyta te Wasze prlowskie opowieści to się człowiek zastanawia, czy obalenie komuny nie było błędem większym niż zerwanie jabłka z drzewa poznania w Raju :twisted:

Tylko gdy człowiek postrzega rzeczywistość w barwach czarno-białych.

Nie tylko. Skoro w PRLu lepiej było z uwagi na pewność zatrudnienia, łatwiej było o mieszkanie i do tego żywność była lepsza, to fundamentalne dla statystycznego obywatela aspekty życia zmieniły się na gorsze, więc obalenie komuny było błędem :evil:[/quote]
Trywializujesz, sprowadzając kwestię do żarcia i kasy, pomijając nadrzędny aspekt - pragnienie wolności.
Nie wiem, czy osobiście byłeś świadkiem powszechnej euforii po ogłoszeniu wyników 4.06.1989r, bo ja tego przeżycia nigdy nie zapomniałam i nigdy nie zapomnę.


george45 napisał(a):
Akurat antybiotyków lekarze w PRLu nie żałowali. W PRLu nie było też żadnych wrogich rządowi mediów krajowych, więc żaden TVN nie miał szans nic ujawnić. A czego oczy nie widziały, to żołądkowi nie szkodziło.

Tak i rolnicy - wtedy jeszcze nie było KRUS - płacili za wizytę, krocie za antybioty i "marnowali" je podając bydłu, czy trzodzie chlewnej......wirtualna rzeczywistość.


Pt lut 01, 2019 14:35

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: PRL kontra czasy obecne
george45 napisał(a):
Media krajowe były, tylko nadawały z zagranicy.

To nie krajowe, ale zagraniczne.

Alus napisał(a):
Trywializujesz, sprowadzając kwestię do żarcia i kasy, pomijając nadrzędny aspekt - pragnienie wolności.

Nie pamiętam żadnego strajku w PRLu, w którym nie stawiano postulatów "żarcia i kasy".

Alus napisał(a):
Nie wiem, czy osobiście byłeś świadkiem powszechnej euforii po ogłoszeniu wyników 4.06.1989r, bo ja tego przeżycia nigdy nie zapomniałam i nigdy nie zapomnę.

I pewnie chciałabyś przeżyć to jeszcze raz, a do tego potrzebny jest powrót do PRLu :lol:

Alus napisał(a):
Tak i rolnicy - wtedy jeszcze nie było KRUS - płacili za wizytę, krocie za antybioty i "marnowali" je podając bydłu, czy trzodzie chlewnej......wirtualna rzeczywistość.

Ciekawe, że z ludzie z tej wirtualnej rzeczywistości demoludów wiali na zgniły zachód, a w drugą stronę tłumów nie było. Nawet gdybym osobiście tych czasów nie pamiętał, to i tak głosowanie nogami znaczyłoby dla mnie więcej niż wszystkie te piękne bajki o PRLu :twisted:


Pt lut 01, 2019 14:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL