Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 8:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 331 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 23  Następna strona
 Konfederacja - czy warto poprzeć? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Małgosiaa napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Takie lęki nazywa się hoplofobią (nic osobistego, to taki termin).

Możesz nazywać to jak chcesz, ale pamietam jeszcze z dzieciństwa, że nikt nie zamykał domu na glucho, jak wyjeżdżał gdziekolwiek, tzn. był zamknięty na klucz, ale klucz wisiał nad drzwiami. Dzisiaj jest to nie do pomyślenia.
Tak, wiem. Za komuny było lepiej :mrgreen:
Małgosiaa napisał(a):
Nie było też takich sytuacji, gdzie dziecko nie dotarło ze szkoły do domu, bo tuż przed furtką ktoś je porwał i zamordował. I nie mów mi, że nie było takiej komunikacji medialnej jak dzisiaj. Było bezpieczniej niż jest teraz.
Ludzie czuli sie bezpieczniej a to nie to samo, co byli bezpieczniejsi. A słyszałaś o polskich mordercach seryjnych w PRL?
Bogdan Arnold
Władysław Baczyński (zbieżność nazwisk)
Joachim Knychała
Edmund Kolanowski
Karol Kot (zbieżność nazwisk)
Henryk Kukuła
Zdzisław Marchwicki
Władysław Mazurkiewicz
Stanisław Modzelewski
Morderca gejów z Łodzi
Henryk Moruś
Kazimierz Polus
Mariusz Trynkiewicz
Paweł Tuchlin
Mieczysław Zub

A czy ludzie kradli? Oj kradli, kradli na potęgę, kradli praktycznie wszyscy i nazywali to "załatwianiem".

Małgosiaa napisał(a):
Kozioł napisał(a):
@Małgosiaa poznaj temat, nie daj sobie niczego wmówić.

Dopóki większość Januszy nie ma świadomości, że mogą legalnie kupić broń, dopóty trup się nie ściele. Jednakże, jeśli takie pozwolenie będzie dotyczyło pistoletów bojowych, bezpieczeństwo znacznie się zmniejszy. A testy psychologiczne? Nie dają żadnej pewności. Wystarczy alkohol i tragedia gotowa. Już za pseudodemokracji znajomy, zrównoważony ochroniarz (były wojskowy) po pijanemu strzelał do radiowozu. I testy nie pomogły. Całe szczęście nikogo nie trafił. Swoje odsiedział.
A w kaliskim za komuny to się siekierami mordowali i wszyscy wody w usta nabierali. To co? siekiery to zło, zabronić, bo ludzie sie pozabijają? W tyn roku pewien poseł Nowoczesnej chciał zakazu posiadania noży niewiele większych od sztućców. Uważał, że gdyby nie było "dużych" noży, to by nie było morderstwa w Gdańsku.
Wiedza, ze mozna mieć czarnoprochowca jest powszechna. sprzedaje je się na allegro. Przez polskie sklepy poszlo tego ponad 200 tys. Szacuje sie, ze dwa razy tyle z importu własnego (używki i nówki z Niemiec i Czech; przebitka cenowa była duza). 500 tys to niedoszacowanie. I ludzie sie na ulicy nie mordują, bo sa normalni. Nie zakłuwają się nożami na weselach i nie rąbią siekierami. Podobnie jest w Czechach, czy Szwajcarii.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Wt cze 25, 2019 17:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Kozioł napisał(a):
Tak, wiem. Za komuny było lepiej

Nie ma to jak wniosek z czapy.
Kozioł napisał(a):
Ludzie czuli sie bezpieczniej a to nie to samo, co byli bezpieczniejsi. A słyszałaś o polskich mordercach seryjnych w PRL?

Nie mówiłam o czasach powojennych, gdzie broni było mnóstwo, ale to właśnie są doskonałe przykłady, aby nie wprowadzać legalizacji broni w Polsce.
Kozioł napisał(a):
A czy ludzie kradli? Oj kradli, kradli na potęgę, kradli praktycznie wszyscy i nazywali to "załatwianiem".

Wyczytujesz w moich wypowiedziach to, co chcesz wyczytać. Nie o takiej kradzieży mówiłam. Kradzież dla ówczesnych była wówczas, jeśli ktoś ukrał czyjąś prywatną własność, a ta nie była nagminna i dlatego ludzie niezamykali na głucho swoich domów.
Kozioł napisał(a):
A w kaliskim za komuny to się siekierami mordowali i wszyscy wody w usta nabierali. To co? siekiery to zło, zabronić, bo ludzie sie pozabijają? W tyn roku pewien poseł Nowoczesnej chciał zakazu posiadania noży niewiele większych od sztućców. Uważał, że gdyby nie było "dużych" noży, to by nie było morderstwa w Gdańsku.

Kamieniem też można zabić, ale ani od uderzenia kamieniem ani od dźgnięcia nożem nie zginą tłumy. Natomiast jeśli chodzi o broń palną, jest to bardzo prawdopodobne. Mamy już przedsmak w szkole w Brześciu Kujawskim. Tylko dzięki heroizmowi woźnego nikt nie zginął.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt cze 25, 2019 21:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Małgosiaa napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Ludzie czuli sie bezpieczniej a to nie to samo, co byli bezpieczniejsi. A słyszałaś o polskich mordercach seryjnych w PRL?

Nie mówiłam o czasach powojennych, gdzie broni było mnóstwo, ale to właśnie są doskonałe przykłady, aby nie wprowadzać legalizacji broni w Polsce.

Nie zwróciłaś uwagi, że większość tych mordercow to lata 60-te, 70-te, 80-te. Celowo nie zamiesciłem tych z początku lat 90-tych. Znów zakładasz różowe oklulary, jak to w komunie było bezpiecznie, nie było przestępców, bo był utrudniony dostęp do legalnej broni (a mieli ja wszyscy funkcjonariusze partii, i sporo było po wsiach, i jest pewnie do teraz). To miraż.
Broń jest legalna.
Broń "zdelegalizowali" zaborcy po powstaniach, faszyści po najechaniu Polski i komuniści po jej "wyzwoleniu". to własnie ci ostatni wbili w ciebie takie mysli jak to, ze broń jest nielegalna.
Małgosiaa napisał(a):
Kozioł napisał(a):
A czy ludzie kradli? Oj kradli, kradli na potęgę, kradli praktycznie wszyscy i nazywali to "załatwianiem".

Wyczytujesz w moich wypowiedziach to, co chcesz wyczytać. Nie o takiej kradzieży mówiłam. Kradzież dla ówczesnych była wówczas, jeśli ktoś ukrał czyjąś prywatną własność, a ta nie była nagminna i dlatego ludzie niezamykali na głucho swoich domów.
Kradzież to kradzież. A gdy wszyscy mieli niewiele, to i kradli gdzie indziej. Ci, co mieli nieco więcej słusznie drzwi na klucz zamykali, co i tak często skuteczne nie było. Jak nie okradli ich zlodzieje, to zrobiła to partia.

Cytuj:
AKamieniem też można zabić, ale ani od uderzenia kamieniem ani od dźgnięcia nożem nie zginą tłumy. Natomiast jeśli chodzi o broń palną, jest to bardzo prawdopodobne. Mamy już przedsmak w szkole w Brześciu Kujawskim.
No i zobacz. Na ponad 10 lat jeden taki przypadek i był tak zdeterminowany, że uzbroiłby sie we wszystco co mozliwe, nawet maczetę. Ataków nożowników było już "kilka". Taki średnio raz w miesiącu.
I przypomnę jedno: Przestępstwa z legalnie posiadanej broni palnej to są pojedyncze przypadki na dziesięciolecia.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Wt cze 25, 2019 22:14
Zobacz profil
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Kozioł napisał(a):
Małgosiaa napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Ludzie czuli sie bezpieczniej a to nie to samo, co byli bezpieczniejsi. A słyszałaś o polskich mordercach seryjnych w PRL?

Nie mówiłam o czasach powojennych, gdzie broni było mnóstwo, ale to właśnie są doskonałe przykłady, aby nie wprowadzać legalizacji broni w Polsce.

Nie zwróciłaś uwagi, że większość tych mordercow to lata 60-te, 70-te, 80-te. Celowo nie zamiesciłem tych z początku lat 90-tych. Znów zakładasz różowe oklulary, jak to w komunie było bezpiecznie, nie było przestępców, bo był utrudniony dostęp do legalnej broni (a mieli ja wszyscy funkcjonariusze partii, i sporo było po wsiach, i jest pewnie do teraz). To miraż.

Zdegenerowani mordercy, gwałciciele nie są domeną żadnego systemu politycznego, zawsze istnieli i istnieć będą, ale bezpieczeństwo to nie jedynie sadyści.
Znacznie zmniejszone jest poczucie bezpieczeństwa przez pospolitych chuliganów, ba nawet młodzież z tzw dobrego domu, a przyczyną są narkotyki, różne używki. W czasach PRL nie istniał tak szeroki ich rynek, co najwyżej alkohol i to od końca lat 70-tych na kartki.
Inna sprawa - każdy psycholog, czy psychiatra, przyznaje jaki wpływ na psychikę, a zatem i codzienne życie mają brutalne filmy, brutalne gry, które stanowią codzienną rozrywkę rzesz młodych ludzi, które odciskają piętno na psychice, rodzą agresję. Mieszkam obok szkoły i niemal co dzień mogę zaobserwować zachowania młodzieży - przekleństwa w wykonaniu chłopców zjawisko znane od lat, ale przekleństwa, wulgaryzmy w ustach dziewcząt, głośniejsze, bardziej prymitywne stają sie już niemal normą. Trudno wobec takich sytuacji czuć się bezpiecznym.

A Korwin i Braun, to taki plankton polityczny, nie do przyjęcia dla przeważającej części społeczeństwa.


Cytuj:
I przypomnę jedno: Przestępstwa z legalnie posiadanej broni palnej to są pojedyncze przypadki na dziesięciolecia.

Powiedz to rodzicom dzieci masowo mordowanym dość często w amerykańskich szkołach.


Śr cze 26, 2019 7:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Alus napisał(a):
Cytuj:
I przypomnę jedno: Przestępstwa z legalnie posiadanej broni palnej to są pojedyncze przypadki na dziesięciolecia.

Powiedz to rodzicom dzieci masowo mordowanym dość często w amerykańskich szkołach.

Rozmawiamy o Polsce? Bo jeżeli nie, to chętnie porozmawiam o sytuacji w USA o ile będzie to rozmowa o USA, ich problemach i weryfikowalnych danych. Inaczej jest to zwykły demagogiczny chwyt, straszak powtarzany bez żadnych refleksji.

A jeżeli rozmawiamy o Polsce, to daj do porównania podobny kraj kulturowy i prawny jak np. Czechy.

Załozyć osobny wątek? Jest dział w którym możemy o tym porozmawiać?

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr cze 26, 2019 8:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Alus napisał(a):
Znacznie zmniejszone jest poczucie bezpieczeństwa przez pospolitych chuliganów, ba nawet młodzież z tzw dobrego domu, a przyczyną są narkotyki, różne używki. W czasach PRL nie istniał tak szeroki ich rynek, co najwyżej alkohol i to od końca lat 70-tych na kartki.

Alkohol był w PRL powszechny i zadne kartki tego nie zmieniły.
Alus napisał(a):
Inna sprawa - każdy psycholog, czy psychiatra, przyznaje jaki wpływ na psychikę, a zatem i codzienne życie mają brutalne filmy, brutalne gry, które stanowią codzienną rozrywkę rzesz młodych ludzi, które odciskają piętno na psychice, rodzą agresję.
Nie ma badań przekładających agresje w grach komputerowych na agresje na ulicy. Są badania przeciwne: że agresja w grach pozwala na rozładowanie, skanalizowanie negatywnych uczuć
Alus napisał(a):
Mieszkam obok szkoły i niemal co dzień mogę zaobserwować zachowania młodzieży - przekleństwa w wykonaniu chłopców zjawisko znane od lat, ale przekleństwa, wulgaryzmy w ustach dziewcząt, głośniejsze, bardziej prymitywne stają sie już niemal normą. Trudno wobec takich sytuacji czuć się bezpiecznym.
O tempora, o mores! Od tysiącleci to samo: następne pokolenia gorsze, obyczaje upadają :twisted:

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr cze 26, 2019 8:21
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
@Alus
Nie jesteś w stanie przekonać, jeśli komuś marzy się posiadanie kałacha. Takiej agresji wśód młodzieży nie było i nie jest to wina kolejnego pokolenia, ale łatwego dostępu do negatywnych przykładów właśnie z innych państw. Masz racje, że agresywne gry, życie młodzieży w wirtualnym świecie powoduje zmiany w psychice. Takiej ilości zaburzeń psychicznych wymagających leczenia psychiatrycznego wśród młodzieży nie było w historii Polski. Będzie jeszcze gorzej, bo coraz bardziej brakuje psychiatrów dziecięcych, zamykane są oddziały psychiatryczne.
I nie jest to tak, że jeden uczeń w Polsce wpadł do szkoły z bronią mając na celu zamordować wiele osób, bo to na razie jeden. Jeśli będzie łatwy dostęp do broni, to będzie ich więcej i to właśnie z tych tzw., dobrych domów, gdzie są pieniądze, a nie ma czasu dla dzieci. Jak tatuś zabezpieczy broń, aby dziecko po nią nie sięgnęło? Jeśli tatusia nie ma w domu przez cały dzień, jest to niemożliwe. To po pierwsze. Po drugie: po licho komuś broń, skoro nie posłuży do obrony. Dlaczego nie posłuży? Przepisy mówią o jej przechowywaniu: rozładowana, bez magazynka, w kasie pancernej. W razie napadu, broń okaże się bezużyteczna. Po trzecie: @Kozioł uważa, że nie ma wielkiego zagrożenia, a skoro nie ma to nie ma się przed kim bronić, więc znów: po co broń?

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Śr cze 26, 2019 8:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Małgosiaa napisał(a):
Takiej ilości zaburzeń psychicznych wymagających leczenia psychiatrycznego wśród młodzieży nie było w historii Polski.
Tak, teraz sa rozpoznawane.
Małgosiaa napisał(a):
Przepisy mówią o jej przechowywaniu: rozładowana, bez magazynka, w kasie pancernej.
Masz fałszywe informacje. Broń należy przechowywać w urządzeniu klasy co najmniej S1. A może to być szuflada otwierana czytnikiem linii papilarnych. Ustawa ani rozporządzenia nic nie mówią o magazynkach, czy stanie broni.
Małgosiaa napisał(a):
W razie napadu, broń okaże się bezużyteczna.
Praktyka pokazuje inaczej.
Małgosiaa napisał(a):
Po trzecie: @Kozioł uważa, że nie ma wielkiego zagrożenia, a skoro nie ma to nie ma się przed kim bronić, więc znów: po co broń?
To jakieś przeniesienie. Uważam, że zagrożenie nie jest większe niż w PRL. Inne są źródła zagrożenia.
Zagrożenie pożarem też niewielkie, a gaśnice w samochodzie wozisz (nawet masz obowiązek) i jeżeli jesteś zapobiegawcza, to w domu też masz jedną.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr cze 26, 2019 11:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
A tak w zasadzie, to nie widzicie pewnego rozdźwięku w mysleniu, że z jednej strony Polacy to taki wspaniały, wierzący, katolicki naród bedący znacznie wyżej moralnie od dzikiego zachodu, a z drugiej strony to jestesmy takie dzikusy, ze jak tylko kupimy jakas broń, to zaraz sie pochlejemy i zaczniemy mordować wszystkich wokoło?

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr cze 26, 2019 11:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Małgosiu, serio wierzysz, że jak ktoś chce mieć broń a legalnie z jakiś powodów nie może to czarny rynek nie istnieje? Zapraszam na darkneta, tam kupisz wszystko. Te wszystkie zakazy i ograniczenia są tylko dla tzw 'porządnych' ludzi i uważam, że to tzw wiatrówkę mogę kupić na allegro a broń względnie prosto załatwić jest na plus. Legalizacja najbardziej uderza w czarny rynek, ale komu by się chciało uczciwie porównywać miejca o podobnym poziomie życia i kulturze i różnej sytuacji prawnej.

A co do obecnego poziomu bezpieczeństwa to nie wiem gdzie żyjecie i z czym porównujecie, bo moim zdaniem jest w drugą stronę. Choć może chodzi o to, że nie oglądam telewizji?
Ja pamiętam swoje czasy szkolne i za nic nie powiem, że byliśmy lepsi, raczej w drugą stronę, bo elektronika i opcja rozładowania się w grze działa na plus i to wynika z badań, które robiono aby wykazać jakie to gry są złe. Nie nagłośniono z przyczyn wiadomych, na coś trzeba zwalać, bo nie ma skrajną nudę w szkole i fatalny program nauczania nie dopasowany do tego pokolenia.
Agresywne gry są skorelowane z realną agresją tylko gdy dochodzą takie czynniki jak brak realnych pozytywnych kontaktów społecznych, więzi rodzinnych czy poważne problemy psychiczne lub psychologiczne występujące wcześniej. Sama w takie grałam jako nastolatka, właśnie aby rozładować frustrację i było to na pewno zdrowsze niż rozładowywanie w realnym świecie na realnych ludziach co miało miejce wcześniej i nie jestem wyjątkiem.


Kto chce mieć broń już ją ma, albo ją organizuje taka jest prawda.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr cze 26, 2019 11:15
Zobacz profil
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Kozioł napisał(a):
Alus napisał(a):
Znacznie zmniejszone jest poczucie bezpieczeństwa przez pospolitych chuliganów, ba nawet młodzież z tzw dobrego domu, a przyczyną są narkotyki, różne używki. W czasach PRL nie istniał tak szeroki ich rynek, co najwyżej alkohol i to od końca lat 70-tych na kartki.

Cytuj:
Alkohol był w PRL powszechny i zadne kartki tego nie zmieniły.

Przy czym alkohol u zdecydowanej większości otępia i usypia, w przeciwieństwie do narkotyków i innych używek działających pobudzająco.

Alus napisał(a):
Inna sprawa - każdy psycholog, czy psychiatra, przyznaje jaki wpływ na psychikę, a zatem i codzienne życie mają brutalne filmy, brutalne gry, które stanowią codzienną rozrywkę rzesz młodych ludzi, które odciskają piętno na psychice, rodzą agresję.

Cytuj:
Nie ma badań przekładających agresje w grach komputerowych na agresje na ulicy. Są badania przeciwne: że agresja w grach pozwala na rozładowanie, skanalizowanie negatywnych uczuć

https://www.swiat-zdrowia.pl/artykuly/b ... ja-agresje
https://akademia.nask.pl/publikacje/Dzi ... rowych.pdf
(Str 11- kiedy gry mogą szkodzić)
Alus napisał(a):
Mieszkam obok szkoły i niemal co dzień mogę zaobserwować zachowania młodzieży - przekleństwa w wykonaniu chłopców zjawisko znane od lat, ale przekleństwa, wulgaryzmy w ustach dziewcząt, głośniejsze, bardziej prymitywne stają sie już niemal normą. Trudno wobec takich sytuacji czuć się bezpiecznym.

Cytuj:
O tempora, o mores! Od tysiącleci to samo: następne pokolenia gorsze, obyczaje upadają :twisted:

W każdym razie gdy mnie, czy rówieśniczkom zdarzyło się zakląć w obecności dorosłych, to budziło to naszą konfuzję, aktualnie spojrzenie, albo zwrócona uwaga rodzi furię i kaskadę przekleństw...diametralnie różna reakcja.


Śr cze 26, 2019 11:23
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Kozioł napisał(a):
A tak w zasadzie, to nie widzicie pewnego rozdźwięku w mysleniu, że z jednej strony Polacy to taki wspaniały, wierzący, katolicki naród bedący znacznie wyżej moralnie od dzikiego zachodu, a z drugiej strony to jestesmy takie dzikusy, ze jak tylko kupimy jakas broń, to zaraz sie pochlejemy i zaczniemy mordować wszystkich wokoło?

To na tym "dzikim zachodzie", konkretnie w USA, publicznie ślubują, przysięgają odwołując się do Biblii, w naszym katolickim jedynie część posłów dodaje "Tak mi dopomóż Bóg".


Śr cze 26, 2019 11:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18
Posty: 1593
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
IrciaLilith napisał(a):
Zapraszam na darkneta, tam kupisz wszystko.
Za komuny nie było darkneta. BTW takie zaproszenie zdaje się nie bardzo pozostaje w zgodzie z zasadami tegoż forum...
IrciaLilith napisał(a):
bo elektronika i opcja rozładowania się w grze działa na plus i to wynika z badań, które robiono aby wykazać jakie to gry są złe.
Nie wiem, co to za "badania" - ale przypuszczam, że sponsorowane przez twórców takich gier.
IrciaLilith napisał(a):
Agresywne gry są skorelowane z realną agresją tylko gdy dochodzą takie czynniki jak brak realnych pozytywnych kontaktów społecznych, więzi rodzinnych czy poważne problemy psychiczne lub psychologiczne występujące wcześniej. Sama w takie grałam jako nastolatka, właśnie aby rozładować frustrację i było to na pewno zdrowsze niż rozładowywanie w realnym świecie na realnych ludziach co miało miejce wcześniej i nie jestem wyjątkiem.
Filmy, gry komputerowe, które są nacechowane przemocą, seksem, rozpustą, zdradami małżeńskimi, agresją, wulgarnością, kłamstwami i innymi grzesznymi uczynkami oraz "owocami ciała" jeszcze nigdy nie pomogły nikomu w pogłębianiu prawidłowych relacji człowieka z Bogiem, jak i w budowaniu prawidłowych wzajemnych międzyludzkich relacji.
Wręcz przeciwnie - fascynowanie się takimi rzeczami robi sieczkę z mózgu.
Nie na darmo w Psalmie 119: 37 BT napisano: "Odwróć me oczy, niech na marność nie patrzą (...)"
Tak więc, jeśli masz problemy z "rozładowaniem się" - warto "porzucić starą osobowość" ze swymi cielesnymi żądzami oraz "przyoblec się w nową osobowość" stworzoną na obraz Boga. Efezjan 4: 21-24.


Śr cze 26, 2019 11:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Darknet to nie tylko czarny rynek oraz nie jest czymś nielegalnym lub złym sam w sobie. Pozwala po prostu dostrzec, że świat ma także inne oblicze. Np poznać skalę cenzury i to w dziedzinach, których raczej nikt się nie spodziewa. Wiedza sama w sobie nie jest niczym złym, złe może być wykorzystanie takich informacji. Tak samo fakt przeczytania Mein Kampf nie zrobi z normalnego człowieka nazisty, ale pomoże zrozumieć umysł autora. Przeczytanie Biblii też nie musi pogłębić wiary.

Jakbym miała rozważać czy bardziej szkodzą agresywne gry czy psychomanipulacyjne paradokumenty to obstawiam te drugie, bo zaburzają obraz świata w dużo poważniejszy sposób, a równocześnie mało kto ma świadomość skali manipulacji.

Problemy z rozładowaniem się miałam jako nastolatka, teraz wygląda to inaczej i gry raczej mnie nie interesują, ale patrzę na nie nie w trybie czarno-białym.

Zresztą nie o tym jest wątek, więc może coś w temacie:
Ma ktoś rzetelną listę postulatów tej partii?
Nie z entej ręki...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr cze 26, 2019 13:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Konfederacja - czy warto poprzeć?
Alus napisał(a):
Kozioł napisał(a):
A tak w zasadzie, to nie widzicie pewnego rozdźwięku w mysleniu, że z jednej strony Polacy to taki wspaniały, wierzący, katolicki naród bedący znacznie wyżej moralnie od dzikiego zachodu, a z drugiej strony to jestesmy takie dzikusy, ze jak tylko kupimy jakas broń, to zaraz sie pochlejemy i zaczniemy mordować wszystkich wokoło?

To na tym "dzikim zachodzie", konkretnie w USA, publicznie ślubują, przysięgają odwołując się do Biblii, w naszym katolickim jedynie część posłów dodaje "Tak mi dopomóż Bóg".

Przez "dziki zachód" rozumiałem dzika "zachodnią" Europe.
No więc jak to jest? Jesteśmy dojrzałym, wybranym narodem katolickim, czy "azjatyckim" rozpitym motłochem z mordem w oczach? Naprawde dałaś sobie wmówić, ze Polacy sa podludźmi?

Alus napisał(a):
https://www.swiat-zdrowia.pl/artykuly/brutalne-gry-wywoluja-agresje
https://akademia.nask.pl/publikacje/Dzi ... rowych.pdf

Pierwszy link wskazuje jednego profesora, który idzie niejako pod prąd.
Drugi link jest martwy.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr cze 26, 2019 18:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 331 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL