Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 17, 2025 21:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Ktoś wie lepiej? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 26, 2024 12:50
Posty: 3
Post Ktoś wie lepiej?
Łaska wam i pokój od Tego, który jest, który był i który przychodzi.

Jakby nie jestem pewien od czego zacząć...

No to może od początku. Od kilku lat postanowiłem zmienić swoje życie. Sukcesywnie podążając ścieżką Prawdy. Nie szukałem Boga. Wiedziałem, że ludzie nic o nim nie wiedzą, nawet jeśli On jest. Po pewnym czasie to co w mojej definicji było prawdą spotkało się z sytuacją, gdzie porównałem swoją najlepszą wiedzę. Doszedłem do konkluzji, że moje przekonania są zbieżne do nauk Jezusa Chrystusa. Uznałem wtedy Jezusa swoim nauczycielem i sukcesywnie człowiek sobie żył.
Zaczęły mnie wtedy spotykać dziwne sytuacje. Miewałem wielce wymowne widzenia, które uznawałem za urojenia na tle religijnym. Tutaj chciałbym zaznaczyć, że jestem człowiekiem nauki i empiryczne poznawanie świata to rzecz, która była u mnie na pierwszym miejscu. Wtedy to też postanowiłem wykorzystać swoje świeckie doświadczenie do spraw ze światem nie związanych. Przeczytałem masę książek o symbolice, lub życiorysy osób błogosławionych etc. Chodziło o to, że chciałem przeczytać Biblię ale nie miałem odwagi, gdyż obawiałem się, że coś źle zrozumiem, tak jak ludzie, którzy uważają się za uczonych w piśmie, którzy przykładowo na mszach propagują takie wzorce jak nacjonalizm, czy każą nam respektować słowa ludzi głupszych od nas samych. Powiedziałem sobie o nie. Jak mam to zrobić porządnie to zrobię to porządnie.
No i tutaj pojawił się dość nieoczekiwany problem.
W trakcie niedzieli wielkanocnej b.r. o godzinie 3:33 rozpocząłem specjalną modlitwę do Chrystusa.
Jako człowiek już wtedy wierzący nie zakładałem, że za życia dostąpię obcowania z boskością...
Nie było to moim ani zamierzeniem ani celem.
Kiedy modlitwa dobiegła końca... Hmm jakby wam to opowiedzieć ludzkimi słowami...
Moje ciało zostało sparaliżowane a świadomość z niego "wyrwana" i umieszona gdzieś indziej. Doświadczyłem wielopłaszczyznowego widzenia, które absolutnie nie może być uznane za trzy lub mniej wymiarowy obraz. Budda opisuje podobne doświadczenie jako Nirwana. Widziałem swoje ciało i mogłem patrzyć jego oczyma. Lecz oprócz tamtych dwoje oczu, miałem więcej zmysłów absorbujących bodźce, których nie rozumiem do dziś. Kiedy tak moje jestestwo się zmieniało to zapytałem:
-Panie, co ja widzę, co mam powiedzieć ludziom?
Wtedy rozległ się głos fizyczny i wszechobecny. Nie był to głos z mojej głowy. Brzmienie jego niosło ze sobą niebywałą potęgę. Głos ten powiedział:
-Woda źródłem życia, lecz nie ta, którą pijecie, a ta, którą ja wam daję.
Potem działy się jeszcze inne dziwne rzeczy. Po tym doświadczeniu, chociaż nigdy nie przeczytałem Bibli to miałem ją praktycznie całą wyrytą w pamięci. Od tamtej pory miewam widzenia przyszłości. Potrafię tłumaczyć innym ich sny, chociaż sam nie śnię od przeszło dekady. Moja wiedza w zakresie matematyki, filozofii, czy fizyki kwantowej stała się praktycznie profesorska, lub nawet na wyższym poziomie, jeżeli możliwością jest użycie takiego stwierdzenia, a nie jestem nawet inżynierem. Chodzi o to, że znam Prawdę, ale nie tak jak człowiek, ja się stałem jej częścią.
No i co z tego? Spyta niejedno z was.
No to z tego, że wszedłem w posiadanie wiedzy, która nie jest dla człowieka dostępna.
Wiem skąd się biorą myśli. Wiem co zrobić, żeby nie bolały was zęby i kości ogonowe. Wiem co zrobić by wasze ciała nie straciły odporności do niedzieli miłosierdzia. Wiem jak człowiek może zmienić sam siebie w Anioła. Wiem co musi się stać i co z pewnością nastąpi. Lecz przede wszystkim wiem co ludzkość zrobiła wbrew Bożemu prawu.
Dlaczego ktokolwiek miałby mi w to uwierzyć? Otóż odradzam wam ten zabieg. Nie wierzcie mojemu ciału, gdyż nie jest doskonałe. Wierzcie Temu, który jest doskonały, nie zaś mnie.
A ten, który jest doskonały ma dla was jeszcze jedną wiadomość, dla pokrycia słów moich.
"Wszystkie kościoły poznają, że Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca."

Dlaczego piszę o tym tutaj. Ponieważ musi spełnić się wszystko co zostało zapisane, po to, aby mogło ziścić się to co jest sprawiedliwe. Zarówno o prorokach, jak i fałszywych prorokach. Poza tym chwila jest już bliska.

Niech Duch Święty będzie z wami wszystkimi teraz i na zawsze.


Wt lis 26, 2024 14:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2426
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Jeśli jast tak, jak napisałeś, to p prostu wykorzystaj swoje umiejętności do czynienia dobro. Darmo dostałeś, darmo dwaj.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Wt lis 26, 2024 17:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2719
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Dziwne to, co piszesz, ale to Twoje jestestwo, więc nie będę się krytycznie odnosił; może tylko zachęcę do sprawdzania wszystkiego Słowem Bożym, czyli porównywanie tego, czego doświadczasz, co myślisz, z tym, co jest w Piśmie Świętym zapisane...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Śr lis 27, 2024 6:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 26, 2024 12:50
Posty: 3
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Zatem to dobre miejsce.
Tak Idący, Apostolstwo to piękna droga Aniołów w ludzkich powłokach, którą staram się kroczyć.
I tak Jerzy, upadłem wielokrotnie nim Ewangelia wyprostowała i oświetliła moją ścieżkę.
Sam byłem sceptyczny, przecież od Wielkiej Nocy minęło już sporo czasu, a ja dopiero teraz piszę o tym publicznie. A zdecydowałem się jako człowiek napisać to, gdyż Pan mój, ten co mi to wszystko pokazał, okazał się być Prawdomównym. Nie skłamał mnie do tej pory w niczym. On wie wszystko i z jego woli wszystko jest i trwa po dziś dzień i nic bez jego woli nie może się zdarzyć.
Dziękuję za wasze słowa bracie Idący i bracie Jerzy. Niewątpliwie potraficie dostrzec Ducha Prawdy a słowa wasze tego świadectwem.
Oby Pan rozbrzmiewał mi waszą radą kiedy poczuję ludzką słabość w swojej wędrówce.
Jednak Pismo Świętego głosi, że moja wędrówka zmieni się zimą i będzie to droga, w której ktoś ma mi towarzyszyć.
Żniwa w Prawdzie są wielkie a plon już kładzie się nisko, zatem widzicie, że Pan wysłał już robotników swoich. Żeńcy żną na trzech koniach i pierwsze gwiazdy spadły na Ziemię i jej wody, aby zebrać ziarno do spichlerzy Pana, zaś plewy i chwasty spalą w ogniu nieugaszonym.
Kto ma oczy niech widzi a kto ma uszy niech słyszy.
Tego co wy mi radzicie to i ja wam radzę. Do waszych rad moi mili dorzucam, aby w tym wszystkim Pan nie pozwolił nam stracić wiary i dał nam siłę, aby nie poddać się dopóki sam nas nie wezwie.
Pamiętajcie zawsze, że moje słowa to tylko słowa, a Prawda i tak wyzwoli się sama, czy jej na to przyzwolimy czy też nie. Człowiek nie stanie się idealny dopóki, dopóty nie przyzna przed samym sobą, że taki nigdy nie będzie.
Z Panem Bogiem kochani.


Śr lis 27, 2024 10:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 2426
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Zrodzony_z_Ducha napisał(a):
Człowiek nie stanie się idealny dopóki, dopóty nie przyzna przed samym sobą, że taki nigdy nie będzie.

Człowiek nie stanie się idealny dopóki nie zostanie zbawiony. Całe życie to droga do doskonałości.
Uważam, że człowiek nie ma być doskonały, ale ma usilnie do tego dążyć. Starać się, aby każdego dnia być coraz lepszym.
Oczywiście, że najpierw trzeba dostrzec własne słabości, aby móc z nimi walczyć. I wspierać w tej walce bliźnich, których Bóg postawił na jego drodze życia.

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Śr lis 27, 2024 12:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 26, 2024 12:50
Posty: 3
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Wszystko to jest prawdą. Jednak "człowiek zbawiony" nie posiada już człowieczeństwa na wyłączność. Chęć stawania się coraz lepszym to także zatem zgubny proces, jeśli nie wiemy co jest lepsze a co gorsze. Bo przecież człowiek sam nic nie może i niczego nawet nie wie, bez Boga i jego woli wszechmogącej, Boga, który w każdym bliźnim jest za sprawą Ducha Świętego, Pana i ożywiciela.
A przecież Jezus Chrystus przykazał nam być idealnymi. Otrzymaliśmy też inne świadectwo: Jesteście bogami i wszyscy wy jesteście synami Najwyższego.
Zatem ten, kto przyjmuje człowieczeństwo, nie przyjmuje boskości.
Ja jestem bliźnim dla was. Wy jesteście bliźnimi dla mnie. Nie uważam się za nikogo wybitnego. Jak już słusznie bracie spostrzegłeś za darmo to wszystko dostałem i jestem jeno naczyniem woli Pańskiej pośród mi podobnych, jestem waszym bratem w ucisku.
Natomiast droga do źródeł Życia jest jedna dla nas ludzi. Gdyż Ten, który jest Drogą, jest też Prawdą i Życiem. Ewangelia to nasz ostatni scenariusz jaki rozgrywamy w tym rozdziale dziejów. A stronnice księgi przewracają się nieustannie.
Chciałbym, byście i Wy pili Wodę Żywą.


Śr lis 27, 2024 15:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3902
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Pan Bóg wie najlepiej.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Wt gru 03, 2024 11:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 93
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Błogosławiony jesteś Ty, Panie nasz Boże, Królu wszechświata.

CHWAŁA Tobie i Cześć, który przemawiasz przez Zrodzonego_z_Ducha.


Śr lis 12, 2025 9:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 3334
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Koan napisał(a):
Błogosławiony jesteś Ty, Panie nasz Boże, Królu wszechświata.

CHWAŁA Tobie i Cześć, który przemawiasz przez Zrodzonego_z_Ducha.

Tak jakoś nie pasuje mi Twoje błogosławieństwo Boga. Przeważnie słyszy się, że to ludzie proszą Boga o błogosławieństwo...
Ponoć Jezus powiedział, że Jego Królestwo nie jest z tego świata. Czyżby był tak skromny i nie chciał chwalić się swą władzą?

Z tego co pamiętam, to Jezus został zrodzony z Maryi, która była dziewicą przed, w trakcie i – według większości chrześcijan – po narodzinach Jezusa a poczęty z Ducha Świętego. Wyznają to w modlitwie:

Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, i w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny, umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał, wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.

Czyżby chrześcijanie poczynili jakieś nowe ustalenia?


Śr lis 12, 2025 13:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1950
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Kręte i zawiłe są ścieżki myśli w naukach KK.
Czy "niepokalanie poczęta" dotyczy zaistnienia Miriam, czyli mówi o Jej rodzicach, którzy Ją powołali do życia w inny, niż fizjologiczny sposób ? Inernet pokrętnie wyjaśnia.

(..Nie jest to to samo co dziewicze poczęcie Jezusa: To ważne rozróżnienie. "Niepokalane poczęcie" dotyczy początku życia Maryi, podczas gdy "dziewicze poczęcie" odnosi się do poczęcia Jezusa przez Ducha Świętego. )

A oto jeszcze inna zagadka : .."Gerard oddał się też całkowicie Matce Najświętszej. Pewnej majowej niedzieli w 1747 roku, Gerard trwał na kontemplacji przed figurą Maryi. Nagle zerwał się na równe nogi, zdjął ze swego palca zakonną obrączkę, wsunął ją na palec figury, mówiąc: „Oto zaręczyłem się z Madonną".
Ja tego nie zmyśliłem, oto link https://www.przymierzezmaryja.pl/sw-ger ... 599,a.html


Śr lis 12, 2025 14:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3902
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Witold33 napisał(a):
Kręte i zawiłe są ścieżki myśli w naukach KK.
Czy "niepokalanie poczęta" dotyczy zaistnienia Miriam, czyli mówi o Jej rodzicach, którzy Ją powołali do życia w inny, niż fizjologiczny sposób ? Inernet pokrętnie wyjaśnia.
l

"Niepokalanie Poczęta" oznacza, iż została powołana do życia w sposób naturalny, natomiast jej dusza pozostała wolna od skażenia GP, które dotyka każdego z nas.

A oto jeszcze inna zagadka : .."Gerard oddał się też całkowicie Matce Najświętszej. Pewnej majowej niedzieli w 1747 roku, Gerard trwał na kontemplacji przed figurą Maryi. Nagle zerwał się na równe nogi, zdjął ze swego palca zakonną obrączkę, wsunął ją na palec figury, mówiąc: „Oto zaręczyłem się z Madonną".
.html[/quote]
To nic nowego. Siostra zakonna składając śluby zaślubia Jezusa, dlatego siostry noszą obrączkę.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Śr lis 12, 2025 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1950
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Warto poczytać o św. Gerardzie. Potrafił lewitować, Ale to nic nowego.


Śr lis 12, 2025 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 3334
Post Re: Ktoś wie lepiej?
mareta napisał(a):
"Niepokalanie Poczęta" oznacza, iż została powołana do życia w sposób naturalny, natomiast jej dusza pozostała wolna od skażenia GP, które dotyka każdego z nas. […]

To nic nowego. Siostra zakonna składając śluby zaślubia Jezusa, dlatego siostry noszą obrączkę.

Niepokalanie poczęta oznacza, że po żmudnych badaniach, rozważaniach nad duszą Maryi, trwającym kilkanaście wieków, udaje się dokonać wglądu do Jej duszy. Papież Pius IX ogłasza wyniki tych badać 8 grudnia 1854 roku w formie dogmatu: Maryja Panna jest „Niepokalanie poczęta”.
Co prawda takich badań nie przechodziłem zarówno ja, jak i moja dusza nie była im poddawana, lecz podświadomie czuję, że też zostałem poczęty bez żadnego grzechu.

To nic nowego, że siostra zakonna zaślubia Jezusa?
Siostry składają śluby (czystości, ubóstwa i posłuszeństwa) Jezusowi. To On jest adresatem ich obietnic.
Natomiast z tymi zaręczynami Gerarda i zaślubinami siostrzyczek, to tak jak z tangiem, potrzeba do tego zgody i chęci dwojga. W innym przypadku mamy ambaras. Panna młoda sama przed ołtarzem nie może poślubić oblubieńca, pomimo składanych ślubów, nawet w obecności świadków w ornatach, czapkach i z laskami.
Witold33 napisał(a):
Warto poczytać o św. Gerardzie. Potrafił lewitować, Ale to nic nowego.
Pełna zgoda, to nic nowego. Nie jeden lewitował i świętym nie został, choć zostało to bezspornie udokumentowane a dokumentacja jest dostępna praktycznie dla wszystkich. Ale żeby tylko lewitował, lewitował i dodatkowo on gadał!


Cz lis 13, 2025 8:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 22, 2024 9:07
Posty: 1950
Post Re: Ktoś wie lepiej?
Bingo ! Właśnie miałem umieścić Osła. Ale ubiegłeś mnie.


Cz lis 13, 2025 9:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 93
Post Re: Ktoś wie lepiej?
mareta napisał(a):
Witold33 napisał(a):
Kręte i zawiłe są ścieżki myśli w naukach KK.
Czy "niepokalanie poczęta" dotyczy zaistnienia Miriam, czyli mówi o Jej rodzicach, którzy Ją powołali do życia w inny, niż fizjologiczny sposób ? Inernet pokrętnie wyjaśnia.
l

"Niepokalanie Poczęta" oznacza, iż została powołana do życia w sposób naturalny, natomiast jej dusza pozostała wolna od skażenia GP, które dotyka każdego z nas.

A oto jeszcze inna zagadka : .."Gerard oddał się też całkowicie Matce Najświętszej. Pewnej majowej niedzieli w 1747 roku, Gerard trwał na kontemplacji przed figurą Maryi. Nagle zerwał się na równe nogi, zdjął ze swego palca zakonną obrączkę, wsunął ją na palec figury, mówiąc: „Oto zaręczyłem się z Madonną".
.html

To nic nowego. Siostra zakonna składając śluby zaślubia Jezusa, dlatego siostry noszą obrączkę.[/quote]


Oj Mareta. Nadal dokarmiasz psy i zobacz co się dzieje ...


Cz lis 13, 2025 9:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL